- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (159 opinii)
- 2 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (251 opinii)
- 3 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (76 opinii)
- 4 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (91 opinii)
- 5 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (203 opinie)
- 6 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (201 opinii)
Policjant w śpiączce po wypadku w Gdyni
Wypadek radiowozu na ul. Morskiej w Gdyni
We wtorek, 26.11.2019 r., radiowóz z dwoma policjantami rozbił się na słupie na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Swarzewskiej w Gdyni. Jeden z policjantów z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do szpitala UCK w Gdańsku, gdzie przeszedł operację. Prokuratura w Gdyni wszczęła postępowanie. Ruch w kierunku centrum Gdyni przez cztery godziny był zablokowany. Ul. Morska została otwarta ok. godz. 17.
AKTUALIZACJA 6.06.2020
Ranny w wypadku policjant Konrad Brenda zmarł 2 czerwca 2020 roku. 6 czerwca odbędzie się ceremonia pogrzebowa.
Aktualizacja, 27 listopada, godz. 13:52
- W sprawie wypadku zostało wszczęte postępowanie przez prokuraturę rejonową w Gdyni. art. 177 § 2 k.k., czyli w skrócie - spowodowanie wypadku, w wyniku którego ktoś odniósł ciężkie obrażenia ciała. Jest to czyn zagrożony karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności- mówi Mariusz Duszyński z prokuratury.
25-letni funkcjonariusz policji z komisariatu w Chyloni, który prowadził radiowóz, odniósł bardzo ciężkie obrażenia ciała. W szpitalu UCK w Gdańsku przeszedł operację neurochirurgiczną głowy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policjant jest w śpiączce farmakologicznej.
PILNE! Przywrócono ruch na Morskiej w stronę centrum (106 opinii)
Do wypadku doszło około godz. 13. Policjanci jechali na interwencję ul. Morską w kierunku centrum Gdyni. Radiowóz miał włączone sygnały świetlne oraz dźwiękowe. Na skrzyżowaniu ulic Morskiej i Swarzewskiej doszło do kolizji, w wyniku której radiowóz z dużą prędkością uderzył w latarnię.
- Jeden z policjantów wyszedł z radiowozu o własnych siłach. Drugiego z mundurowych z samochodu musieli wyciągać strażacy, ponieważ był zakleszczony. Funkcjonariusz został przewieziony z ciężkimi obrażeniami do szpitala - mówi kom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy policji w Gdyni.
W wypadku udział brał jeszcze jeden samochód - jego kierowcy nic się nie stało. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia w tym miejscu, ale jak na razie ruch w kierunku centrum miasta jest zablokowany.
Policja kieruje ruchem na skrzyżowaniu Morskiej z Chylońską w Gdyni
Opinie (457) ponad 50 zablokowanych
-
2019-11-27 22:39
Slabo
Do wszystkich co tyle wiedza na temat samej służby i poruszania się pojazdami na sygnałach: czy gdyby artykuł dotyczył strażaka lub ratownika medycznego, to też byście się tak madrzyli?! Należy współczuć człowiekowi, który spieszył się z udzieleniem komuś pomocy! Ludzie, co z wami?! To co?! Jest jakaś sytuacja zagrożenia, a policja ma jechać 50 km/h?! Takiej pomocy chcecie??? Rozglądał się z pewnością za kółkiem ale nie da się przewidzieć wszystkich genialnych manewrów innych uczestników ruchu drogowego. Należy też zaznaczyc, że same sygnały są "ciche" a policja powinna dawno dostać nowe samochody.
Trzymam kciuki za dzielnego policjanta! Zdrowia, jesteśmy z Tobą!- 5 0
-
2019-11-27 22:50
Taka mała prośba dla służb porządkowych, jak już musicie na czerwonym sobie przejechać to odpalajcie przynajmniej światła na parę sekund przed, szczególnie na przejściach dla pieszych. Nie potrzebna kolejna tragedia.
- 0 2
-
2019-11-27 22:59
uprzywilejowany nie oznacza że
można bezmyślnie gnać przed siebie. tym bardziej gdy jest tak duży ruch. podstawą jest nie stwarzanie zagrożenia a nie jazda na oślep
- 1 3
-
2019-11-27 23:38
Piraci drogowi jak zawsze na portalu aktrywni !Przeciez to oni zawsze maja pierwszeństwo a nie policja czy karteka pogotowia
Za nie ustąpienie pierwszeństwa karetce czy policji powinno się dożywotnio odbierać prawo jazdy!!Przed strażą pożarna takie buraki nie ryzykują bo zostaną zgniecione .Pirat drogowy to zwykły tchórz .A tym wszystkim co się tutaj plują za same posty powinno się odebrać prawo jazdy i wysłać ponownie na kurs naturalnie płatny. Te pojazdy słychać i widać z daleka ,ale dla pirata drogowego to nic nie znaczy
- 5 0
-
2019-11-28 07:17
Kris (1)
Auto jechało na sygnale nie ważne czy to straż czy karetka naszym obowiązkiem takie auto należy przepuścić i nie ma zmiłuj się. Więc ci którzy jeżdżą doskonale wiedzą więc po co te komentarze ze za szypko jechało. Mogą nawet 200 jechać do interwencji.
- 3 5
-
2019-11-28 08:55
Aaaaa
Czyli ich w takim wypadku nie dotyczy zasada ograniczonego zaufania oraz cos takiego jak szczegolna ostrożność? Za kazdym razem przelatuja przez skrzyżowanie nie zwalniajac a na interwencje dojeżdżają ostatni ze służb albo czeka sie półtorej godziny na radiowóz.
- 1 0
-
2019-11-28 07:26
szybciej Kulson
- 1 0
-
2019-11-28 10:53
kolizja
ciekawe jaki będzie werdykt ,z poprzednich takich kolizji kierowca erki został skazany za nie zachowanie szczególnej ostrożności jak podobnie strażak przed emeryturą ,też jechał na bombach i ktoś mu wszedł pod koła ,został skazany
- 1 0
-
2019-11-28 11:24
Z fartem
Z fartem byku
- 0 0
-
2019-11-28 13:21
WRD
Słup na jezdnię wtargnął nagle. Świadkowie twierdzą że policjant trąbil kilka razy.
- 4 0
-
2019-11-28 13:30
Kierowca w stanie ciężkim??!
Ciekawostka, sądząc po zniszczeniach radiowozu.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.