- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (121 opinii)
- 2 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (51 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (211 opinii)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (646 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 6 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (525 opinii)
Z ekranu polecą włócznie - trójwymiarowe kino w Gdańsku
Obrazem "Beowulf" Roberta Zemeckisa gdański Kinoplex inauguruje w piątek 29 lutego pokaz filmów w technologii trójwymiarowej Dolby3D Digital Cinema. To dopiero początek. W przyszłości będziemy mogli w ten sposób oglądać największe dotychczasowe hity dużego ekranu.
Pierwszy seans w Centrum Handlowym Alfa rozpocznie się o godz. 20.45. O tej samej porze film będzie wyświetlany do czwartku 6 marca.
Zobacz repertuar trójmiejskich kin w portalu trojmiasto.pl
Obraz Zemeckisa jest filmem z gatunku fantasy i opowiada o Wikingach pojedynkujących się z krwiożerczym trollem. Jest również pierwszym długometrażowym filmem zrealizowanym w technologii 3D. Trójwymiar nadaje opowieści zupełnie nowe - dosłownie i w przenośni spojrzenie, bowiem możemy się poczuć tak, jakbyśmy sami w akcji uczestniczyli. Między nami będą więc latały włócznie, a płatki śniegu będą na wyciągnięcie ręki.
- Dzięki zastosowanym rozwiązaniom obraz widoczny na ekranie jest stabilny, jasny i ostry. Efekty trójwymiarowe są tak samo dobrze widoczne z każdego miejsca sali kinowej - mówi viceprezes prezes zarządu CH Helios SA Marek Palpuchowski.
Technologia Dolby 3D Digital Cinema to jedna z trzech dostępnych (inne to IMAX i Read D)w Polsce, dzięki którym można oglądać obrazy w trzech wymiarach. Jest jednak najprostsza we wdrożeniu. Nie wymaga bowiem montażu specjalnych powiększonych ekranów i ogromnych, ważących ok. 600 kg projektorów - tak jak ma to miejsce chociażby w przypadku technologii IMAX (takich kin nie ma w Trójmieście). Warunkiem jest jednak posiadanie przez kino projektora cyfrowego, bo film nakręcony w sposób tradycyjny musi być przerobiony na nośnik cyfrowy.
Podczas projekcji widzowie zaopatrzeni są w specjalne okulary, które nie wymagają dodatkowego zasilania. Są one również przyjazne dla oczu. Nowa technologia niemal całkowicie ogranicza ich zmęczenie.
Z racji tego, że proces "digitalizacji" obrazu (przeniesienie z taśmy na dysk twardy komputera) kosztuje nawet kilka milionów dolarów, "podrasowywane" są na razie największe produkcje. Po "Beowulfie" w Gdańsku będziemy więc w przyszłości mogli obejrzeć również "Gwiezdne Wojny", "Władcę Pierścieni", czy "Titanica".
Jeszcze w tym roku w Kinoplexie pojawi się trójwymiarowy pełnometrażowy dokument "U2 3D" stanowiący relację z wizyty zespołu U2 w Ameryce Południowej podczas Vertigo Tour.
W listopadzie ubiegłego roku, miesiąc po światowej premierze film Zemeckisa w technologii Dolby3D mieli okazję oglądać widzowie w Warszawie. Umożliwiły im to kina: Multikino w Złotych Tarasach i Silver Screen.
Miejsca
Opinie (62) 5 zablokowanych
-
2008-02-29 20:56
E tam, w Gdyni juz to jest! W centrum Gemini - silwer skrin :)
sufit lata trójwymiarowo :)
- 0 0
-
2008-02-29 21:03
eee:/
ta technologia to nic specjalnego niestety.. a kiedy bedzie IMAX?!
- 0 0
-
2008-02-29 21:54
(3)
mają na mnie lecieć włócznie z ekranu i ja mam jeszcze za to płacić?
- 0 0
-
2008-02-29 22:32
galuks, jak rzadko popieram twoją wypowiedź w całej rozciąłości :) (2)
aczkolwiek była ona niespotykanie zwięzła:)
- 0 0
-
2008-03-01 00:26
(1)
ty sie śmiej, ale pomyśl sam, siedzisz w kinie pokryty lodem, przebity włóczniami, wszystko to w 3D, za kwote porównywalną do wartości jednej godziny pracy?
- 0 0
-
2008-03-01 08:26
To ile ty zarabiasz? 30zł/h?
- 0 0
-
2008-02-29 23:03
Gwoli ścisłości
_Digitalizacja_ to po prostu zamiana sygnału analogowego na cyfrowy i nie ma żadnego powodu, żeby takie przeniesienie sygnału wizyjnego kosztowało "nawet kilka milionów dolarów".
Owszem - jeśli po digitalizacji sygnał jest dodatkowo cyfrowo przetwarzany, to i koszt takiej operacji może wzrosnąć, ale to już nie powinno być nazywane digitalizacją, tylko przetwarzaniem... :]- 0 0
-
2008-02-29 23:46
hmm
byłem widziałem, niezłe. trochę kiepski kontrast w tych okularkach. Ale IMAX jest lepszy. Tak czy inaczej warto zobaczyć - zwłaszcza jka ktoś nie widział IMAX-a ;].
- 0 0
-
2008-03-01 00:20
no rotfl
digitalizacja.... no akurat w pokazowanym na obrazkach beowulfie to na pewno kosztowala zylion dolarow - skoro caly film jest renderem z komputera....
- 0 0
-
2008-03-01 08:39
NO gdyniaki
już zazdroszczą
- 0 0
-
2008-03-01 09:44
polecam i nie
fajna sprawa te 3D naprawde!! tylko szkoda ze tylko w kinoplex'ie bo jakby nie patrzec to chyba jedna z najgorszych kin w 3miescie!!!
- 0 0
-
2008-03-01 10:51
kuzynka była na projekcji 3D bodaj w Katowicach, zapodali jakiś dokumentalny film o zwierzętach morskich i ponoć jak płynął rekin, to 90% publiki pochowała się pod fotelami :-))
złudzenie apteczne ;)- 0 0
-
2008-03-01 11:29
jako dziecko też byłem w Gdańsku w kinie 3D
i też zakładałem okulary, jedynie repertuar był inny (radziecki)
szkoda, że w Trójmieście nie ma IMAX - jak ktoś napisał to faktycznie robi wrażenie, nawet zwykły
a jeszcze bardziej ciekawym rozwiązaniem jest OMNIMAX (ekran w kopule, daje wrażenie że jest się W SAMYM środku filmu)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.