Robotnicy budujący nowy terminal kontenerowy na terenie Portu Północnego w Gdańsku odkryli zakopany w piasku wrak dużego, drewnianego żaglowca.
Resztki dużego, około 30-40-metrowego statku, odkryto w trakcie badań sondażowych prowadzonych przed rozpoczęciem budowy wartego 200 milionów dolarów Deep Water Contanier Terminal.
W czwartek pracownicy Centralnego Muzeum Morskiego zabrali do konserwacji drewniane elementy kadłuba - wręgi i ośmioboczną windę.
-
Statek leżał zagrzebany na sześć, osiem metrów w piasku. Dlatego z początku myśleliśmy, że mamy do czynienia z bardzo starą jednostką mówi
Tomasz Bednarz CMM. -
Po analizie zachowanych elementów okazało się jednak, że zbudowano ją na początku XIX wieku.
Jak to się stało, że wbrew regułom, resztki znaleziono tak głęboko w piasku? Teren dzisiejszego Portu Północnego powstał wskutek nanoszenia osadów wiślanych. Być może w tym miejscu istniały kiedyś wydmy, które głęboko zasypały ślady po katastrofie.
-
Ze względu na stan zachowania statku bardzo trudno będzie określić, jak się nazywał i skąd pochodził - mówią archeolodzy z CMM.