• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szukają recepty na zadłużone szpitale

Elżbieta Michalak
13 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Na zdjęciu Akademickie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. Na zdjęciu Akademickie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.

Szpitalom pomorskim brakuje pieniędzy, przez co są mocno zadłużone. Samorząd województwa postanowił przeprowadzić ich restrukturyzację, co doprowadzić ma do wyrównania wyników finansowych szpitali i zmniejszenia ich zadłużenia.



We wtorek, 13 listopada, w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku odbyło się spotkanie Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego, podczas którego dyskutowano o przekształceniach zadłużonych szpitali pomorskich, wśród których znajdują się też szpitale trójmiejskie.

Samorządowcy województwa pomorskiego uznali, że należy przeprowadzić restrukturyzację szpitali. Miałaby ona doprowadzić do wyrównania ich wyników finansowych (zysków) i zmniejszenia ich współczynnika zadłużenia.

Czy nasze szpitale będą kiedyś wygladać jak w serialach o lekarzach?

- Jeżeli wynik finansowy szpitali jest zły, jeżeli ich zadłużenie jest zbyt duże i przekracza współczynnik 0,5, to musimy podjąć konkretne działania - przekonywała Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Tymi działaniami mogą być bądź przekształcenie szpitala w spółkę, bądź jego zlikwidowanie.

- Mamy dwa wyjścia: albo samorząd przejmie zadłużenie szpitala, które zawsze jest duże i sięga kwot milionowych, albo podejmie decyzję o jego likwidacji - przyznała wicemarszałek Zych-Cisoń.

W województwie pomorskim największym kontraktem z Narodowym Funduszem Zdrowia w bieżącym roku może pochwalić się Samorząd Województwa Pomorskiego (56 proc.), powiaty (23 proc.) a także Uniwersyteckie Centrum Kliniczne (21 proc).

O ile wyposażenie szpitali, w porównaniu do tego, co było jeszcze kilka lat temu, bardzo się poprawiło, o tyle wciąż brakuje pieniędzy na zabiegi, które w pełni wykorzystałyby możliwości nowoczesnego sprzętu.

W związku z nową ustawą Zarząd Województwa Pomorskiego powołał zespół ds. przekształceń, którym kieruje marszałek Hanna Zych-Cisoń. Jego głównym zadaniem jest restrukturyzacja samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej podległych samorządowi województwa pomorskiego, a dopiero później ich przekształcanie.

W ciągu roku pięć placówek pomorskich, w tym trzy z Trójmiasta, przekształcono w spółki kapitałowe. We wszystkich przypadkach pozwoliło to wyciągnąć szpital z długu i odzyskać pewną pulę pieniędzy.

- Przykładem szpitala, który był w roku 2011 najbardziej zadłużony, a który w wyniku restrukturyzacji zmniejszył wskaźnik zadłużenia i został przekształcony w spółkę, jest Szpital Zakaźny w Gdańsku - opisywała Zych-Cisoń.

Czy takie rozwiązanie spowoduje, że szpitale pozbędą się zadłużeń na zawsze, czy przekształcenie da tylko chwilową poprawę?

- Ciężko przewidzieć co będzie działo się za kilka lat. Na 137 szpitali przekształconych, 30 wciąż wykazuje stratę - mówi Jolanta Sobierańska-Grenda, dyrektor Departamentu Zdrowia Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. - Teraz robimy co możemy, by polepszyć sytuację szpitali - dodaje.

Urzędnicy zapewniają, że restrukturyzacje nie będą wiązały się ze zwolnieniami personelu i z przejściem na umowy czasowe.

Sprawdź, jakie szpitale znajdują się w Trójmieście
Elżbieta Michalak

Opinie (86)

  • Wtedy kiedy firmom które niczym innym sie niezajmują poza skupowaniem długów szpitali!

    Wiec dla przypomnienia od momentu władania Tuska powstały prywatne firmy które nic innego nie robią tylko zajmują sie skupowaniem długów szpitali to najlepszy interes w Polsce bo gwarantowany przez Rząd!!Zarabiają na tym dziesiątki milionów! Cały interes sie kreci dzięki układam z kolesiami z ministerstwa zdrowia!!To układy prawie jak mafijne korupcja na całego urzedasy z ministerstwa doradzaja jak okrasć dzieki kombinacjom prawo w Polsce i jak na tym zarabiac reportaż niejeden na ten temat był na TVN wiele razy!! Dlatego nic sie niezmieni by kolesie Polityków mogli zarabiac fortuny kosztem podatników!!

    • 2 0

  • Jeśli służba zdrowia skomercjalizuje się do cna, (1)

    to dopadnie ją klątwa Pareto. I wtedy okaże się, że 80% chorób nie będzie komu leczyć, bo stawki są zbyt niskie i nie przyczyniają się w dostatecznym stopniu do przynoszenia szpitalom zysków.

    • 2 0

    • Komercja - etyka - przysięga - obietnica

      Wyjaśniając od końca:
      Obietnica - darmowego leczenia przez państwo
      Przysięga - Hipokratesa leczenia każdego, z całych swoich umiejętności
      Etyka - zawodowa, podparta przysięgą
      Komercja - codzienne zmagania
      *****
      Typowy obraz walki idei (trzy pierwsze punkty) z rzeczywistością (punkt czwarty).

      • 0 0

  • szpitale

    przede wszystkim : szpital to nie firma , która ma zarabiać i przynosić zyski. rzecz idzie o kasę i trzeba tylko to prawidłowo podzielić , po kiego jakiś NFZ ?

    • 6 1

  • Tuskowi dajcie w jego tłuste łapska

    zajmie sie nimi tak ze wszystkie pozamyka

    • 4 1

  • Solidaruchy zniszczyły Służbe Zdrowia...!!!!

    Dlaczego restrukturyzacje nie nazywa sie poprostu ZŁODZIEJSTWEM, kradzieżą?????W Pruszczu gd. do ortopedy rejestrują na 2-gie półrocze 2013 !!!!!
    Zebyś giry połamał trampkarzy Tusk !! A moze po katolicku....Raczek Złosliwy????
    to zobaczysz co zrobiłes derstroyerze !!

    • 3 2

  • jak PO szuka recepty na szpitale
    to skończy się dokładnie tak jak zapowidała to es posłanka tej partii na której krokodyle łzy niejedna dala się nabrać
    czyli jak?
    LODAMI dla ziomali

    • 1 1

  • likwidacja etatow w nfz

    zlikwidujmy niepotrzebne etaty w nfz oraz zus ktory buduje zamki!!!! dajmy politykom pensje 1500brutto a nie po 12 tys!!!

    • 1 1

  • jak szpitam ma przynosic zyski?????? prywatna firma ma ptzynosic zyski!!!!!!!

    • 0 2

  • Bedzie ...

    ... ok jak personel szpitali przestanie wynosic leki , srodki opatrunkowe , personel kuchni produkty i gotowe posilki .

    • 1 1

  • robienie długów sie opłacabo natym zarabiaja kolesie POlityków!!

    dlatego zadnych zmian niebedzie

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane