• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyspa Spichrzów wciąż we mgle

Agnieszka MAŃKA
20 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
W spółce Genesis, choć miasto sprzedało swoje udziały, nadal działają gdańscy urzędnicy. W radzie nadzorczej zasiada wiceprezydent Jan J. Stoppa, a w zarządzie Ryszard Salamon z Wydziału Skarbu. Prezydent tłumaczy, że zmiana udziałowców spółki nie powoduje natychmiastowej zmiany jej władz.

Współpracę ze spółką Genesis Hotels rozpoczęły władze poprzedniej kadencji. Jej efektem miał być elegancki hotel na Wyspie Spichrzów. Od 1995 roku nic się jednak nie zmieniło, a miasto dopiero w kwietniu br. zdołało wyzwolić się - jak mówił prezydent Paweł Adamowicz - z pęt Genesis. Posiadanych 8 procent udziałów w tej spółce władze sprzedały Mennicy Invest za 2 mln zł. Wcześniej, w marcu, Amerykanie sprzedali swoje 92 procent udziałów warszawskiej spółce WSC Inwestment. Należąca do Mennicy Państwowej SA Mennica Invest powiązana jest z WSC Investment. Oba podmioty zawiązały spółkę pod nazwą Wyspa Spichrzów. Zgodnie z obietnicami inwestorów, za trzy lata wyspa ma przyciągać luksusem. Chociaż Gdańsk nie jest już udziałowcem Genesis, we władzach tej spółki nadal zasiadają przedstawiciele miasta.

- Spółka nie została jeszcze zlikwidowana i formalnie zasiadam w radzie nadzorczej, ale nie pobieram żadnego wynagrodzenia - wyjaśnia wiceprezydent Jan J. Stoppa. - Nie chodzi tu tylko o kwestię czasu, ale też o podział zadań. Chodzą bowiem słuchy, że Genesis będzie miało zlecone jakieś zadania do wykonania na wyspie. Ja chcę odejść z rady i złożę wniosek o rezygnację w najbliższym czasie. Kiedy? Jak najszybciej.

Prezydent Adamowicz fakt istnienia spółki Genesis tłumaczy tym, że decyzja o likwidacji należy do nowych udziałowców. Należy jednak pamiętać, że zmiana udziałowców nie powoduje jej natychmiastowej likwidacji, tak jak nie powoduje natychmiastowej zmiany jej władz.

- Dlatego dopóki nowi udziałowcy nie wybiorą nowej rady nadzorczej i zarządu przedstawiciele miasta będą figurować w spisie władz spółki - tłumaczy. - Jest to jednak udział "na papierze".

Można by pomyśleć, że miasto nie interesuje się już przyszłością wyspy. Prezydent podkreśla, że o pracach i wykonawcach robót będzie decydował inwestor, czyli zarejestrowana w Gdańsku spółka Wyspa Spichrzów. Sławomir Ambroż, gdańszczanin z pochodzenia, były trójmiejski rugbista, prezes WSC Inwestment nie znalazł czasu na kontakt z prasą i odpowiedź na pytanie (przekazaliśmy je jego sekretarce) o losy wyspy. O przyszłość tego atrakcyjnego miejsca w sercu miasta martwią się samorządowcy.

- Cel istnienia spółki Genesis jest mi nieznany. Nie rozumiem jak mogą we władzach zasiadać przedstawiciele miasta, skoro udziały zostały sprzedane. Pod płaszczykiem listów intencyjnych ukrywamy i dajemy pozwolenie na bezradność. Z Genesis Gdańsk też podpisał list intencyjny, a potem było 15 terminów rozpoczęcia prac na wyspie i żaden nie został dotrzymany - komentuje radny Eugeniusz Węgrzyn (SLD). - Teraz zawarto porozumienie ze spółkami Mennicy. Chciałbym wierzyć, że będzie inaczej, ale jakoś nie spodziewam się korzyści dla miasta z tytułu tej transakcji.

Według Macieja Lisickiego (PO) - skoro nie ma już spółki z udziałem miasta, to obecność jego przedstawicieli jest zbędna. Bo albo miasto pozbyło się udziałów, albo nie.

- Chociaż, z punktu widzenia miasta to nawet dobrze, że ktoś tam siedzi i ma wgląd w finanse - mówi po chwili.

Czy zagrożeniem dla Wyspy Spichrzów może być fakt, że S. Ambroż jest jednym z wiceprezesów firmy Epit & KRWZ, której szefem jest turecki biznesmen Vahap Toy? Udziały w WSC Inwestment ma też Wiesław Husarz, zasiadający w radzie nadzorczej Epit & KRWZ. Przypomnijmy, że polsko-tureckie konsorcjum miało zainwestować w Białej Podlaskiej 6 mld dolarów, jednak z obietnicy się nie wywiązało. Lisicki podkreśla, że jest liberałem i niespecjalnie obchodzi go kto, gdzie i jakie ma udziały. Firma zapłaciła miastu i jest w porządku, a interesem miasta jest dopilnować, aby miejsce zostało zagospodarowane. Zdaniem radnego Platformy grunt został oddany w użytkowanie wieczyste.

- Przynajmniej część gminna - dodaje. I wyjaśnia, że jako właściciel w księdze wieczystej figuruje gmina albo skarb państwa. W drugiej części wpisany jest użytkownik. Funkcjonuje też akt notarialny między stronami, gdzie jest określone na jaki cel oddano działkę i w jakim terminie inwestycja powinna być zrealizowana.

- W sytuacji kiedy użytkownik nie spełnia wymogów, gmina jako właściciel ma narzędzie w postaci wypowiedzenia umowy.

Według Ryszarda Białego (Forum Gdańskie), który był przeciwny sprzedaży udziałów gminy w spółce Genesis, władze najzwyczajniej pozbyły się odpowiedzialności.

- Nic nie wiem o nowych właścicielach - mówi. - Miasto pozbyło się problemu na koniec kadencji. Sprzedane udziały - i po problemie. Tak jakby zapomnieli, że przez całe lata teren należący do miasta niszczał, był rozkopywany i ten bałagan pozostał. Generalnie Genesis to żałosny temat. Nie można się pozbywać odpowiedzialności za działkę w środku miasta. Zresztą bez względu na wszystko pozostaje odpowiedzialność moralna.

Zaniepokojony doniesieniami prasowymi o jednym z udziałowców spółki Wyspa Spichrzów jest radny Węgrzyn. Na razie jednak nie doczekał się odpowiedzi na skierowane do zarządu pytania o stan realizacji porozumień oraz o reakcję władz na informacje o WSC Investment. Jak dowiedział się "Głos", zarząd tłumaczy się tym, że ze wspomnianą firmą łączy go list intencyjny, który nie jest zobowiązaniem prawnym.

Głos WybrzeżaAgnieszka MAŃKA

Opinie (15)

  • nie wiem jak inni

    ale ja z artykulu nie dowiedzialem sie, jako gdanszczanin, jakie sa szanse na to, ze cos na tej wyspie za te 3 lata stanie. za to roztrzasa sie jakas niby afere, dosc nudna raczej i nawet nie sensacyjna. ktos tu robi z igly widly a z tata wariata.

    • 0 0

  • o to chodzi

    dużo bla bla, a czy będą budować czy nie, dalej nie wiem

    • 0 0

  • jak nie wiadomo o co chodzi wiadomo że chodzi o kaskę:)))

    nie można wymagać od piszącego żeby w krótkim artykule zmieścił i opisał wszystkie fakty związane z wyspą
    ja zrozumiałem m.in. że wyspa jest niby sprzedana a niesprzedana
    koncepcji zabudowy nie ma a s-ka genesis istnieje (ale po co tego nie wiemy) a pan stoppa zasiada w radzie nadzorczej
    poprzez niejakiego ambroża mamy i my w gdańsku wątek turecki i głośne ostatnio polskie las vegas albo jak chcą inni "białamorgana"
    uważam że zarząd gdańska przez ostatnie 4 lata nic nie zrobił poza pozbyciem się (ale nie do końca) s-ki genesis
    sprzedanie 8% udziałów miasta s-ce córce oznacza .....
    sam nie wiem co :)))
    ale jako wieczny malkontent cienko to widzę...

    • 0 0

  • Klątwa

    Nie widzicie, że nad Wyspą najwyraźniej ciąży jakaś klątwa? Myślę, że nigdy nie zostanie odbudowana i pozostania na zawsze jako memento wojny.

    • 0 0

  • gallux

    z twojej wypowiedzi nie zrozumiałam wiele więcej niż z artykułu
    moje szare komurki chyba jeszcze śpią:)
    nadal niewiem co ma na celu ten artykuł

    • 0 0

  • widac bardzo cienko,

    szczegolnie dla nas jako gospodarzy miasta. Wyrolowano nas na cacy. Miaasto oddalo w zamian za przyzeczenie wyspe amerykanom a oni ja sprzedali za niezle pieniadze. Madrale sie tlumacza ze wszystko moga a jedyne co maja to list intencyjny ktorym mozna sobie d...podetrzec. I to jest ta kaska. Ale nie dla nas tylko znowusz dla hochsztaplerow ktorzy dzialaja w majestacie prawa.

    • 0 0

  • maMA

    RZECZYWIŚCIE MASZ SZARE KOMÓRKI, - BRAWO ZA SAMOKRYTYKĘ, ALE JUŻ SIĘ WIĘCEJ NIE WYPOWIADAJ

    • 0 0

  • Czy te kaske

    mozna wyliczyc z proporcji 2 mln/8%=x mln/98% bo jesli tak, to mi wychodzi podarowanych 24,5 mln PLN, bogate i hojne miasto ten Gdansk, nie ma co.

    • 0 0

  • TFUJ FAN

    Oj zazdrośniczek ;)
    Masz tylko jedną? tą kieszonkową?
    :)

    • 0 0

  • wlasciwie z artykulu nic nie wynika, moze po glebszej analizie (albo paru glebszych) cos da sie zrozumiec...

    a propos wiarygodnosci, moze niech malkontenci ocenia wiarygodnosc Mennicy Invest, a tym samym Mennicy Panstwowej SA, ktora jest wlascicielem MI... wydaje mi sie, ze jezeli MI wspolpracuje z WSC Investment to WSC staje sie przez to wiarygodnym partnerem, a o ile mnie pamiec nie myli, to MI ma wiecej udzialow niz te smieszne 8% odkupione od miasta. Inaczej plany przeniesienia sziedziby MI do Gdanska bylyby co najmniej dziwne.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane