• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szejk szukał młodych ludzi do pracy w liniach lotniczych

Marzena Klimowicz-Sikorska
25 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Linie lotnicze Emirates szukały w Gdańsku polskiego personelu pokładowego do swoich samolotów.



Ponad 100 osób marzących o pracy w jednej z najlepszych linii lotniczych na świecie czekało w piątek od godz. 9 rano w gdańskim hotelu Hilton. Przyciągnęła je rekrutacja zorganizowana przez linie Emirates.



Czy myslałeś o pracy w biznesie lotniczym?

Tego samego dnia rozmowy rekrutacyjne na stanowiska stewardes i stewardów przeprowadzano równolegle w kilku krajach: Hiszpanii, Kanadzie, Chorwacji, a także w Polsce, gdzie odbyły się m.in. w Gdańsku. Do hotelu Hilton przy Targu Rybnym zobacz na mapie Gdańska, gdzie odbywały się rozmowy rekrutacyjne z przedstawicielami linii lotniczych, przyszło ponad sto osób, część czekała w holu, reszta w zamkniętej dla mediów sali.

Choć do pracy poszukiwane były zarówno kobiety, jak i mężczyźni, to tych ostatnich zgłosiło się zdecydowanie mniej.

- Lotnictwo to moja pasja, w sezonie pracuję jako kamerzysta - skoczek spadochronowy. Gdy usłyszałem o tej rekrutacji to nie miałem wątpliwości, że przyjdę na tę rozmowę kwalifikacyjną - mówi Tomasz z Gdyni. - Może się uda.

Także kobiety deklarowały, że zdecydowały się przyjść, bo albo marzą o pracy stewardessy, albo już ją wykonują.

- Pracuję jako stewardesa w jednej z linii lotniczych. Przyszłam tu, żeby polepszyć swoje warunki pracy, bo to w końcu jedna z najlepszych linii lotniczych na świecie - mówi Izabela z Gdyni.

Jakich konkretnie osób poszukują linie z Dubaju? Przede wszystkim takich, które ukończyły 21 lat, mają co najmniej wykształcenie średnie oraz potrafią pisać i mówić płynnie po angielsku. Nie obojętna jest też miła aparycja i wzrost. Kandydaci muszą np. stojąc na palcach sięgnąć wyciągniętą ręką na wysokość 212 cm.

- Poszukiwane są osoby dynamiczne i towarzyskie. Wybrani kandydaci będą ambasadorami marki Emirates, dlatego bardzo ważne są zarówno profesjonalizm i prezencja, jak i umiejętności personalne - wylicza Kalina Kaczmarek, zajmująca się PR spółki z Dubaju. - Oprócz tych wymagań, kandydat powinien wykazywać pozytywne nastawienie i empatię dla innych, poszanowanie dla różnorodnych kultur, z których wywodzą się pasażerowie, zdolność do przystosowania się do nowego otoczenia i ludzi oraz swobodę i motywację do radzenia sobie z wymagającym harmonogramem pracy.

Proces rekrutacji podzielony został na etapy. Pierwszy to kilkuminutowa rozmowa w języku angielskim na temat informacji podanych w CV. Następy to oglądanie prezentacji i materiałów video o liniach Emirates, szkoleniach, pracy na pokładzie i życiu w Dubaju. Na samym końcu wybrani zostaną zaproszeni na rozmowy indywidualne, które odbędą się w sobotę.

Na co mogą liczyć ci, którym uda się pomyślnie przejść rekrutacyjne sito? Poza możliwością pracy w jednej z najlepszych na świecie linii lotniczej, podróżach po całym niemal świecie, również na dobre zarobki.

- Wysokości zarobków nie możemy ujawnić, ale myślę, że warto dodać że pensje w Dubaju nie są opodatkowane, co jest korzystne dla pracowników - dodaje Kaczmarek.

Linie Emirates

Linie Emirates zostały założone w 1985 r. Ich właścicielem jest rząd Dubaju, a prezesem i dyrektorem generalnym linii i grupy Emirates jest Jego Wysokość Ahmed bin Saeed Al-Maktoum.

Emirates latają do 128 miast w 74 krajach (Warszawa będzie 129. kierunkiem w siatce połączeń Emirates).

Między 2011 a 2012 r. z ich usług skorzystały w sumie 34 miliony pasażerów, a linie odnotowały zysk netto na poziomie 409 mln dolarów.

W każdej załodze Emirates na pokładzie samolotu jest co najmniej jedna osoba, która rozumie i mówi w języku miejsca, do i z którego realizowane jest połączenie.

Łącznie na całym świecie linia lotnicza Emirates zatrudnia ponad 42 tys. pracowników. Dziś dla dubajskich linii pracuje ponad 300 osób pochodzenia polskiego, w tym 274 osoby jako członkowie personelu pokładowego.

Miejsca

Opinie (149) ponad 10 zablokowanych

  • Iza dostałaś się?

    Ciekaw jestem czy jeszcze razem polecimy!!

    • 5 6

  • a ciekawe jakby tak sobie napisac w CV, że jest się wyznania mojżeszowego xD

    jak szejk z $ to pewnie nawet by ci "wrażliwi społecznie " nie szczekali o dyskryminacji ;p

    ===
    a posjonatom/kom którzy wygrają - zazdroszczę, zwłaszcza jeśli kiedyś wsiądą na coś więcej niż a330 które będą latac do Wawy

    • 8 3

  • Normalnie jak na targu niewolników.

    • 13 8

  • mówi się "przelot"

    czy "przelecenie"? ;)

    • 17 4

  • ? (1)

    Pewnie "modelki", hi hi hi...

    • 16 3

    • !

      na pewno nie krasnoludki czy kurduple :P

      • 2 1

  • Wszystko jest OK, ale dlaczego nie podano OD JAKIEGO pułapu startują zarobki? (3)

    Tak trudno? Kota w worku bierzemy? Jesteśmy na targu niewolników? Jesteśmy traktowani jak bydło? Ktoś tutaj oferuje pracę i powinien zaproponować płacę. Trochę szacunku dla tych, którzy poświęcili swój czas przechodząc te rozmowy!

    • 22 6

    • (1)

      tan nie poszli ludzie na rozmowę z ogłoszenia trojmiasto.pl tylko tacy którzy doskonale orientują się ile się płaci w branży.

      Dla Twojej informacji - zarobią sporo ponad 10 tys zł /mc. A ty pewnie bys jeszcze płakał, że "umowa śmieciowa" i gdzie związki zawodowe co nie?

      • 14 5

      • .....

        co z tego że zarobią kiedy niewiadomo kiedy spadną

        • 3 5

    • od pulapu przelotowego...ile przelecisz tyle dostaniesz...na reke;p

      • 1 0

  • Co one mają na głowach?

    Spadochrony im się otworzyły?

    • 3 8

  • szejka

    to ja mogę kupić w KFC

    • 21 3

  • ciekawe czy kolejnego 11 sie beda tak usmiechac..

    oby nie..

    • 3 5

  • A ja jezdze na kontrakt do NRD

    i co mi tam Emirates. Jade, poarbeituje wsocze do sklepu kupie czekolady i proszki do prania i wracam do żoneczki na pierożki.

    • 7 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane