• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwajem przez kolejne ulice Południa

Krzysztof Koprowski
16 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Pętla autobusowa Ujeścisko - to przez jej teren zostanie poprowadzona ul. Nowa Warszawska. Obecnie nie wiadomo jednak czy w najbliższych latach powstanie ona w formie ulicy, ulicy z tramwajem czy tylko samej trasy tramwajowej. Pętla autobusowa Ujeścisko - to przez jej teren zostanie poprowadzona ul. Nowa Warszawska. Obecnie nie wiadomo jednak czy w najbliższych latach powstanie ona w formie ulicy, ulicy z tramwajem czy tylko samej trasy tramwajowej.

Być może w perspektywie najbliższych kilku lat południowo-zachodnie dzielnice Gdańska zyskają nowe trasy tramwajowe. Właśnie ogłoszono przetarg na dokumentację ul. Nowej Warszawskiej, a jednocześnie ważą się losy tramwaju wzdłuż ul. Nowej Jabłoniowej.



Która nowa trasa tramwajowa najbardziej ułatwiłaby ci zycie?

Ulica Nowa Warszawska będzie stanowiła łącznik między al. Havla zobacz na mapie Gdańska a rejonem Węzła Jabłoniowa zobacz na mapie Gdańska, gdzie powstanie skrzyżowanie, łączące ze sobą ul. Nową Warszawską, Nową Jabłoniową, Nową Bulońską Północną i docelowo także Nową Bulońską Południową.

Dodatkowo w tym miejscu przewidziano węzeł przesiadkowy tramwaj-autobus, gdyż oprócz splotu projektowanych ulic, tu właśnie krzyżować się będą też trasy tramwajowe. Nieoficjalnie od pewnego czasu trwają też rozważania na temat budowy w tym miejscu zajezdni tramwajowej.

Choć na razie wszystkie te ulice istnieją jedynie w dokumentach planistycznych, część z nich ma szansę na szybką budowę. Dla ul. Nowej Bulońskiej Północnej, która powstanie w formie jednej jezdni (z możliwością rozbudowy do dwóch jezdni, każda po dwa pasy ruchu) oraz torowiska tramwajowego, trwają już końcowe prace projektowe.

- Kończymy już projekt budowlany, przed nami jeszcze uzgodnienia branżowe [z zarządcami infrastruktury, z którą koliduje inwestycja lub która ma być wykonana równocześnie z nią - dop. red.]. Na początku roku chcemy uzyskać już decyzje, pozwalające na rozpoczęcie budowy - informuje Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Tramwaje, które pojadą ul. Nową Bulońską z Migowa, nie będą jednak musiały kończyć biegu na końcu ulicy. Niewykluczone, że niemal jednocześnie uda się zbudować połączenie w stronę al. Havla w ramach ul. Nowej Warszawskiej oraz Nowej Jabłoniowej.

Czytaj też: Tramwaj na Bulońskiej znowu za drogi

DRMG ogłosiła właśnie przetarg na przygotowanie kompleksowego materiału projektowego dla ul. Nowej Warszawskiej. Wykonawca będzie musiał przygotować kilka wariantów komunikacyjnych. Najbardziej rozbudowany uwzględni budowę dwujezdniowej ulicy po dwa pasy ruchu wraz z torowiskiem tramwajowym. Wariant oszczędnościowy zakłada wyłącznie budowę torowiska tramwajowego, bez ulicy.

- Trudno dziś powiedzieć, który wariant zostanie zrealizowany. To właśnie to zamówione opracowanie, uwzględniającego analizy ruchu, ma być rozstrzygające. Wydaje się jednak, że tramwaj na tym odcinku doskonale się wpisuje w lokalny układ komunikacyjny i należy go uwzględnić przy realizacji Nowej Warszawskiej - mówi Bartosiewicz.

Nie wiadomo natomiast czy ostatecznie uda się zbudować tramwaj wzdłuż wspominanej ul. Nowej Jabłoniowej i Przywidzkiej aż do rejonu skrzyżowania z ul. Czermińskiego zobacz na mapie Gdańska (tu przewidziano zakończenie trasy w formie torów odstawczych). To jeden z najnowszych pomysłów urbanistów w zakresie sieci tramwajowej, który niestety nie znalazł jeszcze wystarczającego uzasadnienia w analizach ruchu.

Wynika z nich, że rekomendowanym rozwiązaniem w obecnej sytuacji jest budowa tylko jednej jezdni. Powstałaby ona na znacznym przebiegu równoległe do istniejącej ul. Jabłoniowej z rezerwą pod budowę trasy tramwajowej. W efekcie do dyspozycji kierowców jadących "do" i "z obwodnicy" mogłyby być dwie jezdnie: "starej" i Nowej Jabłoniowej.

Dodatkowo planuje się przebudowę Węzła Szadółki zobacz na mapie Gdańska.

- Ostateczna decyzja, w jakiej formie powstanie ul. Nowa Jabłoniowa, zapadnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni. W tym czasie podczas spotkań z jednostkami miasta zostaną przedstawione różne warianty rozwiązań. W toku analiz tramwaj nie okazał się jeszcze niezbędnym elementem, ale musimy brać pod uwagę potencjalny rozwój tej części miasta w najbliższych latach i to, że w momencie budowy Nowej Jabłoniowej, tramwaj będzie już potrzebny - dodaje dyrektor DRMG.

Nawet jeśli trasa tramwajowa nie powstanie równocześnie z jezdniami, wszędzie zachowane zostanie dla niej miejsce. Niewykluczone też, że wykonane zostałyby już przejazdy tramwajowe w miejscach, gdzie jezdnia przecina projektowane torowisko. Tak zrobiono m.in. na skrzyżowaniu ul. Łostowickiej z Kartuską i Nowolipie zobacz na mapie Gdańska, dzięki czemu nie utrudniano dodatkowo życia kierowcom podczas trwającej właśnie budowy trasy tramwajowej na Morenę.

Projekt budowlany ul. Nowej Jabłoniowej wraz z wybranym już wariantem realizacyjnym, powinien być gotowy w maju-czerwcu przyszłego roku.

Ulice (czy też same trasy tramwajowe) w ramach Nowej Bulońskiej Północnej, Nowej Warszawskiej i Nowej Jabłoniowej mają szansę być realizowane w najbliższej perspektywie funduszy unijnych do 2020 r. Przygotowanie dokumentacji ma być dodatkowym argumentem w staraniach o pozyskanie dofinansowania i jednocześnie pozwoli na niemal natychmiastowe wejście na plac budowy w momencie otrzymania zastrzyku finansowego z UE.

Z tego samego źródła planuje się też pozyskać pieniądze na budowę ul. Nowej Świętokrzyskiej (niewykluczone, ze także z tramwajem) oraz ul. Nowej Politechnicznej (tu istnieje silne poparcie dla tramwaju, a dopiero w drugiej kolejności samej ulicy).

Miejsca

  • DRMG Gdańsk, Piekarnicza 16

Opinie (194) 1 zablokowana

  • wybory wybory wybory (3)

    • 41 16

    • Odpowiedz na tak glupi komentarz przeczytasz pod wskazanym adresem: (1)

      trojmiasto.pl/wiadomosci/Tramwajem-przez-kolejne-ulice-Poludnia-n83465.html?expand=9819830&hl=9819830#op9819776

      • 0 2

      • lemingi i tak do końca pójdą za POpierdółkami

        • 0 0

    • tak- wybory. Może się okazać ,że niektórzy spakują walizkę ,dlatego trzeba

      szybko budować ,by jeszcze trochę kasy przytulić ........

      • 2 1

  • spychają osiedla... (47)

    ...na zadupia i później buduj infrastrukturę

    a tam, gdzie infrastruktura gotowa, to mamy ogródki działkowe

    ludzie kupują mieszkania poza centrum taniej, spoko. ale do dróg dla nich budowanych wszyscy muszą się później z podatków dokładać, zamiast zasiedlać centrum

    • 186 83

    • płacą podatki tak samo jak Ty (22)

      więc mają prawo oczekiwać dróg. Ty płacisz podatki, więc możesz oczekiwać co tylko sobie zamarzysz. Tylko musisz zmusić pewne osoby do realizacji twoich marzeń. tylko tyle i aż tyle

      • 23 15

      • Budowa infry kosztuje miliardy a w centrum już istnieje. (20)

        • 25 8

        • (18)

          patrząc na obecne zarobki i to kto gdzie i za ile kupuje mieszkania to sorry ale osoba przed 30 która chce się wyprowadzić na swoje i do emerytury spłacać mieszkanie to nie wyłoży ci bajońskich sum za mieszkanie w centrum (tylko ze względu na kominikacje z resztą miasta), bo ją na to po prostu nie stać i nie dostanie kredytu z czy bez dofinansowania. a miasto i tak się przez te 30 następnych lat rozrośnie więc prędzej czy później tereny dalej od centrum w końcu zostaną lepiej zurbanizowane i infrastruktura się rozwinie

          • 28 7

          • nigdy nie zmieni to faktu (17)

            że centrum będzie zawsze ileś tam przystanków autobusem lub tramwajem od domu, godzinę, albo dwie spacerem, albo ileś tam kilometrów i stania na światłach autem od miejsca zamieszkania

            chyba, że komuś wystarczy, że mu zbudują centrum handlowe z kinem i podstawowymi usługami, gdzieś w promieniu kilometra od domu

            ostatnio przejeżdżając przez Kowale zauważyłem, że wykwitają tam takie bunkry na potrzeby mieszkańców, którzy bez samochodu w tej części Gdańska prawie nie mogą żyć

            a ja mieszkam w dobrze skomunikowanej części miasta i nie mam i nie chcę mieć auta tak długo, jak to będzie możliwe

            • 12 13

            • (6)

              fajnie, ale miałbym się zastanawiać czy chcę mieć kawalerkę albo jakieś dwa mikropokoje z kuchnią nie większe niż 50m2 za sumę za którą mogę mieć spokojnie 70m2 i więcej mieszkanie z balkonem, garażem, miejsce postojowym, piwnicą, etc to naprawdę myślisz że ktoś będzie inwestował w centrum ? biuro z takim metrażem - spoko ale para przymierzająca się do założenia rodziny nie będzie gnieździła się w starej kamienicy albo w blokowisku z wielkiej płyty

              • 18 6

              • no i całe życie (5)

                będziecie siedzieć w tym domu, albo jeździć wszędzie autem, a jak dzieci dorosną, to też od razu kupią jakiegoś rzęcha, byle by jeździć, bo wszędzie daleko

                i będą tylko roszczenia o więcej dróg, więcej pasów, więcej parkingów w centrum i tak w nieskończoność. a czasu, który stracicie na dojazdach żaden metraż wam nie zrekompensuje.

                i miejsce parkingowe w nowym bloku (albo nawet koło niego), które kosztuje więcej, niż przeciętny samochód;)

                • 10 18

              • (2)

                Obecnie mieszkam na Chelmie i jestem w trakcie kupna mieszkania na Kowalach ale jeszcze w Gdansku. W centrum o ktorym mowisz bywam raz na tydzien, dwa tygodnie (wyjscie do kina, teatru, lub poprostu spacer nad Motlawe, bo pic alkohol i chodzic na imprezy przestalem pare ladnych lat temu).. Myslisz, ze tak ciezko w tramwaju/autobusie (mam dwa samochody, do centrum jezdze komunikacja) przesiedziec te 15min dluzej? Myslisz, ze zamiast miec wygodne mieszkanie i kilkadziesiat tysiecy w kieszeni wole oszczedzic raz na tydzien pol godziny? A zwrociles moze uwage na to, ze nie kazdy poprostu chce mieszkac w centrum i celowo z niego ucieka?

                • 26 3

              • Kowale to już inna gmina

                • 0 0

              • ale skoro uciekasz z centrum, nadal korzystajac z niego od czasu do czasu

                dlaczego oczekujesz, ze cale miasto bedzie rozbudowywac dojazd do nie-centrum? Wyprowadziles sie tam dokladnie wiedzac, jakie sa warunki.

                • 1 1

              • Z tym daleko to przesadziłeś...

                A to że miejsce kosztuje więcej od samochodu to chyba już nie Twoja sprawa. Zwłaszcza ze zimą do centrum się z tych okolic dojedziecie szybciej niż Ty odśnieżysz samochód.

                • 9 1

              • kilka przemyślanych lini autobusowych, jedna droga z chodnikiem i ścieżką rowerową naprawdę rozwiązuje największe problemy komunikacyjne, a tak w centrum masz duże zanieczyszczenie powietrza, a i tak do pracy nie puścisz się piechotą powiedzmy z oliwy do centrum, a z suchanina czy chełmu, ujeściska rowerem 15min jak na skrzyżowaniach stoisz na czerwonym to 20min, a jeśli sumiennie sią sprząta, odśnieża, posypuje chodniki i ścieżki rowerowe to jednośladem można kursować cały rok, auta nie posiadając

                • 12 2

            • Dokładnie. (7)

              Nie ważny jest tak bardzo metraż tylko lokalizacja, lokalizacja i lokalizacja. Od tego wszystko inne się zaczyna. Dostępność usług , Twój poziom życia (oferta kulturalna, gastronomiczna, etc ) oraz co w dzisiejszych czasach coraz bardziej znaczące oszczędność czasu.

              • 9 11

              • Widzisz czego dotyczy artykuł? (5)

                Chodzi głównie o ulice łączące Morena, Jasień i Chełm. Okolice z których masz 5 minut (bez korków) do centrum a jednocześnie masz zapewniony spokój, ciekawe mieszkania z tarasami, ogródkami itp itd. Ponadto mimo, że za tą cenę można również kupic mieszkanie na wtórnym we wrzeszczu tu dzięki tym inwestycjom ludzie z roku na rok mają niezły zwrot z inwestycji. Kilka dobrych lat temu wolałem faktycznie mieszkać w centrum i w ciagu 5 minut móc wybrać się na imrezę. Aktualnie jednak z dziećmi lepiej mi na Jasieniu....

                • 15 1

              • 5 minut samochodem, oznacza za daleko, aby isc (4)

                a to znaczy, ze nie masz nadal tam prawdziwych zalet z zycia w miescia, ktore wymieniono wyzej.

                Twoj wybor. Jednak wtedy prosze nie oczekiwac rozbudowy drog kosztem rdzennych dzielnic. Kazdy wie, jak wyglada sprawa z tymi osiedlami. Sa tanie, bo sa w slabej lokalizacji. Prawa rynku sa nieublagane. Po prostu popyt na nie jest mniejszy i tyle.

                • 3 12

              • (3)

                Popyta na nie jest mniejszy?? Ogranij sie przejedz na poudniowe dzielnice i zobaczysz gdzie najwiecej mieszkan sie sprzedaje ...raczej nie w centrum. Popyt jest ogromny co chwile stawiane sa nowe budynki ktore wbrew pozorom standardami sa lepsze od mieszkan z rynku wtornego np. we Wrzeszczu. Sa tansze nie dla tego ze gorsze a właśnie dla tego i 10 minut od WIELKIEGO CENTRUM gdzie masz niby wszystko pod nosem...
                Stac mnie bylo tam na słoneczne ładne mieszkanie 76m2 z dużym balonem, a we Wrzeszczu moze za te pieniądze dostałbym stare zniszczone M2 w ktore musiałbym wlozyc drugie tyle by godnie mieszkać i tylko po to by do kina przejechać sie tylko 2 przystanki tramwajem
                Pogadamy za 10 lat czy prawa rynku sie zmienily

                • 14 1

              • ciekawe, taki popyt, a ceny niskie. (2)

                CUDA w gospodarce! Nobel z ekonomii gwarantowany.

                To jest bardzo proste, jesli duzo ludzi chce kupic ogorki to sa one drogie. Jesli malo ludzi chce kupic ogorki, to sa one tanie.

                Popyt i podaz. To, ze jest tam wysoka podaz to na pewno. Tereny tanie, latwo reklamowac, ze 10 minut od centrum (zakladajac jazde samochodem, noca). A czemu tereny tanie? Bo malo wartosciowe. No nie przeskoczysz praw rynku.

                • 1 6

              • ?? (1)

                piszesz o podaży i popycie, a swoje mądrości uzasadniasz tylko popytem (lekko tylko wspominając podaż)...

                ....a co powiesz na sytuację, w której jest dużo chętnych na ogórki i ....ogrom ogórków na rynku....co parę metrów stragan z ogórkami....też zastosujesz myśl "To jest bardzo proste, jesli duzo ludzi chce kupic ogorki to sa one drogie. Jesli malo ludzi chce kupic ogorki, to sa one tanie."?

                Poczytaj jeszcze o punkcie przecięcia wykresu podaży i popytu, o konkurencji, itd...

                Pamiętaj też, że istnieje coś takiego jak przewartościowanie "towaru" czyli przepłacanie, bo np. taka jest moda... Wiele osób kupuje mieszkania w "centrum", bo to centrum - dla mnie hitem paranoi jest Sopot - walące się budynki w okolicy Monciaka z początków ubiegłego wieku, wąskie uliczki, gdzie mieszkańcy ledwo parkują i z wózkiem nie ma szans się potem przecisnąć no i ceny dochodzące do 15-20 tys/m2 - no ale to Sopot ;)

                a swoją drogą...chyba sam sobie zaprzeczasz z tymi ogórkami jeśli chodzi o wyjaśnienie sytuacji mieszkaniowej Gdańska - sugerujesz, że tłumy chcą kupić mieszkania w centrum, a nieliczni na Południu - ciekawe więc skąd taki rozwój dzielnic południowych w Gdańsku ;)

                • 4 1

              • @gdanszczanin

                Patrzac jak wiele buduje sie ostatnio we Wrzeszczu (Quatro Tower, Stary Browar, Garnizon, Awiator, Zagle itd.) i na Zaspie/Przymorzu trudno mowic, ze podaz jest tu mala. Ceny jednak nadal sa duze.

                Dlaczego? Bo wiecej osob chcialoby tu mieszkac. Ludzie, ktorzy kupuja mieszkania na poludniu najczesciej jako argument podaja: moge miec 50m w miescie i 70 na poudniu.

                • 0 0

              • Wyłącznie nowe w dobrych lokalizacjach są droższe niż nowe na zadupiach

                no i te przeszacowane kamienice na starym mieście. Reszta ruder, od kamienic, po blokowiska z wielkiej płyty możesz spokojnie przebierać za 4000-4500/m na zaspie, przymorzu, czy na chełmie. Aby kupić mieszkanko nowe, już urządzone w Gdańsku Południe, musisz wyłożyć minimum 5k/m.

                • 2 2

            • A co Ty masz w tym centrum takiego?? Wiecznie halas, smrod spalin, korki, przez ulice jak chcesz przejsc to najlepiej szukac przejścia podziemnego bo nawet zielone nie gwarantuje ci ze bezpiecznie przejdziesz. Zaszczane smietniki o****ne trawniki.

              Ja nie mam samochodu i mieszkam na jednym z tych osiedli z ktorych wiekszosc z was szydzi. Mam spokoj, cisze normalnych sasiadow czysto na chodnikach, do tego twoeego centrum 10 minut autobusem, ale jade tam tylko gdy musze cos zalatwic. Na spacer z dziecmi moge pojsc spokojnie gdzies gdzie nie ma pijaczkow o****nych trawnikow halasu. A ze drogo dojazdowe sa gorsze...jakos sobie radze.

              • 9 1

            • Sure

              Ostatnie zdanie pewnie dołożył Twój doradca finansowy?

              • 6 1

        • a kto za nią zapłacił chyba nie Ty

          • 0 0

      • zamiast tych dróg na Południu do nowych osiedli, można zrewitalizowac wszystkie zaniedbane dzielnice. Miasto też by skorzystało na tym, by nowe mieszkania były ba dolnym tarasie, bliżej miejsc pracy. Cześć osób mogłaby porzucić auta na rzecz roweru (na dolnym tarasie nie ma tylu gorek, co ba gornym) albo nawet... iść do pracy pieszo!

        • 9 12

    • Oj prawda (8)

      na terenie ogródków działkowych przy Hallera, MP, Wita Stwosza i Hynka spokojnie zmieściłby się Chełm z Ujeściskiem i Zakończynem, a za zaoszczędzona kasę miasto mogłoby wybudowac ze trzy stadiony bez kredytu.

      • 61 8

      • Ogródki (1)

        Spróbuj odebrać te ogródki działkowe seniorom... będzie afera na cały kraj, a rzeczywiście powinny tam powstawać nowe osiedla, aby mniej wydawać na budowę infrastruktury

        • 21 4

        • ja bym ci odebrał coś...byłbyś zadowolony?

          • 0 2

      • ciekawe kto by tam kupil chate

        problemem sa ceny, dlatego centrum sie wyludnia, szkoly sa puste, a na osiedlach poludniowych dzieci chodza do szkoly na 3 zmiany i jest po 10 zerowek i 11 klas pierwszych

        • 10 2

      • z Chełmu i Zakoniczyna jest bliżej do centrum niż Żabianki, Przymorza czy Oliwy (3)

        • 43 3

        • centrum to Wrzeszcz a nie Długa (1)

          • 12 8

          • ja myślę, że powoli to Przymorze/Oliwa w okolicach SKM-ki

            jak tak patrzeć na to, gdzie powstają biurowce, parki biurowe itd.

            • 3 1

        • ale do Wrzeszcza już niekoniecznie

          • 9 2

      • tak i jeszcze trzeci pas na obwodnicy, drugi pas startowy na rebiechowie, tunel pod motlawa i jeszcze by starczylo zeby w kolejce pod mopsem kazdemu dac po 10tys pln.

        • 23 24

    • (2)

      ogródki powinny powstawać poza miastem , w tym ich cały urok a nie w centrum blokować tereny, tego co uchwala plan zagospodarowania przestrzennego wywalić na zbity pysk, żadne miasto na zachodzie na takie coś sobie nie pozwoli, marnotrawienie wolnych terenów, najpierw się wykorzystuje wolne przestrzenie a dopiero potem ekspansja rusza poza miasto.

      • 3 6

      • a po co ludzie chcą mieszkac poza miastem?

        inna rzecz, że ogródki kt były poza miastem np Rębiechowo są właściwie już w mieście

        • 0 0

      • Jaaaassne,zabudować i zabetonować całe miasto. A emeryci niech jeżdżą na działkę pod Egiertowo

        • 9 2

    • ja tam wolę ogródki niż

      szkło - aluminium - beton

      • 0 0

    • (6)

      gdzie w centrum sa ogrodki dzialkowe, ktroe chcesz zasiedlic. czy mowimy o centrum kartuz czy mragowa?

      • 11 49

      • (4)

        Cytuję: "(...) na terenie ogródków działkowych przy Hallera, MP, Wita Stwosza i Hynka (...)"

        • 39 7

        • Ogródki (1)

          A mamy jeszcze ogrody działkowe wzdłuz Sobieskiego czy Kartuskiej Budujemy osiedla na granicy Szadółek a olbrzymie tereny miedzy Moreną a Kartuską mogłyby zostać przeznaczone chociaż pod zabudowę jednorodzinną czy szeregowce

          • 16 1

          • Należy pamiętać ze na szadułkach śmierdzi i trzeba miasto podać do sądu za Własny prywatny debilizm że mieszka się na

            Szadułkach koło wysypiska;)

            • 3 5

        • (1)

          No tak... centrum :)

          • 6 15

          • Patrząc na cały Gdańsk.

            To jest centrum

            • 23 3

      • Od mrągowa to mi wara;)

        • 3 2

    • (1)

      Najtaniej będzie jak wszyscy zamieszkamy w falowcu. Poważnie 😃

      • 6 0

      • Naj taniej, ale dla miasta 😉

        • 1 1

    • a co to za życie mieszkać w centrum...

      • 8 7

    • czepisz się trochę

      Mi na przykład bardzo dobrze się mieszka na Jasieniu z wyboru. A gdyby wielkomiastowi masowo nie uderzali po podarte spodnie do fashion to pewnie zmiany w tej okolicy nie bylyby, az tak wymagane. Dobrze gdy jest komunikacja miejska, ale ludzie tu mieszkający raczej z niej nie korzystają w większej ilości.

      • 17 1

  • Tramwaj Nowa Politechniczna

    Tylko co to zmieni , jesli nie mialy by byc same tory... juz predzej ulica i poszerzenie ul.Do Studzienki ...

    • 0 1

  • Ul. nowa warszawska, nowa jabłoniowa, nowa świętokrzyska, nowa wałowa, nowa politechniczna - co oni mają z tymi nazwami? Jak tak dalej pójdzie to nie tylko wszystkie ulice dostaną taką nazwę, ale i sam Gdańsk.

    • 2 1

  • Bysewo

    A może zrobić tramwaj na Bysewo, bo autobus jedzie od 30 do 45 minut gdzie zawsze full ludzi jest i każdy kur.. Narzeka ze tak dlugo-

    • 0 3

  • (1)

    komunikacja w gdansku to jakas porazka,w gdyni nawet na zadupia jezdza czesciej i bez opoznien.na banino z wrzeszcza sa przy dobrych wiatrach co pol godziny,przy gorszych co godzine,na demptowo(gdzie jest doslownie kilka domow,3 ulice) sa co 20 minut.

    • 3 4

    • prowokacja

      Marna prowokacja. Banino to nie Gdańsk. Mają tyle autobusów za ile płaci Wójt.
      To tak jakby mieć pretensje do Gdyni, że mają mało kursów do Koleczkowa.

      • 0 0

  • Kto wymyślił pociąg w mieście? (3)

    6 krotnie droższy od trolejbusu
    zabiera pas ruchu, z pasa trajtka mogą korzystać służby
    w przypadku awarii, stoi cała linia
    brak możliwości organizowania objazdów

    po co tramwaj? nie lepiej trajtek?

    • 3 9

    • Nie widzę odpowiedzi na pytanie czmu nie trajtek?

      Oprócz poniższej od jakiegoś cebulaka piszącego o wsi. Czy już ten naród ni potrafi rozmawiać i używać argumentów?

      • 0 1

    • trojebusy tylko na wsi

      • 1 0

    • tramwaj kiedys do sopotu siegal.z sopotu byl autobus az do oruni co godzine,to bylo dawno...bylo mniej aut za komuny i wiekszy popyt na komunikacje.popyt wrocil bo studenci,bo auta drozsze,prawko drozsze i ciezko zdac,a do tego paliwo...totalnie nikt nie mysli o tym.tylko puscic jakis tramwaj reprezentacyjnie raz na godzine na nowe osiedla,zeby gdansk wygladal na nowoczesny.tak samo jak wybudowali nowa ulice miedzy gda a sopotem przy ergo arenie,zmienili trase 122 zeby cokolwiek tam puscic raz na godzine,bo po co nowa linie wymyslec.budyn i tak przejdzie,bardzo szkoda ze nie ma zadnego powaznego konkurenta

      • 0 3

  • A KIEDY wreszcie zlitują się nad Orunią-Płd., gdzie zabrano tramwaj 6-kę, kolejne 5 autobusów,

    pozostawiając 1(słownie JEDEN!) nr 154 do śródmieścia i drugi 113 na Gościnną, zaś A -256 łaskawie co półtorej godz. też do dworca i śródmieścia...

    • 2 1

  • SKM w budowie? gdzie?

    • 3 0

  • tramwaj

    niech zrobia tramwaj z gdyni przez sopot oliwe zabianke przymorze new port zaspe wrzeszcz chełm ujescisko kowale az do pruszcza. trasa 4 godziny 78 minut w jedna strone . i na koncowym TOJ TOJA postawia. bo mamy 21 wiek, TOJ TOJ dla motorniczych i kierowcow komunikacji miejskiej jest jedynym miejscem gdzie mozna sie załatwoic umyc dłonie zrobic herbate i zjesc posilek.a jak dojechac na zmiane to niech sie parobki martwia, przecież dostaja SOWITE 2200 złtych wynagrodzenia za ciezka prace od rana do nocy

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane