• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uratowali bezdomnego, który targnął się na swoje życie

Rafał Borowski
13 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zdesperowany mężczyzna zażył ok. 60 tabletek przeciwbólowych, które popił sporą ilością wina. Zdesperowany mężczyzna zażył ok. 60 tabletek przeciwbólowych, które popił sporą ilością wina.

Gdyby nie właściwa reakcja świadka i strażników miejskich, bezdomny mężczyzna odebrałby sobie życie. Niedoszły samobójca schronił się przed chłodem na klatce schodowej, a następnie zażył kilkadziesiąt tabletek przeciwbólowych, które popił alkoholem. Do zdarzenia doszło przy jednej z ulic Wrzeszcza.



Czy w swojej dzielnicy napotykasz osoby bezdomne?

Miesiące jesienno-zimowe to najtrudniejszy czas nie tylko dla osób, które borykają się z problemem bezdomności, ale również tych, które starają się im pomóc. Choć noclegownie nie odmawiają pomocy nikomu, kto nie ma dachu nad głową, niektórzy z nich wolą za wszelką cenę przetrwać na ulicy.

To właśnie dlatego, rok do roku niskie temperatury zbierają wśród bezdomnych śmiertelne żniwo. Niewiele brakowało, a ta tragiczna statystyka powiększyłaby się o kolejną ofiarę. Jednak przyczyną jej śmierci nie byłby chłód, ale zatrucie lekami zmieszanymi z alkoholem.

Sprawdź, gdzie w Trójmieście znajdują się domy i ośrodki pomocy społecznej

Był wczesny wieczór, gdy gdańscy strażnicy miejscy otrzymali niepokojące zgłoszenie od mieszkańca wspomnianej dzielnicy. Telefonujący zaalarmował, że na klatce schodowej przebywa bezdomny mężczyzna, wokół którego leżą puste opakowania po lekach i butelka po winie. Na szczęście, zgłoszenie zostało potraktowane z należytą powagą.

- Na piątym piętrze znaleźliśmy śpiącego mężczyznę. Obok niego leżało kilka pustych opakowań po lekach, stała też butelka z niewielką ilością alkoholu. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna połknął około 60 tabletek przeciwbólowych i wypił wino. Był osowiały, nie mogliśmy nawiązać z nim kontaktu. Za pośrednictwem Stanowiska Kierowania wezwaliśmy pogotowie ratunkowe - mówi inspektor Maciej Skwiot ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Czytaj również: Zagadkowa śmierć bezdomnego nad Opływem Motławy

Przybyła na miejsce karetka przetransportowała nieszczęśnika do szpitala, gdzie udało się go odratować. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Miejsca

Opinie (170) 8 zablokowanych

  • Metoda

    Najbardziej skuteczną metodą wyzbycia się wszelkiej empatii wobec tzw. bezdomnych jest zamieszkanie w centrum jednego z większych miast - fekalia, darcie mordy, bijatyki o 20 groszy, zaczepianie przechodni w tym dzieci, alko od godzin rannych do późna w nocy - masakra. Większość z tych ludzi zniszczyła nie tylko życie sobie, ale przede wszystkim swoim rodzinom. Bardzo rzadko alkohol był następstwem problemów. W 99% był on czynnikiem sprawczym. Wiecie dlaczego ci ludzie nie korzystają z noclegowni? Ponieważ nie można tam chlać. Proszę nie dorabiać ideologi, że się wstydzą i mają takie poczucie wartości.

    • 19 4

  • drogie te tabletki

    kilkadziesiąt ibupromów max to wydatek ok 100pln , a efekt połknięcia to ból brzucha i sr*czka . pytania mam 2 : skad kase miał na to ? czemu miał tylko 1 wino ?

    • 8 5

  • nie ważne czy 8 czy sto tych ze zdjęcia, powyżej 8 nie działają jak wielka bomba przeciwbólowa (2)

    wiem, bo przy zapaleniu okostnej zeżarłem na raz 2 opakowania
    dopiero ketanol pozbawił mnie czucia w paszy

    • 2 2

    • Wystarczy, że wrzucił w siebie kupę paracetamolu. Jak nie dostanie szybko acetylocysteiny, martwica wątroby i miejscówka na Łostowicach.

      • 2 0

    • Ząbek bolał?

      • 0 0

  • Ja go rozumiem!

    Może miał już dość swojego życia w nędzy. Trzeba to uszanować.

    • 6 3

  • Nie życzę nikomu...

    aby znaleźć się na ulicy. Znam dużo takich osób i uwierzcie, że to inteligentni ludzie. Coś sprawiło, że zostali sami sobie, a to rodzina wymarła, a to zostali oszukani finansowo lub mieszkaniowo. Każdy jest mądry co ma pomoc od kogoś bliskiego. A często jest tak, że przez alkohol choć na chwilę ucieknie się od rzeczywistości. Nie zrozumie ten kto tego nie przeżył.

    • 10 3

  • Większość się tu użala nad jego losem (4)

    nawet w artykule nazwano go nieszczęśnikiem...
    A gdzie wy wszyscy jesteście na co dzień? Pierwszy raz usłyszeliście o bezdomności? A widząc takiego człeka na ulicy, czy gdziekolwiek indziej, często śmierdzącego, nie raz podpitego...co robicie?? Odwracacie oczy, udajecie, że go nie ma na waszej drodze...Pisać tu, możecie wszystko, ale to nie sprawia, że zrobiliście coś dla tego człowieka. Idą swięta...gdyby tak zapukał taki bezdomny do waszych drzwi....mielibyście dla niego miejsce przy stole? Wątpie. I nie odbijajcie mi piłeczki, pytając o moje działanie. Zapytajcie sami siebie...bez hipokryzji patrząc w lustro.

    • 8 7

    • Zacznij od siebie. Zabierz sie za pomoc. Nie pouczaj innych.

      • 7 3

    • Nikt się nie użala. Kolejna wybiórcza opinia po rzuceniu

      okiem na komentarze. Są osoby które pomagają innym, w tym bezdomnym i wyraziły tutaj swoją opinię. M.in. ja.
      Myślę, że część komentarzy piszą też osoby, które w jakiś sposób pomagają zawodowo tym osobom i ci, którzy znają temat.

      • 6 0

    • Ja jestem streetworkerem w jednej z organizacji

      pracuję z bezdomnymi więc proszę nie wyzywaj mnie od hipokrytów.
      Pracują z nami wolontariusze, pomaga nam SM.

      • 7 0

    • Kiedys zapukał

      do naszych drzwi. Zrobilismy mu szybko paczkę żywnościową. Dosyc sporą. Paczkę rozwalił na klatce. I zes.ał się na wycieraczkę. Może nie wszyscy są tacy, ale z mojej rodziny już nikt nigdy im nie pomoże.

      • 6 1

  • Brawo

    Cześć i chwała bohaterom z SM! Miasto bez SM pogrążyłoby sie ciemnościach.

    • 5 2

  • Chlor (1)

    Czuję gęsią skórkę czytając takie artykuły.
    Temat jest mi znany, alkohol zabrał mi wszystko, przez lata super piliśmy ze znajomymi, w pewnym momencie oni już pili za mało, ich towarzystwo było mało atrakcyjne..detoks, więzienie, zakończony związek.
    Teraz kończę studia, mam dobrą pracę, żonę, psa, ale wciąż mam w pamięci przeszłość. Nie trujmy się bo ktoś chce zarobić

    • 14 1

    • Musisz być super facetem , bo nie wszystkim się to udaje

      a więc wszystko się teraz Tobie w życiu uda pomimo nieraz przeciwności losu , tak trzymaj

      • 4 1

  • Przez chwilę

    Pan będzie miał ciepło i pożywienie. Pytanie tylko co dalej. Oby odpowiednie instytucje zaproponowały pomoc tak, by Pan więcej nie musiał podjąć tak desperackiej decyzji. Wszystkiego dobrego dla Pana i osób które zareagowały.

    • 11 1

  • Fajnie ze sa ludzie co pomagaja bezdomnym ale I po co ratowali może niemam siły juz na takie życie ich życie Nie jest łatwe lecz przykre ze ludzie niemaja domu

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane