W poniedziałek znaleziono ciało Grzegorza Borysa.
Grzegorz Borys zmarł 2 tygodnie temu, a bezpośrednią przyczyną śmierci było utonięcie. Na jego przedramionach, udach i szyi ujawniono płytkie rany cięte, typowe dla samobójców. Strzały w głowę z broni pneumatycznej nie były śmiertelne, ale mogły ogłuszyć Borysa. To wyniki wstępnej sekcji zwłok, którą przeprowadzono we wtorek, 7.11.2023 r., w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku. Ciało 44-latka wyłowiono z leśnego zbiornika Lepusz
, znajdującego się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
2023-11-07 14:12
To trochę kompromitacja służb z całą drogą obławą i donosami, że widziano na termowizji i zapadł się pod ziemię / uciekał żandarmom / rzucił się na niego pies ale go odrzucił i uciekł. Przydałyby się wyjaśnienia dla opinii publicznej co to dokładnie były za incydenty, bo na pewno nie z poszukiwanym...
2023-11-08 11:53
Zginął bo za dużo wiedział tak jak to było w przypadku Leppera czy generała Petelickiego i wielu wielu innych tym razem służbiści nie oszczędzili nawet dziecka! Tak tak gość sam się pobił strzelił do siebie z broni której rzecz jasna nie znaleziono a później jeszcze się utopił hahaha dobre naprawdę dobre co trzeba mieć w głowie aby w to uwierzyć!
2023-11-08 09:14
łykasz wszystko co prasa napisze i oczekujesz jasnych wyjasnień - niech Ci prasa wyjaśni jak tak lubisz teorie spiskowe
2023-11-08 08:32
Wszyscy mocno zszokowani, że pokazano zdjęcia zwłok. A może właśnie wszyscy mieli je zobaczyć z bliska? Na jednym ujęciu widać, jak ktoś robi z bliska zdjęcie twarzy, na drugim sama twarz. Legenda w pełni uwiarygodniona zatem.
2023-11-08 08:20
Najlepszy jaki czytam
Od samego początku coś śmierdziało
Niech jeszcze list pokażą prawda wyjdzie na jaw
2023-11-08 07:22
Była identyczna sprawa w lipcu w redzie identyczna poczytajcie
2023-11-08 05:38
Przecież w tych lasach mieszkają bezdomni, te wszystkie znalezione rzeczy w ziemiankach również mogły należeć do nich jak i same ziemianki
2023-11-07 22:35
2023-11-07 23:04
2023-11-07 21:54
Kompromitacja służb czy raczej skłonność mediów do szerzenia fake newsów? Ludzie chcieli Borysa , no to media im go dawały. A to że pies a to że był i się zapadł. Przecież chcieliście tego drodzy czytelnicy. Tak czy nie ?
2023-11-08 09:10
Kompromitacja polega na tym że zamiast od razu szukać w bajorze gdzie psy zgubiły trop to oni ściągnęli masę ludzi i sprzętu żeby ścigać ducha. Nie wspominając już o nurku bez asysty.
2023-11-07 21:17
Problem z tym, że ani policja, ani żandarmeria nie podawały tych donosów do wiadomości. To pisały media, powołując się na anonimowego informatora.
I tu właściwie powinno być pytanie do mediów, skąd mają takie info, na ile są one wiarygodne.
Przez cały dzień wisiała informacja, że GB zmarł 2 godziny temu. Dopiero potem poprawiono
Problem z tym, że ani policja, ani żandarmeria nie podawały tych donosów do wiadomości. To pisały media, powołując się na anonimowego informatora.
I tu właściwie powinno być pytanie do mediów, skąd mają takie info, na ile są one wiarygodne.
Przez cały dzień wisiała informacja, że GB zmarł 2 godziny temu. Dopiero potem poprawiono na 2 tygodnie temu. Dziennikarze nawet dobrze dzielnicy nie umieli podać, czy odległości - dopiero po napisaniu uwag, to poprawiali.
To jest tak skonstruowane, że ktoś coś usłyszy, dostanie info i wrzucają newsa. Potem ludzie czytają, a potem się dziwią, że się nic kupy nie trzyma.
Prosze prześledzić media i zobaczyć ile było tych oficjalnych wiadomości. Były na początku, potem alerty rcb, potem chyba dopiero info o poszukiwaniach w Lepuszu , info o nurku i znalezione ciało.
2023-11-07 17:51
Umarł 2 tygodnie temu. Co z tym zrobisz - Twoja sprawa. Co służby zrobią z raportem z poszukiwania - już ich lub nasza sprawa.
2023-11-07 17:04
Czyli plecak leżał 2 tygodnie przy bajorku z mala kasa i telefonem nieżyjącego syna i jak podawali, że wiedzieli ze on w tym parku jest bo korzystał z tego telefonu i ten telefon szybciej szukali w domu. To jest labirynt
2023-11-07 16:39
Dokładnie tak...noi strażak zginął dramat
2023-11-07 16:37
2023-11-07 16:34
2023-11-07 16:32
Gazeta Wyborcza miała jednak dobre informacje, że plecak został przeoczony na samym początku.
2023-11-07 17:30
Po prostu na początku szukali po łebkach. Potem, jak obława nie przyniosła skutku, w końcu któryś pomyślał, żeby cofnąć się do punktu, gdzie utracono ślad. I zaczęli przeczesywać metodycznie
2023-11-07 16:16
Jakby nic nie robili, tez byscie na nich psy wieszali.
2023-11-07 16:38
Zapracowali na to!
2023-11-07 16:04
dwa tygodnie temu umarł i żaden pies nie wywąchał trupa ?? - takie bajeczki to dla tych co w garbate aniołki wierzą ...lepiej przyznajcie jakie dokumenty z jednostki ukradł i kogo by to skompromitowało po całości
2023-11-07 20:27
dokumenty ukradł z jakiejś śmiesznej jednostki? a dziecko służby zabiły. dlaczego Lepper albo Petelicki nie zabili po dziecku
2023-11-07 20:51
A o "rozszerzonym samobójstwie" w Redzie bodajże w lipcu słyszałeś? Żołnierz Formozy zabił swoją córkę, nożem.
2023-11-07 17:27
Trup był w wodzie, i to pod wysepką
2023-11-07 19:45
Się dostał pod wysepkę,skoro był ogłuszony
2023-11-07 23:02
2023-11-07 17:58
Za odnalezienie
2023-11-07 17:19
Jak miał wyczuć po wodą? Jakby leżał cały czas jak na zdjęciu (w zaroślach) byłby już w stanie zaawansowanego rozkładu.
Telefon, pieniądze i broń mógł mieć w plecaku. Do tego rzeczy na przebranie.
W tych ziemiankach w lesie prawdopodobnie bezdomni mieszkają i nie jest wykluczone, że któryś z nich mógł znaleźć telefon czy jakąś bluzę i
Jak miał wyczuć po wodą? Jakby leżał cały czas jak na zdjęciu (w zaroślach) byłby już w stanie zaawansowanego rozkładu.
Telefon, pieniądze i broń mógł mieć w plecaku. Do tego rzeczy na przebranie.
W tych ziemiankach w lesie prawdopodobnie bezdomni mieszkają i nie jest wykluczone, że któryś z nich mógł znaleźć telefon czy jakąś bluzę i przygarnąć, a pies mógł podjąć trop przez to.
Gość mógł utonąć, bo to jest bagnisty teren i mógł się zassać do dna lub zwyczajnie zachłysnąć się wody lub dostać skórczy w wyniku hipotermii (nie nam oceniać)
Strażak mógł mieć atak serca, bo zobaczył ów ciało i przeraziło go to.
Narzekamy, że długo przeszukiwano mały staw. No ale. Jest tam pewnie ok 2-3m głębokości. Dno nie dość, że muliste to i pełno roślin czy gałęzi leży. Także nurek sam musi uważać, by nie popełnić głupiego błędu. Wszyscy Polacy jesteśmy ekspertami we wszystkim, a na byle się potykamy
2023-11-08 08:42
tak własnie dorabia się teorię do tezy - wzorowy przykład manipulacji informacją
2023-11-07 23:02
2023-11-07 21:29
A my mówimy o bajorze.
2023-11-07 15:51
Czujesz różnicę?
2023-11-07 15:42
Wtedy włącz myślenie, to zrozumiesz, że nigdy z tych newsów nie było oficjalnym stanowiskiem służb .
2023-11-08 10:05
Psy
2023-11-07 15:38
Wszedł do lasu 20.10, na termowizji widzieli go powiedzmy 21, 22 (na początku) a potem przepadł bo strzelił samobója. Wszystko jest jasne, nie ma żadnego spisku
2023-11-07 16:08
Ale plecak znaleźli w ubiegłym tygodniu
2023-11-07 23:43
Plecak mógł sobie zabrać jakiś bezdomny, może były tam dokumenty z nazwiskiem, więc go wyrzucił bo no - nikt nie chce problemów. Nawet bezdomni...
2023-11-08 07:48
Bezdomny z lesnych bagien.
2023-11-08 04:16
Jaki bezdomny mógł wziąć plecak? Był zakaz wstępu do lasu. Chyba, że uczestników obławy, którzy byli poza domem nazwiemy bezdomnymi...
2023-11-08 09:04
Był zakaz, a i tak biegacze i spacerowicze z psami po lesie biegali
2023-11-07 15:25
2023-11-07 15:11
A co z tych "donosów" było komunikatami służb a co plotami, w które wierzyłeś bo uwielbiasz takie różne teorie i czytałeś je z otwartą paszczą?
2023-11-07 14:56
I jeszcze ta artefakty co znajdywali w lesie: zakopana beczka z zapasami, dół z karimatą na dnie. Pamiętam zdjęcia. Też wymagają wyjaśnienia. Czy to było Borysa czy kogoś innego?
2023-11-07 15:23
Harcerzy z Gdyni
2023-11-07 14:57
Po 2 tyg w wodzie, chyba jego ciało by nie było tak dobrze zakonserwowane, zwłaszcza jak pokazali zdjęcia twarzy i każdy sam może sobie ocenić.
2023-11-07 18:23
Dlatego tak świetnie się trzymał. Lepiej niż w resortowej kostnicy.
2023-11-07 18:12
zimno bylo upałow nie ma to lezal w wodzie to sie dobrze zakonserwowal zwlaszcza zimnej..
2023-11-07 15:09
Więc to mogło być 14, 10, 8 dni temu.
2023-11-07 15:21
2023-11-07 16:37
2023-11-07 17:33
W takim środowisku wodnym zwłoki mogą się nie zmienić .
2023-11-07 17:32
Nie siej fermentu, nic nie rośnie tylko:
Po śmierci nasze ciała tracą wodę i wysychają, przez co skóra ciaśniej przylega i paznokcie wydają się dłuższe. To samo dzieje się z włosami. Gdy skóra z braku wody się kurczy, one zdają się rosnąć, a po prostu wystaje ich większa część.
2023-11-08 04:11
A ,,eksperci" początkowo ,, przewidywali", że ciało może być trudne do identyfikacji z uwagi na to, że w bagnie szybciej następują procesy gnilne.
Kiedy ,,niechcący" upubliczniono zdjęcia na których GB jest w zadziwiająco dobrze zachowanym stanie (pomijając obrażenia), wówczas ,,eksperci" stwierdzili, że pobyt w bagnie zadziałał konserwująco.
Od początku zresztą wszystkie opinie ,,ekspertów" były tak naginane, żeby uprawdopodobnić każdą sytuację.
2023-11-07 14:48
A podobno go widzieli ale zniknął. Pies za atakował hmm ciekawe to jakiś Rambo że poradził siebie z psem policyjnym.
2023-11-07 15:08
Tylko psiak od śladów zapachowych, poczciwy beagle
2023-11-07 14:49
Może ucierpiał jakiś grzybiarz :(
2023-11-07 14:43
Poszukiwań... Może byłby tydzień a nie dwa
2023-11-07 14:30
2023-11-07 14:33
Tak musieli kłamać aby cały czas było napięcie - media mają to do siebie, że żyją z sensacji.
2023-11-07 14:34
Wcześniej mówili, że sprawdzali to miejsce. Nagle później znaleźli plecak i teraz nagle informacja, że nie żyje od 2 tygodni ? Bali się kompromitacji to ściemniali i wymyślali historyjki. Kolejny raz się ośmieszyli.
2023-11-07 14:29
Szyte grubymi nićmi,jak zwykle,no i dlaczego te potwory w jego ostatnim zapisie?
Może coś wiedział,a wszystko służby zaaranżowaly?
2023-11-07 15:35
Treść tego listu co podali, to tylko fragment, niech podadzą cały
2023-11-07 15:33
Wystarczy doświadczyć krzywdy ze strony innych by zrozumieć treść listu pożegnalnego "między wierszami". Jeśli zinterpretujemy pojęcie "bestii" jako człowieka, który reaguje w afekcie wbrew własnej woli i popełnia zbrodnie lub dowolne okropieństwo, to w każdym człowieku potencjalnie, na skutek pewnych nagłych silnych bolesnych bodźców lub
Wystarczy doświadczyć krzywdy ze strony innych by zrozumieć treść listu pożegnalnego "między wierszami". Jeśli zinterpretujemy pojęcie "bestii" jako człowieka, który reaguje w afekcie wbrew własnej woli i popełnia zbrodnie lub dowolne okropieństwo, to w każdym człowieku potencjalnie, na skutek pewnych nagłych silnych bolesnych bodźców lub długotrwałych niszczących jednostkę okoliczności (trwanie w toksycznej relacji, bierne poddawanie się krzywdom ze strony drugiej osoby, skumulowane nieleczone terapią traumy) może się ona narodzić. W tym sensie wszyscy mamy pewien potencjał się nimi stać, jeśli mimo silnych zaburzeń emocjonalnych, nie podejmiemy terapii. Odnaleziony prawdopodobnie czuł się po dokonanym akcie wspomnianą "bestią" o czym świadczą przeprosiny "za wszystko" - a więc nie tylko za zbrodnię, ale za całe swoje istnienie. Wystarczy wyobrazić sobie hipotetyczną sytuację np. że to my budzimy się ze snu (a takim bywa stan afektu, a więc całkowitego braku kontroli nad silnym wzburzeniem emocjonalnym) i okazuje się, że w jego trakcie popełniliśmy zbrodnie na najbliższych. Kto by to przetrwał? Jeśli nie zapięto by nas od razu w pasy, każdy kto posiada jakiekolwiek sumienie nie mógłby tego znieść i jedyne czego by pragnął to ukarania siebie jak najszybszym unicestwieniem. Drugą interpretacją i myślę, że może nawet bardziej prawdopodobną jest postrzeganie tu "bestii" jako człowieka, który znęca się emocjonalnie nad drugim i niestety, ale nawet jeśli nieświadomie, robi to znaczna część ludzi, a odnaleziony być może miał na myśli tych, którzy doprowadzili lub pozwolili na ogrom cierpienia, którego w życiu doświadczył.
2023-11-07 15:30
coś wiedział. dlaczego ty nie wiesz tego co on
2023-11-07 17:48
A taksówkarze wiedzą najwięcej co na mieście się dzieje
2023-11-07 14:28
Trochę jest kompromitacja ale jest kilka dobrych aspektów całej tej akcji.
Po pierwsze wszystkie służby mogły się sprawdzić we współpracy w takim przypadku. Będą głosy, że za nasze pieniądze itp ale wyżej postawieni ludzie w gorszy sposób nasze pieniądze wydają.
Po drugie wysyłany jest bardzo jasny komunikat: Nikt kto się dopuści
Trochę jest kompromitacja ale jest kilka dobrych aspektów całej tej akcji.
Po pierwsze wszystkie służby mogły się sprawdzić we współpracy w takim przypadku. Będą głosy, że za nasze pieniądze itp ale wyżej postawieni ludzie w gorszy sposób nasze pieniądze wydają.
Po drugie wysyłany jest bardzo jasny komunikat: Nikt kto się dopuści takiej zbrodni nie może liczyć na to, że ujdzie mu to płazem. Zostaną zaangażowane siły tak duże jak to tylko będzie konieczne.
Po trzecie, mam nadzieję, że zwróci to uwagę na problemy psychiczne. Może ktoś kto ma takie problemy zgłosi się po pomoc i może dzięki temu uniknie tragedii.
Myślę też, że jeśli faktycznie by uciekał to zostawiłby ślady i wszystkie te służby by go znalazły. Odpuśćmy już im
2023-11-07 18:16
2023-11-07 17:21
A to ciekawe, bo Jaworek popełnił zbrodnie i uszło mu bezkarnie
2023-11-07 15:32
Taa a pizzerie maja straty bo darmozjadom papu dawały
2023-11-07 14:36
Nie nazywaj bałaganu współpracą. Oderwano funkcjonariuszy (których i tak ponoć policja ma za mało do realizacji zadań) od codziennej pracy.
Czyli ktoś gdzieś nie pojechał na interwencję/dotarł później itp.
Do tego przepalono kupę $$$ na samo latanie śmigłowcami nad lasem.
2023-11-07 15:13
Od codziennego czego?
2023-11-07 14:42
I mam nadzieję wyciągną z tego wnioski. Nie pamiętam żeby w Polsce kogoś tak duże siły szukały. Na pewno był bałagan, nie podważam tego ale policja nie ma poligonów. Stanęli na wezwanie i robili co do nich należał. Co do kasy to na wybory które się nie odbyły wydano dużo więcej pieniędzy, na pilnowanie starszego pana na Żoliborzu też.
2023-11-07 22:45
Ile to kosztowało. Nie 5zl,nie 5mln a bliżej 100 więc te 77 to jest nic
2023-11-07 23:37
Bliżej 15-20, w zależności jak rozwiązano kwestie noclegów i kiedy liczba policjantów zaczęła się zmniejszać
2023-11-07 14:33
Dlaczego wziął plecak z gotówką, zostawił go przy jeziorze, wszedł do tego jeziora i strzelił sobie 2 razy w głowę? Przecież to kupy się nie trzyma
2023-11-07 14:40
1. zależy jaka to była kwota, może np. 50 zł
2. mógł mieć przygotowany "plecak ucieczkowy" od dawna, jak to preppersi, tam mieć jakąś gotówkę
3. Uciekł, spanikował, postanowił się zabić tym czymś, nie udało się, to się utopił.
Człowiek w psychozie nie działa logicznie.
2023-11-07 22:59
W dresach I trampkach
2023-11-07 15:07
No spoko, postanowił się zabić poprzez strzelenie prawą ręką w lewą skroń, dwa razy. Przecież wojskowi albo strzelają sobie w prawą potylicę/gardło (jeśli mają broń palną), albo sznur i na drzewo.
2023-11-07 17:16
Sznura zapomniał wziąć, zostało bajoro
2023-11-07 17:15
Może był leworęczny
2023-11-07 14:54
A nie zastanawia Cię, że nie miał ubrania termo? Skoro był przygotowany do ucieczki i koczowania po lasach.
2023-11-07 14:25
W znalezionym plecaku podobno był telefon zamordowanego 6-letniego Olka i podobno ten telefon logował się kilkukrotnie w rejonie poszukiwań. To skoro G.B. nie żyje od 2 tygodni, to kto śmigał z tym telefonem?
Wypadałoby wyjaśnić społeczeństwu fakty. Służby lub prokuratura winny zorganizować konferencję prasową i wyjaśnić temat, by media nie powielały domysłów i teorii spiskowych
2023-11-07 19:15
O tym pisała to chyba raczej nie jest fejk że telefon syna się logowal
2023-11-08 12:01
ale wyborcza zawsze kłamie
2023-11-07 18:14
Prawda pływa w tym bajorku pod wyspą. Jeszcze jej nie znaleźli.
2023-11-07 15:56
"niestety na dobro śledztwa nie możemy ujawniać szczegółów sprawy. Możemy natomiast powiedzieć, że wszelkie domysły i teorie spiskowe to domysły i teorie spiskowe. GB umarł i nie żyje."
2023-11-07 15:26
Dani rozsiewacie te fejki.
2023-11-07 15:06
Dobrze napisane, słowo klucz - podobno.
2023-11-07 15:07
Słowo klucz - podobno :)
2023-11-07 14:24
Moim zdaniem te historie nie wymagają wyjaśnienia, bo nie były to oficjalne komunikaty służb, a jedynie pismakowe patoprzecieki - legendy.
2023-11-07 15:30
I tu się mylisz broda bo wszystkie informacje były od funkcjonariuszy, tylko zapomnieli wspomnieć o tych dwóch co się zgubiło i musieli ich szukać
2023-11-07 15:05
Wiadomo, PAP wysyła fake newsy. To kogo mamy słuchać?
2023-11-07 18:13
2023-11-07 14:44
2023-11-07 14:24
Łykasz jak pelikan te fejkowe komentarze
2023-11-07 14:21
Przecież telefon tego dziecka się niby logował do sieci, a GB miał ten telefon. Skoro nie żyje od dawna to kto używał telefonu? Co jakieś nowe info, to zaś niedomówienia.
2023-11-07 18:10
2023-11-07 14:28
a włączony telefon nie bedzie się sam logował do sieci?
2023-11-07 16:08
to czemu po sygnale telefonu nie znaleźli ?
2023-11-07 22:56
2023-11-07 16:25
...bo w takim sygnale jest tylko info o stacji logowania, a nie kierunku od tej stacji.
2023-11-08 08:40
jest tracking , każdy telefon to ma czy chcesz czy nie - sprawdź swój na gmailu
2023-11-07 17:18
To dlaczego niesprawdzili gdzie się logował wyłączony telefon Iwony wieczorek.
2023-11-07 19:08
a one są chronione przez rzond w usa
2023-11-07 14:51
Telefon należał do zamordowanego syna Borysa - 6-letniego Aleksandra. W czasie trwania poszukiwań telefon miał kilkukrotnie logować się do sieci, co oznacza, że ktoś - najpewniej Grzegorz Borys - co jakiś czas go włączał.
Czytaj więcej na: rozwiń...
Telefon należał do zamordowanego syna Borysa - 6-letniego Aleksandra. W czasie trwania poszukiwań telefon miał kilkukrotnie logować się do sieci, co oznacza, że ktoś - najpewniej Grzegorz Borys - co jakiś czas go włączał.
Czytaj więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kiedy-i-jak-zginal-Grzegorz-Borys-n183526.html
To kto włączał ten telefon??? Oni sami się gubią w tych kłamstwach swoich.
2023-11-07 16:08
taaa chyba sprawdzić czy nie będzie padać
2023-11-07 15:24
A to info raczej nie z policji, jak i reszta plotek
2023-11-07 14:36
2023-11-07 14:32
Utopiony telefon raczej nie będzie się łączył
2023-11-07 14:22
2023-11-07 16:18
2023-11-07 14:18
Dobrze że do tego człowieka nie strzelali, bo byłaby kolejna ofiara poszukiwań. A to był pewnie spacerowicz.
2023-11-07 16:49
Skąd wiesz, że jednak nie jest ofiarą?
2023-11-07 16:24
wystraszył się psa, policji i uciekł
2023-11-07 14:42
2023-11-07 14:54
Takich psy się boją.
2023-11-07 22:38
2023-11-07 16:18
2023-11-07 14:50
2023-11-07 14:17
I rozdaje autografy ???
2023-11-07 16:07
nieee szpanuje fryzurą a'la tytus de zoo
2023-11-07 14:16
Czyli wzial plecak z gotowka z mieszkania, poszedl nad bagno, wlazl do wody i strzelil sobie w glowe. Zero pytan
2023-11-08 03:08
2023-11-07 22:51
Njapierw zabil sie nozem, potem zastrzelil a cialo wrzucil do woody I na koncu utonal, jakies tak.
2023-11-07 17:55
W sensie: w tym plecaku. Bo ludzie noszą przy sobie rozmaite rzeczy: kobiety - głównie torebki, mężczyźni - plecaki, teczki i te małe... p*łówki i każdy coś tam chowa.
2023-11-07 18:09
2023-11-07 22:37
2023-11-07 17:40
2023-11-07 16:33
Ponoć 20 zł.
2023-11-07 15:35
dziwna sprawa...
2023-11-07 18:07
Każdy kto choć raz nocował jesienią w lesie nigdy by się tak nie ubrał. Ściema totalna ze strony służb.
2023-11-07 18:05
2023-11-07 16:06
tylko po to by w pierwszym lepszym bajorku się utopić ... wyszkolony żołnierz ....
2023-11-07 17:30
W wieku 44 lat dosłużył się aż starszego marynarza. Na żadnym okręcie ten marynarz nie pływał. Był po prostu kierowcą samochodu w Komendzie Portu.
2023-11-08 09:20
Może mieliśmy - 300 lat temu.
2023-11-08 07:47
znasz kierowców samochodu w Komendzie Portu którzy w wieku 44 lat mają starszego marynarza ? Starszy marynarz i ten wiek to taki co mu potencjalnie nie idzie. Ale jak mu nie idzie to się w Komendzie Portu nie pracuje, bo tam raczej awanse się zdarzają.
2023-11-07 18:08
2023-11-07 23:39
A co ma bycie marynarzem do biegania po lesie? Jakby... miał czas bo był tylko kierowcą w porcie.
2023-11-07 15:13
A tak był ogłuszony, że w głowę sobie strzelił dwa razy.
2023-11-08 11:27
Bo to była dwururka
2023-11-07 19:54
Jak strzelił raz to był głuchy na jedno ucho dlatego musial dwa razy z dwóch stroni dopiero wtedy był ogłuszony. No i wiadomo, jak sie ogłuszyła to wtedy podejmujesz te decyzje jak popełnić samobójstwo i on wybrał staw.
2023-11-07 15:09
I jeszcze się pociął na udach szyi i przedramionach. Jak typowy samobójca.
To się kupy nie trzyma.
2023-11-07 18:07
Żeby popełnić - skuteczne - samobójstwo przez wykwawienie się, należy przerwać naczynia krwionośne w sposób gwarantujący skuteczne wykwawienie, co zresztą robią osoby na poważnie podejmujące takie próby. On, jako żołnierz, powinien wiedzieć, że przerwanie tętnicy udowej skutkuje śmiercią w ciągu kilku minut. Ale nie. Dziecku poderżnął gardło, ale sam pociął się za płytko, dlatego też skorzystał z ogluszacza. Morderca i tchórz typowy.
2023-11-07 20:17
więc nie powtarzaj kłamstw
2023-11-08 08:49
2023-11-07 18:06
Po wcześniejszych próbach samobójczych lub samokaleczeniach.
2023-11-08 09:17
Odniosłam wrażenie, że rzeczniczka prokuratury mówiła o świeżych obrażeniach.
2023-11-07 15:10
A jak tego psa "odrzucił" skoro już był martwy?
2023-11-08 08:07
Byl zombie?
2023-11-08 02:08
Odrzucil i przegonil psa, ale wczesniej sie pocial, zastrzelil i utonal. Chyba logiczne?
2023-11-07 21:06
zaden pies nie dałby się odrzucić . Psy policyjne gdyby go dopadły to by nie uciekł.
2023-11-07 18:04
2023-11-07 14:39
I telefon syna, sam się logował do sieci... A plecak po tygodniu znaleźli. No ciekawostka przyrodnicza...
2023-11-07 15:48
A skąd wiesz, że telefon się logował?
W świętego Mikołaja też wierzysz?
2023-11-07 17:41
2023-11-07 19:02
przecież nikt nich nie rozlicza ani z rzetelności, ani z prawdomówności.
2023-11-07 17:06
Sami pisali w artykule o telefonie
2023-11-07 16:05
nieee w bajeczkę o trupie od 2 tygodni i żaden policyjny szkolony pies go nie wyczuł ...sorki ale nie byłem palcem robiony
2023-11-08 05:14
Jednak byłeś.
Wytłumacz zatem, jak wywęszyć coś, co leży w wodzie :)
2023-11-08 08:38
twoja niewiedza nie jest żadną wykładnią
2023-11-08 06:35
2023-11-07 19:50
psy od razu zaprowadziły pościg do bagna i nie chciały dalej szukać ale "łyse małpy wiedziały lepiej"
2023-11-07 17:57
Ale szkolony w tym sensie, że miał szukać żywego czy trupa? Bo trup na lądzie albo w wodzie to nie to samo. Nawet dla nosa. Psiego.
2023-11-07 22:09
Trup w wodzie dla psa to nic trudnego
2023-11-08 09:14
2023-11-07 17:34
2023-11-07 16:35
2023-11-07 16:22
2023-11-08 08:38
pozdrowienia dla fermy grubych spoconych troli - widzę że portret prezesa zabraliście z okna
2023-11-07 14:10
Czyli szukali powoli,mozolnie bo wiedzieli,że ma gnata. Wiadomo. Jakby zastrzelił policjanta? Albo dwóch? To co mądrale sprzed netu by szydzili no nie? Brawa dla policji. Niech każdy w życiu robi to do czego jest powoany. Odpalił się sam bo byc może w przebłysku doszło do niego co zrobił.
2023-11-08 08:56
Tą sprawa śmierdzi
2023-11-07 23:50
Przecież miał broń na sprężony gaz ( wiatrówkę) a nie pistolet. Trzeba uważnie czytać
2023-11-07 20:30
uwaga tyraliera idziemy powoli bo koleś ma pneumatyka.haha czemu jak jest ktoś z bronią na mieście to policja na sygnałach jedzie?
2023-11-07 18:45
Niektórym przydalby sie błysk, zeby doznac olsnienia co sytuacji.
2023-11-07 17:24
nie masz i**otów przed sobą!!!
2023-11-07 16:39
jeżeli pistolet na gaz jest gnatem przed ktorym drży policja to gratuluję.
2023-11-07 23:35
A skąd policja miała wiedzieć co on dokładnie ze sobą miał?
2023-11-07 15:16
gnata? wiesz co to bron pneumatyczna? przeczytales ze zrozumieniem, ze sam sie tym postrzeli w glowe i sie jedynie ogluszyl?
2023-11-07 14:47
Miał pistolec na gaz
2023-11-07 14:30
2023-11-07 14:21
,,bron pneumatyczna"czyli?,nie wiedzieli ze strazak go znajdzie!,jak by dokladniej przepatrzyc one mokradlo to i I.W.by sie znalazla.
2023-11-07 14:23
Zastrzelił z pistoletu na kulki?
2023-11-07 14:34
postrzelił sie, a bezposrednia przyczyna smierci jest utoniecie
2023-11-08 08:58
Przecież się nie zabił tym pistoletem bo to nie była klasyczna broń. Jedynie go ogłuszyło.
2023-11-07 15:05
bronią pneumatyczną. Czyli wiatrówką. Tyle w temacie .
2023-11-07 14:52
dwa razy
2023-11-07 19:30
Więc spróbował drugi raz i wtedy go olśniło
2023-11-07 14:20
Szukasz powodu, żeby się czepiać, dla zasady.
2023-11-08 15:16
po 2 widać u Ciebie czytanie ze zrozumieniem to jeszcze nie teraz.
Skoro pisali że go jakiś pies namierzył, i widzieli logowanie telefonu, to jak to wygląda ?
2023-11-07 17:39
2023-11-07 14:20
2023-11-07 14:17
Ale jak to? Przecież widzieli go funkcjinariusze, zaatakował go pies.. kto i kiedy zmyśla w tej sprawie?
2023-11-07 17:13
że te informacje o psie nigdy nie były potwierdzone, a policjanci mogli "kogoś" widzieć. Może to był łowca skalpów Rutkowskiego albo ktoś kto chciał się pobawić w Rambo II?
2023-11-07 14:45
Zabili go i uciekl
2023-11-07 14:27
2023-11-08 15:14
weź pomyśl zanim polecisz z tematem w stylu - roi się od bezdomnych, może tam k.. przytułek jest w tym lesie.
2023-11-08 09:22
Misiu pysiu, bezdomni w tym lesie nie mieszkają, Znam bardzo dobrze ten las i bezdomnych tam nie ma.
2023-11-07 15:18
2023-11-07 23:07
2023-11-07 21:34
Od urodzenia mieszkam na fikakowie i ten las jest moim "podwórkiem". Często zdarzały mi się dziwne sytuacje. 10-15 lat temu nie było tam takich tabunów ludzi jak teraz i różnych wykrętów się spotykało.
2023-11-07 16:37
2023-11-07 14:34
i jamniki z gniazda leśnego
2023-11-07 14:26
no i to logowanie telefonu.. kilkukrotne... są znaki zapytania.
2023-11-07 14:15
To mowisz, ze typ postrzelil sie do ogłuszenia a potem poszedl sie utopic? XD
2023-11-07 23:05
2023-11-07 14:17
ostatecznie utonął
2023-11-07 20:53
A jak można utonąć umiejac pływać (jak nie jest się rannym czy nieswiadomym) ?
2023-11-07 23:34
No skoro gość się pociął nożem i postrzelił to zakładam że był ranny i nieświadomy... chyba nie oczekujesz że w tym momencie zaczął lewitować...
2023-11-07 14:19
A po tygodniu wyciągnął plecak z gotówką na brzeg bo mu się przypomniało, że się hajs pomoczy
2023-11-07 14:29
Plecak wypłynął. O co ci chodzi durniu??
2023-11-08 09:19
Twoja inteligencja wypłynęła. Włóż bara nie plecak na plecy i utop się z nim, zobaczysz jak wypłynie sam na brzeg.
2023-11-07 14:29
O nic. Strzelił sobie w łeb, założył kaptur i wpłynął pod konary, po czym szukali go w bajorku 180x60 metrów 3 tygodnie. W miedzyczasie uciekal na termowizji, szarpal sie z psami, uciekl w ostatniej chwili przed funkcjonariuszami. Dla mnie sprawa jest jasna, wyjatkowo brutalne samobojstwo
2023-11-07 15:21
masz ziomuś piwo!
2023-11-07 14:43
mógł uprawiać bezdomny, który był obeznany z jakąś skrytką, skoro tyle tego ponoć jest.
2023-11-07 15:55
2023-11-07 15:52
Nieprawda, bezdomni jeżdżą maybach'ami!
2023-11-07 14:50
Czyli funkcjonariusze klamali mowiac, ze go widzieli?
2023-11-08 15:13
oni nie mówią prawdy.
taki szyk zdań nazywa się dyplomacją.
2023-11-07 14:57
2023-11-07 14:33
jednak dowody wpadły dowody
2023-11-07 14:34
Jakim cudem wypłynął plecak, który miał na plecach? Po za tym, z tego co było widać zdjęcie ciała, to on leżał głową do góry.
2023-11-07 14:40
Serio???? Obrócili go w wodzie na plecy i tak wyciągneli. A co, mieli nim szorować twarzą po piachu?? czy ty myślisz w ogóle?
2023-11-07 15:53
A plamy opadowe? Zawsze krew spływa do tylnej części ciała. Więc musiał leżeć twarzą/przodem do góry
2023-11-07 14:43
Zdjęcie było zrobione po wyciągnięciu ciała na brzeg, to chyba jasne? I skąd wiesz, że miał plecak na plecach?
2023-11-07 17:36
Zdjął plecak nad brzegiem sadzawki, miał w nim broń
2023-11-07 14:45
A ty gdzie nosisz plecak?
2023-11-07 19:36
Na brzuchu
2023-11-07 15:03
Czasem go ściagam i trzymam za pętelkę, rączke - np. jak coś z niego wyciągam.
2023-11-07 18:51
To obys nigdy nie dowiedzial sie niczego o czym wiedzieć nie powinieneś.
2023-11-07 15:54
Ja wolę biegać z plecakiem zawieszonym na obu szelkach.
Ale fakt, jak się postrzelił, to może akurat zdjął.
I postrzelił się tak, że postanowił go położyć na brzegu.
Ale samorobną pukawkę na żołędzie zabrał na wypadek, gdyby mu jaźń wróciła na miejsce.
Heh...
2023-11-07 18:52
No teraz to jeszcze pewnie w plecaku znajda odpowiednia do postrzalow bron.
2023-11-07 14:11
2023-11-11 10:45
A dlaczego samoróbka? Idziesz i kupujesz na Świętojańskiej.
2023-11-08 00:16
Za górami za lasami ,był taki żołnierz ,który zastrzelił się z pistoletu ,który sam zrobił ,potem sie utopił ,potem schował broń nie wiadomo gdzie...a potem sie ukrywał 3 tyg...i w miedzyczasie...wychodził z lasu do żabki po piwo.Na końcu ,zastrzelony się utopił...2 tyg wczesniej ,ogolony ,bez znaków rozkładu ,z wielką dziurą po prawej stronie czaszki.Dlaczego tak wojskowym zależało ,żeby nic nie powiedział?
2023-11-08 08:04
Dokladnie tak bylo, tylko szur by w to watpil.
2023-11-07 21:43
2023-11-07 17:55
2023-11-07 17:38
2023-11-07 16:15
2023-11-07 16:38
2023-11-07 14:58
A gdzie nóż którym został zabity chłopiec i pies ?? Nikogo to jak widać nie interesuje. Nie dziwi to nikogo ??
2023-11-07 15:04
Przecież pisali ze policja już dawno ten nóż znalazła
2023-11-07 15:51
Przypomnisz kiedy i gdzie?
2023-11-08 06:56
2023-11-07 17:41
Po czy dodali, że nie wiedzą czy zrobił to nożem kuchennym, scyzorykiem czy czym
2023-11-07 19:22
Przecież on raptem z 700 metrów przebiegł i padł trupem to chyba ufo teleportowali ten jego nóż do tej ziemianki.
2023-11-08 08:02
Wyslal noz do ziemianki kurierem.
2023-11-07 21:28
A patelnia z jajecznicą czyja?
2023-11-07 15:04
Zapewne u tego, kto to zrobił. Mądrzejsze o tym nie wspomnieć, to wcale niepodobne, to wcale niepodobne.
2023-11-07 14:37
To on od kogoś oberwał czy sam się postrzelił? Jak sam się postrzelił to jak mógł sobie nie trafić w głowę? To jakieś "Cierpienia młodego Wertera" czy co?
2023-11-07 20:14
Przecież trafił w głowę, patrząc na zdjęcie po lewej stronie nad uchem masz dziurę postrzałową ,zresztą co za różnica czy on strzelał czy kto ,przecież mieszkańcy cały czas słyszeli strzały ,może oberwał którymś ,dotarł do bajorka gdzieś tam tylko głowę wystawił dla obserwacji a że był już otoczony to padł z wycieńczenia ,dłoń ma zaciśniętą,czyli takjakby stał w tej wodzie może nawet kilka dni aż funkcje życiowe ustały.
2023-11-08 00:21
Tez zaciskasz pięsci jak padasz z wYcieczenia ...czy jak walczysz?
2023-11-07 15:04
Sam się postrzelił, prawą ręką w lewą skroń. Dwa razy.
2023-11-07 15:26
Długą rękę musiał mieć, a może z siadu do jogi?
2023-11-07 14:40
O, w końcu ktoś przywołał postać Wertera
2023-11-07 15:17
2023-11-07 14:34
Może jakiś glonojad połknął?
2023-11-07 14:17
No gdzie, w bajorze!!!!
2023-11-07 16:44
2023-11-07 14:22
Czyli znalezli bron..To i zapewne maja tez jego odciski?To pewnie tez wyjasnia jak strzelil sobie prawa reka w lewa strone glowy zeby sobie utrudnic....Chyba ,ze byla to strona prawa?
2023-11-07 15:22
A niby czemu nie mógłby sobie strzelić lewą?
2023-11-07 19:51
Takie utrudnienie. A kto powiedział, że to przypadek?
2023-11-07 15:16
i jeszcze pewnie tamował nią krwotok z szyi i uda.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
