• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wizja polityki mieszkaniowej dla Gdańska

Katarzyna Moritz
25 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Prezydent Paweł Adamowicz przedstawił program mieszkaniowy na ewentualną kolejną kadencję. Prezydent Paweł Adamowicz przedstawił program mieszkaniowy na ewentualną kolejną kadencję.

Budowa ponad 1200 mieszkań, remonty 1500 lokali, oferta zróżnicowana dla różnych grup społecznych. Przed II turą wyborów Paweł Adamowicz przedstawił pomysły na politykę mieszkaniową w następnej kadencji.



- Mieszkanie to najważniejsza potrzeba każdego człowieka, ale też najdroższa, jaką gmina powinna oferować zwłaszcza tym których dochody są za małe, by kupić je na wolnym rynku - podkreśla Paweł Adamowicz, który ubiega się o reelekcję z własnego komitetu Wszystko dla Gdańska.
Przypominał, że miasto w ciągu ostatnich czterech lat pozyskało 1012 lokali dla rodzin o niskich dochodach, a trzy spółki miejskie TBS Motława, Gdańska Infrastruktura Społeczna i Gdańskie Towarzystwo Społeczne wybudowały za kredyty i miejskie fundusze setki kolejnych mieszkań.

- Ta kadencja przejdzie do historii z powodu budowy pierwszego w Polsce domu w technologii pasywnej, drewnianej, dedykowanego dla rodzin ze szczególnymi potrzebami społecznymi. Wynajmujemy mieszkania nie tyko osobom o niskich dochodach, ale mają tam wsparcie doradztwa psychicznego, rodzinnego, pomagamy im odbudować własną podmiotowość do pełnego usamodzielnienia się. Takich domów chcemy budować więcej - zapowiada Adamowicz, a także to, że będą wynajmowane mieszkania dla osób o różnych schorzeniach w tym psychicznych, a polityka mieszkaniowa ma być dostosowana do różnych grup społecznych.
- Kandydat Kacper Płażyński, gdy robi konferencję o Mieszkaniu Plus, a należy podkreślić że czynsz w takim mieszkaniu to jest 30 zł za m kw., zwołał ją w lokalu socjalnym, gdzie czynsz wynosi 2 zł za metr, co jest mamieniem tych osób, które starają się o lokal socjalny - podkreśla Piotr Grzelak, wiceprezydent ds. polityki komunalnej w Gdańsku.
Co proponuje Paweł Adamowicz w kolejnej kadencji?

  • budowa 1207 mieszkań dla konkretnych grup
  • TBS-y mają być oferowane nie tylko dla młodych rodzin, ale też seniorom
  • wyodrębnienie 2 tys. mieszkań socjalnych
  • wyremontowanie 1,5 tys. mieszkań (łącznie z likwidacją pieców, czy toalet poza mieszkaniem)

Ponadto prezydent przypomniał, że wojewodzie zostały przekazane informacje o 20 ha gruntów w Gdańsku, które mogłyby być przeznaczone do rządowego programu Mieszkanie Plus.

Przypomnijmy, jego konkurent Kacper Płażyński w programie Godne Mieszkanie w Gdańsku zapowiedział wcześniej budowę 1000 nowych mieszkań komunalnych i remont 800 istniejących, budowę 1200 mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus, w tym 600 na Oruni, św. Wojciechu i Lipcach czy też utworzenie miejskiej spółdzielni społecznej do odpracowania zadłużenia czynszowego.

Opinie (292) 8 zablokowanych

  • (2)

    Skoro są programy rządowe wspierające budownictwo na wynajem, to po co pchać się w drogie mieszkanie plus. Gdynia już tego żałuje.

    • 9 10

    • A niby czemu? (1)

      • 3 2

      • Bo czynsz będzie wynosił ponad 20 zł.

        • 5 0

  • Budować jak najwiecej. Super.

    • 8 12

  • Mieszkanie+ na Oruni

    W połączeniu z 500+ znowu pogłębi tą dzielnicę w kryzysie... Od kilku lat Orunia stała się całkiem fajną dzielnicą, aczkolwiek jeszcze zaniedbaną. Coraz więcej osób zaczyna tam o coś dbać, a to podwórko, a to placyk, a to skwerek, budowa kolejnych mieszkań dla grupy ludzi "którym to wszystko się należy" doprowadzi do zwiększenia odsetka ludzi pijących... No ja tego nie chcę. Chciałbym aby tam budować ciekawe bloki dla normalnych ludzi, którzy wiedza kiedy czas na pracę, a kiedy można po prostu siąść ze znajomymi i się napić. No taka prawda.

    • 29 5

  • Brawo Gdansk. Tak trzymać.

    Sami sobie poradzimy, bez tej dobrej zmiany.

    • 13 36

  • Jala

    On doskonale zna tą politykę hehe. Kupić tanio i jest titi

    • 33 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane