- 1 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (389 opinii)
- 2 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (30 opinii)
- 3 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (121 opinii)
- 4 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (79 opinii)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (922 opinie)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (206 opinii)
W gdańskich parkach stanęły kaczkomaty
17 pojemników z darmową karmą dla kaczek stanęło przy zbiornikach wodnych w Gdańsku. W Gdyni karmę - także bezpłatnie - można odebrać w Wydziale Środowiska Urzędu Miasta. Wszystko po to, by ptaki nie jadły chleba, który w nadmiarze szkodzi im i innym zwierzętom.
- Dołączono do nich specjalne tablice z informacją o tym, jak i czym powinno się dokarmiać ptaki zimą, bo na pewno nie chlebem - podkreśla zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak.
Pojemniki staną w 17 lokalizacjach: w Parku Oliwskim , Parku Oruńskim , Parku Przymorze, przy zbiornikach: Wileńska , Srebrniki , Augustowska , Świętokrzyska I , Świętokrzyska II , Jeleniogórska , Madalińskiego , Cedrowa , Spacerowa , w Parku Chirona , w Parku Regana (dwa dystrybutory), przy Stawie Jelitkowska , na zieleńcu przy ul. Pomorskiej i przy ul. Piekarniczej .
Dlaczego ptaki nie powinny jeść chleba?
W kaczkomatach znajdą się 50-gramowe woreczki z mieszanką pszenicy, grochu żółtego, zielonego, a także sorgo, kardi, dari, prosa, rzepaku i jęczmienia. Już czeka 600 kg karmy podzielonej na takie porcje. Dlaczego ptaki nie powinny jednak jeść chleba, którym od wielu lat karmi się je w parkach?
- Chleb to dla ptaków niezwykle niezdrowa dieta. Jest też szkodliwy dla całego ekosystemu. Niezjedzony tonie i gnije, powodując nadmierny rozkwit glonów w wodzie. Glony te pochłaniają tlen i wydzielają toksyny groźne dla ryb. Rozkładający się chleb może być też siedliskiem pleśni, która z kolei wydziela toksyny groźne dla ptaków wodnych. Dlatego, dla dobra nas wszystkich, zaczynamy tę akcję edukacyjną - podkreśla Michał Szymański, p.o. zastępcy dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Ptaki w Gdyni od lat dokarmiają strażnicy miejscy z Ekopatrolu. Jak co roku - także teraz - dostarczają wartościową karmę do karmników na Bulwarze Nadmorskim , w Orłowie i na miejskiej plaży .
- Do ptasich stołówek tłumnie zlatują się mewy, kawki, kaczki, łabędzie i wróble, z posiłku skorzystała też gęś tybetańska. Mieszkańcy sygnalizują różne miejsca, gdzie gromadzą się ptaki, prosząc o ich dokarmianie, stąd częsta obecność Ekopatrolu nie tylko na plaży, bulwarze, skwerze, ale i w miejskich parkach, przy zieleńcach i stawkach w gdyńskich dzielnicach - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej straży miejskiej.
Ptaki można też oczywiście dokarmiać na własną rękę. Darmową karmę podczas siarczystych mrozów udostępnia Wydział Środowiska Urzędu Miasta Gdyni, który mieści się w dawnym budynku PLO przy ul. 10 Lutego .
Opinie (198) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-11 21:34
Kaczkomaty?? W sejmie niech postawią.
- 6 0
-
2017-01-11 12:43
(1)
A automat ze zrolowaną słoniną dla sikorek to pies?
- 6 1
-
2017-01-11 19:36
Sikomat?
- 1 0
-
2017-01-11 17:02
Ciekawe kiedy zdemolują...
Kto za to płaci? Wystarczyłby regularny wolontariusz dokarmiacz.., a tu, ktoś zbudował,ktoś wsypuje /sprzedaje pokarm, trzech z nadzoru,pięciu servis....
- 1 0
-
2017-01-11 16:59
jaromat
pisomat, kaczkomat.
- 6 0
-
2017-01-11 16:45
Kaczkomat?
I co? Mozna sobie za dyche Kaczynskiego w nim kupic??
- 5 0
-
2017-01-11 16:34
Dla sikorek mam płat słoniny,kulki kupione w zoologicznym a jablka zanosze dzikom do lasu.tak dokarmian dziki,hejtujcie
- 1 0
-
2017-01-11 13:06
(1)
Mam puszkę w której mam łuskany słonecznik, rodzynki, orzechy laskowe, włoskie, pestki dyni i migdały. Jak jakieś leżą ponad tydzień w domu - to wilgotnieją i nikt ich jeść nie chce a są poza brakiem chrupkości nadal absolutnie zdatne - tłuczkiem w woreczku trochę kruszę i sypię do karmnika - mam jedynie wątpliwości co do migdałów - czy ktoś coś wie na ten temat?
- 6 0
-
2017-01-11 16:33
Migdały schodzą mi w karmniku codziennie. Ptaki je wręcz uwielbiają
- 3 0
-
2017-01-11 16:30
czy Ekopatrol w Gdyni sprząta też g*wna po ptakach?
Ptaki są dokarmiane przez cały rok przez mieszkańców Gdyni i o tym nikt nie mówi to gigantyczny problem.
- 1 1
-
2017-01-11 16:25
na wioskach kury chlebem się karmiło ale wymoczonym i wysuszonym, o tym potomkowie fornali już nie pamiętają
- 2 0
-
2017-01-11 16:13
Proponuje
zeby w kaczkomatach karmiono budyniem i koniecznie byly dobrze zabezpieczone przed gryzoniami glownie mam na mysli szczury oczywiscie
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.