- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (41 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (393 opinie)
- 3 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (30 opinii)
- 4 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (929 opinii)
- 5 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (79 opinii)
- 6 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (123 opinie)
Z jedzeniem do SKM? Nie z każdym
Zachowania w komunikacji publicznej ewoluują z biegiem lat. Jeszcze kilka lat temu większości osób przeszkadzało nawet dyskretne rozmawianie przez telefon, co dziś jest już niemal normą. Pani Daria zwraca jednak uwagę na inny problem: ciepłe jedzenie, którego zapach muszą znosić wszyscy pasażerowie. Oto jej spostrzeżenia.
Należy do nich między innymi jedzenie z fast foodów. Nie jestem szaloną weganką, która wszystko gotuje na parze, sama też czasami w nich jadam. Ale nie przyszłoby mi do głowy, żeby z parującymi hamburgerami czy skrzydełkami kurczaka wsiadać do pociągu. Mi nie przyszło, ale innym przychodzi regularnie i każdy musi to wąchać.
To oczywiście nic przyjemnego, bo nie każdy musi chcieć obcować z takimi zapachami, a pociąg to nie restauracja. Zwłaszcza teraz, zimą, gdy wszystkie okna są zamknięte i zapach panierki kurczaka i tłuszczu unosi się w wagonie przez dobre kilka stacji.
Okazuje się jednak, że żadnych przepisów w tym zakresie nie ma. Do SKM nie można wsiadać z lodami, nie można (przynajmniej teoretycznie) pić w niej alkoholu, ani palić papierosów. Można jednak jeść. Pal licho, gdy jest to drożdżówka, czy kanapka, która raczej nikomu nie przeszkadza. Ale czy naprawdę nie można zjeść ciepłego posiłku w barze, restauracji czy w domu? Trzeba go zabierać do komunikacji publicznej?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (452) ponad 20 zablokowanych
-
2016-02-19 09:08
Termosy (1)
Niedługo kubki termiczne będą przeszkadzały bo unosi się zapach kawy:)
- 14 7
-
2016-02-19 09:18
Kubki termiczne to dopiero wiocha.
- 14 3
-
2016-02-19 09:11
Brak slow
Szkoda ze nikt nie zwroci uwagi na to jak ktos pali papierosy albo pije alkohol obok was w pociagu !! Potraficie tylko do normalnych ludzi sie przyczepic o to ze jedza posilek ? Nie kazdy ma czas na to zeby zjesc go w restauracji !! Zacznijcie w koncu byc ludzmi a nie bestiami ktore robia wszystko pod gorke !! Zrozumcie innych, to nie jest przyjemnosc jesc posilek w takich warunkach, ale czasami sytuacja tego wymaga !
- 15 8
-
2016-02-19 09:14
Bardziej mnie boli wchodzenie na mały metraż sklepu z jednym kebabem niż komunikacja miejska z przedziałem skrzydełek
- 0 6
-
2016-02-19 09:14
Takie artykuły, opisujące rzekome trudności i niedogodności poruszania się transportem publicznym i zachęcające do jazdy samochodem to kolejny przykład na stygmatyzowanie osób popierających alternatywne środki transportu.
- 6 4
-
2016-02-19 09:21
Niestety Polacy w pewnej części nie znają zasad współżycia społecznego,.Szkoda strzępić języka ,prostaki i tyle.
- 16 5
-
2016-02-19 09:22
Polska (2)
Wole jak ktoś je kanapkę niż pije alkohol lub śmierdzi ze żygac się chce. Wszystko w temacie.
- 13 7
-
2016-02-19 09:32
ciekawe... więcej ludzi woli zapach uryny i wymiocin niż zapach jedzenia
- 4 6
-
2016-02-19 12:03
ale to nie jest artykuł o wyborze miedzy alkoholem a kanapką.
- 4 4
-
2016-02-19 09:24
Wolę parującego hamburgera niż parującego menela (1)
Pierwszy zapach powoduje, że chce mi się jeść, drugi zapach bierze mnie na wyrzygi.
- 22 10
-
2016-02-19 12:04
a ja wolę zapach mydła niż smród żarła. I co? dalej chcesz się licytować?
- 6 4
-
2016-02-19 09:26
jak ja lubie artykuły z bólem d**y od mieszkańców trujmiasta
znam tą panią do wszystkiego potrafi się przyczepić
- 12 7
-
2016-02-19 09:47
pani Dario, więcej szacunku do innych to i sama go pani otrzyma,
"Nie jestem szaloną weganką..."
a skąd takie stereotypowe myślenie że weganie są szaleni?- 15 11
-
2016-02-19 09:53
sorry ale taki mamy klimat stosunków międzyludzkich
vide pani /p/osła/nka Pawłowicz Krystyna i jej zwyczaje parlamentarne
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.