- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (457 opinii)
- 2 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (133 opinie)
- 3 Letnie remonty ważnych dróg w Gdańsku (20 opinii)
- 4 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (317 opinii)
- 5 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (906 opinii)
- 6 Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie (107 opinii)
Wizje młodych architektów nadzieją dla Sródmieścia?
Historyczne śródmieście jest brzydkie! - uznali architekci z ASP i nie oglądając się na władze miasta zaprojektowali kilka nowinek w centrum Gdańska. Oceń jak im się udało.
- Razem z kolegami wywołaliśmy temat związany z ochroną architektury regionalnej. Ma on szczególne znaczenie w czasach, gdy w szalonym tempie przebiega jej destrukcja. Chodzi tu o zaniechaniach z każdej strony, w tym i zaniechania architektów - mówi prof. Andrzej Pniewski z Wydziału Architektury Wnętrz ASP. - Przykład: we Wrzeszczu powstają kolejne maszkarony, galerie handlowe, biurowce i supermarkety. Jeśli spojrzeć na Galerię Bałtycką to jest to dzieło o bardzo wątpliwej jakości. Czy ktoś pomyślał o tym, że na ten obiekt patrzeć będą nasze dzieci i one będą miały z nim kłopot? - pyta retorycznie.
Powiedzmy jednak wprost: zaproponowane przez studentów ASP wizje mają niewielką szansę na realizację. Powód? Architekci uważają, że problemem jest brak zrozumienia u władz miasta.
- Miasto artystów nie słucha. Tymczasem udział ludzi, którzy mają inne spojrzenie na miejsce, w którym żyjemy to piekielnie ważna rzecz - martwi się profesor Pniewski.
Nawet gdyby jednak władze miasta baczniej słuchały artystów, to niewiele mogłyby zrobić. - Jeśli projekt budynku przedstawiony przez inwestora spełnia określone wymagania, urzędnicy nie mogą podejmować uznaniowo decyzji o tym, jak on ma wyglądać. Prawo w tym wypadku wiąże nam ręce - tłumaczy Andrzej Duch, dyrektor wydziału urbanistyki, architektury i ochrony zabytków w gdańskim magistracie. - Natomiast plastycy mogą odegrać kluczową rolę, edukując społeczeństwo w zakresie estetyki. Im większa świadomość społeczeństwa w tym temacie tym lepsze plany miejscowe, na których kształt mają wpływ mieszkańcy - dodaje.
Miejsca
Opinie (137)
-
2010-01-09 00:14
Wiecej luzu panie i panowie
Kto nie odrobil pracy domowej ?
Studenci ASP maja artystyczne spojzenie na dany temat,nie zawsze wlasciwe.
To sa tz.wprawki ,czy cwiczenia i nie zawsze musza byc realizowane.
ps.trzeba jednak pochwalic projekt pani Ani Wejkowskiej : Nowa wizja budynku
strazy pozarnej SG. ( pani Aniu powodzenia i sukcesow )- 4 1
-
2010-01-08 23:23
profesorze..
czy pokazanie tych paru nieudolnych prac miało być rodzajem auto-dywersji dla ASP? Z tego co widziałem robi się tam zazwyczaj lepsze rzeczy, więc czemu akurat te gnioty?
- 2 0
-
2010-01-08 10:20
pozdrowienia dla bezrobotnych absolwentów ASP z mega wizjami po wizycie w sklepie kolekcjonerskim (2)
dzieki konserwatorowi zabytków połowa Głównego Miasta stoi w ruinie od wojny
- 24 9
-
2010-01-08 23:09
wole ruiny niz osiagniecia jak 'kamieniczki' na stagiewnej i w okolicach.
- 1 1
-
2010-01-08 20:30
niewiedza nie boli
po wojnie nic nie stało, a gdyby nie wrażliwi na dziedzictwo kulturowe konserwatorzy sztuki, to mielibyśmy same "zieleniaki" zamiast Długiej :/
- 2 1
-
2010-01-08 10:19
Architekt wnętrz (5)
z ASP to może co najwyżej szafki w kuchni poustawiać. Od Starówki niech się lepiej trzymają z daleka.
- 51 14
-
2010-01-08 12:28
stara (2)
starowke do masz w d...
to jest stare miasto- 3 8
-
2010-01-08 23:08
ciekawe gdzie Ty to stare miasto masz. moze tam gdzie Twoj przedmowca starowke?
a teraz grzecznie idz i poczytaj o dzielnicach Gdanska i ich podziale.
nastepnie wroc i przepros.- 1 1
-
2010-01-08 13:34
raczej główne miasto
ale kto by się nad tym zastanawiał, skoro była taka okazja zeby doj***ć na forum
- 7 1
-
2010-01-08 11:06
(1)
A kto wg ciebie ma to robić?
- 1 15
-
2010-01-08 12:12
Kto.
Architekci/Urbaniści współpracujący z psychologami środowiskowymi.Proste.
- 12 0
-
2010-01-08 22:49
ASP
A -Akademia S - Strugania P - Patyka
- 2 3
-
2010-01-08 22:46
Architekt po ASP
to brzmi jakoś smiesznie i to jest śmieszne. Ostatnio zatrudniłem jeden taki twór ewolucji do zaprojektowania wnetrza domu i po kwadransie rozmowy wyrzuciłem ją za drzwi. Nie dało się z idiotka rozmawiać a ona o sobie mówiła,że jest architektem wnętrz.
Aranżatorem co najwyżej może się być po ASP a wnętrza może robić każdy ale żeby zaprojektować ładny, funkcjonalny, wytrzymały budynek to już musi być inż. arch. a nie maister sztuki.
Pozdrowienia dla wszystkich wałów z ASP- 3 4
-
2010-01-08 21:13
nie najlepiej
Oj nie najlepiej formułuje Pan swoje opinie Panie Profesorze
- 3 0
-
2010-01-08 20:08
Ogarna...
Czas najwyższy ożywić ul.Ogarną!!!!!!!!!!Brawo że ktoś o tym myśli !
KD- 0 1
-
2010-01-08 18:13
drodzy stu de nci !!
od przyszlych absolwentow ASP nalezalo by wymagac wiecej niz umiejetnosci tworzenia komputerowych wizualizacji . te projekty nie pasuja do charakteru starego miasta , poczytajcie o starym Gdansku po ogladajcie stare fotografie bo jak by umnie mialao byc to zaliczenie to OBLALISCIE .
chyba ze chcecie dostac papier ukonczenia uczelni Akademia Sprzatania Przestrzeni uprawniajacy do obslugi jednotrzonowego zagarniacza oraz recznego ruchomego pojemnika zgarniajacego czyli mietly i szufelki :)- 6 3
-
2010-01-08 11:06
Cały ten artykuł jakby o niczym. (3)
Co my tu widzimy w galerii projektów?
Projekty Pana Sulkowskiego - żenujące, wykonane na odwal się pomysły. Kawałek markizy, szklany płotek i trawka to jest nowoczesny pomysł na Ogarną?
Projekty Pani Wejkowskiej - jedyne, nad którymi autor spędził więcej niż jedną noc. Tylko co z tego, skoro Śródmieścia to one dotyczą tak jak sznurówki kapelusza. Budynek straży pożarnej jeszcze długo nie będzie nawet blisko odwiedzin większej rzeszy ludzi, a do Starego Miasta trochę mu daleko.
Projekty Pana Majchera - czyli zwykła kafejka, których w podobnym stylu lub nawet lepszych mamy już sporo. Kilka nowoczesnych profili w cegle i prosta podświetlona nazwa.
Pytam - o czym jest ten artykuł tak naprawdę i co tu jest takiego twóczego? Gdzie Pan Pniewski widzi tu architekturę regionalną? Regionalny kolor daszka nad ogródkiem restauracji czy regionalne s****zkowate niewiadomo co w niepodpisanym projekcie Ogarnej - zresztą nic dziwnego, że niepodpisanym, bo wstyd.- 15 4
-
2010-01-08 17:38
o, smietnik zabrala studentka....
- 0 0
-
2010-01-08 12:14
niestety masz rację
- 2 1
-
2010-01-08 11:41
Poprawka - projekt niepodpisany okazał się podpisany. Pani Cichocka.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.