- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (239 opinii)
- 2 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (114 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (34 opinie)
- 4 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (136 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (26 opinii)
- 6 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (60 opinii)
Szejk szukał młodych ludzi do pracy w liniach lotniczych
Linie lotnicze Emirates szukały w Gdańsku polskiego personelu pokładowego do swoich samolotów.
Ponad 100 osób marzących o pracy w jednej z najlepszych linii lotniczych na świecie czekało w piątek od godz. 9 rano w gdańskim hotelu Hilton. Przyciągnęła je rekrutacja zorganizowana przez linie Emirates.
Choć do pracy poszukiwane były zarówno kobiety, jak i mężczyźni, to tych ostatnich zgłosiło się zdecydowanie mniej.
- Lotnictwo to moja pasja, w sezonie pracuję jako kamerzysta - skoczek spadochronowy. Gdy usłyszałem o tej rekrutacji to nie miałem wątpliwości, że przyjdę na tę rozmowę kwalifikacyjną - mówi Tomasz z Gdyni. - Może się uda.
Także kobiety deklarowały, że zdecydowały się przyjść, bo albo marzą o pracy stewardessy, albo już ją wykonują.
- Pracuję jako stewardesa w jednej z linii lotniczych. Przyszłam tu, żeby polepszyć swoje warunki pracy, bo to w końcu jedna z najlepszych linii lotniczych na świecie - mówi Izabela z Gdyni.
Jakich konkretnie osób poszukują linie z Dubaju? Przede wszystkim takich, które ukończyły 21 lat, mają co najmniej wykształcenie średnie oraz potrafią pisać i mówić płynnie po angielsku. Nie obojętna jest też miła aparycja i wzrost. Kandydaci muszą np. stojąc na palcach sięgnąć wyciągniętą ręką na wysokość 212 cm.
- Poszukiwane są osoby dynamiczne i towarzyskie. Wybrani kandydaci będą ambasadorami marki Emirates, dlatego bardzo ważne są zarówno profesjonalizm i prezencja, jak i umiejętności personalne - wylicza Kalina Kaczmarek, zajmująca się PR spółki z Dubaju. - Oprócz tych wymagań, kandydat powinien wykazywać pozytywne nastawienie i empatię dla innych, poszanowanie dla różnorodnych kultur, z których wywodzą się pasażerowie, zdolność do przystosowania się do nowego otoczenia i ludzi oraz swobodę i motywację do radzenia sobie z wymagającym harmonogramem pracy.
Proces rekrutacji podzielony został na etapy. Pierwszy to kilkuminutowa rozmowa w języku angielskim na temat informacji podanych w CV. Następy to oglądanie prezentacji i materiałów video o liniach Emirates, szkoleniach, pracy na pokładzie i życiu w Dubaju. Na samym końcu wybrani zostaną zaproszeni na rozmowy indywidualne, które odbędą się w sobotę.
Na co mogą liczyć ci, którym uda się pomyślnie przejść rekrutacyjne sito? Poza możliwością pracy w jednej z najlepszych na świecie linii lotniczej, podróżach po całym niemal świecie, również na dobre zarobki.
- Wysokości zarobków nie możemy ujawnić, ale myślę, że warto dodać że pensje w Dubaju nie są opodatkowane, co jest korzystne dla pracowników - dodaje Kaczmarek.
Linie Emirates zostały założone w 1985 r. Ich właścicielem jest rząd Dubaju, a prezesem i dyrektorem generalnym linii i grupy Emirates jest Jego Wysokość Ahmed bin Saeed Al-Maktoum.
Emirates latają do 128 miast w 74 krajach (Warszawa będzie 129. kierunkiem w siatce połączeń Emirates).
Między 2011 a 2012 r. z ich usług skorzystały w sumie 34 miliony pasażerów, a linie odnotowały zysk netto na poziomie 409 mln dolarów.
W każdej załodze Emirates na pokładzie samolotu jest co najmniej jedna osoba, która rozumie i mówi w języku miejsca, do i z którego realizowane jest połączenie.
Łącznie na całym świecie linia lotnicza Emirates zatrudnia ponad 42 tys. pracowników. Dziś dla dubajskich linii pracuje ponad 300 osób pochodzenia polskiego, w tym 274 osoby jako członkowie personelu pokładowego.
Miejsca
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-25 17:51
Jagoda z Poznania, zakochałem się :) (2)
Odezwij się jak możesz ;)
- 3 10
-
2013-01-25 18:16
Ta, Jagódka jest oki (1)
- 0 1
-
2013-01-25 20:02
Helloł
- 0 1
-
2013-01-25 17:52
bez kitu
skad sie mozna bylo o tym dowiedziec?? bylem na takiej rozmowie 7 lat temu ale mialem 20 lat i mnie nie wzieli
- 2 2
-
2013-01-25 17:54
Emirates
To nie dubajska linia tylko nalezaca do uae united arabic emirets ze stolica w abu dhabi !!!
- 10 2
-
2013-01-25 18:17
Dziewczyny dostawały 200E
od córki gitarzysty za bywanie dziennie. Ile za bywanie dostaną nasze rodaczki w liniach egzotycznych?
- 6 3
-
2013-01-25 18:27
a te, które pracowały w OLT
też mogã się dostacccccccc
- 5 0
-
2013-01-25 18:33
To oni nie mają latających dywanów?
Co za zacofanie.
- 16 2
-
2013-01-25 18:55
to agent Tomek też tam był ?
pewno długo nie polatają te linie, jakiś przekręt będzie na 100%
- 2 3
-
2013-01-25 19:52
Przecież to oczywiste,że do tej pracy nadają się tylko..
..piękne dziewczyny.Brzydkie,grube już na samym starcie nie mają szans nawet jeśli lepiej posługują się wieloma językami:]
- 14 0
-
2013-01-25 19:57
"Na co mogą liczyć ci, którym uda się pomyślnie przejść rekrutacyjne sito? Poza możliwością pracy w jednej
z najlepszych na świecie linii lotniczej, podróżach
po całym niemal świecie,również na dobre zarobki."
Czy Arabowie z Emirates,oprócz powyższego, oferują
przyszłym pracownikom szkolenie w sytuacjach
kryzysowych/terrorystycznych,
skoro to globalny przewoźnik ?- 3 0
-
2013-01-25 20:01
ANA
Latałem dużo japońskimi ANA. Nie ma lepszych linii na Świecie, dla pasażerów,stewardesy nie mają tam laby.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.