Autyzm to skomplikowane zaburzenia rozwojowe, na które współczesna medycyna nie zna leku. W Gdańsku leczony był dotąd m. in. dzięki eksperymentalnej metodzie stosowanej przez Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem. W czwartek w Gdańsku otwarta zostanie kolejna placówka, która będzie sprawowała opiekę nad dziećmi w wieku przedszkolnym.
tak, bo tylko w ten sposób będzie można im fachowo pomóc
54%
tak, ale pod warunkiem, że nie będą oderwane od normalnie funkcjonujących dzieci
38%
nie, powinno się stawiać na "mieszane" przedszkola
4%
nie, bo i tak już teraz brakuje miejsc dla zdrowych dzieci
4%
Autyzm zwykle ujawnia się we wczesnym wieku dziecięcym. Na te skomplikowane zaburzenia rozwojowe nie ma leku, jedyne co można robić w takich przypadkach, to leczyć dzieci nim dotknięte farmakologicznie lub behawioralnie. Niezastąpiona w tym wypadku jest też terapia i spore zaangażowanie rodziców.
Z myślą o dzieciach z autyzmem w wieku przedszkolnym i ich rodzicach w Gdańsku, cztery lata temu powstało
Przedszkole Specjalne dla Dzieci z Autyzmem, które w czwartek otwiera swoją nową siedzibę. Dotąd działało w wydzierżawionej siedzibie przy ul. Gomułki, od teraz będzie się mieściło przy
ul. Malczewskiego 139 
.
- Ze względu na ograniczenia lokalowe mogliśmy zajmować się niewielką grupą dzieci z autyzmem. Nowa siedziba pozwoli nam w przyszłości na zajmowanie się nawet 40 dziećmi - mówi
Anna Budzińska, dyrektor przedszkola.
Przedszkole Specjalne dla Dzieci z Autyzmem jest jedyną taką placówką w Polsce, edukującą dzieci z autyzmem w oparciu o amerykańskie doświadczenia. Na czym polega wyjątkowość tego miejsca?
-
Przede wszystkim u nas na jedno dziecko przypada jeden terapeuta, który indywidualnie realizuje blisko 70 programów edukacyjnych tygodniowo, ściśle dopasowanych do potrzeb danego dziecka. Postępy każdego z ich są monitorowane, przez co łatwiej jest nam określić nad czym jeszcze trzeba z nim popracować - wyjaśnia dyrektor.
- Po czterech latach działalności mamy siedmiu wychowanków i wiem, że świetnie sobie już radzą. Część z nich chodzi do tzw. normalnych szkół.
W przedszkolu dzieci mają do dyspozycji trzypiętrowy budynek o powierzchni blisko 2,1 tys. m kw. Placówkę zaprojektowano tak, by każda z jej części mogła pracować niezależnie. Dla terapii ważne jest, aby podopieczni przedszkola mieli stały kontakt z otoczeniem, stąd zajęcia będą odbywały się także w ogrodzie. Specjalnie z myślą o nich zbudowano odpowiedni
plac zabaw i salę ze specjalistycznym sprzętem do zajęć ruchowych. Funkcjonowanie takiej placówki pozwoli też na skrócenie czasu oczekiwania na wizytę w punkcie konsultacyjnym z 3-4 miesięcy do miesiąca.
- Od stycznia rusza też przedszkole dla zdrowych dzieci. Obie placówki będą się mieściły tuż obok siebie, a dzieci będą miały szansę integracji poprzez zabawę. To ma też ułatwić dzieciom autystycznym łatwiejszy start w szkołach i dalsze kształcenie się - dodaje Anna Budzińska.
Jak można zgłosić swoje dziecko do przedszkola?
- Wystarczy skontaktować się z nami telefonicznie. Choć mamy ograniczoną liczbę miejsc, myślę, że możemy pomóc wielu rodzicom i ich dzieciom - mówi dyrektor.
Przedszkole prowadzi
Fundacja - Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka, która jest polskim odpowiednikiem Princeton Child Development Institute. Fundatorem i sponsorem placówki jest
Fundacja Barbary Piaseckiej Johnson. Instytut ma też w przyszłości szkolić kolejnych nauczycieli pod kątem pracy z dziećmi z autyzmem, a rodzicom ułatwiać dostęp do profesjonalnego wsparcia terapeutycznego.
W czwartek o godz. 18 w sopockim
Hotelu Sheraton odbędzie się
aukcja charytatywna na rzecz Fundacji Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku.
Obrazy na aukcję podarowane zostały przez Fundację Barbary Piaseckiej Johnson, Galerię Triada oraz samych artystów. Środki uzyskane w ten sposób będą w całości przeznaczone na wyposażenie nowo powstałej placówki, na plac zabaw oraz wyposażenie sal dydaktycznych.
Autyzm
Według American Academy of Pediatrics od 1995 do 2007 r. liczba dzieci z rozpoznanym autyzmem i zaburzeniami pokrewnymi wzrosła aż 10-krotnie: z 6 przypadków na 10 tys. urodzeń rocznie do 60 dzieci na 10 tys. urodzeń. Oznacza to, że 1 dziecko na 166 ma zaburzenie autystyczne lub zaburzenie pokrewne
Choć medycyna nie zna leku na autyzm, wiadomo, że wczesne rozpoczęcie intensywnej terapii behawioralnej może znacząco odmienić życie dziecka z autyzmem. Około 50 proc. dzieci poddanych tej formie terapii przed ukończeniem przez dziecko czwartego roku życia, po kilku latach intensywnej nauki przechodzi do masowych przedszkoli i szkół i nie wyróżnia się znacząco wśród swoich rówieśników. Pozostałe dzieci również funkcjonują znacznie lepiej niż przed rozpoczęciem nauki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
