- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (352 opinie)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (72 opinie)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (281 opinii)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (64 opinie)
- 5 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (153 opinie)
- 6 Piotr K., były wiceprezydent Gdańska skazany (40 opinii)
Wkrótce ruszy budowa ruchomej kładki przez Motławę
Jeszcze w tym miesiącu mają rozpocząć się prace przy budowie drugiej ruchomej kładki dla pieszych przez Motławę. Będzie ona obrotowa i połączy Długie Pobrzeże na przedłużeniu ul. Św. Ducha z północnym cyplem Wyspy Spichrzów . Kosztująca ok. 10 mln zł przeprawa ma być gotowa pod koniec roku.
- Prace rozpoczynamy jeszcze w lutym. Wykonawcą pierwszej części prac, które zostaną przeprowadzone w części podwodnej jest firma Aarsleff - wyjaśnia Jan Kurbiel, członek zarządu spółki Granaria.
Budowa zacznie się od wykonania obudowy tzw. podpory nurtowej, czyli sztucznej wyspy, która powstanie pośrodku nurtu Motławy. Roboty żelbetowe zaplanowano na okres od kwietnia do czerwca. Na okres wakacyjny zaplanowano przerwę w pracach.
Po szczycie sezonu turystycznego, czyli od października do listopada, planowany jest montaż kładki na wodzie.
Wraz z kładką na obu brzegach muszą powstać przyczółki, co może wiązać się z pewnymi utrudnieniami podczas prac na Długim Pobrzeżu. Będą one prowadzone prawdopodobnie na dwa sposoby:
- z wody, w okresie marzec-kwiecień,
- z nabrzeża, w okresie wrzesień-październik.
Kładka na Wyspę Spichrzów, zwana Kładką Św. Ducha
Projekt kładki Św. Ducha został wyłoniony w konkursie, którego laureatem zostało Studio Bednarski Ltd. w Londynie. Przeprawę zaprojektował pochodzący z Polski architekt Cezary Bednarski.
Nowa kładka będzie miała niespotykaną w Polsce konstrukcję obrotową. W związku z tym nie będzie tak ingerować w panoramę Gdańska, jak otwarta w ubiegłym roku kładka na Ołowiankę. Ta ostatnia ma dużą sterownię, a jej 40-metrowe przęsło po podniesieniu widać doskonale z daleka.
Kładka Św. Ducha na Wyspę Spichrzów
Tymczasem przęsło kładki na Wyspę Spichrzów nie będzie zakłócać panoramy otoczenia, gdyż nie będzie się podnosić, lecz obracać. Gdy ustawi się równolegle do koryta Motławy, umożliwi przepłyniecie obok dużym jednostkom. Dużym, bo te o wysokości do 1,5 m zmieszczą się także pod zamkniętą kładką.
Czytaj też: Kładka Św. Ducha jak ulotna symboliczna rzeźba na wodzie
Kładka na Wyspę Spichrzów będzie miała 57 m długości, 4,5 m szerokości oraz 1,5-metrowy prześwit nad wodą. Jej część nawodna ma ważyć 100 ton. Obrotowy mechanizm pozwoli otworzyć ją w 2 minuty od zgłoszenia chęci przepłynięcia Motławą.
Konstrukcja nawodna częściowo będzie wykonana z polerowanej stali nierdzewnej, elementy wyspy z granitu, bazaltu i szkła. Kładka będzie podświetlana wieczorami.
Wyspa będzie się składać z trzech części - w jednej z nich, środkowej, znajdzie się mechanizm obrotowy.
Koszt inwestycji oszacowano na 10 mln zł.
Kładka będzie nadzorowana ze sterowni, która prawdopodobnie powstanie po stronie Długiego Pobrzeża. Niewykluczone, że z tego samego miejsca będzie się też sterować mostem Stągiewnym, który do końca 2019 r. ma stać się mostem zwodzonym.
- czas otwierania przęsła 2 minuty
- długość całkowita 49,31 m
- rozpiętości przęseł 28,85 m + 20,29 M
- szerokość całkowita 4,5 m
- szerokość użytkowa 4,0 m
- minimalny prześwit pionowy pod obiektem 1,18 m (dla średniej wody)
- maksymalny prześwit pionowy pod obiektem ok. 2,22 m (dla średniej wody)
- pozioma skrajnia żeglowna 25,9 m
- kąt obrotu konstrukcji 90º
Miejsca
Opinie (340) 8 zablokowanych
-
2018-02-06 08:54
Zamknąć Motławę całkowicie
Pod kładką na Ołowiance mogą swobodnie przepływać motorówki a tutaj już ta wysokość jest mniejsza . Katamaran odpływając się cofa do na wysokość mariny i tam nawraca teraz będzie miał utrudnione manewrowanie . Na tym odcinku odbywały się bardzo atrakcyjne dla turystów regaty kajakowe i smoczych łodzi teraz koniec. Ale to jest nie ważne bo ważny jest biznes na wyspie Spichrzów.
Teraz trzeba kładką połączyć wyspę Spichrzów z Ołowianką a Marinę zlikwidować bo tam mogą stać hotele na wodzie i domy mieszkalne dla bogatych. Ma rację jeden z autorów,że toczymy bój o kanał Raduni a przepiękny widok na Motławę z Mostu Zielonego się kończy.- 8 0
-
2018-02-06 08:17
Co 5 metrów most, niedługo wody nie będzie widać
- 5 0
-
2018-02-05 13:26
Przy "Forum" to i tak pikuś (2)
Po wybudowaniu Forum Gdańsk, co kompletnie zniszczyło widok na Główne Miasto od południa, nic już w Gdańsku nie może dziwić. Kładka pasuje tu jak róża do kożucha ale przynajmniej nie zasłania całej Motławy i Żurawia. Symptomatyczne jest to, że podobne inwestycje podobają się wielu "gdańszczanom". No cóż, jeśli nie wie się nic o własnym mieście i jego historii, jeśli za najważniejsze uważa się Forum Gdańsk, Krewetkę, ECS i tym podobne koszmary to trudno się dziwić "słoikowym" "gdańszczanom". Szkoda Gdańska :(
- 17 5
-
2018-02-06 08:16
Gdzie Konserwator Zabytków
Ciekawe ile zarobił na tym Konserwator Zabytków że nie protestuje, to jest afera dla Prokuratury. Co na to Radni Gdańscy
- 0 0
-
2018-02-05 14:32
ludzie są sterowani medialnie oraz klimatem politycznym
to co robi tu obecnie rządzący to jakby sam Anioł Gabryjel robił. Taka wiara. A reszta ma w dudzie, albo nawet nie wie co się wyprawia i że ich grabią. Opozycja? Zgrzybiali idioci
- 2 0
-
2018-02-06 07:53
Rozsądek z pieniedzmi
zawsze przegrywa, im większa głupota i krótkowzroczność tym stawka mniejsza. Współczuję pani redaktor za argumentację, służba nie drużba. Zapewniam, że Duch Święty nie cieszy się.
- 2 0
-
2018-02-06 07:29
ohyda
i jeszcze raz ohyda
- 6 1
-
2018-02-05 08:26
No i super. Kolejna inwestycja w Gdańsku i to jeszcze na koszt dewelopera (2)
- 6 27
-
2018-02-05 09:20
nie bój, nie bój (1)
koszty ma wliczone w korzyści ze skrótu.
- 4 2
-
2018-02-06 02:41
No i dobrze
- 0 0
-
2018-02-05 23:12
ale po co ta kolejna kładka ???
Obok jest most !!!
- 10 1
-
2018-02-05 22:24
Koniec najpiękniejszego z gdańskich widoków
najbardziej zbrodniczy plan oszpecenia miasta w jego historii.
- 10 3
-
2018-02-05 16:30
(1)
To już koniec miasta nad Motławą. Statki wywalą za Ołowiankę bo tu już nie będą mogły cumować i się obracać. Imprez na wodzie też już nie będzie można orrganizować. No ale developer happy.
- 12 4
-
2018-02-05 21:25
Imprezy na wodzie dopiero się zaczną,ale takie love parade
- 1 0
-
2018-02-05 14:17
bzdura (2)
ukłon w stronę przyszłych bogaczy kupujących lokale na wyspie spichrzów,co by daleko nie musieli chodzić żeby być.no własnie przecież to centrum miasto po co ta cholerna kładka w tym miejscu, na ołowianke trzeba było czekać pół wieku gdzie ona jak najbardziej ma sens, a tutaj chyba nawjwiększy wpływ na budowę kładki mieli deweloperzy budujący apartamentowce dla śpaślaków z stolicy,wstyd panowie konserwatorzy ,którzy do byle czego się czepiacie przy rozbudowie Gdańska a tu taki gniot na środku Motławy,a może by tak lepiej odtworzyć mosty historyczne w Gdańsku których nie ma ,lub przywrócić mosty zwodzone które umożliwią żeglugę w głąb Motławy?
- 15 4
-
2018-02-05 21:23
taki sam sens ma ta na ołówianke jak i ta na Ubocie
- 0 0
-
2018-02-05 14:33
oczywiście, to neoliberalne ście*wo deweloperskie, cała WS w takiej formie to absurd przewyższający
Forum Radunię.
Konserwatorzy gdański to poddani Budynia.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.