- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (92 opinie)
- 2 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (128 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (230 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (676 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (57 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (99 opinii)
Tak zmieni się Żuraw. Dwuletni remont za 18 mln zł
Lada dzień rozpocznie się remont Żurawia przy Długim Pobrzeżu w Gdańsku, czyli najstarszego w Europie dźwigu portowego. W środę nastąpiło oficjalne przekazanie obiektu wykonawcy prac. Zgodnie z harmonogramem, inwestycja powinna potrwać dwa lata, a jej koszt wyniesie blisko 18 mln zł.
W środowe przedpołudnie, przy spichlerzach na wyspie Ołowianka - gdzie znajduje się główna siedziba Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku - odbyła się konferencja prasowa, podczas której poinformowano o pomyślnym dla muzealników orzeczeniu sądu, dzięki któremu przekazano właśnie wykonawcy plac budowy.
Piesi będą mogli poruszać się Długim Pobrzeżem
Wykonawcą remontu, pierwszym tak poważnym od czasów odbudowy Żurawia ze zniszczeń wojennych, jest Przedsiębiorstwo Budowlane Skorłutowski z Olsztyna. Dotychczasowa działalność spółki daje nadzieję, że remont zostanie wykonany na najwyższym poziomie. Jej pracownicy prowadzą równolegle prace przy innych zabytkowych obiektach: zamku biskupim w Lidzbarku Warmińskim, klasztorze sióstr św. Katarzyny w Braniewie i katedrze we Fromborku.
- Bardzo cieszę się z wygrania tego prestiżowego przetargu. Jesteśmy doświadczoną firmą, która działa na rynku od 36 lat. Będziemy się starać, żeby prace były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców Gdańska i turystów, ale oczywiście nie obejdzie się bez rusztowań zewnętrznych i zamknięcia przejścia bramnego. Kontenery pracownicze pojawią się od strony ul. Szerokiej. Co najważniejsze, przejście dla pieszych wzdłuż Długiego Pobrzeża zostanie zachowane, będzie nie węższe niż 2 m. Zaczniemy od robót ziemnych. Dopiero po kilku miesiącach, w trakcie których wykonamy izolację i wzmocnienie fundamentów, ustawimy rusztowania. Innymi słowy pojawią się one latem - tłumaczył Jerzy Skorłutowski, współwłaściciel spółki.
Wymiana stropów i nowe instalacje
W zakresie prac, oprócz konserwacji murów, konstrukcji drewnianej oraz dachu, znalazła się również karkołomna wymiana żelbetowych stropów, wykonanych podczas powojennej odbudowy. W każdej z dwóch baszt Żurawia znajduje się po sześć stropów. Nowe również zostaną wykonane z żelbetu. Wyremontowany zabytek będzie wręcz "naszpikowany" różnego rodzaju instalacjami.
- Najważniejsze zmiany dotkną wnętrza budynku. Wymieniona zostanie instalacja elektryczna, elementy sanitarne i przede wszystkim system odpowiedzialny za ochronę i zabezpieczenie przeciwpożarowe obiektu. W tym celu zaprojektowaliśmy specjalny mechanizm zarządzania budynkiem. Zostanie również zainstalowana nowa iluminacja. Wszystkie szczegóły projektu zostały uzgodnione z konserwatorem zabytków - wylicza dr Robert Domżał, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Co zobaczymy na nowej wystawie stałej?
Po zakończeniu prac budowlanych we wnętrzu rozpocznie się montaż całkowicie nowej wystawy stałej. Jej tematyka obejmuje życie portowe Gdańska w okresie jego świetności oraz historię kontaktów handlowych gdańszczan z kupcami z innych miast Europy.
- Koncepcja nowej wystawy jest właściwie gotowa. Przygotowujemy się do ogłoszenia przetargu na jej produkcję i montaż. Przebudowa wszystkich kondygnacji we wnętrach obu baszt oraz części wyciągu drewnianego pozwoli na zmodyfikowanie dotychczasowej ścieżki zwiedzania i udostępnienie zwiedzającym nieużytkowanych dotąd przestrzeni - komentuje dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora ds. merytorycznych.
Jeśli inwestycja nie ulegnie opóźnieniu, powinna potrwać dwa lata. Tym samym, pierwsi goście odremontowanego Żurawia powinni pojawić się w kwietniu 2024 r. Koszt inwestycji wynosi blisko 18 mln zł. Źródła tej kwoty przedstawiają się następująco: ok. 13 mln zł zostało przekazanych przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię w ramach funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ok. 2 mln zł pochodzi ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, natomiast wkład własny Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku to ok. 3 mln zł.
Co wiesz o historii Trójmiasta? Sprawdź się
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-23 20:29
Najstarszy dźwig w Europie? (4)
Chyba jego fundamenty bo przecież niewiele z niego zostało po wojnie. A po tym remoncie i wymianie wszystkich bebechów to już w ogóle ciężko będzie się w nim dopatrzeć jakiegokolwiek zabytku. Nie bardzo rozumiem po co to wszystko. Jeśli coś jest zabytkiem to powinno być poddawane co najwyżej renowacji, a nie remontom.
- 96 27
-
2022-03-24 07:50
(1)
Serio myślisz, że konserwator pozwoliłby usunąć zabytkowe części żurawia? xD Kocham tych internetowych znawców, którzy nie mają pojęcia jaki jest stan budynku, a piszą kocopoły byle by napisać.
- 11 0
-
2022-03-24 11:14
xd on jest tak zabytkowy jak zabudowa Długiej albo Ogarnej
która była w zasadzie doszczętnie zniszczona i odbudowana po wojnie, zerknij na zdjęcia lotnicze po wojnie które są w sieci i zobacz jak to wyglądało. Tam były potem wyburzenia całych ulic robione bo zagrażały ludności i wszystko było odbudowywane. Z żurawia zostały tylko część murku i fundamenty, które też były w większości odnowa robione z czego są fotki. Polecam Dawny Gdańsk forum, tam jest multum zdjęć z zniszczonego miasta.
- 3 0
-
2022-03-24 07:02
I tu się odezwał rzeczoznawca budowlany.
- 5 1
-
2022-03-23 20:46
zostało, zostało. widać na starych zdjęciach ile zostało
- 15 5
-
2022-03-24 16:04
Ale co w tym Żurawiu było nie tak,
że trzeba remontować, bo to nie zostało podane, tylko lapidarne, ze będzie się remontować, ale po co.
- 5 7
-
2022-03-24 12:54
Miejsce na delikatesy KOS-a powinno się tam znaleźć, żeby porządni ludzie mogli zrobić zakupy bez mieszania się z gawiedzią, od kontaktu z którą, potrzebny jest pilny prysznic.
- 4 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.