- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (256 opinii)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (78 opinii)
- 3 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 4 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Wycinka drzew niepokoi mieszkańców Oksywia
Mieszkańców Oksywia w Gdyni zaniepokoiła niespodziewana wycinka drzew na terenie przylegającym do ul. Australijskiej i Bosmańskiej . Ich obawy potęguje fakt, że siedem lat temu, m.in. w wyniku fałszowania dokumentów przez gdyńskich urzędników, zniknęło bezprawnie cztery tysiące zdrowych drzew.
W ten sposób otworzyła się furtka dla spadkobierców właściciela terenu, umożliwiająca usunięcie drzew. Postanowił z niej skorzystać, składając do urzędu stosowny wniosek, co stało się początkiem jednej z największych afer w gdyńskim Urzędzie Miasta. Najpierw zdecydowano o wycięciu ponad trzech tysięcy drzew. Właściciel terenu otrzymał pozytywną decyzję w ciągu dwóch dni.
Okazało się, że ponad 90 proc. różnych gatunków było zdrowych, wbrew temu, co twierdziła aprobująca wniosek urzędniczka. Później pozwoliła jeszcze na wycięcie blisko tysiąca roślin w zamian za wpłatę zaledwie 50 tys. zł na Gminny Fundusz Ochrony Środowiska. Co istotne, w tym samym czasie do urzędu wpłynęła prośba o wydanie decyzji dotyczącej warunków zabudowy.
Sprawę badała Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która postawiła zarzuty urzędniczce, pracownicy magistratu, Jadwidze P. zatrudnionej w wydziale środowiska oraz dwóm innym osobom. Dotyczyły przyjmowania w latach 2003-2007 korzyści majątkowych na kwotę 78 tys. zł, m.in. za pozytywne decyzje w sprawie wycinki drzew na Oksywiu. Razem zniknęło wtedy ok. 4 tys. drzew - głównie świerki i sosny.
Przez kilka lat część drzew zdążyło odrosnąć, ale w ostatnich dniach zostały ponownie usunięte. Mieszkańcy natychmiast zaczęli bić na alarm.
- Drzewa odrosły i teraz znów je uśmiercono. Czy w Trójmieście jest za dużo zielonych miejsc, by tak łatwo pozbywać się lasów i drzew? Byłoby dziwne, gdyby planowano nowe osiedle w tym miejscu, skoro w pobliżu są anteny radiowe, zlokalizowany jest zbiornik retencyjny - pisze w liście do naszej redakcji pan Artur, mieszkający na Oksywiu.
Zgłoszenie o wycince trafiło też do gdyńskich urzędników.
- Inspektorzy z wydziału ochrony środowiska pojawili się na miejscu. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem, ponieważ na usunięcie drzew w wieku do 10 lat nie jest wymagane zezwolenie. Stwierdzili jednak, że usunięto jeden klon, który był starszy, w związku z czym została wszczęta procedura administracyjna, mogąca skutkować nałożeniem kar - wyjaśnia Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Jak udało się nam ustalić, coraz bardziej realne staje się natomiast postawienie budynków mieszkalnych w tym miejscu, o czym mówi się od lat. Trwa przygotowywanie dokumentacji projektowej. Decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach, wymagane dla przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz o warunkach zabudowy, są pozytywne.
- Przewidywana jest zabudowa mieszkalna. Na razie z tego, co nam wiadomo, trwa opracowywanie koncepcji. Do urzędu nie wpłynął żaden wniosek o pozwolenie na budowę, więc i nie ma na razie takiej decyzji - mówi nam jedna z osób pracujących w Wydziale Architektoniczno-Budowlanym gdyńskiego magistratu.
Miejsca
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2013-08-04 07:28
Zbliża się zima to drewno im potrzebne
- 1 0
-
2013-08-02 08:13
- Gdybym wiedziała o istnieniu dwóch wniosków, na pewno nie podpisałabym zgody na wycinkę - tłumaczyła się Ewa Łowkiel (6)
co ta pani robi jeszcze na stanowisku wiceprezydenta??!!
- 28 3
-
2013-08-04 06:20
.
Najciekawsze jest tempo, w którym załatwiła tę sprawę...
- 1 0
-
2013-08-03 17:02
pobiera gaże
- 1 0
-
2013-08-02 11:17
nie rozumiem tego kraju (1)
skoro podpisała kwity które były sfałszowane albo niezgodne z prawem to powinna od razu z miejsca polecieć ze stołka!czemu tak się nie stało?czyżby kolejna koperta?
- 3 1
-
2013-08-02 17:34
musieli kogoś wrobić żeby ja wybronić padło na Jadwigę P
- 2 1
-
2013-08-02 09:17
No jak co robi. Udaje mądralę i pobiera pensję
Jak większość zatrudnionych w UM Gdynia
- 11 1
-
2013-08-02 08:59
i to już 7 lat ponad
- 8 2
-
2013-08-03 22:42
"w wyniku fałszowania dokumentów przez gdyńskich urzędników, zniknęło bezprawnie cztery tysiące zdrowych drzew" .... POLSKA. Układy znajomości kasa kasa kasa reszta w d*pie
- 2 0
-
2013-08-03 17:03
jaki prezydent
takie decyzje, rączka, rodzinka, znajomi królika czyli towarzystwo wzajemnej adoracji ... zgodnie z prawem
styropianowych ludzików- 4 0
-
2013-08-02 07:04
Psssss!!! (4)
Przecież drzewa są chore! Tak miało być w papierach!
Swoją drogą ciekawe co z wycinką drzew na Karwinach na przeciwko Tesco? Pachnie mi to deweleperką i kopertami. Złodziejski kraj.- 65 15
-
2013-08-02 08:23
do Pssss (1)
kraj donosicieli i mend
- 6 5
-
2013-08-03 16:51
Nie ma takiego czegoś jak "donoszenie"
Każdy obywatel ma obowiązek dbać o swój kraj, dbać o przestrzeganie prawa. Bo niektóre mendy strasznie się rozpychają łokciami.
- 0 0
-
2013-08-02 07:21
(1)
następny łowca sensacji; O a gdybyś miał działkę na karwinach to sam jak najszybciej chciałbyś sprzedać deweloperowi ale że nie masz to kręcisz aferę a gdzie ludzie maja mieszkać w norach w lesie ?? sam zapewne mieszkasz w murowym domu i to jest ok a reszta to chu... z nimi ?
- 13 16
-
2013-08-02 09:56
Będzie jak w Hipszanii. Kilka milionów pustostanów.
- 9 2
-
2013-08-03 00:39
Nic nie przebije Gdańska, w którym wycięto w tym roku 20 000 drzew (1)
- 5 1
-
2013-08-03 16:46
No i dobrze, drzewa niech sobie rosną poza granicami miasta, a nie w środku.
- 0 2
-
2013-08-02 07:47
To z uwagi na lądowisko w Kosakowie (1)
Ma być bezpiecznie.
Żadnych drzew w okolicy.
Awionetki i drimlajnery Pana Gryzonia muszą lądować bezpiecznie.
Koniec.- 15 7
-
2013-08-03 16:10
czesto spotykam twoje wypowiedzi
a najwiekszym zalem jest to ze udzielasz sie w temacie pilki noznej , jezeli ci sie Gdynia nie podoba lub masz problem z jej prezydentem to wyprowadz sie do gdanska lub leborka (tansze mieszkania) bo zapewne wynajmujesz mieszkanie z powodu odmowy kredtu :D
- 1 0
-
2013-08-03 14:24
No jo ! - a szefowa od poprzedniej wycinki
chciała do koryta dostawić swoją latorośl , to tak - dla zabezpieczenia przyzwoitej przyszłości !... udało się czy nie ?... czy te wszystkie miglance staną kiedyś przed obliczem sądu ?
- 3 0
-
2013-08-03 14:20
polski burdel
- 1 0
-
2013-08-02 08:53
Oksywie (1)
Kiedyś wycięli wysokie duże dorodne drzewa, a teraz wycinają samosiejki na ich miejscu.
Problemem jest to, że przed 7 laty pani Ł. w ciągu JEDNEJ DOBY podpisała zgodę na wycinkę tego lasu i NIKT nie widział w tym nic dziwnego, choć wszystkie inne sprawy ciągną się w urzędzie miesiącami!!!- 15 0
-
2013-08-03 13:37
?
Ciekawe ile ja bym czekał na zgodę, gdybym chciał wyciąć na przykład 1-2 tysiące drzew w Gdyni?
Też jeden dzień?- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.