- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (64 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (85 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (162 opinie)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
Trzy strzały w parku. Ofiara zmarła w szpitalu
Gdańska prokuratura bada zdarzenie, do którego doszło kilka dni temu przy ul. Gościnnej . Młody mężczyzna prawdopodobnie postrzelił z pistoletu dwie osoby, po czym popełnił samobójstwo.
Sprawa jest dość tajemnicza. Prokuratura i policja zostały powiadomione 23 października, że w parku znaleziono mężczyznę z raną postrzałową głowy. Na miejscu faktycznie znaleziono ciężko rannego 26-latka, zabezpieczono także broń - jak twierdzą prokuratorzy - "pistolet prochowy, który nie wymagał jednak posiadania pozwolenia".
Szczątkowe informacje na ten temat podawaliśmy w Raporcie z Trójmiasta.
Nieudana próba samobójcza na Oruni (6 opinii)
Sprawdzamy.
Oficer prasowy gdańskiej Policji informuje, że na Gościnnej trwa interwencja w związku z nieudaną próba samobójczą, Człowiek przeżył, udzielana jest mu pomoc.
Sprawdzamy.
Oficer prasowy gdańskiej Policji informuje, że na Gościnnej trwa interwencja w związku z nieudaną próba samobójczą, Człowiek przeżył, udzielana jest mu pomoc. Zobacz więcej
Mężczyznę przewieziono do szpitala, a całą sprawę początkowo potraktowano jako próbę samobójczą. Okazało się jednak, że w tym samym czasie do gdańskich szpitali zgłosiły się dwie inne osoby z obrażeniami mogącymi pochodzić od postrzału.
Śledczy dość szybko skojarzyli obie te sprawy. Okazało się, że faktycznie mają one ze sobą związek.
- Wstępne ustalenia śledztwa wskazują na to, że 26-latek umówił się w parku ze swoją byłą partnerką, która na miejscu pojawiła się w towarzystwie dwóch mężczyzn. Dalszy przebieg zdarzeń jest przedmiotem postępowania, prawdopodobnie jednak 26-latek najpierw oddał strzały w kierunku obu mężczyzn, a następnie strzelił sobie w głowę - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Policja w ogóle nie chce się w tej sprawie wypowiadać, zaś prokuratura bardzo lakonicznie opisuje całe wydarzenie. Wiadomo tylko, że 26-latek po dwóch dniach w szpitalu zmarł, a rany pozostałych dwóch mężczyzn były niegroźne.
Wiadomo także, że zostali oni przesłuchani w charakterze świadków i - póki co - nie postawiono im żadnych zarzutów.
Z naszych informacji wynika, że zarówno 26-latek, który miał strzelić sobie w głowę, jak i dwaj postrzeleni mężczyźni w wieku 37 i 39 lat to osoby doskonale znane trójmiejskiej policji, wielokrotnie notowane.
Opinie (260) ponad 20 zablokowanych
-
2018-10-29 22:37
Nie ofiara nie żyje (1)
Tylko napastnik.
- 10 1
-
2018-10-30 00:36
Mylisz się bo właśnie napastnik zmarł a poszkodowani wyszli na drugi dzień ze szpitala .. tak jest napisane w artykule
- 0 1
-
2018-10-29 23:44
Na zdjęciu park przy Związkowej a w artykule park przy Gościnnej.
brawo autor
- 8 0
-
2018-10-30 05:46
Nie to zdjecie
Zmienic trzeba zdjecie albo informacje bo to niejest park orunski a pozatym zdjecie jest stare
- 6 0
-
2018-10-30 06:15
To Tomasz?
- 0 0
-
2018-10-30 09:59
Postrzelił z przemiotu przypominającego broń :) (1)
- 1 0
-
2018-10-30 11:31
Stań naprzeciwko wylotu lufy, a zobaczysz jak bardzo przypomina broń. Zwłaszcza, jak wystrzeli!
- 0 0
-
2018-10-30 10:47
orunia tutaj nikt nie bedzie na mowil co mamy robic!
najeminicy z Lechii Gdansk.
- 1 8
-
2018-10-30 11:30
Przestroga... (1)
Facet musiał dysponować wielostrzałowym rewolwerem na czarny proch; a przecież nie wymagającym pozwolenia na broń. I pomyśleć, że jeżeli z takiego czegoś ktoś próbuje zabić 2 osoby, to co dopiero byłoby, gdyby miał dostęp do prawdziwej broni?! Wystrzelałby pół Oruni!
- 3 2
-
2021-01-15 12:27
prawdziwa broń
to tez była prawdziwa broń, inaczej by żył
- 0 0
-
2018-10-30 11:37
Zakochal się nieszczęśliwie w starszej Kobiecie i...
presji nie wytrzymał.
- 5 0
-
2018-10-30 13:23
strzaly (1)
wiadomo orunia patologia
- 2 7
-
2018-10-30 14:36
Ksawery Sopot
zapewne jesteś młodym Człowiekiem i dlatego nie wiesz,że patologia jest wszędzie i to w równym stopniu.
- 3 0
-
2018-11-03 14:48
tragedia
Trenował i grał w koszykówkę w klubie z moim synem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.