- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (37 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (261 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (374 opinie)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
"Walka" o śmietnik na Dąbrowie
- Źle się dzieje na gdyńskiej Dąbrowie. Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. I choć przez wiele lat nie można było mieć większych zarzutów do MSM, to teraz sytuacja jest zgoła inna, patowa. Sprawa, choć wydaje się banalna, jest ważna dla lokatorów, a dotyczy śmietnika - pisze nasz czytelnik, pan Tomasz.
Aktualizacja, 3 grudnia, godz. 9:30
Po publikacji artykułu skontaktowała się z nami przewodnicząca Rady Nadzorczej Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej Gabriela Lenert.
Publikujemy jej oświadczenie w tej sprawie.
Fakty dotyczące budowy wiaty śmietnikowej opisanej w artykule czytelnika "Walka o śmietnik na Dąbrowie".
Budowa przedmiotowego śmietnika nie była ujęta w projekcie planu remontów na rok 2020 przedstawionym przez Zarząd Radzie Nadzorczej.
29 lipca 2020 r. Rada Nadzorcza uchwałą nr 13/2020 rozszerzyła plan remontów na 2020 r. na wniosek Zarządu o treści: wykonanie montażu wiaty śmietnikowej przy ul. Sojowej 6 - koszt 28 600 zł.
Zarząd nie podjął do tej pory żadnych czynności, więc Rada Nadzorcza ani jako całość, ani poprzez jej poszczególnych członków nie mogła podjąć działań "torpedujących" prace, o których wspomniano w artykule.
Tak więc "walka o śmietnik" odbyła się jedynie w wizji autora artykułu - czytelnika.
28 października 2020 r. na posiedzeniu plenarnym Rady Nadzorczej jako jej członek złożyłam wniosek o sporządzanie protokołów z posiedzeń Rady Nadzorczej na podstawie nagrania w drodze transkrypcji i opublikowanie ich na stronie internetowej Spółdzielni.
Uważam, że protokoły z posiedzeń Rady Nadzorczej powinny być publikowane - tak, aby jej członkowie wiedzieli, jaka jest treść wypowiedzi członków Rady Nadzorczej i członków Zarządu (osoby publiczne) oraz jakie decyzje są podejmowane za ich pieniądze.
Gabriela Lenert
Darmowe wysypisko dla okolicznych mieszkańców
Akurat ten śmietnik upatrzyli sobie mieszkańcy okolicznych domów jednorodzinnych, a także innych bloków. Ten śmietnik jest bowiem - jako jedyny w okolicy - otwarty, ogólnodostępny. Wszystkie inne zamykane są na klucz, więc gdzie indziej obcy śmieci nie przywiozą i nie wyrzucą. Tu nieczystości czy odpady zwożone są regularnie. Ludzie podjeżdżają autami i wyrzucają całe worki. Śmietnik przy ulicy Sojowej jest bezpłatnym wysypiskiem dla dużej części Dąbrówki. Władze MSM wiedzą o tym.
Prezes Spółdzielni, Ireneusz Bekisz, który jest także radnym PO w gdyńskiej Radzie Miasta, zapewniał już rok temu, że stanie tu nowy, bardziej pojemny śmietnik. Takie estetyczne "domki" pojawiły się już w innych miejscach, a także na pobliskich Karwinach. Prezes ma wątpliwości co do zamykania, gdyż jego zdaniem i tak zamek zostanie wyłamany, ale patrząc na inne śmietniki, jakoś tam obcy nie zwożą swoich nieczystości.
Na konflikcie w spółdzielni cierpią mieszkańcy
Wszystko było ponoć przygotowane i przy ulicy Sojowej miał stanąć nowy "domek" mieszczący wszystkie pojemniki. Nie stanął jednak ani przed tamtą zimą, ani na wiosnę, ani teraz. Problem podobno tkwi gdzie indziej. Decyzje prezesa torpeduje Rada Nadzorcza Spółdzielni, którą dowodzi Gabriela Lenert. O konflikcie zarządu z RN było już głośno wcześniej, ale teraz przeniosło się to na mieszkańców. Większość Rady nie godzi się na budowę nowego śmietnika, mimo iż już dawno przygotowany był kosztorys i firma, która miała to wykonać. Prezesowi wciąż rzucano kłody pod nogi, zasłaniając się jakimiś względami proceduralnymi, mając w poważaniu mieszkańców i ich potrzeby. Zdaniem prezesa odpowiedni śmietnik ma stanąć na wiosnę. Niestety Ireneusz Bekisz nie jest w stanie zapewnić, która to będzie wiosna.
Walka we władzach trwa, a miejsce na odpadki, nieczystości itd. wciąż wygląda, jak wyglądało. I nikogo nie obchodzi, że lokatorzy płacą, że chcą pozbywać się śmieci w godziwych warunkach, nie mówiąc już o tym, że ich śmietnik jest wysypiskiem dla dużej części okolicznej ludności. Nikt nie potrafi nad tym zapanować, tego zmienić.
MSM jest gospodarzem i nie wywiązuje się z obowiązku. Niestety nikt nie ponosi za taki stan rzeczy odpowiedzialności. Ani MSM, ani jej władze, ani miasto. Winnych brak. Jak zwykle w Polsce. Przez wiele lat prezes Bekisz dobrze zarządzał MSM, choć oczywiście nie brakowało spraw spornych. Kiedy jednak w ostatnim okresie pozmieniały się osoby w Radzie Nadzorczej, w wielu kwestiach został ograniczony albo wręcz ubezwłasnowolniony. Członkowie RN, zamiast działać na rzecz i w interesie mieszkańców, uprawiają jakąś dziwną politykę, a lokatorzy niewiele mogą zdziałać. I zastanawiają się, co musi się stać, aby sytuacja uległa zmianie i by w końcu stanął nowy, odpowiedni i pojemy śmietnik.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (107) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-26 16:16
Spółdzielnia Mieszkaniowa Bałtyk no i jej śmietniki np. a na tym witominie no to dopiero jest dramat.Ja zapraszam na Uczniowską i na Nauczycielską
- 2 1
-
2020-11-26 18:52
Gorczycowa
Na Gorczycowej ogólnodostępny śmietnik także jest w stanie opłakanym. MSM nie chce go zamknąć i dlatego raj maja sklepikarze, właściciele okolicznych domów i mieszkań oraz przyjezdni z górami śmieci i to wszystko za darmo!!!
- 4 0
-
2020-11-28 09:59
Dużo dywagacji, nieprawdy i pomijania faktów (1)
Autor tego, dość dziwnie napisanego tekstu, specjalnie nie ukrywa nawet, że to laurka dla prezesa zarządu MSM I. Bekisza. Tyle, że nieudolna, bo i w komentarzach wiele osób zwraca uwagę, że poza mówieniem osoba ta niewiele robi. Co do faktów, bo one są istotne. Rada Nadzorcza MSM podjęła w lipcu tego roku uchwałę o wykonaniu tego właśnie śmietnika - można to łatwo sprawdzić, uchwały są jawne. Uchwałę miał wykonać zarząd MSM, czyli właśnie I. Bekisz. Czemu tego nie wykonał? Czemu w tym artykule próbuje obarczać winą za brak swojego działania radę nadzorczą? Odpowiedź jest dość prosta.
- 2 1
-
2020-11-29 11:35
Polka
Dlatego ja czytam głównie komentarze - stąd wychodzi najszczersza prawda.
- 0 0
-
2020-11-28 11:37
Rada nadzorcza MSM uchwaliła przebudowę śmietnika. Realizacja tego należy do zarządu MSM. Więc skąd pomysł, aby radę nadzorczą obarczać skutkami braku działania, zaniechaniem zarządu?
- 3 1
-
2021-01-02 11:13
J qwzystko jasne
PO.
- 1 0
-
2021-01-02 18:04
w Gdansku sa podobne miejsca .Orunia wiata smetnikowa nalezaca do WM Zulawska 1 abcd ,2abcd i ponoc 3abcd ,oraz Zwiazkowa
nie wiadomo kto zostawia smieci , kto je porzuca pod wiata , kto zostawia stare lodówki i pralki ,meble . ciągły bałagan i w zasadzie nie daje sie nad tym zapanować
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.