- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (350 opinii)
- 2 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (115 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (75 opinii)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (19 opinii)
Twórca piramidy finansowej Pier&Gio ponownie skazany
Piergiorgio L., twórca piramidy finansowej Pier&Gio, po raz drugi został skazany na dwa lata więzienia i 25 tys. zł grzywny. 75-latek musi też oddać 1123 poszkodowanym osobom ponad 3 mln zł. Wyrok nie jest prawomocny.
Samochodów oklejonych reklamami zaczęło w Trójmieście przybywać, bo niektórzy dostali pierwsze transze pieniędzy i przekonali kolejne ofiary, że korzystanie z usług Pier&Gio to dobry interes. W rzeczywistości większość osób, które podpisały z firmą umowę, żadnych pieniędzy jednak nie otrzymało.
Jedna z większych piramid finansowych w Polsce
W połowie 2008 roku biura zostały jednak zamknięte, a słuch o ich właścicielu i pieniądzach zaginął. Do prokuratury zaczęli zgłaszać się poszkodowani, w sumie 1123 osoby. Choć na Włocha wydano europejski nakaz aresztowania, to i tak długo udawało mu się ukrywać. W końcu jednak wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej.
Za oszustwa popełnione przez firmę Pier&Gio Piergiorgio L. został już skazany w 2013 roku, również na dwa lata więzienia. Sąd drugiej instancji skierował jednak sprawę do ponownego rozpatrzenia, a wydany we wtorek wyrok jest właśnie zwieńczeniem ponownego procesu 75-letniego obecnie mężczyzny.
Tym razem sąd wyjątkową wagę przyłożył do kwestii formalnych - sam wyrok w sprawie liczył łącznie 340 stron, a podczas odczytywania jego sentencji sąd kilkaset razy prostował "błędy pisarskie" popełnione przez prokuraturę w akcie oskarżenia.
Sąd zmienił też samą kwalifikację czynu, uznając, że oskarżony nie tyle oszukiwał każdą kolejną osobę, ale założył firmę z zamiarem powziętym z góry, że będzie ona służyć mu tylko i wyłącznie do oszustwa na wielką skalę.
Między innymi z tego powodu kara więzienia wymierzona oskarżonemu jest bezwzględna. Z drugiej jednak strony sędzia Radomir Boguszewski wziął pod uwagę okoliczności łagodzące: niekaralność Piergiorgio L., jego zaawansowany wiek, a także fakt, iż jego ostateczne wyjaśnienia pokrywały się z materiałem dowodowym.
W praktyce jednak L. do więzienia nie trafi, nawet jeżeli wyrok się uprawomocni, bo okres dwóch lat odsiedział już w ramach tymczasowego aresztowania - najpierw w Szwajcarii, gdzie zatrzymano go na podstawie europejskiego nakazu aresztowania, później w areszcie domowym we Włoszech, a na koniec w areszcie w Gdańsku, gdzie zresztą przeszedł atak serca, co wpłynęło na radykalne pogorszenie się jego stanu zdrowia.
Sąd nakazał mężczyźnie oddanie poszkodowanym pieniędzy pochodzących z oszustwa, ale i z tym może być problem, bo oficjalnie L. nie posiada obecnie żadnego majątku, nie pracuje i znajduje się na utrzymaniu swojego syna.
Opinie (96) 4 zablokowane
-
2016-01-26 15:24
ma oddać 3 mln złotych poszkodowanym (1)
taaaaaaaaaaaa.................już to widzę !!!!!
Zobaczą te pieniążki jak świnka niebo- 23 0
-
2016-01-26 15:26
Sąd mu nakazał. Śmiech na sali. Mógł by mu nawet nakazać zatańczyć zorbę na Księżycu. Efekt był by taki sam.
- 11 0
-
2016-01-26 15:22
Czy sad zapytal sie szanownego pierdzio-gdzie podziala sie gotowka?
Czy pierdzio trzymal szmal w skarpecie pod poduszka czy banku?Bo jesli w banku to przeciez musial ktos ta kase wyplacac? Rozumiem ze stary Pierdzio zaslonil sie nie pamiecia...Wiec na pytanie kiedy wyjde wysoki sadzie Sad powinien odpowiedziec ,ze tez nie pamieta...czy kiedy i czy wogóle....
- 19 0
-
2016-01-26 15:15
Pamiętam to jak dziś, jak się sprawa rypła to frajerzy po nocy odrywali te nalepki, żeby rano wstydu nie było w drodze do pracy
Nieliczni jeździli jeszcze kilka dni
- 29 0
-
2016-01-26 15:12
nie oszukiwał, powziął zamiar o oszukiwaniu ludzi....
język prawniczy palce lizać, poza tym kolejny raz potwierdza się stara prawda że warto kraść bo kara jest znikoma, a jak się kradnie naprawdę duuużo to już luzik.
Pozdrawiam p. Marcina i jego małżonkę z dzieckiem- 55 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.