- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (414 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (278 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (68 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (113 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (129 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (327 opinii)
Wędkują i jeżdżą na zamarzniętych zbiornikach
Kilkadziesiąt osób łowiło wczoraj ryby na zamarzniętej Motławie. Wystarczyło kilka dni siarczystego mrozu, by zbiorniki wodne skuł lód, co wykorzystali amatorzy wędkowania. Z kolei jeden ze stawów na Jasieniu zamienił się w arenę aktywności dla łyżwiarzy. Warto jednak pamiętać o ryzyku, jakie niesie ze sobą wchodzenie na lód.
40 wędkarzy przy Żabim Kruku
Na wędkarzy, którzy na zamarzniętej Motławie w niedzielę łowili ryby, zwrócili uwagę nasi czytelnicy. Taki widok prezentuje się na przesłanym do naszego raportu zdjęciu opatrzonym komentarzem:
- Około 40 wędkarzy próbuje swoich sił na kanale na wysokości Przystani Żabi Kruk. Oby bez dramatów - napisał czytelnik.
Na jednej z fotografii zamieszczonej na Facebooku, w tym samym miejscu, obok wędkarzy po prawej stronie zdjęcia widać też policjantów.
Ślizgawka na zamarzniętym stawie na Jasieniu
Słoneczna, choć mroźna aura sprzyjała też ślizganiu się na zamarzniętych zbiornikach. Tak było m.in. na Jasieniu. Na filmie przesłanym przez czytelnika widać osoby na łyżwach, są też małe dzieci, które przyszły tam z rodzicami.
Lód ciągle się zmienia
Warto pamiętać, że wchodzenie na lód nigdy nie jest bezpieczne, niezależnie od tego, jaką grubość ma zamarznięta tafla. Zamarznięta powierzchnia ulega ciągłym zmianom, również dobowym, i lód nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku.
7-9 cm utrzymuje jednego człowieka, istnieje ryzyko zarwania lodu;
10-12 cm utrzymuje dwóch ludzi stojących w jednym miejscu;
12 cm minimalna grubość lodu, na którym można wędkować;
15-20 cm bezpieczny do jazdy bojerami, skuterami;
24-36 cm utrzymuje samochody osobowe;
od 36 cm utrzymuje samochody terenowe, vany.
Jak się zabezpieczyć?
Osoby, które decydują się wejść na lód, powinny zadbać o maksymalne bezpieczeństwo. Zapewni je m.in. kamizelka ratunkowa lub kombinezon wypornościowy, który nie tylko ochroni przed chłodem, ale też utrzyma na powierzchni, gdy lód się załamie i wpadniemy do wody. Warto też mieć ze sobą przyczepne buty i długą linę.
Należy uważać na miejsca, w których są zaspy śnieżne, miejsca, gdzie lód jest pofałdowany i nierówny lub przebijają na nim szare, mokre plamy. Niebezpieczne są również okolice mostów i ujścia rzek i kanałów.
Apel o wyobraźnię (19 opinii)
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-12-19 12:50
Przesadzacie i straszycie (11)
Lepiej iść zapłacić na "bezpieczne" lodowisko zapełnione ludźmi po sufit i jedni co jada jak rakiety i amatorzy co się badany trzymają i małe dzieci, nie zapomnijcie jeszcze, że mogą być ci ludzie bezobjawowo niebezpieczni! Wiadomo na co i na kogo!
Każdy ma swoj rozum i sam powinien ocenić czy wejść na lód może czy nie. Jak uzna, że można i się utopi trudno ale to jest margines. A w 99% ludzie, którzy łowią ryby i jeżdżą na łyżwach, jakimś cudem żyją i nie tona. Ciekawe czemu?- 68 123
-
2022-12-19 16:29
Puknij się w banie pawianie
Ledwo było - 10 a tu już łyżwiarze
- 5 3
-
2022-12-19 16:04
Pełne poparcie
Ale zgodnie z Twoją filozofią "Każdy ma swój rozum" to proponuje, żeby miał też swój portfel i ponosił wszelkie koszty, od ewentualnej akcji ratowniczej, poprzez ewentualne leczenie, a nawet pogrzeb - zero zasiłku.
- 7 6
-
2022-12-19 14:49
Naucz się pisać po polsku.
- 4 2
-
2022-12-19 14:13
(1)
Od jutra odwilż u dodatnie temp. Nieryzykowałbym!
- 5 2
-
2022-12-19 15:13
ja też nie, ale od jutra
- 10 1
-
2022-12-19 13:53
Każdy ma swój rozum, jasne. Wczoraj na środku stawu widziałam faceta z dzieckiem. A co z tego, że były ze 3 dni po 7 stopni, jak potem kolejne 2 dni, że ledwie -3 termometr pokazywał... A ktoś siedzi w pełnym słońcu na tafli i naraża dziecko.
- 13 6
-
2022-12-19 13:36
Meduzo własnie oto chodzi ze ludzie tona i takich przypadków jest mnóstwo tobie najwyraźniej już dawno mózg za tonął (2)
- 8 8
-
2022-12-19 16:00
(1)
Mieszkam 12 lat na Żabim Kruku i nie pamiętam, żeby pod kimś załamał się lód w tym miejscu. Proszę pamiętać, że tam woda stoi i panują zupełnie inne warunki niż np. za mostem na Toruńskiej.
- 6 4
-
2022-12-19 18:14
Pojecia nie masz co sie dzieje na twojej ulicy a co dopiero gdzie indziej
- 3 2
-
2022-12-19 13:17
Masz racje Rzodkiewka,
oni przesadzaja i strasza, a w sumie przeciez byloby lepiej gdyby sie ludzie potopili.
To bylyby taka naturalna selekcja , a ziemia jest przeciez i tak przeludniona!- 23 6
-
2022-12-19 13:02
takie same ryzyko jak na przejściu dla pieszych , może nawet mniejsze
- 9 13
-
2022-12-19 12:35
(6)
Ludzie od zawsze wchodzą na zamarznięte zbiorniki. Część ma pecha i ginie. To samo dotyczy wypadków komunikacyjnych, utonięć latem, wypadków w pracy, w górach i td. Statystyka. Co w tym odkrywczego?
- 126 17
-
2022-12-19 13:16
Zawsze można sprawdzić grubość lud lub uważać że nic nie da się zrobić
- 2 3
-
2022-12-19 13:10
Tak, ale potem ktos musi ryzykować żeby ratować takiego statystycznego...
- 10 6
-
2022-12-19 13:08
(2)
zyjemy w socjalistycznym kraju wiec ludzie zamiast martwic sie o siebie wola innym zagladac do garnka, do mieszkania, zabraniac tego czy tamtego. byleby wszyscy mieli po rowno czyli g....o.
jak ktos chce sobie wchodzic na jezioro to jego sprawa.- 7 9
-
2022-12-19 19:58
Ta, prywatyzujemy radość z frajdy na łyżwach na lodzie, a
ewentualny pech w postaci kosztow akcji ratowniczej i opieki upubliczniamy.
- 2 3
-
2022-12-19 17:33
Ale jak cię zdążą wyłowić i zostaniesz warzywem którym będzie się trzeba opiekować,to wtedy kto będzie płacił za twoją głupotę?
- 1 7
-
2022-12-19 12:57
to, że wypadkom można zapobiegać jak się będzie zastanawiać nad tym, co się robi
- 12 7
-
2022-12-19 13:45
(4)
rozumiem, że jak powadaja do wody to wylezą sami i nikt nie będzie musiał ryzykować zycia żeby głupków powyciagać tyle sie dzieciom mówi, że tak nie wolno pod żadnym pozorem a tu siedzą,,,,, stary a głupi
- 49 31
-
2022-12-19 18:16
Miałem z lodem i wodą kilka przygód. (1)
Ciągle żyję i nigdy żadne służby nie musiały ryzykować z mojego powodu. Kiedyś każdy dzieciak skąpał się i nie było dramatów.
- 1 11
-
2022-12-19 20:46
no jak robiłeś loda w wodzie, to rzeczywiście żaden problem
- 7 1
-
2022-12-19 16:29
Roamingiem, jak podczasnjazdy samochodem będziesz miał wypadek to sam się posklejana żeby nikt za to inny nie płacił
- 1 6
-
2022-12-19 15:35
biedni ludzie
poszli łowić karpie heheh
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.