Czy powinniśmy bać się nadciągającego na Pomorze wiatru? Choć w wielu doniesieniach medialnych pojawia się nazwa "orkan", synoptycy wolą mówić o "wichurze z huraganowymi porywami wiatru", która będzie groźna zwłaszcza wieczorem i w nocy z czwartku na piątek.
Aktualizacja, godz. 21:15 Czytelnik przysłał nam film wykonany na molo w Brzeźnie. Morze jest spokojne, dużych fal nie ma.
Ok. godz. 20 na molo w Brzeżnie. Jak widać nic wyjątkowego się nie dzieje. Wiatr wieje od lądu, żadnych fal nie ma.
W związku z silnym wiatrem, do godziny 20 pomorscy strażacy wyjeżdżali do akcji 16 razy. Powalone drzewa usuwali głównie w powiecie chojnickim i wejherowskim.
Aktualizacja, godz. 19.58 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku informuje, że obecnie wszystkie drogi krajowe są przejezdne, czarne mokre.
Na całym obszarze województwa występują opady deszczu i śniegu. Obecnie na sieci dróg krajowych pracuje trzydzieści solarek.
W ramach dodatkowych działań wobec prognoz nadejścia silnego wiatru w porywach o prędkości do 130 km/h połączonych z opadami deszczu i śniegu, GDDKiA prowadzi między innymi dodatkowe patrole-objazdy dróg krajowych. Ponadto została podwojona obsada Punktu Informacji Drogowej, zbierającego i przesyłającego dane o aktualnej sytuacji na drogach krajowych w województwie pomorskim.
Aktualizacja, godz. 17.18 Komunikat GDDKiA: Obecnie wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Na drogach krajowych profilaktycznie rozpoczęły prace pierwsze solarki, łącznie pięć jednostek. Sprzęt pracuje na drodze krajowej nr 20 w okolicy Bytowa, na "21" koło Miastka i na "22" w rejonie Człuchowa.
Aktualizacja, godz. 15.43. Niewykluczone, że w części szkół nie odbędą się jutro normalne lekcje. Do dyrektorów pomorskich placówek szkolnych i przedszkolnych dotarło bowiem pismo sygnowane przez wojewodę oraz kuratora oświaty, w którym informują, że dyrektorzy, za zgodą organu prowadzącego, mogą zawiesić zajęcia na czas określony. W tym czasie nauczyciele powinni zapewnić uczniom odpowiednią opiekę.
Aktualizacja, godz. 14.10. Po odwołaniu dzisiejszych wydarzeń związanych z inauguracją okresu świątecznego w Gdańsku, imprezę mikołajkową na Placu Kaszubskim przekłada też Gdynia. Zamiast w piątek o godz. 18, mikołajki w Gdyni rozpoczną się o tej samej porze w niedzielę, 8 grudnia.
tak, dlatego na pewno zostanę w domu, czekając na uspokojene pogody23%
raczej tak, ale sądzę, że obędzie się bez większych szkód25%
trochę, ale myślę, że prognozy są lekko przesadzone28%
nie, i co więcej wybieram się nad morze, żeby obejrzeć sztorm24%
Sprawcą zamieszania, które potrwa prawdopodobnie do połowy piątku, będzie arktyczny niż. Z południowego zachodu Islandii szybko przemieszcza się on w stronę Bałtyku, na południe Skandynawii, gdzie zwolni i zacznie się powoli wypełniać. Nie zaciągnie ciepłego powietrza, ale przyniesie chłód.
Zagęszczenie izobar na obszarze Niemiec i Polski gwałtownie z godziny rośnie. Wraz z wzrastającą różnicą ciśnienia wiatr gwałtownie będzie przybierał na sile. Będzie wiał z południowego zachodu, by z czasem zmieniać swój kierunek na zachodni, a następnie północno-zachodni.
Niż, ochrzczony przez niektórych meteorologów imieniem "Ksawery", z wiatrem wkroczy do Polski od północnego zachodu. Na gwałtowne zjawiska pogodowe trzeba szykować się zwłaszcza po południu i wieczorem, z kulminacją w nocy z czwartku na piątek.
Na Bałtyku rozpęta się sztorm, prędkość wiatru późnym wieczorem i w pierwszej części nocy będzie przekraczać w porywach 130 km/h. Im dalej od morza, tym słabiej będzie wiało, w porywach do 110 km/h. Temperatura powietrza wyniesie jeden stopień poniżej zera.
- Trójmiasto znajdzie się na obrzeżach tego niżu. W nocy prognozujemy porywy wiatru na Bałtyku dochodzące do 12 stopni w skali Beauforta. Ciśnienie około północy spadnie nad wodą do 958 hPa. Załamanie pogody spotęguje również deszcz ze śniegiem, który będzie padał nad morzem. W głębi lądu przewidujemy opady śniegu. Trzeba uważać na oblodzone drogi - mówi Tomasz Krywoszejew, dyżurny synoptyk z Biura Meteorologicznych Prognoz Morskich Oddziału Morskiego IMGW-PIB w Gdyni.
Oprócz ciągłych opadów mają pojawiać się także chwilowe, aczkolwiek intensywne opady śniegu. W czasie ich przechodzenia wiatr będzie się dodatkowo nasilać, a widzialność znacznie spadnie. Niewykluczone, że będziemy świadkami burz śnieżnych.
Choć prognozy brzmią katastroficznie, synoptycy wolą nie używać nazwy orkan, podkreślając, że takie nazewnictwo pasuje do cyklonów tropikalnych. O huraganie można mówić w przypadku państw znajdujących się nad akwenem Oceanu Atlantyckiego, natomiast tajfun dotyczy akwenów Oceanu Spokojnego i Indyjskiego.
- Przy tej prognozie można mówić o wichurze z huraganowymi porywami wiatru, która jednak może spowodować wiele szkód. Wydaliśmy już ostrzeżenie trzeciego stopnia, które pojawia się w naprawdę wyjątkowych przypadkach - dodaje Krywoszejew.
Przy takiej prognozie nie można bowiem wykluczyć wyrywania drzew z korzeniami, przewracania lamp. Uszkodzeniu mogą też ulec fragmenty elewacji czy dachów. Przewidywane jest zjawisko cofki w porcie, czyli wlewania wód z Bałtyku do jego dopływów. Północno-zachodni kierunek wiatru może również zainicjować zabieranie przez Bałtyk plaż.
Według prognoz wiatr osłabnie dopiero w piątek po południu, kiedy nad Polskę od zachodu zacznie nadciągać wyż. Nadal jednak będzie wiał z prędkością ok. 75-85 km/h. Do soboty spodziewane są opady śniegu z temperaturą tylko nieznacznie przekraczającą dwa stopnie Celsjusza.
Synoptycy podkreślają, że taka siła wiatru w ostatnich latach była notowana tylko kilka razy. W pamięci pozostanie przede wszystkim sztormowa wichura, która szalała 4 grudnia 1999 r. Wówczas nad ranem runęła suwnica bramowa Stoczni Gdynia, która miała 105 m wysokości, 152 m szerokości i mogła udźwignąć 900 ton. W 2002 roku z powodu wiatru zniszczone zostało m.in. molo w Sopocie.
Prawdziwy kataklizm miał miejsce 14 października 2009 roku. Wówczas odnotowano najsilniejszy w historii polskiego Wybrzeża huragan. Wiatr wiał z siłą 12 stopni w skali Beaforta, do tego padał intensywny deszcz. Wybijały studzienki kanalizacyjne, a wiele dzielnic było zagrożonych powodzią. Po raz kolejny ucierpiało też sopockie molo.
***
W związku z informacjami pogodowymi odwołane zostało zaplanowane na godz. 17 zapalenie lampek na gdańskiej choince oraz inauguracja Jarmarku Bożonarodzeniowego. Stena Line odwołała na czwartek wszystkie rejsy promów na linii Gdynia-Karlskrona. Do regularnego kursowania mają wrócić w piątek. Krócej będzie można dziś zwiedzać gdański stadion - PGE Arenę. Ostatnie wejście zaplanowano na godz. 15.
W gotowości są także drogowcy w całym Trójmieście, którzy podkreślają, że w najbliższych godzinach, o ile to możliwe, warto zostawić samochód i zostać w domu.
- W ramach dodatkowych działań zaplanowano miedzy innymi dodatkowe patrole-objazdy dróg krajowych, a także podwojono obsadę tzw. Punktu Informacji Drogowej, zbierającego i przesyłającego dane o aktualnej sytuacji na drogach krajowych w województwie pomorskim - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA.
Trudno przewidzieć, w jaki sposób wiatr wpłynie na funkcjonowanie lotniska w Rębiechowie. Prognozy mówią, że wiać będzie wzdłuż linii pasa startowego, czyli w sposób stosunkowo korzystny dla pilotów.
poludniowa Szwecja w porywach do 160 km/h i tak juz od 4 godzin
Zamarl ruch kolowy na drogach,nie startuja samoloty i nie laduja.Domem wstrzasa jakbym mieszkal na morzu,wali w szyby az sie wyginaja.Siecze deszcz i zimno,psa by nie wyrzucil na dwor.
Jak dotrze do Polski za godzine dwie to poczujecie na wlasnej skorze!
Na Baltyku od strony Szwecji potezny sztorm,przesuwa sie na poludnie.
Ogloszono alarm 3 stopnia,wszystkie sluzby sa w pogotowiu.
To co sie dzieje to jest niewyobrazalne;fruwaja przedmioty w powietrzu, wyrywa drzewa,zrywa dachy i linie wysokiego napiecia.
Prowadze nasluch lotniczy,obserwuje mape-ruch w powietrzu nad Polska sladowy i to samoloty przelatuja na bardzo duzych wysokosciach z Londynu i Paryza do Chin.
W tej chwili wszystkie loty z lotnisk polskich sa wstrzymane,takze promy.Chyba jedyny prom jaki wyszedl do Ystad wczoraj to prom Polonia-teraz walcza na Baltyku!
że jest spokojnie i póki co obyło się bez większych szkód , a nie narzekać , że miał być huragan i go nie ma ... aż odechciewa się czytać tych waszych komentarzy.
Kamila
10 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-12-06 02:44
(3)
To jak czekac na fajerwerki na nowy rok i ich nie zobaczyc... Lol a ty czemu nie spisz? Tez czekalas buhahaga
10 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-12-06 02:46
(2)
nie spie bo mam małe dziecko .. akurat mnie ten cały huragan nie obchodzi , ciesze sie ze jest spokojnie..
Kamila
10 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-12-06 02:55
(1)
W nocy dzieci spia! Tak to jest jak sie przestawi dzien z noca pozniej problem no i huragan. Tez sie ciesze generalnie tylko ogarnia zdziwienie poniewaz takiego alarmu to nie bylo chyba jeszcze w polsce never z takim wyprzedzeniem i co... Pobite gary.... Enhhh
10 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-12-06 02:58
nie jesli dziecko ma 3miesice, widac mlody jestes i nie masz dzieci.. a co do alarmu - przesadzili.. w zeszlym roku bardziej wialo i nie robili z tego takiego szumu
10 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-12-06 02:42
Tydzien temu wialo ostrzej ze trzy razy, tak walilo, ze spac nie moglam i sniegiem sypalo... Bez zapowiedzi. A teraz alarmu narobili od rana w programach sniadaniowych, ze do pracy wystraszona nie poszlam i ze mnie beka wszyscy bo nic sie nie dzialo:((((((( zaklamany kraj
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
