- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (91 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (107 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (229 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (405 opinii)
Uszkodziła barierę, zostawiła swoje dane
Po tym, jak jej auto uderzyło i zniszczyło bariery energochłonne na wjeździe do tunelu pod Martwą Wisłą , kierująca renault kobieta zostawiła na miejscu kartkę ze swoimi danymi, by służby mogły z jej polisy pokryć koszty naprawy drogowej infrastruktury.
Piątkowy poranek zaskoczył kierowców w Trójmieście. Przymrozek sprawił, że w wielu miejscach było ślisko, doszło też do wielu kolizji m.in. na obwodnicy.
Po godz. 6, jadąca od strony Stogów kobieta wpadła w poślizg na zjeździe z węzła Ku Ujściu. Kobieta straciła panowanie nad kierownicą, po czym uderzyła najpierw przodem, a następnie tyłem w bariery energochłonne.
O skutkach tego zdarzenia nasi czytelnicy informowali także w Raporcie.
Po chwili zjechała uszkodzonym samochodem na pas techniczny, wyszła z auta i po oględzinach auta pozostawiła w nim na kartce informację z kontaktem do siebie, by służby mogły się z nią skontaktować i z wykupionej przez nią polisy ubezpieczeniowej pokryć koszty wymiany barier.
- Pani zachowała się w sposób wzorowy i odpowiedzialny. Zarówno opuszczając bezpiecznie jezdnię, jak i zostawiając kontakt do siebie. Bardzo doceniamy taką postawę, zwłaszcza, że sprawców zdarzeń postępujących w taki właśnie sposób jest niewielu. W skali roku otrzymujemy zaledwie kilkanaście zgłoszeń o wyrządzonej szkodzie - komentuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Opinie (278) ponad 10 zablokowanych
-
2018-02-02 19:33
dasdadads (1)
skoro poslizg to wina zarzadcy drogi i on powinien pokryc wszsytkei koszty i jeszcze zadoscuczynienie wyplacic
- 5 0
-
2018-02-02 20:06
Chyba ty! Jak się ma takie umiejętności to niepowinno się jeździć
- 0 1
-
2018-02-02 12:19
(8)
Szybciej tam barany niech jeżdżą. Dzisiaj o 9-tej jechałem z rodziną to ktoś w bmw przefrunął obok nas przed samym tunelem. A na pasie w przeciwną stronę już stały rozbite auta. Tam jest mega ślisko a ludki nie mają wyobraźni. Opony zimowe to nie wszystko. Pół biedy jak tylko sobie kuku zrobi.
- 147 6
-
2018-02-02 13:22
Hhh (5)
Kasa misiu kasa. Kupisz sobie kiedyś nowe auto za ~300 tysięcy, zimówki za 4 koła i się zdziwisz z jaką prędkością można zapiep**ać po śliskim
- 8 30
-
2018-02-02 14:17
(1)
Mam nowe za 340k, oponki za 3k i jakoś nie zapierd ile fabryka dała bo mam coś czego nie dają w zestawie z żadnym autem: rozsądek.
Co z tego że mam 300 koni pod maską? To że mam to nie znaczy że muszę je wszystkie wykorzystać na drodze publicznej. Za każdym razem jak widzę takich chojraków w BMW i Audi co sądzą że są królami życia tracę wiarę w ludzkość - pieniądze nie czynią mnie ani nikogo innego lepszym lub gorszym.
Jeżeli uważa ktoś inaczej to mu współczuje światopoglądu.
Znam cudownych ludzi którzy mają ledwo grosz przy duszy i kompletnych fallusów ze stanem konta dłuższym niż nr telefonu oraz Vice-versa.- 33 1
-
2018-02-02 20:06
Podaj @ umowie się na kielicha ale wracamy taxi
Mądrego to aż miło posłuchać- 7 0
-
2018-02-02 14:08
No zdziwisz się misiu zdziwisz, jak wykurwisz dzwona, w tej swojej bemece za 300 tys (1)
- 24 0
-
2018-02-02 15:41
Ja mam świadomość, że przy dzwonie otworzą mi się 2 czołowe, dwie boczne, kolanowa
oraz kurtyny boczne chociaż po jednej stronie. Auto wyliczą na szkodę całkowitą . Nie jest to fajne.
- 1 4
-
2018-02-02 13:34
Bzdura...jak wpadniesz na lód to fruniesz chyba ze masz opony z kolcami i możesz jechać autem za milion
- 18 2
-
2018-02-02 14:38
nie wyglądało jakby jechała szybko (szybciej niż dopuszczalne), więc nie opowiadaj bajek... (1)
- 1 3
-
2018-02-02 14:58
Jakoś nie każdy się rozbijał więc nie opowiadaj bajek.
- 2 1
-
2018-02-02 19:37
to bariery
naprawia się z oc kierowcy? A nie z podatku drogowego?
- 8 0
-
2018-02-02 19:31
Nie ma śniegu to i zimówek pewno nie ma na aucie
- 0 0
-
2018-02-02 19:04
ale gdzie ta kobieta sobie poszla?
Chyba powinna wezwać pomoc drogowa
- 2 0
-
2018-02-02 18:49
Poranek
Poranek zaskoczył kierowców? A drogowców wcale nie obudził mrozik,jak zawsze wszystko w normie.
- 5 0
-
2018-02-02 18:36
Doceniamy doceniamy sr*tatata
a teraz polisa OC +1200zł
- 4 0
-
2018-02-02 18:34
Trochę za wolno było. Tam ludzie lecą jak na autostradzie. Jadąc 90 czyli już za szybko jest się wyprzedzanym przez wszystkich.
- 0 0
-
2018-02-02 18:32
do poszkodowanej
mam na zbyciu pokrywę silnika do tego modelu , stan idealny kolor teb 64 , grill również się znajdzie kontakt : seba71@onet.eu
- 4 0
-
2018-02-02 17:14
Gdzie drogowcy (1)
Czemu nie byla nawierzchnia posypana solą???? Tym bardziej przed wjazdami do tunelu?
- 7 1
-
2018-02-02 18:06
Wiesz czemu, odpowiem Ci. U nas drogowcy mają do 2 godzin czasu, aby wysłać solarkę w miejsce, gdzie pojawiła się gołoledź.
W Niemczech na przykład, gdzie pracuję, solarki wysyła się na kilka godzin przed spodziewanym pojawieniem się oblodzeń czy opadów śniegu. To cała tajemnica.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.