Niespełna tydzień po deklaracji Gdańska, że uczniowie będą korzystać z komunikacji miejskiej za darmo, ogłoszono, że bezpłatnie będą też podróżować młodzi mieszkańcy Gdyni, Sopotu i Rumi. Przywileje mają zacząć obowiązywać 1 czerwca. Skorzystają z nich uczniowie szkół, bez względu na ich lokalizację: od zerówki do końca nauki w szkole średniej.
bardzo dobra decyzja, wreszcie samorządowcy pomyśleli o mieszkańcach
53%
to typowa zagrywka przedwyborcza
30%
jestem przeciw, takie rozdawnictwo zawsze źle się kończy
17%
Warunkiem skorzystania z darmowych przejazdów jest meldunek na terenie miasta, którego ulga dotyczy. Oprócz Gdyni i Sopotu bezpłatne przejazdy zaoferuje też Rumia.
Darmowa komunikacja w Sopocie i Gdyni od 1 czerwca
Darmowe przejazdy zaczną obowiązywać od 1 czerwca tego roku. Z komunikatu przysłanego przez biura prasowe urzędów miasta w Gdyni i Sopocie wynika, że niebawem na posiedzeniach rad miasta pojawią się stosowne uchwały w tej sprawie.
- Z całą pewnością docenią go szczególnie rodzice, którzy poczują ulgę w portfelu. Polityka rodzinna nakierowana na dbałość o dobre i przyjazne miejsce do życia dla wielu pokoleń naszych miast od dawna jest naszym priorytetem - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy UM w Gdyni.Sfinansowanie darmowych przejazdów dla dzieci będzie kosztowało miasto 3-4 mln zł.Podobnie jak w przypadku Gdańska, także w Gdyni to zmiana o 180 stopni w stosunku do wcześniejszych deklaracji i czynów radnych i władz miasta.
Postulaty darmowej komunikacji w Gdyni już wcześniej
Przypomnijmy: w czerwcu ubiegłego roku gdyńscy radni odrzucili projekt uchwały dającej uczniom szkół podstawowych i gimnazjalnych w Gdyni prawo do bezpłatnego korzystania z miejskiej komunikacji. Wnioskowało o to wówczas stowarzyszenie Inicjatywa Polska, a pod jej wnioskiem w tej sprawie podpisało się 1,5 tysiąca gdynian.
Inicjatorzy uchwały wyliczyli jej roczny koszt dla miasta na 1,5 mln zł. Radni uznali jednak, że będzie to kosztowało 2,7 mln zł i miasto nie może sobie na to pozwolić.
- Bardzo się cieszymy ze zmiany stanowiska w sprawie, o którą zabiegaliśmy. Co więcej, jako inicjatorzy tej akcji, dziękujemy za pośrednictwem państwa mediów prezydentowi Wojciechowi Szczurkowi, za dołączenie do grona ponad 1500 gdynian, którzy ten projekt poparli i cieszymy się, że pan prezydent nawet postanowił rozszerzyć nasz projekt o licealistów - komentuje Arkadiusz Dzierżyński z Inicjatywy Polskiej, inicjator uchwały o darmowej komunikacji dla uczniów w Gdyni.Czytaj więcej:
radni Gdyni odrzucają bezpłatne przejazdy komunikacją dla młodzieżyDo inicjatywy po jej ogłoszeniu odnieśli się też społecznicy z Miasta Wspólnego, proponując inne rozwiązanie.
- Popieramy wszelkie pomysły, zwiększające dostępność komunikacji zbiorowej, także jej dostępność finansową. Jednak uważamy, że pomysł miasta dotyczący darmowych przejazdów dla dzieci i młodzieży szkolnej trąci populizmem i motywowany jest logiką wyborczą. Zamiast tego proponujemy-naszym zdaniem-rozwiązanie efektywniejsze. Wprowadzenie taniego biletu miesięcznego/kwartalnego, kosztującego symboliczne 10 zł, ale tylko dla dzieci osób płacących w Gdyni PIT, także dla dzieci "nieszkolnych" między 4 a 6 rokiem życia - mówi Łukasz Piesiewicz. Sopot: darmowa komunikacja za 300 tys. zł z budżetu miasta
Sopot własnej komunikacji publicznej nie posiada - korzysta zarówno z przewozów oferowanych przez przewoźników z Gdańska, jak i Gdyni.
W obu przypadkach komunikacja dla uczniów ma być jednak darmowa.
- Z budżetu miasta będziemy opłacać zarówno przewoźników z Gdańska, jak i z Gdyni - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.Z wyliczeń sopockich urzędników wynika, że będzie to kosztowało ich miasto ok. 300 tys. zł rocznie.
Ze zwolnienia z opłat za przejazdy skorzystają także dzieci i młodzież niepełnosprawna, korzystająca z dowozów minibusami. Warunkiem skorzystania z ulgi jest meldunek na terenie miasta, którego ulga dotyczy.
Przedstawiciele Gdyni, Sopotu i Rumi jednocześnie apelują do innych gmin z Obszaru
Metropolitarnego Gdańsk-Gdynia-Sopot o podjęcie podobnych działań i ujednolicenie tych zasad i taryf.
- Tylko kompleksowe działania mają szansę na sukces tego przedsięwzięcia, którego faktycznie oczekują nasi mieszkańcy - podkreśla Agata Grzegorczyk.Darmowa komunikacja w Gdańsku od 1 lipca
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu prezydent Gdańska
Paweł Adamowicz ogłosił, że 64 tysiące młodych gdańszczan do ukończenia szkoły średniej będzie korzystać z darmowej komunikacji miejskiej od 1 lipca tego roku.
Będzie to kosztowało miasto ok. 9 mln zł rocznie.
Z inicjatywą wprowadzenia bezpłatnych biletów dla uczniów i uczennic wyszedł ruch miejski Lepszy Gdańsk, który złożył w tej sprawie obywatelski projekt uchwały w Radzie Miasta Gdańska.
Czytaj: Darmowa komunikacja dla uczniów w Gdańsku
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
