Trwająca od miesięcy modernizacja trasy kolejowej Gdynia-Warszawa sprawiła, że inni przewoźnicy zwietrzyli szanse w wożeniu mieszkańców Trójmiasta do stolicy.
2008-09-06 12:52
Generalnie podróż pociągiem do warszawy nie jest zbytnio opłacalna. IC do Warszawy kosztuje 103 zl a jadąc samochodem spalam połowę baku paliwa, czyli za około 120 zł.
Spod domu do celu w warszawie, samochodem dojeżdżam, nie spiesząc się zbytnio w 4,5h(spiesząc się da się w niecałe 4h), pociągiem realnie co najmniej 6h(spod domu do firmy). To okazuje się, że samochód jest znacznie tańszy!!. Zresztą próbując w niedzielę wieczór zjechać do dworca z ujeściska komunikacją publiczną muszę zapłacić 9 PLN, bo kioski są zamknięte już wrrr
2008-09-06 12:59
moze byc ciekawie- samochodem zawsze lepiej zatrzymujesz sie kiedy chcesz i dojerzdzasz na miejsce a nie dodkowe koszty z peronu!!
2008-09-06 13:04
Samochód który ma korki, krzyżówki, dziurawe jezdnie i tysiące innych samochodów dojedzie szybciej niż pociąg który ma "drogę" puściutką ?
Nie chce mi się wierzyć ale jeśli to prawda to naprawdę żałosne.
2008-09-06 13:17
To prawda, ze w łomiankach prawie zawsze są korki. Ale to o czyms swiadczy. do Łomianek dojezdża się w 3,5h. Siódemka nie jest dziurawa, no może za płońskiem na dwupasmówce są koleiny. Nie demonizowałbym siódemki. Poza sezonem letnim da się tam jeździć
2008-09-06 17:14
Jezdze tam przez caly rok do rodzicow. Nie liczac wakacji to siodemka sie bardzo fajnie jezdzi na pewno lepiej niz jedynka ale jak nam hajuej postawia to sprawa sie rozwiaze na dobre. Tylko placic, jechac i plakac bo cena przejazdu pewnie bedzie rowna cenie paliwa. Moze by tak TIR'y zwolnili z oplat za autostrady mielibysmy spokoj na siodemce i innych drogach krajowych.
2008-09-07 04:22
TIRy nie płacą przy bramkach - "winieta" w wysokości ok 2000 rocznie je ze tego zwalnia :)
Wniosek - jeździj do rodziców TIR-em kolego, będzie taniej - na pełny zbiornik LPG do Golfa styknie :)
2008-09-06 13:15
DO STOLCA. W KOŃCU MAMY XXI wiek.
2008-09-06 13:25
Jeżdżę samochodem w weekendy w nocy do Rzeszowa, przez Warszawę. Z Gdyni wyjeżdżam o 22. Całość trasy - 660 km zajmuje mi 8h.
Wyjeżdżając z Gdańska mamy od razu tablicę, iż do W-wy jest 339km. Obok Pałacu Kultury przejeżdżam gdzieś około 2:30. Całą trasę jadę z prędkością 115 km, najgorzej jest do W-wy, ponieważ jedzie sporo TIRów, dopiero za stolicą znikają...
Życzę powodzenia przewoźnikowi, jeśli chce trasę 3miasto - W-wa pokonać w około 4h. Nie wiem, co prawda, jaki jest ruch na tej trasie w w/w godzinach, ale bez ciągłego łamania ograniczenia prędkości nie obędzie się, nie podjąłbym się tego wożąc pasażerów. Poza tym w tych godzinach prędzej spotkamy na drodze patrol.
2008-09-08 09:55
w piątkowe popołudnie wyjeżdża z wawy i po maks 4 godzinach jest w gdańsku.
na pewno nie jedzie zgodnie z przepisami, ale służbowa wacha i CB radio robią swoje;)
twierdzi jednak, że gdyby pociąg jechał 3 godziny wybrałby PKP. z tego co wiem, to jest możliwe. dlatego licze, że kolej się pośpieszy i dodatkowo przyczyni do poprawy bezpieczeństwa na drogach:)
2008-09-06 13:41
Jak jedziesz samochodem to płacisz krocie podatków w benzynie...
A jak jedziesz koleją... to dopłacają do Ciebie kierowcy z podatków w benzynie...
2008-09-06 15:02
jak bardzo źle polska kolej jest zarządzana. Transport zbiorowy powinien być bezwzględnie tańszy niż samochód. Jeśli okazuje się, że jak jadą dwie dorosłe osoby to już się nie opłaca jechać pociągiem to coś jest nie tak. Ceny biletów w tzw. Intercity to jakiś ponury żart - za podróż, która nie jest ani szybsza, ani bardziej komfortowa niż samochód płacimy w przypadku dwóch osób więcej. Ja rozumiem, że tory w kiepskim stanie itp. itd. Ale co tłumaczy to kretyńskie stanie po kilkanaście minut na stacjach? Jak jedzie się do Gdyni bardziej opłaca się przesiąść w Gdańsku Głównym na SKM, bo zanim pociąg ruszy z dworca SKMka już jest w Sopocie. Paranoja.
2008-09-06 14:18
Nie ma bata, żeby wyjeżdżając o 5.30 dojechał do centrum Wawy w około 4 godziny. Do Łomianek to będzie jakieś 3,5 czyli 9 rano a o tej porze właduje się tam w taki korek przy którym nasze Trójmiejskie wysiadają.
2008-09-06 14:37
Jeśli chodzi o mnie to ja do Warszawy mkne PKS Elblag. Płace 34 złote siadam w wygodnym autobusie, który daje w palnik na trasie, i święty spokój! Zdala od bachorów, matek z dziećmi wózkami, a w sezonie narty i sanki raz do przedziału mi lądowały. Hehe. Patologia. Ale wtedy byłem zmuszony, a bachor się zamknął dopiero po 2h jazdy!!! I do tego radyjko z CB mi dogrywa i jest się z czego posmiać na kanale 19-stym. Jak muszę być na rano w Wawie to jadę o jeden dzień wcześniej. Proste, wygodne, szybkie i coś sie dzieje, a w pociągu nudy, tłok, patologia, bydło.
2008-09-06 14:41
w nocy mogliby zrobic i wozic ludzi wstyd
2008-09-06 14:41
to ja czasów dożyłem
2008-09-06 15:50
To tylko pokazuje, jak spółka Intercity przegina z cenami za przejazd ich "ekspresami". Zmonopolizowali najlepsze godziny i nie ma wyboru.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
