• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Torowisko zniszczone po pięciu latach

Krzysztof Koprowski
31 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Specjalna masa miała uszczelniać przestrzeń wokół szyn, a tymczasem "odkleja się" i przyczepia do jezdni. Specjalna masa miała uszczelniać przestrzeń wokół szyn, a tymczasem "odkleja się" i przyczepia do jezdni.

Na wyremontowanej nieco ponad pięć lat temu ul. Mickiewicza w Gdańsku wypada masa wypełniająca przestrzeń między szynami tramwajowymi a jezdnią. Pełno jej na asfalcie, a wokół szyn tworzą się pierwsze dziury. Urzędnicy twierdzą jednak, że to normalny proces eksploatacji.



Jak często podróżujesz tramwajem?

Torowisko w ciągu ul. Mickiewicza zobacz na mapie Gdańska wraz z jezdnią i chodnikami przeszło remont zaledwie pięć lat temu. Prace prowadzone w okresie sierpień 2006 r. - kwiecień 2007 r. kosztowały ok. 6,3 mln zł, jednak obecny stan ulicy coraz mniej przypomina gładką jak stół nawierzchnię. Na asfalcie oraz wzdłuż torów pełno jest "gumy", która stanowi uszczelnienie szyn ułożonych w nawierzchni jezdni.

"Guma" obecna jest na całej szerokości jezdni. "Guma" obecna jest na całej szerokości jezdni.
- Na jezdni leżą różnej wielkości kawałki wypełnienia między torami a resztą jezdni. Sytuacja taka trwa od kilku miesięcy, a wszystko zaczęło się podczas letnich upałów. Do dzisiaj nikt się tym nie zainteresował, a stwarza to zagrożenie tak dla pojazdów, jak i pieszych - napisał do nas pan Robert, czytelnik Trojmiasto.pl

Zarząd Dróg i Zieleni, który nadzoruje stan techniczny ulic i torowisk przekonuje jednak, że wszystko jest w porządku, a "guma" widoczna na jezdni to wynik normalnej eksploatacji torowiska. Zdaniem urzędników to efekt zastosowanej technologii, wymagającej co jakiś czas konserwacji i poprawek.

- Od czasu wykonania remontu minęło już pięć lat i masa się po prostu zużyła. Do tego nałożyły się niskie temperatury, zamarzanie i rozmrażanie wody na jezdni, czego efekty są właśnie widoczne. Zarówno torowisko, jak i uszczelnienie były wykonane poprawnie. Dziś obserwujemy efekty normalnego zużycia się zastosowanych elementów - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Zarząd Dróg i Zieleni dotychczas już dwukrotnie usuwał z asfaltu uszczelnienie torowiska. To jednak wciąż nie trzyma się przestrzeni wokół szyn. Przy torach pojawiają się coraz większe wolne przestrzenie, w których zbiera się woda. Nie trzeba być też ekspertem, by przewidzieć, co się stanie, gdy woda zamarznie pod nawierzchnią. Czy będziemy więc mieć powtórkę z innych torowisk przed remontem?

- Dotychczas nie wypełnialiśmy w żaden sposób ubytków, gdyż jesteśmy w trakcie opracowywania technologii naprawy. Prace nie mogą być przeprowadzone w ramach gwarancji, gdyż jej termin upłynął 30 kwietnia 2010 roku - dodaje Kaczmarek.

Miejsca

Opinie (137) ponad 300 zablokowanych

  • Polska norma

    remont trwa 2 lata, użytkowanie bezproblemowe trwa 3 lata, a potem kilkanaście lat korzysta się z infrastruktury krzyczącej o remont

    • 28 0

  • NIC SIĘ NIE STAŁO

    Zdaniem specjalistów ble,ble,ble - to nie oni jezdza tramwajami i tymi ulicami tylko za miastem i dojezdzaja wypasionymi brykami do swoich wypasionych domów,to co urzędasa obchodzą publiczne pieniądze dla urzędasa wszystko jest normalne tylko dziennikarze sie czepiają

    • 24 0

  • W wielu niemieckich i holenderskich miastach

    tory tramwajowe są wbudowane w jezdnię, ale tam nie ma normalnego procesu rozwalania się. A dlaczego w Gdańsku? Głupota to podobno też normalny proces niewydolności umysłowej.

    • 34 2

  • POlacy nic się nie stało. (1)

    Proponuje udać się na wizję lokalną w rejon skrzyżowania ul. 3 Maja z Armii Krajowej, tam nie minęły nawet 3 lata, a skrzyżowanie jest nieprzejezdne. Oczywiście wszystko zgodnie z projektem, więc o co chodzi.

    • 32 3

    • Tego skrzyżowania nie da się dobrze zrobić

      Nie powinno być w jezdni torów z 3 Maja na Chełm, bo geometria skrzyżowania (różnica poziomów, nachylenie torów na zakręcie) nie pozwala na ułożenie torów w płaszczyźnie jezdni.
      Ale Mickiewicza to płaska jak stół ulica, skąd problem?

      • 2 1

  • Jak w filmie Barei

    Jest zima, więc musi być mróz, który rozsadza tory. Takie są prawa natury i niekompetencji urzędasów.

    • 40 0

  • Nierząd w Gdańsku ....

    W Gdańsku nie-rządzą POlitycznie POprawni, inaczej matoły nad matoły. Matoł uważa,że to się poprawi jak nie wyjdzie za pierwszym razem. Pieniądze przeciekaja przez palce, ale skoro jestem przy korycie , nie będa słuchał wykształconych i mądrych doradców , ale tylko ze swojej POmatolskiej Partii.

    • 28 3

  • " normalny proces eksploatacji..." (4)

    to mostu siennickiego winno już nie być, po tylu latach " normalnej eksploatacji"

    ps. tamte rejony nie doczekają się żadnych remontów nawierzchni, przy takich ....

    • 35 0

    • Może urzędnicy operują (1)

      literacką metaforą

      • 5 0

      • Chyba raczej

        nowomową

        • 3 0

    • magistrat nabudował torowisk (1)

      a teraz straci nad nimi kontrolę. bo zasada jest taka, najsampierw utrzymajmy istniejącą strukturę w dobrym stanie. a potem jak mamy fundusze, unowocześniajmy, zbudujmy więcej. w budyniowie w sposób ewidentny lamie się te zasady. torowisko na stogi dogorywa, sądzę że wobec kryzysu zostanie zamknięte a nie wyremontowane.

      • 3 1

      • ps

        torowiska na stogi ma mocno ponad 30 lat

        • 2 0

  • Zarząd Dróg i Zieleni (1)

    i wszystko jasne kolejna spółka, którą odziedziczyliśmy po komunie. Jej zarządzanie wygląda jak sterowanie mafią, szczelnie zamknięty krąg rodzinny, wystarczy spojrzeć na cmentarze, które do niej należą, jeden wielki bajzel: łapówki za wjazdy, kradzieże nawet całych pomników, drogie opłaty, a pózniej budują sobie piękne siedziby

    • 26 2

    • Może jakieś nazwiska? Pociągniemy ten krąg rodzinny do odpowiedzialności....

      • 3 0

  • Program polityczny "by żyło się lepiej" działa w pełni (1)

    • 26 1

    • nawet się rozwija

      300% normy

      • 7 0

  • Skoro to normalny proces eksploatacji

    to dlaczego pojawia się słowo "naprawa" i "w ramach gwarancji"?

    • 32 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane