Rozpoczęła się "Wampiriada", akcja honorowego oddawania krwi, organizowana przez Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Gdańskiego.
2010-05-11 10:38
2010-05-11 11:36
prywatne szpitale kupują krew od banków krwi i to nie za małe pieniądze
2010-05-11 20:59
chlopaki widac maja wprawe z sciskaniu pileczki, cale zycie na wlasna reke jada :)))) ona jedyna ich nie zdrdzi
2010-05-11 10:41
To tak jakby studenci AM przebrali się w koszulki z MC Donald'sa
2010-05-11 11:12
nie rozumiem - wytłumacz mi to
2010-05-11 11:14
z UGje jestes?
2010-05-11 11:19
nie, ze szkoły, która "nadążą za rzeczywistością" :>
to jak z tym wytłumaczeniem?
PS. "UGie" jak już coś
2010-05-11 18:50
2010-05-11 11:15
2010-05-11 12:00
A co ma Akademia Morska do przebrań medycznych?
2010-05-11 23:46
zabawa, bez przesady
2010-05-11 10:43
2010-05-11 10:47
2010-05-11 10:47
Nie stawia sobie ona za cel uczenia medycyny, lecz chce nam objawić i przybliżyć Boga. ST nakazywał powstrzymywać się od spożywania krwi zwierzęcej - wiązało się to m. innymi z jej przeznaczeniem ofiarniczym. Świadkowie Jehowy krew zwierzęcą powiązali z transfuzją krwi ludzkiej. Krew i jej wartość kultyczna tracą znaczenie z chwilą przelania krwi ofiarniczej Jezusa, "a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu" (1J 1,7 - por. Rz 3,25; Kol 1,20; Hbr 10,4n). Wcześniej krew zwierzęca była tą, która oczyszczała Izraelitów z ich przewinień (Kpł 16,14). Jeśli ŚJ tak stanowczo podchodzą do kwestii krwi powinni stosować się do zakazu dot. Tłuszczów, bo one również były zakazane (Kpł 3,16).
2010-05-11 11:37
2010-05-11 12:05
Charakterystyczną cechą pogan jest fakt, ze w swojej nowomowie piszą ogromną ilość drwin i diatryb jako odpowiedzi na różne apele; np., byśmy bardziej słuchali Boga niż ludzi, byśmy się wzajemnie miłowali traktując się w sposób jednakowy itd. Kiedy brakuje kultury mamy aroganckie wulgaryzmy. W powyższym poście facetki wulgaryzmy zostały celowo użyte; mają one potraktować w sposób wulgarny nie temat (np. mój stosunek do ukazanych racji), tylko mnie jako osobę niepozwalającą na lekceważące się traktowanie przez osoby takie, jak ta facetka. Można użyć słowa dosadne by ukazać błąd w rozumowaniu dyskutanta, ale tutaj mamy próbę poniżenia dyskutanta. Nie mając argumentów, facetka pisząc te inwektywy nie jest w stanie nic napisać w temacie; jak typowa feministka woli o osobie. Czyli nie dowiemy się, co boli i o co tej pomawiającej osobie chodzi. A przecież widać wyraźnie, że ma duże problemy, z którymi nie potrafi sobie sama poradzić.
2010-05-11 15:41
2010-05-11 20:57
Post pełen wulgaryzmów, typowy dla pogan język rynsztokowy i brak kultury. Z brakiem kultury wiąże się - co widzimy - arogancja. Każdy ma prawo do jakiejś oceny, ale to prawo jest w cywilizowanym świecie ograniczone kulturą, dbałością o dobre imię i odpowiednim zachowaniem.
Ile razy moje posty znikały - także wówczas, kiedy odpowiadałem na ataki przeciwko Kościołowi katolickiemu. A tu proszę, pomyje od 15.41 i "wszystko gra".
Alain Besan, francuski filozof, socjolog i historyk, napisał niedawno, że Kościół katolicki to jedyna organizacja religijna, którą dziś można obrażać, lżyć publicznie, niejako oficjalnie, atakować.
Antykatolicyzm bezkarny, obrona katolicyzmu karalna.
Wg polskojęzycznych mediów Rzecznik Praw Obywatelskich nie może być katolickim patriotą polskim, lecz musi być apolitycznym agnostykiem (czytaj: lewicowo-liberalny).
Jak głoszą polskojęzyczne media sądy były dotąd zawsze obiektywne, najwspanialsze i nie mogą być kontrolowane, nawet pod względem ekonomicznym.
Są to sytuacje bardzo zastanawiające.
2010-05-12 06:47
P.S. Prawdą jest też, że posty towarzyszki feministki oceniającej moją osobę, kiedy z tą swoją nienawiścią do mnie zwyczajnie przesadziła znikały też.
2010-05-11 12:09
bo nawet nie masz odwagi się podpisać, To Ja ma prawo wypowiedzieć swoją opinię, a Ty nie masz prawa go obrażać. nie zgadzam się z nim, ale go nie potępiam. To Ja: każdy ma prawo wyboru oddaje czy nie, oni w to wierzą i nie możesz ich za to krytykować. a poza tym: CZY TY KIEDOKOLWIEK ODDAŁEŚ KREW??
2010-05-11 13:14
Rozsądna kobieta nie będzie tracić czasu na bezsensowne dyskusje z działaczem Radia Mawryja, żyjącym mentalnie w epoce, gdy kobieta była elementem umeblowania.
Ale to tak nawiasem mówiąc. Poza tym w pierwszym wpisie jest sporo racji. Świadkowie Jehowy mają w tym wypadku wyjątkowo nietrafioną argumentację.
2010-05-11 21:08
Patriotyzm się odradza. Kościoły w każdą niedzielę przepełnione. Z Zachodem nie mieli większych problemów, z nami same kłopoty. Zaczynają to dostrzegać, że widoki na to, że tak się stanie, są marne. Wraz ze wzrostem świadomości klęski (o tym nasi przeciwnicy dobrze wiedzą że ponieśli klęskę), wzrasta nienawiść. Bojąc się, że michnikowszczyzną zniewoleni przejrzą, tym staranniej dobierają słowa: "babcie", "mohery"... Ale jest to myślenie życzeniowe. Chcieliby mieć do czynienia z klubem samotnych i obolałych, z gromadą nieudaczników. A mają z ludźmi myślącymi, działającymi skutecznie i nowocześnie, potrafiącymi się zorganizować. Niska samoocena Polaków - nad którą tak usilnie pracuje się od wielu lat - rozsypuje się w pył, gdy patrzy się na osiągnięcia Radia Maryja i całego obszaru kultury, który z niego wyrasta.
2010-05-11 20:29
Krew ratuje życie i w tym moim poście jest troska o życie ludzkie. Tylko zła interpretacja Biblii sprawia, że ŚJ mają rozterki tego typu. Dla nas katolików dziwne i niezrozumiałe są zachowania dotyczące transfuzji krwi. Odmawianie jej nawet małym dzieciom jest tym dziwniejsze, bo ŚJ zarzucają nam, że chrzcimy małe dzieci nie pytając czy tego one sobie życzą. ŚJ zaś często nie dają swoim dzieciom szansy przeżycia aby mogły kiedyś stwierdzić, czy dobrze zrobili. Podejmują decyzję za kogoś, a sami uczą, że rodzice nie powinni podejmować decyzji dot. chrztu dziecka? Ciśnie się pytanie - czy aby umierający z braku transfuzji krwi nie są traktowani przez Strażnicę jako "ofiary" z ludzi składane Bogu?
Twierdzisz, żem zbłądził wdając się w tego typu polemikę?
Oddałem krew raz w życiu... przyznaję, zbyt mało... zbłądziłem.
2010-05-11 15:08
Jesli chodzi o ścisłość Swiadkowie niedopuszczają transfuzji ze względu na to, że wg ich wierzeń jest ona siedzibą duszy.
2010-05-12 07:46
zakaz spozywania krwi i tluszczow wynika z miejsca powstania ST i panujacego tam klimatu. kilka tys lat temu nie znali lodowek i te produkty najszybciej sie psuly wiec zeby ludzi zniechchecic banda cwaniakow (kaplani) wrzucili to do swoich ksiag religijnych, a glupi ludzie wierza w to do dzis
2010-05-12 10:55
W Bibli jest wyraźnie napisane aby się powstrzymywać od krwi (Dzieje15:28,29).Należy powstrzymywać się od krwi w każdej formie-podam przykład gdy lekarz zabroni pacjentowi spożywać alkohol,to czy on przyjał by go dożylnie?
Leczenie bez krwi jest trudniejsze ,ale bardziej efektywniejsze pacjent szbciej wraca do zdrowia i nie ma tylu powikłań.Problemem jest to że nie każdy lekarz chce operować bez użycia krwi.Proszę posłuchać opini Zbigniewa Religi -
http://sj-media.eu.org/multimedia/religa.php
2010-05-11 10:50
zawsze sie bałem i boje strzykawki, fuuuuu
2010-05-11 10:54
2010-05-11 10:51
2010-05-12 15:38
Jehowa to imię Boże,więc pisz z dużej litery
2010-05-11 10:52
Oddaję krew od wielu lat, ale nigdy nie chciałbym być nazwany wampirem. Nie wiem czy to przyniesie sukces, jeśli Trójmiasto.pl chce tak promować tą super akcje.
2010-05-11 11:07
czego nie rozumiesz?
2010-05-11 11:13
Rum. wyraził swoją opinię (z którą się zgadzam), że krwiodawcy nie chcą być kojarzeni z wampirami i nie powinni być tak nazywani. Czegoś nie rozumiesz?
2010-05-11 11:26
Akcja od 10 lat nazywa się "Wampiriada", jak wspomniał nasz poprzednik, zapominając tylko dodać, ze nazwę nadano w celu zainteresowania młodych ludzi i ku ich uciesze. Jak widać - przyniosła efekty. Wyłącznie korzystne :)
2010-05-11 12:06
Ja oddaję krew regularnie, co prawda nie w wampiriadzie, ale to dość oryginalna nazwa, mająca przyciągnąć chętnych.
2010-05-11 12:05
Jak oddajesz gdzie indziej, nikt nie będzie cię tak nazywał.
2010-05-11 11:22
to bardzo dobre i chwytliwe hasło,
a 'wampirem' w tym przypadku jest RCKiK a nie ty, bo to oni pobierają krew od Ciebie... zwykła logika..
2010-05-11 11:27
jak już to Ty jesteś w roli DZIEWICY tutaj... :)
2010-05-11 17:19
Hyhy
2010-05-11 11:38
uważam, że ta akcja jest sukcesem.
zawsze promują ją świetne plakaty, jest dobrze rozpropagowana, studenci chętnie się włączają :)
2010-05-11 20:41
Z tego, co zrozumiałam z artykułu, to "Wampiriada" to nazwa akcji organizowanej przez studentów i zapewne skierowana głównie do studentów, skoro autobus, w którym pobiera się krew podjeżdża pod uniwersytet i akademiki. UG skończyłam kilka lat temu, ale jestem przekonana, że taka nazwa/hasło lepiej trafia do studentów niż jakieś oficjalne, okrągłe słowa. A sama idea jest świetna, więc trzymajmy kciuki za organizatorów. Oby było jak najwięcej młodych ludzi, którym chce się coś robić dla dobra ogółu.
Pozdrawiam.
2010-05-11 11:11
za oddawanie krwi:
a) czekolada
2010-05-11 11:51
powyżej 6 litrów witaminki i możliwość wizytu u lekarza bez kolejki,
powyżej 18 litrów w większości miast w PL darmowy transport komunikacją miejską
2010-05-11 11:14
Szczerze, kiedy przeczytałam tytuł artykułu, to pierwsze odczucie miałam bardzo negatywne i pomyślałam, że wyszła na jaw jakaś mrożąca krew w żyłach afera...
Zgadzam się, że Wapmiriada to nietrafiona nazwa, wszak wampiry krwią sie pożywiają, a Honorowi Dawcy oddają ją - przyczyniając sie do ratowania życia :)
Jeśli jednak od 10 lat Honorowi Dawcy godzą sie byc nazywani Wampirami - to nie pozostaje mi nic innego - jak tylko to zaakceptować w takiej formie, jaka jest :)
2010-05-11 12:16
to póki co Ty się wykazujesz, bo zamias podpiąć się pod konkretną wypowiedź, tworzysz osobny wątek...
Niezrozumienie zasad komentarzy? Czy lenistwo i ignorancja może? :>
2010-05-11 12:57
Jestem ignorantką i leniem, bo kliknęłam nie na ten button, co trzeba.
Jesteś z siebie dumny?
2010-05-11 15:12
2010-05-11 15:33
To tylko sarkazm, ale strasznie personalnie to odbierasz :)
Czegóż mogłem się spodziewać po Twoim pierwszym wpisie.. Wytykasz innym błędy i to na zasadzie subiektywnej oceny, a sama nie potrafisz poprawnie kliknąć myszką? :)
LOL! :) miłego dnia :)
2010-05-11 13:17
nikt nie nazywa Wampirami DAWCÓW. Trochę logiki.
2010-05-11 19:11
Jestem dawcą od kilku lat i zawsze kiedy wybieram się do stacji oddać krew, mówię, że idę do wampirków :) Nie bądźmy takimi sztywniakami ;)
2010-05-11 19:49
dokładnie (kamyczku). mi również nazwa nie przeszkadza. a wręcz przeciwnie -wydaje mi się, że przyciąga.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
