Na gorącym uczynku wpadł 56-letni mieszkaniec Gdyni, który podając się za policjanta, próbował wyłudzić pieniądze od 75-letniej sopocianki. Stróże prawa ustalili, że dzień wcześniej w ten sam sposób wspólnie z innymi osobami oszukał seniorkę z Gdyni, która przekazała mu pieniądze i biżuterię rodzinną, oraz próbował wyłudzić kolejne kilkadziesiąt tysięcy od innej osoby. Mężczyzna usłyszał zarzuty za te przestępstwa, a sąd na wniosek prokuratury aresztował go na trzy miesiące.
Oszustów można przechytrzyć, rozmawiając z seniorami
Kancelarie prawne i adwokackie w Trójmieście
2020-07-10 11:49
2020-07-10 17:39
2020-07-10 12:53
2020-07-10 17:06
Ludzie dobrowolnie oddają swoje stęchłe, bezużyteczne pieniądze i kosztowności bez użycia wobec nich jakiejkolwiek przemocy, gróźb czy włamania. Gdzie tu przestępstwo?
2020-07-10 17:38
2020-07-10 11:07
także służby nie powinny mieć żadnego problemu
2020-07-10 15:21
Przecież przestępcy nie kupują kart SIM na swoje nazwisko.
Kupują na bezdomnego
2020-07-10 16:08
Czy nigdy w nim nie może być użyta zarejestrowana karta.
2020-07-10 11:38
w kilku europejskich krajach nie musisz tego robić, więc trudniej ustalić użytkownika, poza tym trzeba się cieszyć, że te bandziory nie są aż tak kumate i nie potrafią kopiować simów i podszywać się pod innych użytkowników bo to były dopiero dramat.
2020-07-10 16:06
Oczywiście, że stosunkowo łatwo można podszyć się pod dowolny nr telefonu. Na przykład banku. Metoda jest szczegółowo opisana w sieci. Pobobnie z adresem mailowym. Czy strona internetową banku.
2020-07-10 15:49
"Dzięki działaniom kryminalnych seniorka nie wypłaciła pieniędzy z banku i nie przekazała ich oszustowi." - dzięki pracownicy banku, która była dobrze wyszkolona i wychwyciła ten moment kryminalni mieli co robić.
Gdyby, nie ta Pani z banku, to ta Pani byłaby 30k w plecy.
Wiem, że banki "kradną, złodzieje itp. itd.", ale w tych bankach pracują często normalni, serdeczni ludzie, którzy chcą pomóc jak mogą :)
Piszę to, bo to moja narzeczona właśnie jest tą "Panią z Banku, która uratowała 75-letnią Sopociankę przed wyłudzeniem" :) Właśnie dzięki temu jaka jest, to mam wiarę w banki :D
Pozdrawiam :)
2020-07-10 15:51
Paweł z tej strony :)
2020-07-10 15:04
Czy ten "policjant" też będzie głosował na Trzaskowskiego?
2020-07-10 15:18
2020-07-10 15:15
To pracownicy banku podczas wypłaty wyłapali, że klientka mogła paść ofiarą wyłudzenia. To pracownicy zapisali kobiecie na kartce wszystko łącznie z tym, że wezwą prawdziwa policję, a będą udawać że wypłacają pieniądze. Jak przyjechała policja, to przekazali informajce policji, że warto zorganizować prowokacje. Policja dopełniła formalności łapiąc przestępcę, ale to zasługa tylko i wyłącznie pracowników, że policja tą możliwość miała. Policja natomiast przypisała sobie wszystkie zasługi. Pytanie tylko, dlaczego na policję czekaliśmy 15 minut??
Pozdrawiam, pracownik banku z Sopotu.
2020-07-10 14:24
odstaszyc ih jakos ! plisss
2020-07-10 13:39
teraz go spytajcie którą ręką kradł i mu ją odj...cie
2020-07-10 14:03
2020-07-10 13:39
Banki stosują ograniczenia kwoty wypłacanej, przeważnie jest to 10-15 tysięcy. No chyba że te okradzione osoby trzymają kasę w domu. To już same sobie winne.
2020-07-10 13:23
Nie dość że powinien zwrócić pieniądze ale powinien zapłacić drugie tyle za straty moralne i za stress ofiary. Starsza osoba przezywa stres taki ze możne umrzeć. Taki odsiedzi 3 miesiące i kradnie dalej. Powinien oddać ofierze to co ukradł .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
