- 1 Małe kłamstewka serwowane turystom (141 opinii)
- 2 Pies pogryzł 9-latkę. Zgłosiła się właścicielka (920 opinii)
- 3 Skąd się wziął hamburger w lesie? (22 opinie)
- 4 W kawiarni jest "zwykła kawa"? (214 opinii)
- 5 TIR z 18 tonami odpadów zatrzymany (197 opinii)
- 6 Kaplica Królewska mieni się kolorami (26 opinii)
W Sopocie wódki w nocy nie kupisz?
Sopocki radny Paweł Miękus chce ograniczyć w mieście sprzedaż wysokoprocentowych alkoholi. Wspierają go władze miasta. W kurorcie już kilka lat temu próbowano wprowadzić podobne restrykcje, wówczas zakończyło się jednak widowiskową porażką. Jak będzie tym razem?
O tym, że problem istnieje, Miękus przekonuje, cytując statystykę. W ciągu roku na Oddział Ostrych Zatruć trafia około 1200 osób ciężko zatrutych alkoholem. Około 300 z nich to... niepełnoletni. Alkohol - głównie ten wysokoprocentowy, którym można się w ten sposób zatruć zdecydowanie łatwiej niż np. piwem - kupują właśnie w sklepach.
Jeżeli nawet sklepikarze przestrzegają prawa i nie sprzedają alkoholu nieletnim, to nastolatkom problemu nie sprawia znalezienie dorosłych, którzy kupią im "butelczynę". W knajpie, gdzie alkohol pije się na miejscu, to praktycznie niemożliwe.
Właśnie z problemem pijanej młodzieży Sopot chciał już walczyć kilka lat temu. Przegłosowano wówczas nawet uchwałę, która ograniczała handel alkoholem w centrum miasta. Ostatecznie jednak przepisy nie weszły w życie. Zaskarżyła je część radnych, a wojewoda uchwałę odrzucił. Stało się tak głównie dlatego, iż ograniczała ona swobodę gospodarczą i traktowała nierówno sklepy handlujące w mieście alkoholem.
Pomysł Miękusa w te pułapki nie wpada. Miasto ma prawo dyktować warunki sprzedaży alkoholu - Miękus chciałby więc, aby każdy sklep sprzedający mocny alkohol (powyżej 18 proc.) zobowiązany był do stworzenia osobnego pomieszczenia, w którym taka sprzedaż będzie się odbywać. Obowiązywał by w nim monitoring. Częste byłyby także kontrole urzędników sprawdzających, czy alkohol nie trafia do nieletnich.
- W ten sposób liczba sklepów sprzedających mocny alkohol zmniejszyłaby się samoistnie. Poza tym nieletni mieliby większy problem z dostępem do niego - mówi Miękus.
Chciałby on także, aby sprzedaż alkoholu wysokoprocentowego w sklepach na terenie miasta mogła odbywać się tylko do godz. 22. Wszystko po to, aby wyeliminować problem młodych ludzi wychodzących o tej porze z sopockich knajp i "ruszających w teren" - często na plażę - pić dalej.
Radny chce przygotować projekty uchwał zmieniających prawo lokalne w tym zakresie na sierpień i wrzesień. Dysponuje już poparciem władz miasta. - To bardzo dobry pomysł, w Sopocie za dużo jest pijącej młodzieży. Będę lobbował wśród radnych, aby poparli projekty pana Miękusa - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
A wy jak sądzicie? Czy sprzedaż alkoholu, przynajmniej tego wysokoprocentowego, powinna być ograniczana, aby utrudnić do niego dostęp nieletnim i osobom nie znającym umiaru w piciu? Czy też może wprowadzanie takich restrykcji jest zamachem na wolność przedsiębiorców?
Opinie (208) 10 zablokowanych
-
2011-06-04 10:49
zakazujcie-ja otwieram metę
w końcu ma pomysł na biznes w sopocie dzięki idiotom z rady miasta
- 3 0
-
2011-06-04 10:56
;
nie dosc ze nie mozna wypic piwa w parku czy w miejscu publicznym poza kawiarnia to jeszcze nie bedzie mozna w monopolu kupic alko wieczorkiem... ciekawe co jeszcze wymysla
- 2 0
-
2011-06-04 11:15
I co dalej ?
- 1 0
-
2011-06-04 11:19
I może co jeszcze ? jako mieszkaniec Sopotu może miałbym przy okazji organizacji jakiejś imprezy domowej zaopatrywać się w niezliczone rezerwy np. wódki tylko i wyłącznie dlatego ,że jakieś zje******* małolaty nie umieją pić ? To przecież chore, tym bardziej ,że Sopot straci na wizeunku jako miasto turystyczne z roku na rok. Dojdzie do tego ,że powstanie tutaj nowe prawo, nowy prezydent i przede wszystkim nowe państwo z włsnym prawem... jak dla mnie porażka!
- 5 0
-
2011-06-04 11:28
precz z komuną !
- 2 0
-
2011-06-04 11:42
Pozdrowcie go odemnie:)
- 1 0
-
2011-06-04 11:43
cwaniak , chce więcej sprzedac w ciągu dnia, pisze to dla naiwnych.
- 0 0
-
2011-06-04 11:44
NIE BEDZIE MECZU , BEDZIE CHUR !
- 0 0
-
2011-06-04 11:46
PRAWO POPRAWCIE I PRZESTAŃCIE SIĘ WYDURNIAĆ.
w norwegi jest podobnie więc wszyscy upijają się na zapas w ciągu dnia.
- 0 0
-
2011-06-04 11:46
dziwne te polskie zasady.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.