• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyszedł z aresztu i powtórzył to, za co siedział

Piotr Weltrowski
4 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
51-latek kilka dni wcześniej opuścił areszt, w którym przebywał w związku ze śledztwem dotyczącym pobicia sąsiadów, tych samych, którym w sobotę groził śmiercią. 51-latek kilka dni wcześniej opuścił areszt, w którym przebywał w związku ze śledztwem dotyczącym pobicia sąsiadów, tych samych, którym w sobotę groził śmiercią.

Tuż po wyjściu z aresztu, do którego trafił w ramach śledztwa ws. pobicia swoich sąsiadów, ponownie groził im śmiercią. 51-latek z Nowego Portu szybko wrócił za kratki.



Czy żyjesz dobrze ze swoimi sąsiadami?

O problemach białoruskiej rodziny mieszkającej w Nowym Porcie pisaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy to policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy pobili swoich sąsiadów.

Z ustaleń policji jasno wynikało, że pobicie sąsiada i jego żony było motywowane kwestią ich pochodzenia. Trzej sprawcy usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.

Pobili sąsiadów, trafili do aresztu



Na wolność wyszli kilka dni temu. Jeden z nich najwyraźniej nie wyciągnął wniosków ze swojego wcześniejszego zachowania.

- W sobotę policjanci z Nowego Portu zatrzymali 51-letniego mężczyznę, który groził pozbawieniem życia swoim sąsiadom. Zatrzymany mieszkaniec Gdańska kilka dni temu opuścił areszt i wrócił do miejsca swojego zamieszkania. Mężczyzna spędził w areszcie kilka miesięcy za znieważanie i dyskryminowanie na tle narodowościowym swoich sąsiadów. Mimo to 51-latek kilka dni po wyjściu z aresztu ponownie zaczął awanturować się w miejscu zamieszkania. Mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec mieszkańców, tym razem zagroził im użyciem przemocy i pozbawieniem życia - relacjonuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
51-latek usłyszał już zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych. Wrócił też do aresztu. Na wniosek prokuratury sąd aresztował go na kolejne trzy miesiące.

Opinie (168) ponad 50 zablokowanych

  • Niepoczytalny pewnie.

    • 7 1

  • To świadczy o tym jak areszt wychowuje swoich mieszkańców. Tu nie chodzi przecież o to, czy ktoś siedzi krótko czy długo, bo czas to pojęcie względne, ale o to, aby tak zająć się danym patolem, aby już tam nie chciał wracać. Przykład karne kolonie w Rosji. Patol ma czuć strach przed kratami, a nie widzieć w nim ciepłą michę za nie swoje. Tylko takie podejście do Patola pozwoli ich zmienić w Adlerów

    • 22 0

  • Jak zaatakowali śliczną dziennikarkę TVP na oczach policji to nic nie zrobili!Grozili jej mową nienawisci ! (1)

    A tu jakiegoś kolejnego świra nie groźnego to zatrzymują miesiącami.A tych co z nożami latają wypuszczają!! A na jakiej podstawie ta rodzina z Białorusi tutaj mieszka?

    • 6 39

    • A zobacz sobie ilu Białorusinów mieszka w okolicach Białegostoku.
      Wiesz, że mają w Polsce status mniejszości narodowej?
      A słyszałeś człowieku o tzw.Karcie Polaka, wiesz , że Białorusini także je otrzymują?

      • 1 1

  • co za dzban

    • 8 2

  • Absurd (1)

    Siedzą takie pały w kiciu za nasze podatki - do ciężkiej roboty z tymi pachołami - 16/24 za 1/5 minimalnej.

    • 15 0

    • odp

      Życzę tobie januszku w najbliższej przyszłości

      • 0 2

  • Nowy Port to stan umysłu. Dzbany i cebuliony. (3)

    • 19 14

    • (1)

      Dzbany...co to za okreslenie? Nowomowa jakas?

      • 3 1

      • młodzieżowe słowo roku 2017 :)

        • 3 0

    • Nie lepszy niż taki Chełm, czy Morena..

      • 1 1

  • ciepło, jedzenie, koledzy

    czego mu więcej potrzeba, na wiosnę wyjdzie. A tak przezimował w areszcie na nasz koszt

    • 19 0

  • No i takie coś trzeba izolować. Izolować trwale. Zanim to coś przeleje krew. I to nie jest język nienawiści, a jedynie pragmatyzm.

    • 20 1

  • Nowy Port... (1)

    Ciagle patole...???

    • 11 5

    • sam jesteś patol przepr.... po twoim nicku twierdze "zwykły do roweru"

      • 0 1

  • Jak najszybciej przeprowadzić proces i zamknąć gnoja do więzienia. Może matoł się ocknie.

    • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane