- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (91 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (281 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (116 opinii)
- 4 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (106 opinii)
- 5 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (377 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Ministerstwo Zdrowia pokazało dane o zakażeniach
We wtorek przed południem nie pojawiły się szczegółowe dane o nowych przypadkach koronawirusa na Pomorzu i w innych województwach. Ministerstwo Zdrowia odsyłało w tej sprawie do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, który miał uruchomić portal z takimi informacjami. Rzecznik GIS zapowiadał, że dane pojawią się na stronie rządowej. Zostały udostępnione po godz 22.
Aktualizacja godz. 22:30 Po godzinie 22 Ministerstwo Zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych o uruchomieniu nowej strony z raportami zakażeń. Są tam prezentowane statystyki z całej Polski z podziałem na województwa i powiaty. Strona ma być stopniowo uzupełniana o dane historyczne oraz bieżące wykresy prezentujące przebieg epidemii.
Z danych zebranych na godzinę 10 rano wynika, że zakażonych w województwie pomorskim jest 979 osób. 35 osób ostatniej doby zmarło z powodu COVID-19. 32 z nich miało choroby współistniejące. Jedyną przyczyną śmierci pozostałych trzech był SARS-CoV-2.
Zakażenia w Trójmieście 24.11.2020 r.
Kilka dni temu Michał Rogalski, który od początku pandemii, razem z innymi wolontariuszami, tworzy bazę danych o epidemii w Polsce, odkrył, że niedoszacowana jest liczba zakażeń dla województwa śląskiego i mazowieckiego. W sumie chodziło o ok. 22 tys. wyników.
Baza danych o koronawirusie w Polsce opracowana przez Michała Rogalskiego
Do tej pory było tak, że dane ogólnopolskie i informacje z poszczególnych województw podawało Ministerstwo Zdrowia, zaś wojewódzkie stacje epidemiologiczne uszczegóławiały je o liczby z poszczególnych powiatów i miast.
We wtorek pierwszy raz pojawiły się wyłącznie statystyki krajowe podawane przez Ministerstwo Zdrowia. Szczegółowych informacji lokalnych z sanepidu nie było.
Tak sprawę w mediach społecznościowych skomentował Michał Rogalski.
Z tego powodu, we wtorek, 24.11, opublikowaliśmy z opóźnieniem nasz codzienny Raport Sanepidu.
Nowy, okrojony sposób prezentacji danych wywołał niezadowolenie u naszych czytelników, czemu dali wyraz w komentarzach.
Już wcześniej w raportowaniu zakażeń przez Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny też pojawiało się dużo nieścisłości.
Nielogiczne zasady raportowania
- liczba wykonanych testów - zawierały się w niej wszystkie testy wykonane w danym województwie, również te, które zlecone zostały przez inne województwa;
- liczba wyników dodatnich - plusy raportowano w miejscu zamieszkania badanej osoby, co przekładało się na to, że na Pomorzu, gdzie wykonywano dużo testów dla innych województw, ich liczba była duża, a zakażeń mała, a np. na Śląsku, gdzie testów wykonywano mało, notowano duży odsetek wyników pozytywnych w stosunku do "wykonanych" testów. Nie oznaczało to wcale, że na Pomorzu jest mniej zakażonych na 100 tys. badanych niż na Śląsku, bo tego na podstawie danych z sanepidu nie da się wyliczyć;
- wyniki ujemne - obowiązek raportowania wszystkich wyników, również negatywnych, mają wszystkie laboratoria, w tym komercyjne. "Minusy" raportuje się podwójnie - w miejscu zamieszkania badanego oraz w miejscu wykonania testu.
Dane lokalne ma prezentować Główny Inspektorat Sanitarny
- Od teraz zbieramy dane wyłącznie do użytku wewnętrznego - mówi Tomasz Augustyniak, pomorski wojewódzki inspektor sanitarny.
Te informacje trafiają do bazy, którą dysponuje Ministerstwo Zdrowia.
- My nadal będziemy udostępniać dane, jak do tej pory, ale szczegółowymi danymi z województw zajmie się teraz GIS, to on będzie je przejmował i dystrybuował dalej. Ma do tego powstać dedykowana strona, ale na razie jeszcze jej nie ma - mówi osoba w biurze prasowym resortu zdrowia.
Po południu skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Bondarem, rzecznikiem Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zanim zdążyliśmy jednak zadać jakiekolwiek pytanie, usłyszeliśmy:
- Wyniki z województw będą w ciągu godziny na stronie rządowej - ucina rzecznik (od rozmowy minęły dwie godziny i wciąż ich nie ma - dop. red.)
- I tak będzie codziennie? - pytam.
- Nie wiem - odpowiada.
- A co ze specjalną stroną z oficjalnymi informacjami o liczbie zakażeń?
- Proszę nam dać chwilę - kończy rzecznik.
Jaki jest adres tej strony? Na razie nie wiadomo. Ministerstwo Zdrowia na swoim profilu na Twitterze odsyła do ogólnego adresu gov.pl, w którym znajduje się zakładka "Koronawirus".
Opinie (146) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-24 18:05
No cóż, pisowskie hasło z wyborów 2015 "Polska w ruinie" staje się faktem. (1)
A działacze PiS jeszcze na koniec chcą się nachapać przy kolejnych słomianych inwestycjach, zaczęło się od miliona mieszkań, przez samochody elektryczne, promy, super lotnisko itp itd, a kończy na pseudoszpitalach na stadionach, w halach sportowych, targowych itd.
I wszędzie krąży publiczna kasa, której nikt nie rozlicza. Zaś w międzyczasie którejś ciemnej nocy uchwalili sobie takie prawo, że nawet ścigać ich za to wszystko się nie da.- 18 0
-
2020-11-24 20:57
Jeszcze zamki mieli odbudowac..
- 1 0
-
2020-11-24 16:02
I bardzo dobrze (4)
Element kontrrewolucyjny, głównie sterowni bezpośrednio z Berlina lewacy, antifowcy, oraz leniwi medycy, wykorzystywali drobne nieścisłości w danych publikowanych przez powiatowe stacje w szerzeniu propagandy strachu i dezinformacji.
Celem tych wichrzycieli było zmniejszenie zaufania do danych podawanych przez najjaśniejszy rząd, z największym Prezesem na czele.
I bardzo dobrze że danych tych nie będzie, bo już się nie dało słuchać jak wichrzyciele jątrzyli, straszyli, kłamliwa propaganda że 25000 zachorowań, że rząd nie przygotował służby zdrowia.
Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury.
Rząd przygotował kraj do epidemii świetnie, miejsc w szpitalach nie brakuje, respiratorów również.
Oczywiście w tryby tej doskonałej maszyny, dywersanci sypią piach - głównie leniwi medycy, którzy próbują na epidemii korzystać, robiąc swoje partykularne interesy. Na szczęście każdego medyka można łatwo kontrolować za pomocą żołnierza WOT.
Za chwilę wchodzi w życie ustawa w myśl której szerzenie niepotwierdzonych (czyli innych niż oficjalne, rządowe) informacji o pandemii będzie przestępstwem, więc wtedy skończy się sianie plotek, strachu i wrogiej propagandy jakoby najjaśniejszy Prezes, wraz z najznakomitszym rządem miał sobie radzić inaczej niż najlepiej na świecie z epidemią.
Rząd zawierzył los epidemii Najświętszej i to wystarczy, a kto wątpi ten nie jest prawdziwym Polakiem.
Polskę dzięki wstawiennictwie Świętych ominęła w XIV wieku nawet dżuma i teraz omija pandemia koronawirusa, będącego karą za poparcie LGBT i homoseksualizm.
A kto wątpi, ten raczej jest niespełna rozumu i powinien być przymusowo leczony psychiatrycznie.
Mamy pierwszy dzień prawdziwych danych i od razu efekt - tylko 10000 zachorowań.
Do końca tygodnia będzie 1000.- 20 28
-
2020-11-24 16:51
(2)
Mistrzu nikt nie rozumie ironii. To straszne:)
- 7 1
-
2020-11-24 20:54
Ironia z dodatkiem szpili wlozonej kosciolowi.Tak dziala szatan.
Celowo miesza dobre ze zlem prawdziwe i nieprawdziwe informacje....Sztuczna inteligencja na jego uslugach.
- 0 2
-
2020-11-24 18:08
Może nie tyle nie rozumie, co nie czyta wpisu.
Ludzie przeczytają kilka pierwszych słów i już bach. Minus :D
A ja dałem plusika.
Precz z Pis!- 2 1
-
2020-11-24 17:11
Wzruszyłem się Bracie Polaku. Pięknie napisałeś. Z serca po prawej stronie!
- 0 0
-
2020-11-24 16:52
Może wreszcie zrozumiecie że to jedna wielka ściema (3)
Nie sam wirus i choroba ale to co się wokół niego dzieje i to co wyprawia nasz obłąkany rząd. Wzywają nas do dyscypliny i rozsądku podczas gdy większosc działań jest chaotycznych, nielogicznych a niektóe są nawet perfidne (zamknięcie cmentarzy w piątek po południu)
Nie mogę zrozumieć że daliście sobie narzucić tak gładko te wszystkie brednie łacznie z noszeniem knebla na twarzy, który ma znikome iu wątpliwe zalety medyczne ale jest wymierną oznaką uległości i upodlenia.Tam na górze nie ma żadnego planu walki z domniemaną pandemią, zrujnowana część gospodarki, zadłużone państwo a przez to jego obywatele, a strategia rządowa oparta na kłamstwie sypie się coraz bardziej i już nie nadążają kryć coraz to nowych kłamstw kolejnymi- 27 9
-
2020-11-24 20:45
A ziemia jest płaska.
- 1 1
-
2020-11-24 20:39
Maseczka jest ok
Cieplej w nos przynajmniej.
- 1 0
-
2020-11-24 17:13
dokładnie
- 5 1
-
2020-11-24 20:30
Ciemno wszędzie , głucho wszędzie co to będzie ?
I teraz to już będziemy w czarnej d....
- 8 0
-
2020-11-24 17:07
Sprawa jest prosta aż miło (1)
Od pewnego czasu obserwujemy spadającą ilość testów bo ludzie zaczęli unikać testowania jak ognia, gdyż wreszcie dotarło do nich, że covid to nie dżuma, a narażenie rodziny i znajomych na kwarantannę pachnie świństwem. Poza tym, tyle osób już przechorowało uzyskując odporność, że niedługo trzeba będzie szukać kandydatów do zarażenia. Po prostu dojna krowa - covid zaczyna zdychać co powoduje panikę w Ministerstwie "Zarazy". Strach im zagląda w oczy, że zostaną z zapasami nieużytej szczepionki i szpitalami tymczasowymi, które być może zostały przeznaczone do leczenia jej skutków ubocznych.
- 25 8
-
2020-11-24 20:17
Czy nie dlatego planują testy przesiewowe w 3 województwach? Zakażeni z łapanki?
Trzeba dbać żeby panika nie opadała.
- 3 2
-
2020-11-24 19:55
Ponieważ decyzja o szczepieniu na COVID definitywnie zapadła bez szerokich konsultacji ze światem medycznym, a np: ta Pfizera najprawdopodobniej nie zakończyła jeszcze testów klinicznych (punkt docelowy 11.12.2022r) 2022, a nie 2020 roku więc jest to złamanie jakichkolwiek procedur dopuszczeniowych dotyczących leków lub szczepionek ponieważ jest ona jeszcze w fazie badań i każdy kto ją otrzyma jest probantem. Do tego, ponieważ nie istnieje w Polsce jakiekolwiek zobowiązanie państwa do odszkodowań za tzw. niepożądane odczyny czyli powikłania szczepień, a firma (AstraZeneka) otrzyma gwarancję nieskutecznych roszczeń odszkodowawczych przez najbliższe 4 lata, więc każdy zaszczepiony musi się liczyć z tym, że powikłania bedzie być moze miał leczone w ramach NFZ (widać jak wydolne) lecz za leki bedzie płacił sam i nie otrzyma żadnego odszkodowania lub renty z tego tytułu.
- 13 3
-
2020-11-24 19:45
Mamy koniec w miarę realnych danych
Teraz będą już tylko dane partyjne w jedynej słusznej telewizji
- 19 0
-
2020-11-24 15:26
Wszystko dlatego, żeby można było manipulować danymi. (5)
Będzie problem z protestującymi to powiedzą, że jest 100 tyś zakażeń i nas pozamykają w domach. Będzie spokój to będą się chwalić sukcesem w opanowaniu pandemii. Manipulatorzy!
- 152 8
-
2020-11-24 15:58
manipulanci.. znaczy, rządzą nami DDA czy DDD (3)
jazda bez trzymanki
- 0 3
-
2020-11-24 19:42
To przede wszystkim zapatrzeni w siebie narcyzi, a nie dda
Narcyzi to dopiero mistrzowie manipulacji
- 1 0
-
2020-11-24 17:10
No to trzymaj się propagandy TVPiS. (1)
- 5 0
-
2020-11-24 17:44
A ciekawe co będzie w tych szczepionkach, co je rząd zakupi? Czy też sama prawda i sprawiedliwość?
- 5 0
-
2020-11-24 19:41
Ten rząd manipulacjami stoi
więc teraz to dopiero będzie propaganda.
- 2 0
-
2020-11-24 19:41
Czyli mamy koniec tzw.pandemii.....
- 5 2
-
2020-11-24 19:07
Drążyliście temat? - no to macie za swoje (1)
Po udowodnieniu nieścisłości w raportach sanepidu - odcięto społeczeństwo od istotnych informacji na temat zakażeń, jakby za karę. A szkoda. Nikt chyba nie oczekuje precyzyjnych danych o zachorowaniach, bo to nierealne ( wojsko, domowe kuracje, bezobjawowi, itp). Jednak interesowały mnie dane dotyczące konkretnie mojego miasta, bo pokazywały chociaż rząd wielkości i tendencje ( wzrost/spadek zachorowań). Przeszło 200 + ? zachorowań na dobę przemawia do wyobraźni. Teraz gdy czytam 900 zachorowań w Pomorskim, myślę sobie: Pomorskie jest duże, może mnie to już nie dotyczy, wiec po co się meczę i duszę w tej masce?......... Czy władze poszczególnych województw mają prawo decydować na swoim terenie w jakiej formie będą informować swoich mieszkańców?
- 11 3
-
2020-11-24 19:34
To rząd decyduje o wszystkim, nie sejmik marszałkowski .
Czy władze poszczególnych województw mają prawo decydować na swoim terenie w jakiej formie będą informować swoich mieszkańców? Te pytanie świadczy o tym, że dawno temu przestałeś myśleć.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.