Jeden miał 2,5 promila i uderzył autem w filar wiaduktu, drugiemu, który miał ponad 1 promil, zepsuł się samochód na środku ulicy. Trzeci miał "zaledwie" ponad 0,3 promila. Wszyscy zostali zatrzymani jednego dnia. O dwóch przypadkach informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
. 
2022-12-13 13:57
to jest mało. dwa małe piwa?
2022-12-13 15:04
2022-12-13 14:46
to jest zaledwie o 0,3 za dużo
2022-12-13 22:22
2022-12-13 14:20
No i co z tego? Nie masz prawa jechać samochodem i koniec kropka.
2022-12-13 14:11
a raz w ty łek to nie ge j.
2022-12-13 15:58
Na ten trochę skrajny przykład: ruska mafia dłużnika stalowym prętem z przyczyn finansowych to nie ge j.
2022-12-13 14:10
I każdy organizm inaczej to przyswoi. Nie ma czegoś takiego, że jedno małe piwo czy lampka wina da zawsze jeden konkretny wynik.
2022-12-13 14:49
2022-12-13 17:55
Pewnie był na kacu i poczuli wyziew
2022-12-13 15:52
2022-12-13 15:01
Psy przecież mają dobry węch :D
2022-12-13 15:38
Ale nie mają dobrego smaku.
2022-12-13 14:41
W jakim kierunku zmierzamy narodzie, skoro nie można sobie wypić i w filara walnąć ? Mam ochotę to piję i sobie uderzam w różne przedmioty, przeszkadzam komuś? Oczywiście że nie, wszak uderzam w przedmioty, a nie w ludzi. Są jednak tacy którym to przeszkadza ;-)
2022-12-13 18:35
2022-12-13 18:16
Nie jest prawdziwym kierowcą ten co nigdy nie jechał po kielichu.
2022-12-13 15:09
Może warto dodać dodatkową kategorię do prawa jazdy, np. B+ , która by uprawniała do jazdy na podwójnym gazie, a egzamin zdawałoby się po pijaku :)
2022-12-13 16:40
Bo inflacja i kierowcy nie stać na flachę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
