• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uciekał przed policją. Wiózł roczne dziecko

piw
3 października 2023, godz. 12:45 
Opinie (132)
Do pościgu doszło w poniedziałek po godz. 20. Do pościgu doszło w poniedziałek po godz. 20.

Był poszukiwany listem gończym, jechał bez uprawnień, po alkoholu, do tego autem, które nie posiadało stosownych badań, kiedy więc zobaczył policję dającą mu sygnał do zjechania na pobocze, zaczął uciekać. Dopiero gdy policjantom udało się dogonić samochód 40-latka, okazało się, że mężczyzna przewoził w nim roczne dziecko.



Zdarzyło ci się narazić swoje dziecko na niebezpieczeństwo?

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 20 na gdyńskim odcinku Trasy KaszubskiejMapka.

Policjanci z gdyńskiej drogówki próbowali zatrzymać kierującego volkswagenem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 47 km/h.

- Kierujący nie zatrzymał się, ominął mundurowych i znacznie przyspieszył. Policjanci od razu pojechali za uciekającym pojazdem, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Po około 1,5 km uciekinier zjechał na prawe pobocze i zaczął uciekać pieszo, ale po chwili mundurowi zatrzymali go - mówi Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
W porzuconym przez zbiega samochodzie policjanci znaleźli narzeczoną 40-latka i ich roczne dziecko. Maluchowi na szczęście nic się nie stało podczas drogowego pościgu.



Czemu 40-latek uciekał przed policją? Okazało się, że wystawiony był za nim list gończy dotyczący zaległej kary 4 miesięcy więzienia, do tego mężczyzna był pijany (miał w organizmie 0,5 promila alkoholu), jego auto nie miało ważnych badań, a on sam nie miał prawa jazdy.

40-latek uznał, że to wystarczające powody, aby tak narazić roczne dziecko.
piw

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (132)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane