• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Teatr Szekspirowski: jak czarny kwiat spod ziemi

Katarzyna Moritz
14 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kłopotliwa elewacja Teatru Szekspirowskiego

Prawie gotowe są już piwnice przyszłego Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku. Budowa budynku ma się zakończyć w wakacje 2013 r.



Jeszcze w tym roku zobaczymy surową bryłę i konstrukcję unikalnego w skali Polski dachu Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku. W wakacje przyszłego roku czarna, wyłożona klinkierem bryła teatru wpisze się w panoramę Głównego Miasta.



Zewnętrzne ściany teatru będą pokryte czarnym klinkierem. Nad bryłą budynku będzie się wznosił otwierany, miedziany dach, którego budowa będzie największym wyzwaniem dla budowniczych. Jego konstrukcja pozwoli oglądać niektóre spektakle pod gołym niebem. Zewnętrzne ściany teatru będą pokryte czarnym klinkierem. Nad bryłą budynku będzie się wznosił otwierany, miedziany dach, którego budowa będzie największym wyzwaniem dla budowniczych. Jego konstrukcja pozwoli oglądać niektóre spektakle pod gołym niebem.
Gdański Teatr Szekspirowski, który powstaje przy ul. Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska, najtrudniejszą fazę prac budowlanych ma już za sobą. Gołym okiem widać powoli wyłaniającą się z ziemi konstrukcję budynku.

To właśnie grunt, na którym stanie budynek, okazał się największym wyzwaniem dla budowniczych.

Czy wybierzesz się do nowego teatru w Gdańsku?

- Zbyt wysoki poziom wód gruntowych utrudnił nam prace i spowodował opóźnienia. Musieliśmy opasać wykop swojego rodzaju palisadą ze stalowych pali. Było ich ponad 740, każdy został wbity na ok. 8 m. Podczas tych prac natrafialiśmy na olbrzymie głazy narzutowe, ważące nawet po kilka ton, które trzeba było wydobyć - przyznaje prof. Jerzy Limon, dyrektor GTS.

Ale grunt to nie jedyna trudność, z jaką mierzą się budowniczowie teatru. Włoski architekt Renato Rizzi wymyślił bardzo nietypową bryłę, w której trzeba zmieścić rozwiązania charakterystyczne dla teatru. Dość powiedzieć, że w piwnicach będzie nie tylko parking na kilkadziesiąt aut, ale też kącik archeologiczny z wydobytymi podczas badań zabytkami oraz... system zapadni, wykorzystywanych podczas inscenizacji.

- System zapadni umożliwi stworzenie sceny włoskiej czy pudełkowej z widownią z wznoszącymi się rzędami, jak to jest w klasycznych teatrach. Naszym głównym atutem będzie jednak możliwość stworzenia sceny elżbietańskiej, czyli wchodzącej w głąb widowni, wokół której stoją widzowie lub siedzą w galeriach. Może będzie też utworzyć scenę zwaną areną, gdzie widzowie znajdują się z czterech stron - opowiada Jerzy Limon.

Obecnie na budowie pracuje 65 robotników, część przyjechała nawet z Rumunii. Wkrótce będzie ich około 200, a praca ruszy na dwie zmiany.

- W tym miesiącu planujemy zakończyć budowę części piwnic, rozpoczynamy przygotowania do wylewania pierwszych stropów. Do tej pory zużyliśmy już 7 tys. m sześciennych betonu, gros poszło w płytę denną - wylicza Piotr Woźniak, dyrektor budowy z firmy Pol-Aqua, generalnego wykonawcy teatru.

Jeszcze do końca tego roku powinniśmy zobaczyć bryłę teatru. Będzie on miał kubaturę ponad 53 tys. m sześc., powierzchnie całkowita to ponad 12 tys. m kw. (użytkowa blisko 8 tys. m kw.).

Obecnie surowy beton zyska w przyszłości obłożenie z czarnych klinkierowych cegieł, nad którymi będzie górował miedziany otwierany dach, który będzie kolejnym trudnym wyzwaniem dla budowniczych. Dzięki jego konstrukcji w przyszłości będzie można oglądać spektakle pod gołym niebem. Część dachu będzie formą zielonego tarasu z trawą. Wiecha ma być zawieszona tego lata.

Jeżeli nie nastąpią poślizgi, placówka ma być otwarta w 2013 roku, gdy kolejne urodziny obchodzić będzie założona przez prof. Jerzego Limona Fundacja Teatrum Gedanense. Swoją wizytę na otwarcie teatru zapowiedział następca brytyjskiego tronu, książę Karol, który od początku patronuje idei budowy Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku.

Teatr będzie pierwszym budynkiem tego typu, wybudowanym od podstaw w powojennej Polsce. Inwestycja pochłonie 81 mln zł, z czego 75 proc., czyli ok. 60 mln zł, wyłoży Unia Europejska, a po 10 mln zł dorzucą Gdańsk i samorząd województwa pomorskiego. Firma Pol-Aqua za budowę dostanie 66 mln zł.

Zobacz kamerę on-line pokazującą prace na budowie Teatru Szekspirowskiego.

Miejsca

Opinie (155) 3 zablokowane

  • (25)

    Ludzie, czy Wy potraficie się czymś cieszyć. Przestańcie wypisywać pierdoły, że nas na to nie stać, że trzeba pieniądzę przeznaczyć na potrzebującyh. Bardzo dobrze że taki teatr powstaje. Rozumiem że większość woli kulture masową, takie komedie w stylu zabiili go i uciekł, ale w społeczeństwie jest też grupa osób, majach bardziej ambitne potrzeby, tak więc niech powstaje ten teatr.

    • 79 34

    • Tylko ........ się cieszy (22)

      Tak niech powstaje ale z twojej kiesy. Miasto nie potrafi utrzymać nowego stadionu, to skąd brać pieniądze na na utrzymanie teatru?

      • 11 14

      • (17)

        owszem masz rację, dlatego uważam że stadion nie jest nam do niczego potrzeby. Ludzie zachłysneli się EURO, każdy mysłi że dzięki MS stanie się milionerem. Za grubą kasę wybudowano stadion, ile tam się meczy odbędzie, jeden, dwa, no może trzy to wszystko, a co potem ? Będzie grała dryżyna OSP Stare Babki z OSP Sworne Gacie, zastanów się po co ten złoty nocnik Budynia. Niestety jesteśmy takim narodem ktory wyżej s****niż d*pę ma, nie stać nas na takie budynki.

        Owszem, zgadzam się z Tobą że wizyta w teatrz rózni się nieco od wizyty na meczu . W tym drugi nie trzeba specjalnie mysłeć, wystarczy usiąść w odpowiednim sektorze, wiedzieć w jakich koszulkach jest drużyna której się kibicuje, trochę pokrzyczeć i jest się uduchowionym na maksa, zwłaszcza jak ukochany klub wygra. W przypadku przegranej można po drodze zniszczyć kilka samochodów, zdemolować tramwaj, bądż pociąg, można kogoś oklepać - najlepiej kibola zwycieżcy. W tym pierwszym wizyta wymaga uruchomienia szarych komórek, tym właśnie różni się odbiór spektaklu od odbioru meczu piłki nożnej.

        • 5 5

        • (16)

          jasno widać że jesteś po prostu humanistycznym antysportowcem. Po pierwsze EURO to nie MS tylko ME!

          Starasz się na siłę innym udowodnić że mecze są dla prostaków a taki wysublimowany osobnik jak ty to chodzi do teatru. wiesz co? idź się uduchawiaj po swojemu i szpanuj przed innymi snobami dla których kopanie piłki w teatrze to zagadka życia i śmierci, a na boisku to tylko cyrk dla kiboli.

          problem w tym że sport nie ma uduchawiać tylko dostarczać emocji. tylko uważaj abyś nie przesadził z tym uduchawianiem bo znam już kilku takich którzy przesadzili i zamienili się w artystyczne ciapy

          • 4 4

          • Schematyczne myślenie (1)

            Jak w nagłówku.Nie ma związku między humanistycznym wykształceniem a niechęcią do aktywności fizycznej.
            Na Harpaganie (jeśli w ogóle wiesz, co to) startuje wielu wykształconych humanistów.
            By wystartować i ukończyć Harpagana trzeba mieć niezłą formę i charakter

            • 0 0

            • aby być humanistą trzeba chociaż czytać ze zrozumieniem. nie napisałem że humanizm wyklucza zamiłowanie do sportu i nie wiem skąd to wytrzasnęłaś

              • 0 0

          • (13)

            Masz rację jestem humanistycznym antysportowcem. Nie interesuję się kompletnie piłką nożna, nie pojmuję emocji związanych z tym kto komu wkopie kawałek skóry między dwa słupki zwane bramką. Nie twierdzę że mecze są dla prostaków, uważam tylko że ludzie bardzo różnie spędzają swój czas wolny, jedni wola rozrywki bardziej intelektualne inni mnie, to wszystko.

            • 4 2

            • (12)

              jak ktoś lubi rozrywki intelektualne to liczy sobie całki dla zabicia czasu albo rozwiązuje sudoku. to są intelektualne rozrywki.

              natomiast cała ta współczesna sztuka polega na przypisywaniu nie wiadomo jak metafizycznych znaczeń najbardziej przyziemnym czynnościom. wystawisz na scenie gościa który kroi chleb to i tak połowie widowni da się wmówić że to symbol przemijania, wolności tybetu albo czegoś innego równie głęboko brzmiącego.

              z góry oceniasz że to co ty lubisz jest intelektualne a to co lubią inni już nie. bo jak pewna artystka porozrzuca na podłogę kawałki materiałów i każe gościom po nich deptać to już jest dla "elyt" wielka głęboka sztuka, takie podeptane "dzieła".

              a gdy ktoś kibicuje rodakom w zmaganiach z innymi reprezentacjami to już jest plebejskie bo niewymagające.

              tylko wiesz co, zdaje się że teatr jak i sport został wynaleziony mniej więcej w tym samym czasie i przez tych samych ludzi. więc może nie rób na siłę intelektualnego dystansu.

              starożytny grek szedł oglądać sportowców a potem do amfiteatru. teraz ten co idzie do teatru patrzy z góry na tych co kibicują sportowcom

              • 2 1

              • Gdyby starożytny Grek (5)

                najpierw szedł do teatru, to pewnie by historia tego narodu potoczyła się inaczej. Niestety szedł na igrzyska i duch tych igrzysk nie pozwolił mu nigdy się zjednoczyć, aż w końcu podbili ich Rzymianie i Turcy. No a dzisiaj Grecja to żenada Europy.
                A zaczęło się od igrzysk... Wolę teatr o nocników, choćby złotych

                • 1 1

              • (1)

                ciekawe jest to że starasz się udowodnić iż duch konkurencji tak naprawdę szkodzi a nie pomaga. może gdyby nie te igrzyska i duch z nich wyniesiony to polis by nie były tak silne jak były i by się dały szybko podpić przez zwykłych barbarzyńców?

                sorry, ale zaczyna mnie śmieszyć to jak różne humanistyczne ciamajdy starają się udowodnić że sport szkodzi

                • 0 1

              • zaczyna mnie śmieszyć to jak różne humanistyczne ciamajdy starają się udowodnić że sport szkodzi

                Sport nie szkodzi. Na przykład taki hokej, w którym olimpijski mecz finałowy USA-Kanada sędziuje skład sędziowski w komplecie kanadyjski, i nikt nie zgłasza zastrzeżeń co do jakości tego sędziowania. Albo tenis na przykład. Siatkówka. Ale ta przeżarta od podstaw do samego szczytu na każdym szczeblu korupcją kopanina?

                • 0 0

              • (2)

                A Rzymianie, jak to historia uczy, żadnych igrzysk nigdy nie organizowali :D

                • 0 0

              • organizowali i... (1)

                też upadli

                • 0 0

              • padli - ale po jakim czasie bycia mocarstwem?

                natomiast nie przypominam sobie żadnego starożytnego mocarstwa które by stawiało na teatr i sztukę.

                • 0 0

              • oby rodakom (1)

                a nie najemnikom z zagranicy

                • 0 0

              • Wygrywa zespół

                który ma bogatych sponsorów i stać go na drogich zawodników.
                Nazywasz to sportem? To biznes i to brudny. Nie widzę w tym za krztę czystej rywalizacji.

                • 0 0

              • (2)

                tak, tyle że piłka nożna powstała dużo później

                • 0 2

              • zdaje się że piłka nożna sięga do czasów przedkolumbijskich a więc trochę przed Szekspirem.

                zresztą co to za zawody? zarówno sport jak i teatr ma korzenie w antyku.

                poza tym stadion który tak krytykujesz to nie tylko miejsce rozgrywania meczów ale arena którą można wykorzystywać do różnych celów np do koncertów.

                no i wybacz ale zasadność każdej inwestycji jest podyktowana kalkulacją ekonomiczną. i sądzę że na stadion na tą czy inną imprezę sportową czy nie przyjdzie ogółem więcej osób niż do teatru.

                więc może nie staraj się udowodnić wyższości jednego nad drugim tylko pozwól aby rynek zadecydował.

                • 1 0

              • ale mu odpowiedziałeś.... ha ha -inteligent

                • 0 0

              • Zaraz, zaraz

                mówimy o Teatrze Szekspirowskim i o sztukach na miarę Szekspira, nie o badziewiach tworzonych przez fanów piłki nożnej

                • 0 1

      • Stadion, czyli Złoty Nocnik Budynia (2)

        można skasować. Nikt na tym nie straci oprócz kiboli-zadymiarzy.
        A teatr za takie łatwe pieniądze i na takim poziomie to po prostu dla Gdańska ziarno dla ślepej kury.
        Narzekać na tę inwestycję, to po prostu nienawidzić swojego miasta

        • 8 11

        • (1)

          To ile zadym było na tym stadionie ćwierćinteligencie? Wierz dalej ślepo mediom...

          • 6 5

          • odezwał się rozczarowany

            będą, będą, nie płacz

            • 3 3

      • Lepiej dać zapomogę takiemu trutniowi jak ty?

        • 15 6

    • cieszyć?

      ale z czego? Mamy Teatr Wybrzeże , Opere, Filharmonie (jest jeszcze kilka scen w Gdańsku, i co z tego skoro ilość przedstawień można policzyć na palcach jednej ręki. Zamiast budować nowy (czyli tworzyć instytucjie którą trzeba utrzymac - dyrektor, zastępy, księgowi itd.) trzeba wykorzystac to co już jest - zwłaszcza dla szkół aby dzieciaki wiedziały co to jest teatr, opera... a aktorzy, muzycy nie plakali by na niskie pensje uzależnione od ilości występów. Dodoam, że w Gdańsku buduje się z publicznych pieniedzy wylącznie nowe instytucje które będzie trzeba utrzymywac z naszych podatków, a nie wykorzystuje się juz posiadanego potencjału

      • 3 4

    • ja nie jestem przeciwnikiem teatru - oczywiście o ile będzie w stanie się potem utrzymać - ale nie rób z siebie jakiejś klasy wyższej bo do teatru chodzisz. nie każdy czuje potrzebę oglądania Jezusa chodzącego po hamburgerach i nie dla każdego to jest coś więcej niż zwyczajna jazda "artysty".

      • 4 0

  • lubie nowoczesna architekture (2)

    :)

    • 35 32

    • Ja też, ale nie w tym miejscu!

      • 2 0

    • Ja tam przeciwko teatrzykowi nie jestem

      Ale jego lokalizacja to już dramat...

      • 5 0

  • czarna cegła (1)

    no ciekawie, jak sarkofag, ale na pewno będzie się wyróżniać

    • 20 2

    • Czarno to widzę

      Teatr Szekspirowski, dobra idea, ale pochować go żywcem to jakiś niesmaczy żart, no i nie współgra z otaczającymi zabytkami. Może, póki nie za późno, zmienić ten klinkier, bo pachnie to jakimś kumoterstwem, okazją, by pozbyć się niechcianego materiału

      • 3 0

  • budujemy kolejne teatry a ludzie umieraja na drogach z pwodu fatalnego stanu jezdni (1)

    cala ul Okopowa bysmy wyremontowali za te pieniadze

    • 10 8

    • nie samym chlebem żyje człowiek

      Drogi, szkoły, szpitale, przedszkola, praca itp. to nasz chleb powszedni. Raz na 10 lat trzeba się "odchamić", dla zachowania równowagi psychicznej. Kultura, podobnie jak religia, sprawia, że człowiek jest w stanie znieść ciężar i monotonię życia.

      Remont Okopowej jest dla osób, które z niej na codzień nie korzystają, tak samo abstrakcyjny jak teatr czy stadion.

      • 2 0

  • Niech już kończą! (3)

    Nie wiem po co komu takie badziewie. Za taką kase zbudowaliby jakiś zakład. Powstałyby nowe miejsca pracy....
    Poza tym napieprzanie przez 12 godz młotkiem na tej "budowie" baaaardzo irytuje.... Nie dość, że hałas od ulicy to jeszcze wali jeden z drugim młotkiem, a często i głupa ...

    • 2 5

    • Za taką kase zbudowaliby jakiś zakład. Powstałyby nowe miejsca pracy.... (2)

      a tak nie powstały nowe miejsca pracy?

      • 3 1

      • Jako... (1)

        Możesz zatrudnić się jako sprzątaczka, albo pomóc rozwijać kable ;]
        "Teatrzyk" budowany jest dla aktorów, którzy przejdą z innych teatrów, więc nikogo nowego nie zatrudnią.

        • 3 2

        • czyli nie będzie księgowości, administracji, kas, oświetleniowca, dźwiękowca, promocji i nadzoru artystycznego? Poza tym teatr sam się wybudował ze stworzonych na miejscu materiałów?

          • 4 1

  • Przecietny mieszkaniec Gdańska chodzi do teatru raz na 250lat (2)

    I niestety większość już była w przedszkolu w miniaturze. No ale czy to nie skandal że tak ogromne miasto jak Gdańsk jako jedyne na świecie ma tylko 1 teatr?

    • 12 2

    • Teatrów jest więcej, ale są dość ignorowane przez władze

      np. Dada Von Bzdulow, doceniony nagrodami na świecie.
      Jest też offowy Teatr Blokowisko w Plamie:)

      • 3 0

    • Dwa teatry

      Nie obrażaj Miniatury, nie sądzę, żeby się mniej starali - tyle tylko, że w serialach ich pewnie nie widać. Może powinni wystawić Muppety, żeby ludzie zaczęli ich zauważać?

      • 0 1

  • Dziadiuś w UB,takuś w SB a ja w PO.Tak sie pisze CV i praca u budynia pewna.

    Teraz czekam na poważne propozycje.

    • 1 6

  • Opera,operetka czy muzea szczególnie sztuki współczesnej to dopiero wylęgarnia degeneratów i nierobów. (2)

    Zainteresowanie tą sztuka okazeje zaledwie 3% społeczeństwa.Fakty.

    • 3 5

    • 3% społeczeństwa, które płaci 25% podatków (1)

      To dopiero degeneraci i nieroby.

      Poważnie: uważam, że tego rodzaju "inwestycje" owszem powinno się finansować z podatków, ale nigdy z deficytu budżetowego. Jeżeli deficyt, to z jasno określoną stopą zwrotu przekraczającą koszt pożyczki - pieniądze na uzbrajanie terenów, drogi, itp. wszystko, co zapewni miejsca pracy i dodatkowe wpływy do budżetu. Fajerwerki - wyłącznie z takich uzyskanych dodatkowych wpływów. Nigdy na odwrót, bo to prosta droga do katastrofy gospodarczej.

      • 1 0

      • zgadzam się.Myslę,że te fajerwerki są planowane na gorze.Po co budować dom jeśli można go przejąc za pozorne długi?Trudno to wytłumaczyć młodym,zadłużonym z wielkich miast.

        • 1 0

  • (1)

    w polsce jest 38milinow mieszkancow a na tym formum pluje moze z 17 sfrustrowanych osob nie ma sie co przejmowac - miasto ma budowac a frustraci won na bialorus tam wszystko jest dla ludzi

    • 4 7

    • PO rządach Partii w Polsce zostało juz tylko 36 mln mieszkańców

      Do wyjazdu szykują sie następni.

      • 3 1

  • Gigantomania

    ECS, Teatr Szekspirowski - wszystko fajnie, tylko po co w takiej skali?? Nasuwają mi się skojarzenia z faraonami i piramidami. A przecież na ECS wystarczyło zaadaptować któryś z niszczejących budynków lub hal stoczniowych, a Teatr mógłby być o połowę mniejszy i niższy. Obawiam się że gdy już minie pierwsza ciekawość wiatr będzie tam hulał aż miło. No, ale jak nie wiadomo o co chodzi....

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane