- 1 Pod prąd uciekał przed policją (155 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (472 opinie)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (54 opinie)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (505 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (287 opinii)
- 6 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (112 opinii)
Z wieżowca na Stogach wypadł nóż
W czwartek po południu z balkonu na wysokim piętrze jednego z budynków na Stogach wypadł nóż, który - według relacji naszych czytelników - spaść miał w pobliżu dziecka. O sprawie powiadomiona została policja. Funkcjonariusze na miejscu pojawili się po około godzinie.
Zwróciliśmy się w tej sprawie z pytaniami do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Spytaliśmy także funkcjonariuszy, z jakiego powodu tyle czasu zabrało im dojechanie pod wskazany adres.
Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku poinformował nas, że faktycznie, w czwartek około godziny 15 policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że z balkonu jednego z bloków dzieciom wypadł scyzoryk.
O krok od tragedii
- Funkcjonariusze pojechali na miejsce tak szybko, jak było to możliwe - inne patrole były na pilnych interwencjach - mówi policjant z Gdańska. Dodaje, że mundurowi rozmawiali ze zgłaszającą oraz innym osobami.
Policjanci sprawdzają obecnie, czy doszło do złamania prawa.
Funkcjonariusze nie przyjechali, bo nie było wolnego patrolu
To nie pierwszy raz w ostatnim czasie, kiedy zgłaszający problem mieszkańcy Gdańska czekali długo lub w ogóle nie mogli doczekać się interwencji w swojej sprawie.
Pod koniec czerwca opisaliśmy sprawę pani Aleksandry, czytelniczki, która zgłosiła się do naszej redakcji twierdząc, że została zaatakowana przez niebezpiecznego mężczyznę, który w ręku ściskał kamień. Do zdarzenia dojść miało w okolicy ulic Kadmowej i Platynowej w Gdańsku. Chociaż zawiadomione zostały służby, policja nie zjawiła się na miejscu. Jak się okazało, gdańscy funkcjonariusze nie dysponowali wówczas wolnym patrolem.
Miejsca
Opinie (230) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-10 20:41
Pustki
No zdziwienie bo po godzinie, powiedzmy wprost ze nie ma komu przyjechac, a obywatel mysli ze jest wszystko w porzadku a tak na prawde nie jest
- 0 0
-
2019-08-11 01:55
Niesamowite
Niedługo artykuły na Trójmieście będą o tym jak pies pana Kazimierza puścił bąka pod biedrą jak ten stał w kolejce po wino w promocji. Po prostu urzekła mnie wasza historia. A jeszcze bardziej urzekły mnie niesamowite wpisy co niektórych zbulwersowanych. Niektórzy potrafią dodać tutaj nawet kontekst polityczny. Po prostu społeczna schizofrenia. Panie Szymonie Z. - proponuję znajdować tematy u samej Drzyzgi czy inne O. Winfrey.
- 3 0
-
2019-08-11 02:16
Parę lat temu patrolowcy byli często widoczni na osiedlu (Chełm - blisko Ujeściska)
Od pewnego czasu zobaczyć jadący powoli wóz policji to gratka. Poznikali. Ta zmiana jest naprawdę zauważalna. Ale czy... dobra?
- 0 0
-
2019-08-11 05:30
ddd
nie podjechali na czs bo szukaja piwoszy
- 1 0
-
2019-08-11 06:31
Czekanie na przyjazd
Niestety ja kiedyś czekałam na ul Długich Ogrodach 2 godz mimo ze pod nosem miałam taki piękny nowy komisariat. Dyżurny nie mógł mi pomoc bo jak zwykle wszyscy byli na interwencji a poza tym zadzwoniłam na 112.
Szybciej ktoś zabije, ograbi, pobije niż policja przyjedzie- 3 0
-
2019-08-12 07:21
Opinia z życia
Sprawcę podaje sie na tacy.....po m-cu umarzają sprawę, tylko papiery,papiery,
- 0 0
-
2019-08-12 09:19
Co właściwie jest problemem?
To, że policjanci przyjechali za późno? Czy to, że wypadł nóż? Mogłoby wypaść cokolwiek - nakrętka 14-ka, jeśli spadnie z 10-go piętra i trafi kogoś w głowę, to też może spowodować śmierć. Ot..., nieszczęśliwy przypadek, że wypadł komuś nóż. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale autor, po nitce do kłębka skupił się na późnym przyjeździe policji. A może to była prowokacja? ;)
- 0 0
-
2019-08-12 10:38
Jaka dzielnica takie zabawki. Tradycja
- 1 0
-
2019-08-12 15:32
politologia
normalne na szpak 9 notorycznie ktoś wyrzuca butelki po alkoholu ,dziwne ze jeszcze kogoś nie zabił jak dzwoni sie na Policie twierdza ze nie mają ludzi żeby pilnować kto to wyrzuca trwa już to kilka lat chyba potrzebna tragedia żeby tego d... złapać
- 0 0
-
2019-08-13 23:30
''Funkcjonariusze nie przyjechali, bo nie było wolnego patrolu''.
Aha,ha,ha,ha.ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha,ha. To najlepsze zart.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.