• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Harley zniknął ze strzeżonej hali garażowej. "Nie wyjechał na własnych kołach"

Maciej Korolczuk
8 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Skradziony motocykl to model Harley Davidson Dyna Wide Glide z 2013 r.
  • Motocykl był przerabiany, dlatego zdaniem pana Arkadiusza, to jedyny taki egzemplarz w Europie.

Zuchwała kradzież Harleya-Davidsona w Brzeźnie. Najprawdopodobniej złodzieje wciągnęli go po rampie do auta dostawczego i nieniepokojeni przez nikogo, w biały dzień wyjechali z garażu podziemnego na strzeżonym osiedlu. - Wytypowałem siedem aut, w których mógł wyjechać mój motocykl, odebrałem też dwa telefony od rzekomego złodzieja, że ma mój motor - mówi pan Arkadiusz, właściciel skradzionego pojazdu.



Czy zostałeś kiedykolwiek okradziony?

Poszukiwania motocykla trwają od miesiąca. Jednoślad stał zaparkowany w garażu podziemnym na strzeżonym i zamkniętym osiedlu przy ul. Krasickiego zobacz na mapie Gdańska w Brzeźnie.

Że 5-letni Harley-Davidson zniknął, pan Arkadiusz zorientował się dopiero po kilku dniach.

- Sąsiadka mówiła, że widziała go cztery dni wcześniej, potem zniknął. Założyła, że skoro zrobiła się ładna pogoda, to pewnie gdzieś nim pojechałem. Nie mogłem jednak tego zrobić, bo motocykl miał rozładowany akumulator. Na swoich kołach więc nie wyjechał. Złodziej lub raczej złodzieje, bo harley waży ok. pół tony, musieli go wciągnąć na jakieś auto i wywieźć - opowiada.
Jeszcze tego samego dnia pan Arkadiusz zgłosił sprawę na policję. Ta - podobnie jak właściciel pojazdu - zabezpieczyła monitoring. Trwa jego analizowanie.

- Zatrzymaliśmy nadpisywanie nagrywanego materiału na 30 marca, gdy motocykl jeszcze stał. Później na nagraniach widać co najmniej siedem pojazdów, które mogłyby go wywieźć. Problem w tym, że w garażu podziemnym kamery obejmują tylko bramę, a nie miejsca postojowe. Nie wiadomo więc ani kto, ani kiedy mógł wciągnąć go "na pakę" i odjechać.
Pan Arkadiusz liczy, że jego motocykl mimo wszystko się odnajdzie. Pan Arkadiusz liczy, że jego motocykl mimo wszystko się odnajdzie.

Złodzieje mogli podszyć się pod robotników



Złodziejom, którzy upatrzyli sobie motocykl pana Arkadiusza, sprawę kradzieży ułatwił fakt, że na osiedlu w wielu mieszkaniach wciąż trwają prace wykończeniowe. Codziennie wjeżdża i wyjeżdża więc stamtąd wiele ekip remontowych i dostawczych. Trwa analiza, czy złodzieje nie wykorzystali tego faktu i nie ukradli pojazdu podszywając się pod robotników.

- Miałem dwa telefony z zastrzeżonego numeru, w których ktoś twierdził, że ma mój motocykl 200 km od Gdańska. Pytał, czy mam czym po niego przyjechać, ale więcej się nie odezwał. Podejrzewam, że mogła być to próba wyłudzenia pieniędzy, choć o żadnych kwotach nie zdążyliśmy nawet porozmawiać. Policjanci mi powiedzieli, że jeśli został ukradziony na zamówienie, to raczej go nie znajdę i jest już pewnie gdzieś za granicą. Jeśli ktoś go ukradł, by nim jeździć, to prędzej czy później np. przy rutynowej kontroli się znajdzie.

Jedyny taki w Europie



Motocykl był bardzo charakterystyczny, jak mówi pan Arkadiusz - jedyny w Europie. Z modelu kupionego w USA w 2013 r. została praktycznie sama rama. Wszystkie pozostałe części były sprowadzane na zamówienie.

- Nawet jeśli ktoś go przemaluje to poznam, że to mój motocykl. Teraz żałuję, że nie dokupiłem mu nadajnika z lokalizacją GPS, bo tak może szybciej by się odnalazł - przyznaje zawiedziony właściciel.
Straty wycenił na 90 tys. zł. Ogłoszenia o poszukiwaniach motocykla zamieścił na forach internetowych i w mediach społecznościowych. I choć odzew był duży, do dziś motocykl się nie odnalazł. Pan Arkadiusz zwrócił się też do swoich sąsiadów. Na kartce wiszącej na klatce schodowej zaapelował o wspólne działanie w kwestii bezpieczeństwa i montaż w hali garażowej dodatkowych kamer.

"Dziś to był nasz motor, jutro może to być państwa auto lub inna rzecz" - napisał.

Opinie (422) 7 zablokowanych

  • A jakby właściciel być może sam podprowadził, aby zgarnąć kasę z ubezpieczenia ...

    a teraz głupa pali. Warto zbadać ten trop....

    • 0 2

  • Harley

    "Dobrych" sąsiadów macie. Z pewnością nadali robotę.

    • 0 1

  • Waży pół tony co za pajac nawet nie wie ile jego motor wazy

    • 0 1

  • Wlasnie widziałem ten motor albo taki sam. Z przywidzkiej skręcił w jabloniową w stronę gdanska

    • 0 0

  • Jesteśmy z Tobą

    Harley to Harley - żaden motor, motocykl czy jak tam go jeszcze nazwiecie, Harley to pasja, miłość i brat. Żadna maszyna - tylko odzwierciedlenie duszy , pasji i stylu życia. Jest tyle wart ile znaczy dla rodziny 50, 70,100, 200, 300 tysięcy - dasz mu tyle ile masz i to tak za mało - więc rozpisywanie się przez gawędź , że trafiło na bogatego to bzdura - nikt tego nie zrozumie kto nie ma w rodzinie Harleya. Kolego możesz być pewny że rodzina Harleya jest z Tobą i jak tylko pojawi się gdziekolwiek choć jakaś jego cząstka to zostaniesz natychmiast powiadomiony. Szczere wyrazy współczucia - Dachu.

    • 3 0

  • A mnie to ciekawi skad ludzie maja pieniadze na te harleje, bmw i inne (17)

    tym sie zajmijcie ze ja musze jezdzic passatem w ON a taki prywacairz na ktorego haruje nowa x6
    Ale mam nadzieje ze motor sie znajdzie, zlodziejom lapy ucinac!

    • 37 66

    • A ja haruję u prywaciarza i mnie nie stać na vw pasata w on i jeżdżę komunikacją.

      • 0 0

    • uczciwie się do takich pieniędzy nie dojdzie (9)

      żeby sobie zabaweczkę za 100k kupować i przez kilka dni nawet nie zauwyżać, że ktoś ją dźwignął

      • 16 32

      • ja doszedlem.

        • 0 0

      • (6)

        To przyjdź do mnie i wskaż, w którym miejscu jestem nieuczciwy. Niektórych swoich nieruchomości czy pojazdów nie widuję dużo dłużej. No tak, ale ja się w szkole uczyłem, a ty pewnie ćpałeś i dzisiaj piszesz takie bzdury, że nikt uczciwie nie zarabia dużych pieniędzy.

        • 16 16

        • To nie było do ciebie, więc po c***j się wcinasz?

          • 4 2

        • no to powiedz czym sie zajmujesz (4)

          • 10 2

          • (3)

            Handlem, wynajmem nieruchomości, rozwijaniem firmy. Krótko mówiąc - tym co przynosi zyski.

            • 8 13

            • aha, aha (2)

              a te nieruchomości i firma to skąd? nie mów, że sam na nie zapracowałeś

              • 8 9

              • (1)

                No pewnie, dostałem od dobrego wujka z Ameryki. Chłopie, ogarnij się. Zacznij coś robić, bądź w tym dobry i sam zobaczysz jak to jest. Biadoląc i pytając skąd inni mają tobie nie przybędzie.

                • 16 8

              • mentalnie potłuczonym i motłochowi nie wytłumaczysz

                oni zawsze bedą myśleli że jak ktoś ma więcej to kradnie

                • 8 5

      • "uczciwie się do takich pieniędzy nie dojdzie", no jak się ma mentalność biedaka to na pewno

        • 10 6

    • polak

      ah ta zazdrość !!! coś obrzydliwego

      • 1 1

    • (2)

      Ja pracuję i mam BMW oraz kilka innych samochodów. Może też idź do pracy, bo z 500+ to nawet opon do BMW nie kupisz. A jak pracujesz i zazdrościsz tym, którzy prowadzą firmy - sam rozpocznij działalność i kup sobie X6.

      • 14 22

      • (1)

        Duża firma duża kasa ogromne ryzyko, kase zarabiasz ponosząc ryzyko. Taki przedsiębiorca musi myśleć jak comiesiącmieć200 tys zł na wypłaty a pomyśl że ktoś mu nie zapłaci za robotę i jest sie w czarnej pupie

        • 7 1

        • Jest w czarnej, szczególnie jak nie masz

          na kolejną ratę leasngową. Oni lubią szybko zabrać takie auto, a wznowienie umowy tez nie jest tanie. Życie na wyrost tak się kończy. Bank widzi spadek obrotów i zmniejsza kredyt obrotowy. Znam kilku asów, którzy przejechali się na interesach. Zamiast inwestować w firmę i zwiększać konkurencyjność zaczęli od drogich fur i budowy domów.
          Teraz skomlą i mają komornika na głowie ...

          • 6 2

    • Przecież to wszystko jest w leasingach, właścicielami są banki , a ludzie tylko urzytkownikami za opłata ...

      • 8 2

    • Służbowe, lising, wynajęte, od sponsora.

      • 3 1

  • MOTOCyKL !!!

    motocykl kutwa.... po za tym chyba mial AutoCasco _?

    • 0 0

  • (32)

    Motor stał za porsche 911... na biednego nie trafiło.

    • 198 397

    • (2)

      Czy tam stoi napisane, że "za MOIM porsche 911"?
      Zresztą, jakież to ma znaczenie? Nie należy okradać się ani biednego, ani bogatego.

      • 77 6

      • biednego okrasc to patologia. (1)

        • 0 1

        • biednego okraść...

          to codzienność w naszym kraju... niestety

          • 1 1

    • (1)

      Krasickiego brzezno fajne chawiry są....

      • 16 4

      • Oj taaak

        Jeśli nie wiesz ocb to pewnie gra toczy się o grubą pengę

        • 0 0

    • Opinia psyhiatry

      Mi tam jakoś też nie żal gdy ktoś okrada kasiastych. Nie żebym popierał kradzież, ale zawsze nasuwa mi się pytanie ile musiał się rozpychać łokciami i iść po cudzym nieszczęściu żeby mieć kasę na motocykl za prawie 100 tys. zł. Czasy są niestety takie, że nie da się zarobić takiej kasy bez płaczu innych.

      • 6 6

    • No tak bo ktoś biedny kupuje HD za 90 tys.

      • 3 3

    • A może właściciel motoru nie jest właścicielem auta ..

      • 1 0

    • ale kasy na normalne zabezpiczenie i GPS nie starczyło (2)

      • 64 22

      • (1)

        Zagłuszać z GPS to 100zl, myślisz że złodziej nie miał kradnąc taki motor?

        • 22 3

        • Zabezpieczenia w postaci GPS to przeżytek

          Istnieją firmy które instalują lokalizatory odporne na zagłuszenie, nie bazujące na sygnale GPS. Było o tym na kanale zacharoff

          • 6 1

    • Zjedz sobie bigosiku, Januszku. Nie denerwuj się.

      • 2 0

    • (5)

      Biedny nie biedny, nie twoje nie ruszaj, ale Polak taki jest że jak coś nie "przykręcone" znaczy można brać.

      • 114 5

      • (3)

        skąd wniosek że polak zajumał ? w Gdańsku co drugi to rusek lub ukrainiec ;P

        • 23 19

        • Z doświadczenia (2)

          • 19 7

          • A długo już kradniesz?

            • 9 1

          • Widać mało doświadczyłeś.

            • 4 12

      • i przykrecone wyrwa...

        takie chwasty piep**one...

        • 40 3

    • Zazdrościsz (8)

      Że twoje ograniczenie umysłowe nie pozwala na posiadanie drogich pojazdów?

      • 145 40

      • Poprostu kręcę bekę. (7)

        Nie zazdroszczę. Stwierdzam fakt. A ty co żółć wylewasz pisiorze.

        • 43 128

        • pokręcimy bekę jak tobie coś ukradną zobaczymy jak się poczujesz.... (6)

          • 97 12

          • (5)

            okradli mnie z emerytury - polityki je..ne i Szydło rozdaje swoim kolesiom nie swoją kasę

            • 44 35

            • Jedź do Mazguły, może on już ogarnął jak wyżyć za 2000 to ci coś poradzi haha.

              • 8 1

            • a OFE to Ci dodali pewnie ? (1)

              • 16 7

              • no wlasnie

                jedni I drudzy zlodzieje. Teraz kur... My!!!

                • 7 3

            • To klep biedę i zbiraj buteli.

              • 20 7

            • Stary ubek?

              • 36 18

    • a co to za różnica... (1)

      poza tym może gość zbierał na motór 10 lat. A porsze nie jego...

      • 74 6

      • frajer -uzbierał by w rok jakby powiedział że to na geotermy albo cegiełki na ratowanie stoczni :)

        • 15 9

    • I co z tego? Kradzież jest kradzieżą.

      • 25 2

    • akurat porsche było sąsiada !!

      • 30 3

    • "Motor stał za porsche 911... na biednego nie trafiło." jakie to typowe, smutek

      • 70 9

  • No to witamy w klubie

    Nam pare miesięcy temu również ukradli harleya, wjechali do podziemnej hali garażowej monitorowanej i chronionej. Zapakowali motor do busa i wyjechali. Daje 99,9% ze to ta sama grupa

    • 0 0

  • (18)

    kolejny raz okazuje się że nie warto sie wyróżniać jakimś ekstra autem czy motocyklem, bo potem są tylko kłopoty. Mam nadzieję że motocykl był ubezpieczony.

    • 144 27

    • Opinia psyhiatry (1)

      Popieram w całości. Za grubą kasę kupuje się jedynie własną próżność.
      Ja mam dla przykładu auto za max. 13 tys. zł, ale to co w nim wożę warte jest przynajmniej 70tys. zł, tyle że nikt o tym nie wie, bo się nie chwalę i nie popisuję. Tutaj mogę bo robię to anonimowo. A te 70 tys. to jest napęd paralotniowy + 3 skrzydła, każde do innego rodzaju latania + osprzęt dodatkowy

      • 1 2

      • ech Jurek, jeździsz rzęchem, wydajesz kasę na jakieś śmigła, ożeniłbyś się to zobaczysz jak się naprawdę lata :))))

        • 1 0

    • co to wogole znaczy "nie warto sie wyrozniac"? (10)

      bo biedny Janusz zazdrosci? prosze Cie, ludzie tyraja nieraz wiekszosc zycia zeby spelnic marzenie a Ty mowisz zeby sie nie wyrozniac?
      dresy wyklete nigdy sie niczego nie dorobia wiec zazdroszcza, taka ich natura... w dodatku z pokolenia na pokolenie coraz wiecej tych smieci! wiec pozostaje nam tylko sie jak najlepiej ZABEZPIECZYC! a nie liczyc na jakies cudowne zmiany...
      „Takie beda Rzeczypospolite, jakie ich mlodziezy chowanie”. Jan Zamoyski

      • 50 18

      • Co ty pitolisz człowieku? Weź sobie wylej kubeł zimnej wody na (8)

        ten pusty łeb. O co się rzucasz patolu? Koleś napisał prawdę - "nie warto się wyróżniać bo potem masz kłopoty". Nie wiem jak można nie skumać tego prostego zdania...

        • 22 30

        • (5)

          więc tłumaczę, zamiast kupować np merca sls albo bmw x6 wybrałbym nierzucające się w oczy np volvo s90. też kosztuje tyle co nowe mieszkanie, a nie przyciąga lepkich rączek.

          • 15 14

          • i twierdzisz że takie s90 można na jakimkolwiek poziomie dyskusji porównać z sls? (3)

            To ja zamiast helikoptera kupię sobie ziemi pod Radomiem. Też będę spełniony i sobie polatam ale z grabiami.

            • 23 8

            • "i twierdzisz że takie s90 można na jakimkolwiek poziomie dyskusji porównać z sls" (2)

              A dlaczego nie. To i to ma cztery koła, silnik, kierownicę, jakieś siedzenia itd.

              • 8 10

              • ale nie ma lansu (1)

                o to im wszystkim chodzi

                • 12 2

              • no właśnie do tego sprowadza się pierwszy post - nie warto kupować auta do lansu, bo rzuca się w oczy.

                • 2 0

          • Zamiast pięknego domu mieszkanie w falowcu

            zamiast pięknej żony Grażynę z worami pod oczyma, zamiast dobrej pracy, strażnik miejski

            • 8 1

        • Ty masz klopoty bo sie nigdy niczego nie dorobisz z takim podejsciem, patolu! (1)

          jak chce byc wyjatkowy to Jego sprawa i WARA Ci od Jego WYJATKOWEGO motocykla, baranie!!! skoro nie chcesz sie wyrozniac, to jestes przecietnym zjadaczem chleba - smutne, ale i tacy sa potrzebni, dla rownowagi... jak chcesz byc kims to na to ciezko pracujesz, a ludzie to widza! widza nagrode nagrode za ciezka prace, a nie zeby Cie okradli!!!

          • 23 18

          • Ja pierdzielę, ten dalej swoje.

            Nawet nie chce mi się czytać w całości twoich bezsensownych wypocin. Co ma dorabianie do twoich problemów z logiką? Wróć jeszcze raz do punktu pierwszego. Jak to nic nie da to współczuję. Bez odbioru.

            • 16 15

      • Jan Zamoyski umiał stosować polskie znaki diakrytyczne.

        • 2 0

    • (1)

      Niestety przykre to, ale prawdziwe. Takie zabawki lepiej wychodzi wynająć na kilka dni niż mieć na własność w tym kraju.

      • 10 2

      • W ogóle jak coś używasz okazjonalnie to lepiej wynająć

        • 7 1

    • kolejny raz okazuje się

      że „strzeżone” ogrodzone getta nie dają żadnego bezpieczeństwa

      • 39 0

    • gdyby był ubezpieczony , nie byłoby tematu, (1)

      ale Seba przyoszczędził

      • 23 15

      • ubezpieczenie to jedno, a wyjątkowy model to drugie - może facet ma sentyment do maszyny? też bym miała, bo ten Harley świetny jest/był

        • 48 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane