Za pomoc w wywołaniu fałszywego alarmu bombowego odpowie 47-latek, z którego telefonu dwukrotnie dzwoniono do sądu i informowano o podłożeniu bomby. Zdaniem prokuratury telefony wykonano, aby opóźnić rozpoczęcie procesu tzw. gangu "Wariata".
2018-06-25 13:40
Tłumaczenie to mój telefon, ale to nie ja dzwoniłem ,pożyczyłem komuś kogo nie znam :) Trzeba by być idiotą by takie bajki. Traktować serio. Złodziej złapany za rękę powie ze to nie jego ręką!!
Bandyta powie to mój pistolet ale to nie ja zabiłem pożyczyłem komuś kogo nie znam!!
Powinien dostać wyrok bez zawieszenia za pomoc gangsterom ,ale przynajmniej 5 lat w obozach pracy na Syberii!! I to o chlebie i wodzie.
2018-06-25 13:47
A jednak porąba...koleś
2018-06-25 15:00
2018-06-25 16:01
2018-06-25 16:01
2018-06-25 18:03
on z PiSu ?
2018-06-25 19:47
w sasiedniej celi.
2018-06-25 23:42
Wariat był jeden i dawno nie żyje! Kto się podszywa ? Co za dzieciak?
2018-06-26 07:00
2018-06-26 07:53
znowu ten sam błąd.
Jakbyś, redaktorku, nie wiedział, osoba zasiadająca na lawie oskarżonych to podsądny, a nie przedsądny.
2018-06-26 09:30
2018-06-26 10:41
Wiecej o wariacie - kapusiu tutaj:
http://poznajkapusia.blogspot.com/
Polecam!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
