• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mniej ofiar, ale więcej kolizji i wypadków na drogach Trójmiasta w 2017 r.

Maciej Korolczuk
3 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Skutki wrześniowego wypadku na ul. Komandorskiej w Gdyni. Skutki wrześniowego wypadku na ul. Komandorskiej w Gdyni.

Wzrastająca liczba aut w Trójmieście sprawia, że na drogach robi się ciaśniej, spadają średnie prędkości, ale rośnie liczba stłuczek i wypadków. Od lat nie zmieniają się za to główne przyczyny zdarzeń drogowych: wciąż jeździmy za szybko i wymuszamy pierwszeństwo przejazdu na innych kierowcach.



Czy na drogach w Trójmieście czujesz się bezpiecznie?

Pod koniec grudnia pisaliśmy o obwodnicy Trójmiasta, że jest ona na trzecim miejscu wśród ekspresówek z największą liczbą "zdarzeń drogowych" w Polsce. Od początku 2017 r. średnio na każdym kilometrze obwodnicy Trójmiasta dochodziło do 40 wypadków i kolizji, które przynajmniej raz na trzy dni powodowały poważny paraliż drogi.

Pełne ręce roboty przy obsłudze kolizji i wypadków służby mają także na drogach w samym Trójmieście. Na co dzień informujemy o nich w Raporcie z Trójmiasta.

Już na pierwszy rzut oka widać, że statystyki dotyczące liczby kolizji i wypadków rosną. W Gdańsku z 507 wypadków w 2016 r. na 518 w 2017 r., a w Gdyni ze 147 na 177 (mniej było ich tylko w Sopocie, gdzie w 2016 r. odnotowano 41 wypadków, a w ubiegłych 12 miesiącach - 32).

2017 r. na drogach w Trójmieście:
GdańskSopotGdynia
201720162017201620172016
wypadki5185073241177147
zabici131203614
ranni6115893345200147
kolizje6585635354551427792603
 
Lawinowo rośnie przy tym liczba kolizji. Tylko w Gdańsku w ubiegłym roku dochodziło średnio do 18 kolizji w ciągu jednego dnia (w sumie 6585 stłuczek w całym roku). A trzeba pamiętać, że jest ich więcej, bo policja w statystykach uwzględnia tylko zdarzenia zgłoszone służbom. W Gdyni liczba kolizji wzrosła z 2603 do 2779, a w Sopocie z 514 do 545.

Wypadek z 3 stycznia na obwodnicy południowej Gdańska

Wraz z kolizjami i wypadkami rośnie też liczba rannych: w Gdańsku z 589 do 611 poszkodowanych, a w Gdyni ze 147 do 200 osób. Bezpieczniej było w Sopocie, gdzie opieki lekarskiej wymagało mniej poszkodowanych - z 45 osób liczba rannych spadła do 33.

Najbardziej optymistyczne dane dotyczą statystyki tej najtragiczniejszej, a więc uwzględniającej ofiary śmiertelne. W 2016 r. na trójmiejskich drogach zginęło aż 29 osób. W minionych 12 miesiącach ta liczba zmalała o jedną trzecią - do 19.

Najczęstsze przyczyny wypadków: prędkość i wymuszenia



Pytani o komentarz policjanci z ruchu drogowego tłumaczą, że rosnące liczby kolizji i wypadków trudno będzie zatrzymać, jeśli nie zmienią się przyzwyczajenia i kultura jazdy kierowców.

Jako najczęstsze przyczyny wypadków od lat wskazywane są:

  • nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu czy pieszemu,
  • niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami,
  • niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.


- W Gdańsku wymuszanie pierwszeństwa przejazdu i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze to przyczyny zarówno drobnych stłuczek, jak i poważniejszych wypadków. Różnica polega tylko na miejscach, gdzie do nich dochodzi. W przypadku kolizji najczęściej dochodzi do nich na Słowackiego, Grunwaldzkiej i gdańskim odcinku obwodnicy. Skutki wypadków najczęściej usuwamy także z obwodnicy i Grunwaldzkiej, a także ul. Kartuskiej - wylicza Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Są też jednak pozytywne wnioski. Te płyną - na co wskazują policyjne statystyki - głównie z gdyńskich ulic.

- W 2017 r. mimo częstszych kontroli stanu trzeźwości i zwiększonej liczby policjantów ujawniono mniej nietrzeźwych kierowców. Zmalała też liczba zdarzeń z udziałem pieszych - wylicza Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Opinie (129) 5 zablokowanych

  • Witam (3)

    Ukłon wielki dla kierowców ktrórzy się zatrzymują i przepuszczaja mnie przez pasy

    • 62 5

    • (1)

      Twoje zachowanie wskazuje, że do czasu zmiany przepisów ruchu drogowego odnośnie pierwszeństwa na przejściach dla pieszych będą poszkodowani wśród pieszych. Ulicami jeżdżą pojazdy mechaniczne i to one powinna mieć pierszenstwo. Ja, jako pieszy czekam na wolną ulicę I w tedy przechodzę.

      • 2 8

      • rozumiem, że masz mentalność uległego niewolnika

        I nawet przez moment nie zauważasz, że gdyby kierowcy nie zwracali uwagi na pieszych, to piesi by zakwitali czekając na pojawienie się luki w sznurze pojazdów.

        Niestety dzieci bywają mniej cierpliwe i to one padają ofiarą osób myślących twoimi kategoriami.

        • 3 0

    • Niestety limuzyna Antka Macierewicza tak nie postępuje!

      A i z bezpieczeństwem jazdy patrząc na wypadki Antka bywa różnie!!! W Sopocie zero śmiertelnych wypadków i najmniej kolizji. SoPOt najlepszy!

      • 5 6

  • (4)

    Jeszcze szybciej jeździjcie to napewno będzie mniej wypadków..

    • 53 5

    • Powiedz niemcowi, aby jeździł wolniej po autostradach.. (1)

      Jak to jest, że w krajach od nas bogatszych i bardziej rozwiniętych, "zły stan techniczny pojazdu" widnieje często jako jedna z przyczyn wypadków, a w Polsce, gdzie na ulicy większość aut to szroty, nie istnieje w statystykach coś takiego, jak zły stan techniczny pojazdu? Magia jakaś czy co?!

      • 4 4

      • jakie autostrady funkcjonują w Trójmieście?

        Wypadki na terenie zabudowanym mają zupełnie inny zestaw przyczyn niż wypadki na autostradach.

        Nadmierna prędkość ma dużo bardziej ujemne skutki w czasie jazdy po mieście, chociaż na autostradach także zdarza się nagminnie. Wypadki na autostradach są rzadsze, ale jak się zdarzą, ich skutki bywają znacznie bardziej dotkliwe. (czytaj: tragiczne).

        • 1 0

    • (1)

      No bo bedzie

      • 3 5

      • Toeria Darwina?

        • 2 1

  • Gdynia - wzrost liczby rannych - 33% rok do roku - to jest KATASTROFA (1)

    obecne wladze Gdyni sa dla mieszkancow smiertelnym zagrozeniem - malowanie sciezek rowerowych zamiast budowy i remontow drog skutkuje wzrostem wypadkow i ofiar.

    • 12 3

    • bzdura. pasy rowerowe są znacznie bezpieczniejsze od wydzielonych ddr.
      wszędzie już do tego doszli (poza gdynią)

      • 2 2

  • Niech debile dalej jeżdżą na czerwonym (1)

    Niech rowerzyści dalej ubierają się na czarno i jeżdżą bez świateł i odblasków.
    Niech piesi dalej łażą jak święte krowy.
    Chcecie by było bezpieczniej to włączcie myślenie, zapewnijcie sobie widoczność i nie wjezdzajcie na czerwonym na skrzyżowania, tak rowerzystów też to się tyczy. Zielone idziemy/jedziemy, czerwone stoimy.... Tego w podstawówce uczą! A raczej uczyli jeszcze ćwierć wieku temu.

    • 16 3

    • Czyli po staremu

      wszyscy winni tylko nie kierowcy :D
      Najlepiej zwalić na pieszych i rowerzystów którzy są odpowiedzialni za niecałe 20% wypadków.
      Wszyscy winni tylko nie kierowcy

      • 2 2

  • Popaprańcy (1)

    Jeżdzą nachlani,skacowani lub naćpani i są tego skutki.Często tez wymuszają pierwszeństwo i jeżdzą za szybko.Wyłapywać i karać karać karać !

    • 16 2

    • PiSdryki nie potrafią sami jeździć bo mają szoferów etatowych...najwięcej wypadków powodują właśnie ci szoferzy.

      • 3 0

  • Uważajcie - jest ciemno, buro i światła aut z naprzeciwka oślepiają (24)

    na przejściach zwłaszcza, dzieciaki chodzą do szkół w ciemnościach, małe są i ledwo je widać na pasach. Przepuść jak zauważysz, ze stoją i czekają na przejście.

    • 80 13

    • Forum p**unia, mam prośbę. Zacznij zbierac znaczki. (4)

      • 9 5

      • Wiesz ile osób tutaj podpisuje się jako Forum Radunia ? (3)

        Kilkadziesiąt osób.

        a w sieci kilkaset a może i więcej.

        • 4 4

        • każdy kto się tak podpisuje jest gejem (2)

          to ich znak

          • 5 3

          • Wręcz przeciwnie (1)

            Żaden G..

            Nie podpisuje się Forum Radunia.

            • 5 2

            • Umówimy się?

              • 1 0

    • Kim trzeba być by minusować apel o uwagę na pasach (5)

      a zwłaszcza auto vs dzieci ??

      • 9 8

      • Kim? Realistą. (4)

        Auto nie zatrzyma się w magiczny sposób w miejscu, do zatrzymania potrzebuje kilku/nastu metrów. Niestety większości pieszych wydaje się inaczej i beztrosko wkraczają na jezdnię wprost pod koła, a jeszcze uczą takiego zachowania własne dzieci. Zrozumcie raz na zawsze, może i czasami wam się wydaje, że macie pierwszeństwo i może czasami faktycznie je macie, ale życie na pewno macie jedno.

        • 13 9

        • JEST NAPISANE BY ZWIĘKSZAĆ CZUJNOŚĆ przed pasami (3)

          a ty ... o czym innym.

          • 9 4

          • Jest też napisane.. (2)

            "Pieszemu kategorycznie zabrania się wkraczać na jezdnię wprost przed nadjeżdżający pojazd, zza innego pojazdu bądź przeszkody ograniczającej widoczność"

            • 3 4

            • Zapewniam was, że niebawem

              dokładnie poznacie co jest napisane...

              • 0 0

            • Jest też napisane że przed przejściem powinieneś zwolnić aby nie narazić pieszego wchodzącego na przejście na niebezpieczeństwo.

              • 5 3

    • Za moich czasów uczyli w szkołach podstawowych jak przechodzić przez jezdnię.. (5)

      .. każdy tornister posiadał odblaski, a i tak się rodziców naciągało na kolejne, każdy wiedział jak iść poboczem kiedy nie ma chodnika... a dzisiaj? Dzisiaj nos w smartfona, ciemne ciuchy i omylne przeświadczenie o pierwszeństwie przed kilkoma tonami na drodze. Polecam polikwidować jeszcze kilka godzin nauki przydatnej wiedzy, na koszt nauczania religii.

      • 19 6

      • które to czasy? (4)

        ??

        • 2 7

        • w latach 80tych tak było (3)

          • 4 1

          • w latach 80 trup padał gęsto na drogach - piesi (2)

            a na poboczach dróg to był horror... Dopiero jak mijałem typów na poboczu to ich zauważałem....

            • 2 2

            • bezedura (1)

              po co zmyślasz pokemonie?

              • 0 2

              • Magda... ?

                Czy nie...?

                • 0 1

    • (1)

      Wpisz uwage dla rodzicow ze maja miec kamizelki odblazkowe do dzienniczka-to ze w miescie nie ma obowiazku to nie szkodzi zapobiegac niz potem lamentowac

      • 11 5

      • PÓki co wpisuję - naudż mame, tatem pisadź czydadź. I kamizelki odblazgowe kazać nosić.

        • 5 7

    • Kolizje to często niezły zarobek na ubezpieczeniu. (3)

      Niektórzy nieźle z tego żyją całymi latami.

      • 14 1

      • Policji oczywiście nigdzie nie widać to i kierowcy jeżdżą jak chcą... (1)

        • 9 2

        • Policja czuwa

          tylko ty jej nie widujesz bo jeździsz prawidłowo... :p

          • 7 3

      • jak znasz, to wyślij maila na policję a nie mędrkujesz. Wystawiają się na strzał w spornych miejscach, czy sprawca też

        zamieszany w proceder? czego unikać?

        • 4 5

    • To niech te cichociemne dzieciaki odblaski zaczną nosić i niech czekają grzecznie na zielone światło.

      Przepuszczanie pieszych często przynosi odwrotny od oczekiwanegu skutek, ja się zatrzymam, ktoś inny wyminie na przejściu i tragedia gotowa. I niech pieszy sobie wbije do głowy, że auta nie zatrzymują się w miejscu, a wejście na jezdnię przed jadący samochód jest wykroczeniem.

      • 21 19

  • Patrole (1)

    Wiecej patroli nieoznakowanych. Bo jak Polak widzi mundur to sie rozwaga i kultura zaczyna. Mija oznakowanych i znow wolnosc i swoboda i ma gdzies przepisy byle szybciej i szybciej...

    • 13 2

    • raczej na odwrót, za mało jeździ oznakowanych patroli i ludzie się zapominają. Nie chodzi o to zeby karac tylko zapobiegac bo to jest najwazniejsze i ma najwiekszy wplyw na bezpieczenstwo. dodatkowo Ilu kierowcow dziennie taki nieoznakowany patrol ukara wzgledem tego ilu kierowcow zwolni na widok oznaczonego radiowozu. Nieoznakowane radiowozy to skok na kase a nie realna poprawa bezpieczenstwa

      • 8 0

  • (4)

    Porównanie rok / rok jest bez sensu. Lepiej sprawdzić to w perspektywie 10-15 lat. Wówczas widać prawdziwy trend malejący lub rosnący.

    • 39 5

    • 10-15 lat temu to 1/10 aut była w Polsce. Ilościowo i wiekowo. Za długi okres cxasu/za duża dynamika zmian. (3)

      • 8 1

      • (2)

        Ale statystyki z dwóch lat niczego nie dają. Mogli by podac chociaż z ostatnich 5.

        • 4 2

        • (1)

          Trzeba wyliczyć współczynnik ilością aut do ilości wypadków i wtedy wyciągnąć średnią

          • 3 2

          • Ale po co, skoro i tak większość to łyknie. A zresztą wątpię by dziennikarze umieli przeprowadzić porządnie rachunek statystyczny

            • 3 1

  • Zawsze się zastanawiam, czy dodają coś do wody albo coś jest w powietrzu w miastach, że GD, GA, Wxx zapominają (8)

    o istnieniu kierunkowskazów, zasad ruchu, norm społecznych, obycia i kultury....
    Bo to, że w BMW oraz w TAXI nie ma seryjnie przełącznika kierunków wie już praktycznie każdy.
    A może skrócili kusy SZKOLENIA nauki jazdy do samej nauki zdawania egzaminu?

    • 50 46

    • (3)

      ale jak?? np w GD tylko o 11 wypadków więcej rok do roku, a OC o ponad 100% w górę ?? jak to ?? i cisza spokój, wszyscy zadowoleni

      • 10 1

      • 500+ się samo nie uzbiera.. (2)

        • 16 3

        • (1)

          A może budyń na mieszkania zbiera bo w Gdyni płacę OC od kilku lat tą samą kwotę.PO za tym co ma OC do 500+ idioto?

          • 1 6

          • Łykaj dalej papkę TVPiSu pelikanie..

            Od dwóch lat same podwyżki, OC, towary, usługi bankowe, VAT na produkty dziecięce, paliwo.. w tym roku dojdzie prąd, woda, gaz.. ale oczywiście PiS i jego 500+ nie mają z tym nic wspólnego, na pasku w TVPiS info napiszą - WINA TUSKA - a pelikany to łykną.

            • 8 2

    • (3)

      Z mojego doświadczenia wynika, ze o włączaniu kierunkowskazów zapominają głownie kierowcy aut na GD, GKA, GWE i GPU ;)

      • 6 9

      • Odezwał się GA których kierowcy to zwykli bandyci drogowi.

        • 2 1

      • bo nie wyjeżdzasz dalej,niż za swoją wioskę... (1)

        • 9 0

        • To musi na jakiejś wielkiej wsi mieszkać skoro taka zbieraninę powiatów tam ma...

          • 0 1

  • Wypadek na zdjęciu nie miał miejsca w grudniu (3)

    chyba że było tak ciepło i w krótkich koszulkach stali...

    • 22 2

    • 2 Październik - dwie ofiary śmiertelne...

      • 1 0

    • W Gdyni jest zawsze 10 stopni.

      Zimą 10 i latem 10. No, czasem zdarzają się upały po 18 stopni. Do tego pada przez 300 dni w roku. Jak nie deszczyk to ulewa, potem oberwanie chmury i następnie kapuśniaczek...mżawka, szaruga, deszcz ze śniegiem i wiatr z każdej strony świata. W Bałtyku tylko morsy się kąpią. Jak tylko zrobi się trochę cieplej to są sinice i też nie można wejść do wody. Oto Gdyńska pogoda. Odradzam wszelkim turystom pobyt w tym zasłupkowanym, pozbawionym miejsc parkingowych i zakorkowanym miejscu. Do tego drogo jak w Monaco.

      • 10 1

    • A może mu ciepło?

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane