Unikatowe kamienne bransolety, dzieło rzemieślników tworzących w tzw. kulturze pomorskiej, która rozwijała się na naszych terenach między VII a III w p.n.e. znaleziono na terenie Gdyni. Na zabytek natrafił kolekcjoner staroci przeszukujący miejsca, gdzie toczyły się walki w latach 1939-1945.
2014-06-10 20:21
jak jeden z okolicznych rolników podczas orki co jakiś czas wyciągał z ziemii kamienie które na polu tworzyły krąg. Oczywiście do głowy mu nie przyszło że to mogło być jakieś miejsce kultu. Przeszkadzało w orce to systematycznie niszczył :/
2014-06-11 08:56
Przerażające! Jak on mógł! No jak!
2014-06-10 23:03
dla tych co piszą, że Gdynia teraz jest starsza: 400 lat p.n.e. nie było Gdyni a ni Gdańska zatem spór rozwiazany
2014-06-10 23:00
zamiast zostawić to w ziemi w clu w jakim zostało tam zlokalizowane odkopują niszcząc las
2014-06-10 22:16
2014-06-10 18:25
mam nadzieje ze Panu nie wlepią mandatu oraz nie skonfiskują wykrywacza,nie wspomnę o sprawdzeniu co przyniósł do domu,poszukiwania wykrywaczem w lesie są karalne:
Zestaw mozliwych kar:
1.Kto bez pozwolenia albo wbrew warunkom pozwolenia poszukuje ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
2. W razie popełnienia wykroczenia określonego w ust. 1 można orzec:
1) przepadek narzędzi i przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia wykroczenia, chociażby nie stanowiły własności sprawcy;
2) przepadek przedmiotów pochodzących bezpośrednio lub pośrednio z wykroczenia;
3) obowiązek przywrócenia stanu poprzedniego lub zapłaty równowartości wyrządzonej szkody".
Art. 108. 1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
3. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1 sąd orzeka, a w razie skazania za przestępstwo określone w ust. 2 sąd może orzec, nawiązkę na wskazany cel społeczny związany z opieką nad zabytkami w wysokości od trzykrotnego do trzydziestokrotnego minimalnego wynagrodzenia".
2014-06-10 18:40
przecież on szukał staroci! Polskie prawo piękne prawo i pełne niedomówień...
2014-06-10 18:43
pełne niedomówień
2014-06-10 14:23
"Kamienne bransolety"? Na zdjęciach wyglądają całkiem jak z żelaza...
2014-06-09 20:30
a potem dopiero Gdańsk. Teraz jest namacalny dowód.
2014-06-10 14:10
2014-06-09 20:44
Wywod logiczny- slusznie. Jesli tak, to idac dalej tym tokiem rozumowania... jeszcze przed Gdynia byla Kriegsmarine.
2014-06-10 10:49
2014-06-09 20:33
Jakieś kompleksy wychodzą widzę :D
2014-06-09 20:44
2014-06-10 14:07
z czasów wojny od niemieckiej ciężarówki...
A lemingi się podniecają i nakręcają ;)
2014-06-09 22:25
W zasadzie poszukiwał nielegalnie, więc jakiś sprawny umysłowo inaczej uzna, że warto człowiekowi trochę narobić problemów.
2014-06-10 13:58
Jeśli nie szukał zabytków, to z definicji ustawy nie popełnił niczego zakazanego. Szukać a znaleźć to dwie różne sprawy. No, może poza naruszaniem ściółki, no ale z dzikami i tak nie mógł konkurować.
2014-06-10 06:30
córka do gimnazjum normalnie
2014-06-10 13:31
Treści nie zamierzamy poprawiać.
2014-06-10 06:38
wam też androidu zmienia na potęgę wyrazy?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
