• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trwa polowanie na poświąteczne wyprzedaże

km
31 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
We wszystkich większych centrach handlowych tuż po świętach rozpoczęły się wyprzedaże. We wszystkich większych centrach handlowych tuż po świętach rozpoczęły się wyprzedaże.

Markowe staniki za 5 zł, druga para butów za 1 zł, sukienki za 40 zł. Niektóre centra handlowe w Trójmieście pękają w szwach, bo wystartowały poświąteczne wyprzedaże. Według reklam ceny obniżane są nawet o 90 proc., ale czy na pewno?



Chodzisz na poświąteczne wyprzedaże?

Już w piątek po świętach wielu z nas dało się skusić na promocje i ruszyło na zakupy do trójmiejskich centrów handlowych. Rozpoczęły się bowiem świąteczne wyprzedaże. W niektórych sklepach, dosłownie jak na wielkich łowach, ludzie wyrywali sobie towar z rąk.

- W sobotę po południu pojechałem do Fashion House. Mnóstwo ludzi, ledwo miejsce na parkingu można było znaleźć. Przed sklepem z butami Gino Rossi stała olbrzymia kolejka, której pilnowała ochrona, bo drugą parę butów można było kupić za złotówkę. W Triumfie 20-minutowa kolejka do kasy, bo staniki były za 5 zł, a gatki za 3 zł. Taniej niż na rynku, więc bardzo szybko w sklepie zostały same wieszaki - opowiada Karol.

Wielkie polowanie na towary w promocyjnych cenach wystartowało w piątek także w Galerii Bałtyckiej. Obniżki średnio od 30 do 50 proc. są nie tylko na odzież, ale też na kosmetyki czy książki.

- Podczas wyprzedaży mamy około 50 tys. klientów dziennie, tak jak przy dobrej sobocie. Musieliśmy w weekend nawet na chwilę zamknąć parking. Tak wzmożonego ruchu spodziewamy się do 6 stycznia, bo w tym roku jest bardzo korzystny okres wydłużonego weekendu - podkreśla Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej w Gdańsku.

Które sklepy w galerii cieszyły się największym powodzeniem?

- W sobotę w Mango panie dosłownie wyrywały sobie rzeczy z rąk, a do kasy i do przymierzalni były olbrzymie kolejki. Zrezygnowałam - relacjonuje Ania, nasza czytelniczka.

- Mi udało się kupić bardzo ładne skórzane czółenka w Ecco, które były przecenione o 40 proc. Jednak nic ciekawego z odzieży nie znalazłam dla córki, wszystko było już przebrane - zaznacza Agnieszka.

Jednak klienci bardzo często narzekali, że w "sieciówkach" takich jak H&M czy Reserved wyprzedawana odzież była dostępna głównie w skrajnie małych lub dużych rozmiarach.

- Myślałam, że może coś ciekawego kupię, bo jak czasami jestem u rodziny w Anglii to tam na wysprzedaży trafiają się naprawdę "perełki". U nas większość sprzedawanych rzeczy jest mało ciekawa, niskiej jakości, albo już niemodna. Sklepy najczęściej wietrzą sobie magazyny naszym kosztem - narzeka Monika.

Trudno się z tą opinią, choć częściowo, nie zgodzić. Wiadomo, że magazynowanie też kosztuje. Jak podkreślają eksperci, obniżki są w znacznej mierze wliczone w koszt towarów, które kupuje się w normalnej cenie. A po świętach Bożego Narodzenia sprzedawcy opróżniają półki i magazyny sklepowe z zimowych rzeczy, aby wprowadzić wiosenne kolekcje.

Warto o tym pamiętać, gdy będziemy polować na kolejne wyprzedaże, które w wielu sklepach na dobre wystartują tuż po nowym roku. Nie jest bowiem tak, że automatycznie wszystkie sklepy decydują się na uruchomienie wyprzedaży, to zależy od planów danych marek.

- W naszym centrum tradycyjnie się przyjmuje, że momentem zerowym na start wyprzedaży jest Nowy Rok. Obecnie jednak już jedna trzecia sklepów wprowadziła oferty wyprzedażowe. Co ciekawe, szczególnie w branży odzieżowej, można się spodziewać, że początkowo te wyprzedaże są niższe, a pod koniec, czyli w okolicach lutego, rosną nawet do minus 70 procent - zapowiada Monika Trzcińska, menadżer z Centrum Handlowego Madison w Gdańsku.

Także w CH Klif, chociaż większość salonów prowadzi już zimową wyprzedaż, to na największe przeceny trzeba jeszcze poczekać.

- Zazwyczaj największe rabaty są w połowie stycznia, kiedy wprowadzane są już też nowe kolekcje na sezon wiosna-lato 2014. Ale w zależności od marki, wielkości kolekcji i jej charakteru, może być to zarówno początek jak i koniec stycznia. Aby nie przegapić naprawdę dobrych okazji trzeba na bieżąco śledzić ofertę swoich ulubionych marek - zachęca Rafał Ereciński z działu marketingu w CH Klif.
km

Miejsca

Opinie (164) 3 zablokowane

  • Trwa polowanie na jelenie...

    Stare jak świat sztuczki handlowe jak np. podniesienie ceny z 1000 do 2000 żeby potem obniżyć do 1600 jako SALE :)
    W krajach tzw. Zachodu takich praktyk się nie robi bo społeczeństwo zamożne, a i handlarze mądrzejsi - wiedzą o starej żydowskiej zasadzie handlu, mianowicie 1000 win po 10 zejdzie szybciej niż jedno wino po 100. I tak się robi pieniądze, dając małe marże i zarabiając na dużych ilościach sprzedanego towaru. Ale w PL się tak nie da, bo sieci mają nas za baranów i traktują jak konsumentów 3. kategorii a prywatne sklepy muszą uciułać na morderczy czynsz i 1000 podatków i stąd marża 400% lub więcej.

    • 25 1

  • Oj tam, oj tam, a kto z Was na przecenach nie był? :) (1)

    • 1 10

    • Ja.

      I co teraz?

      • 9 0

  • Wszedzie to samo (6)

    Wszedzie na swiecie na tych wyprzedazach chodzi o pozbycie sie towaru malo atrakcyjnego, na ktorego nie ma chetnych. Tak samo jest w Stanach i w Kanadzie. Nawet rozslawiony Black Friday to same buble albo stare modele.

    • 74 8

    • (3)

      mimo wszystko chciałbym kupić starszy model telewizora 50 cali za 200 dolarów. U nas głośno reklamują że jest 30 rat, a cena 3000 za to co u nich 200 dolarów...

      • 26 1

      • Kupilem LG tv 42 cale za 280 funtow (2)

        Ten sam w promocjii w sklepie dla idiotow 2900 zlociszy

        • 23 2

        • W którym roku? (1)

          Bo taki telewizor kosztuje już od 1300 zł, więc troszkę przepłaciłeś.

          • 7 2

          • 8 miesiecy temu

            1300 to za 32 cale .Sprawdzilem ceny dokladnie i nie wmowisz mi ze sie myle.Anawet jak masz racje to policz 280 funtow i ostatnia cena w promocji 1880zl.To i tak kupilem taniej.Z tym ze 280 jest cena zakupu 8 miesiecy temu a 1880 jest cena na dzisiaj

            • 3 1

    • Black Friday

      Powoli i w Polsce będziemy takimi samymi czarnuchami...

      • 6 7

    • No raczej w tym biznesie o to chodzi

      Wybacz ale tu nie chodzi o zadowolenie klienta.Tu chodzi o kase tylko i wylacznie

      • 21 0

  • Dla mnie to latanie jest chore

    i konsumpcyjne, bo ile łachów można na siebie włożyć.

    • 13 0

  • trzeba wiedzieć co naprawdę jest w promocji

    udaliśmy się do HOME&YOU kupić poświąteczne gadżety 27 grudnia i co się okazało były droższe niż przed świętami o ok 4 złote. Kto nie wiedział dał się nabrać.
    Kupowałam ten sam za ok 10 zł a teraz kosztował nie całe 15

    • 9 0

  • Marek (3)

    Prawdziwe wyprzedaże są tylko w Londynie albo w Berlinie. Z resztą w Anglii nawet na Car Boots'ie można się nieźle obłowić a tutaj wszędzie szmelc i chińszczyzna.

    • 25 8

    • w usa

      • 0 1

    • (1)

      a w Chinach, Mongolii czy Vietnamie też?
      Nie wiesz, tak samo nie wiesz co jest w Berlinie, Rabce czy Przasnyszu.

      • 5 2

      • Nie wiem jak jest w Londynie ale wiem jak jest w Birmingham

        W dniu wyprzedazy a do tego nocnej restauracja w ktorej pracuje jest pusta.To jakies szalenstwo:)

        • 3 0

  • sale up to 50% (3)

    czyli 1% jest ok :D
    ps co ja z tymi salami będę robił, nawet nie napisali w jakim budynku te sale i czy trzeba remontować ]:->

    • 11 0

    • A to up to to co to? (2)

      • 3 0

      • (1)

        pewnie jakaś przyśpiewka czy coś jak umpalumpy śpiewały

        • 4 0

        • To po Polskiemu nabazgrac tego nie jak nie uchodzi

          • 3 0

  • ...U mnie na dzielni w lumpexie wszystko było po 3 zeta.
    a rzeczy najbardziej oryginalne niż w tych śmiesznych butikach dla bananów....

    xxx

    • 15 1

  • A ja nie musze polowac na sale

    Ceny w Anglii sa tak przystepne ,ze polowanie nie ma sensu.Ide kupuje i mam .

    • 7 2

  • ~km

    może tak więcej konkretów , a nie mydlenia oczu.
    jakoś wyprzedaży nie widzę

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane