Gdańska policja zatrzymała 23-latka, który przez ostatnie dwa tygodnie okradał swojego pracodawcę. Firmowe pieniądze wynosił w monetach, głównie o nominale 2 zł. Przez dwa tygodnie wzbogacił się w ten sposób o 11 tys. zł.
2010-03-01 10:31
2010-03-01 11:25
2010-03-01 13:45
... wystarczy iść w odwiedziny do znajomych z pracy i rozejrzeć się po mieszkaniu. Niektórzy kradną nawet papierowe ręczniki z łazienek.
2010-03-01 18:35
2010-03-02 09:11
BO KAŻDY PIJAK, TO ZŁODZIEJ
2010-03-01 14:42
prawdziwy geniusz, mistrz zbrodni
jak im się udało go złapać...
tak misternie uknuty plan, ukrył rulony po monetach w służbowym aucie a oni go tak szybko znaleźli jak to możliwe??
2010-03-01 15:14
Ale gdyby ukradł parę milionów pieniędzy to pewnie by tak szybko do niego nie doszli. A nawet gdyby doszli to i tak pewnie by nic mu nie zrobili.
2010-03-01 17:40
to nie żart, wbrew pozorom.
2010-03-02 02:30
Zdolny chłopak. Jak dostanę koncesję na prowadzenie kasyna, dostanie u mnie posadę kierownika ochrony. Będzie bacznym okiem obserwował, czy inni pracownicy kasy nie podbierają.
2010-03-01 10:32
2010-03-01 11:41
a w jkai sposób kradzież z włamaniem skoro miał klucze do sejfu to się nie włamał
2010-03-02 00:16
2010-03-01 10:32
dobre dobre hehheheheh
2010-03-01 11:43
2010-03-02 14:37
2010-03-01 10:32
2010-03-01 10:41
2010-03-01 10:47
buahahahha
2010-03-01 11:34
od czytania moich komentarzy jeszcze nikt nie ogłupił swojej mózgoczaszki. mam to potwierdzone głęboko przeprowadzonymi i przeanalizowanymi badaniami empirycznymi. w w wywiadzie przeprowadzanym z moim psem wynika, iż badanemu poprawia się humor do tego stopnia, że sprząta po sobie odchody. natomiast wywiad środowiskowy, wprowadza dziwny zamęt w wyniki badań, gdyż moi obserwatorzy twierdzą, że nie mam psa tylko miniaturowo-gigantycznego mechanicznego pterodaktyla :( ale i tak ich kocham :*
2010-03-01 11:42
buhhaha, co za typ.
2010-03-01 12:22
to jak nie czytasz, to nie oceniaj. moja miłości jedyna :*
2010-03-01 12:57
jak piszesz jedną, dwie, trzy linijki, to możemy pogadać.
2010-03-01 15:11
to znaczy że mnie nie kochasz ?
trudno
znajdę
innego
i masz więcej linijek wredny hamlecie ! :*
2010-03-01 17:37
2010-03-01 18:24
piździbąki.
podoba mi się to słowo. użyje go w kolejnym wierszu.
2010-03-01 20:14
masz innych, lepszych miłośników ;*
2010-03-01 12:26
www.monar.pl
2010-03-01 10:59
tak, nie, może, nie wiem, proszę spytać później
2010-03-01 13:12
2010-03-01 12:35
jak zwykle wnosząca wiele do życia.
2010-03-01 10:33
2010-03-01 10:51
2010-03-01 10:54
ale sie bedą z niego w pudle rechotać
dwa lata za 11 kafli, to wychodzi za 15 złotych dziennie
jakby zbierał flaszki, to wiecej by uzbierał:-)
2010-03-01 11:01
2010-03-01 11:03
a ciebie będą grzechotać.
2010-03-01 11:19
przyszły celebryta lub lansiarz.
Wbrew zasadzie "smutnych panów" pierwszego miliona "dorabiałby się" baaardzo długo.
Magdaleńskie nauki poszły w las.
2010-03-01 10:33
Skoro miał klucze do sejfu to gdzie tu mowa o włamaniu?
2010-03-01 10:56
Nie kumam prawa ,ale to przywlaszczenie raczej bylo
2010-03-02 12:19
...ja mam klucze do biura w pracy ... mogę być oskarżony o włamanie?:|
2010-03-02 13:17
to nie jest to już włamanie ??
"Włamanie ma miejsce zawsze, gdy sprawca usuwa sprawną przeszkodę(drzwi zamknięte na klucz, skobel, zamknięte okno, nawet zasunięty zamek błyskawiczny w namiocie) umieszczoną przez właściciela i z której wynika jego wola zabezpieczenia rzeczy przed osobami postronnymi. Sposób pokonania zabezpieczenia jest nieistotny. Sprawca może posłużyć się także oryginalnym kluczem."
2010-03-01 10:34
dno!...małolaty kradną!,,1 palec uciąc!--i bedzie widac,,że złodziej z premedytacją!--2 lata okradł!--sku....n!
2010-03-01 10:34
tez robił sejfy...
2010-03-02 02:13
hmm
2010-03-01 10:36
rośnie w miarę jedzenia
2010-03-01 12:32
Jak można wcinać 2-złotówki?
To musiał być jakis jednoręki bandyta!
BIPP!!!
2010-03-01 10:39
ciekawe ile to bylo kilogramow te 11000 pln z dwu zlotowkach? chlopak poprostu wymyslil cos zamiast silki...
2010-03-01 12:51
28.65 kg
2010-03-02 13:20
o ile wszystkie monety były w stanie menniczym xD
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
