• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wjechał autem w przystanek, więc zapłaci za wiatę

bra
8 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (136)
  • Wjechał autem w wiatę przystankową i będzie musiał zapłacić za jej remont.
  • Wiata nie została doszczętnie zniszczona, więc opłaca się ją wyremontować, a nie kupić nową.

We wrześniu kierowca wjechał autem w przystanek "Nad Jarem"Mapka na Suchaninie, niszcząc wiatę. Teraz urzędnicy szukają firmy, która ją naprawi. Koszty pokryje ubezpieczenie sprawcy.



Zdarzyło ci się uszkodzić mienie publiczne?

Niszczenie mienia publicznego zdarza się często. Nie zawsze jednak można ustalić sprawcę, a tym samym pociągnąć go do poniesienia kosztów.

W przypadku zniszczonego przystanku "Nad Jarem" na ul. Powstańców Warszawskich było jednak inaczej. Tam kierowca wbił się autem w wiatę, więc łatwo było ustalić sprawcę. O tym zdarzeniu informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.



Koszty naprawy pokryje OC sprawcy



Od tego czasu korzystający z przystanku nie mają gdzie się schronić w razie złej pogody.

Na szczęście GZDiZ ogłosił postępowanie, które ma doprowadzić do naprawienia wiaty.

- Za remont wiaty zapłaci GZDiZ, a później na podstawie faktury otrzymamy zwrot z OC sprawcy - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Cena wiaty wzrosła z 15 do 40 tys. zł



Dlaczego nie zdecydowano się na wymianę wiaty na nową, zamiast remontowania starej, której konstrukcja została naruszona?

- Należy pamiętać, że ubezpieczyciel zapłaciłby nie więcej niż wartość księgową wiaty, a ta wynosi ok. 15 tys. zł i szkoda musiałaby być całkowita - dodaje Magdalena Kiljan. - Nowa wiata obecnie kosztuje ok. 40 tys. zł, a termin realizacji wynosi 3-4 miesiące.
Natomiast wykonawca ma się uporać z remontem i montażem wiaty w trzy tygodnie.
bra

Opinie (136) 9 zablokowanych

  • Co w tym dziwnego?

    • 2 0

  • najpierw wypłata z OC za wiatę, a potem niewątpliwie regres do sprawcy. bo chyba jednak alko było że hoho

    • 0 3

  • składka OC tego kierowcy powinna być odpowiednio wyższa (1)

    Szczególnie jeśli nie był to pierwszy wybryk. W przeciwnym to my wszyscy składamy się na pokrycie fantazji ułańskiej podobnych furmanów.

    • 10 4

    • do pieniaczy

      Akurat znam gościa. Młody chłop zasłabł za kółkiem. To nie była kwestia ułańskiej fantazji w tym przypadku.

      • 1 1

  • Zaginiona owieczka z gdańska (1)

    A ten co POrsche wjechał w przystanek na Jasieniu to czemu nie zapłacił bo był POciotem

    • 8 1

    • nie wiesz co S.Neuman powiedzial??

      • 0 0

  • Tytuł "Wjechał autem w przystanek, więc zapłaci za wiatę" (2)

    W tekście " Koszty pokryje ubezpieczenie sprawcy. "

    • 8 1

    • też się nabrałem i pomyślałem, że gostek zapłaci ze swoich

      i tylko dlatego tu zajrzałem, a tu zonk - po staremu, coś innego w tytule, coś innego w tekście...

      • 2 0

    • Czyli złożą się na to wszyscy

      • 2 0

  • To powinien być standard. Np. ile razy ciężarówki wbijały się
    w słynny wiadukt!

    • 0 1

  • "ubezpieczyciel zapłaciłby nie więcej niż wartość księgową wiaty" (5)

    Znaczy, że podczas hiperinflacji, jeśli ktoś zniszczy mi rower kupiony za 2000 zł a wart ok. 1500 zł to zwróci te 1500. choć w sklepach nowe są już po 5000 zł?

    • 73 3

    • (1)

      Zgodnie z prawem szkoda powinna być naprawiona w całości, nawet jeżeli poszkodowany miałby odnieść z tego powodu korzyść (np. nowy zderzak zamiast starego z kilkoma ryskami). Tzw. amortyzacja kosztów ze względu na zużycie jest nielegalna.
      Do tego dochodzi sposób realizacji odszkodowania - jak chcesz kasę na "przyszły zakup", to dostaniesz tylko tyle, ile wynosiła udowodniona wartość przedmiotu np. na podstawie dowodu zakupu, ale jeśli załatwisz to na własny koszt (lub przez biuro likwidacji szkód), po czym wystąpisz o pokrycie kosztów, to powinieneś otrzymać zwrot całej kwoty (o ile jej wysokość jest uzasadniona).

      • 4 3

      • biuro likwidacji szkód)???hahaha najwieksi złodzieje i oszusci od których trzymac sie z daleka!!

        • 4 0

    • No właśnie Pani Kiljan jest niedoinformowana i to pokazuje kompetencje urzędników. (1)

      Jeśli ubezpieczyciel określiłby szkodę całkowitą to powinien wypłacić kwotę za postawienie analogicznej wiaty po aktualnych cenach. W tym wypadku wygląda na szkodę częściową, więc tak naprawdę naprawa będzie uzasadniona ekonomicznie jeśli jej koszt nie przekroczy nowej wiaty (40 tys. zł) a nie kosztu jej zakupu (15 tys. zł)

      • 4 2

      • Fantazja

        Bo fantazja jest od tego. Szczególnie PZU płaci od ręki.

        • 3 0

    • No

      • 1 0

  • co do terminów... jak to możliwe, że naziści wodowali okręty podwodne co tydzień, (3)

    u nas nie jesteśmy w stanie zbudować ani jednego, kiedy to Polak przymierza się do lotu na Marsa?

    • 5 0

    • (1)

      Wodowali ale tylko na papierze.

      • 0 2

      • taa, a widziałeś te bunkry dla okrętów podw. we Francji? też na papierze?

        • 1 0

    • No toć mamy przecież nazioli przy władzy i jeszcze coś nie tak?!

      • 0 0

  • 40tys za wiatę?? (2)

    Powiedzmy, że jakiś facet dostaje 10tys i ma miesiąc na zbudowanie tej wiaty. (Przez miesiąc to i ja bym zbudował sobie powolutku)
    Nie wierzę że koszt materiałów to 30tyś. To nie jest możliwe. Znowu jakiś przekręt z wyceną.

    • 5 5

    • Zgaduję, że jesteś prezesem jakiejś prywatnej firmy produkcyjnej.
      Bo wiedza poraża

      • 1 1

    • Pamietaj ze kazdy che zarobic tak .A prezes i kierownictwo zgarnie dla siebie 20 tys, 10 materiały i koszty

      a 10 to rozda dla pracowników do podziału po około 2 tys
      W ueropie zachodniej juz dawno sa działania by prezes nie zarabiał 1000 razy wiecej od pracownika ale nie unas

      • 0 0

  • kto postawił wiatę w takim miejscu ? ;)

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane