Wysokie ściany kanału Raduni na Oruni 
stały się pułapką i przeszkodą nie do pokonania dla przestraszonego samca sarny. Bezradnemu zwierzakowi ruszono na pomoc.
2019-05-20 15:11
Ekstra! :))
Trzeba pomagać wszystkim zwierzaczkom:))
2019-05-20 15:52
a potem na pasztecik takiego zwierzaczka. I pifko.
2019-05-20 15:52
"jelonkiem" można nazwać młodego samca jelenia, młody samiec sarny to "koziołek". Żenada!!!
2019-05-20 14:32
2019-05-20 15:50
sama jesteś koza
2019-05-20 14:35
2019-05-20 15:34
Brawo
2019-05-20 15:02
To nie jest jelonek. To samiec sarny, czyli koziol lub koziolek...
2019-05-20 14:47
Po nich nie można wiele się spodziewać, ale żeby radaktor trojmiasto.pl takie błędy popełniał?!
2019-05-20 13:58
I feta pod Neptunem.
2019-05-20 13:53
Ja rozumiem, że ktoś ko dzwonił na SM tak go określił, ale już nie musicie tego powtarzać. Ewentualnie w cudzysłów możecie tego "Jelonka" ująć.
2019-05-20 12:12
Zabezpieczenie kanału powinno być tylko od strony wału , żeby w razie ulewy woda nie przerwała wału. Prawidłowo zrobione to jest tylko przed Pruszczem Gdańskim , gdzie zwierze może samo sie wydostać. Przez głupote projektantów wyginą wszystkie żaby , które wiosną wskakują do kanału , a potem nie mają się jak wydostac do ogrodów.
2019-05-20 13:52
2019-05-20 13:50
Samiec sarny to rogacz lub kozioł(ek).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
