• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabójcy "Zachara" poszukiwani

neo
14 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Daniel Sędziak, syn Eugeniusza i Kazimiery z domu Pakur. Urodzony 29 marca 1975 r. w Kościerzynie, ostatnio zameldowany w Starogardzie Gdańskim. 176-180 cm, oczy zielone. Daniel Sędziak, syn Eugeniusza i Kazimiery z domu Pakur. Urodzony 29 marca 1975 r. w Kościerzynie, ostatnio zameldowany w Starogardzie Gdańskim. 176-180 cm, oczy zielone.
Marcin Aściukiewicz, syn Marka i Mirosławy z domu Łopatyńska. Urodzony 15 listopada 1973 roku w Gdańsku, ostatnio zamieszkały w Gdańsku. 176-180 cm, oczy jasne, włosy blond. Marcin Aściukiewicz, syn Marka i Mirosławy z domu Łopatyńska. Urodzony 15 listopada 1973 roku w Gdańsku, ostatnio zamieszkały w Gdańsku. 176-180 cm, oczy jasne, włosy blond.
Sławomir Kardzis. Syn  Eugeniusza i Grażyny z domu Kwidzińska. Urodzony 27 września 1978 r. w Gdańsku, zamieszkały ostatnio w Gdańsku. 178 cm, włosy ciemny blond, oczy niebieskie. Sławomir Kardzis. Syn  Eugeniusza i Grażyny z domu Kwidzińska. Urodzony 27 września 1978 r. w Gdańsku, zamieszkały ostatnio w Gdańsku. 178 cm, włosy ciemny blond, oczy niebieskie.
Bartosz Lubocki, syn  Mieczysława i Stefanii z domu Rekowska. Urodzony 20 grudnia 1979 r. w Gdańsku, zameldowany w Gdańsku. Szatyn, 176-180 cm, oczy jasne. Bartosz Lubocki, syn  Mieczysława i Stefanii z domu Rekowska. Urodzony 20 grudnia 1979 r. w Gdańsku, zameldowany w Gdańsku. Szatyn, 176-180 cm, oczy jasne.
Mariusz Jakimczyk, syn Romualda i Stanisławy z domu Sienkiewicz. Urodzony 9 stycznia 1991 r. w Gdyni, zameldowany w Gdańsku. Włosy ciemny blond, oczy jasne. Mariusz Jakimczyk, syn Romualda i Stanisławy z domu Sienkiewicz. Urodzony 9 stycznia 1991 r. w Gdyni, zameldowany w Gdańsku. Włosy ciemny blond, oczy jasne.

Wydział V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku poszukuje domniemanych zabójców znanego gdańskiego gangstera, Daniela Zacharzewskiego, pseudonim Zachar. Wydano za nimi Europejskie Nakazy Aresztowania.



14 lipca 2009 roku ok. godz. 23 przy lokalu "Concordia", obok pętli autobusowej w Gdańsku-Oliwie przy ul. Droszyńskiego doszło do spotkania pomiędzy członkami dwóch trójmiejskich grup przestępczych - Daniela Zacharzewskiego ps. "Zachar" oraz Olgierda L. ps. "Olgierd".

Gangsterzy mieli ustalić, kto zajmie się "ochroną" jednego z lokali - czyli m.in. obstawieniem bramek i handlem narkotykami. Nie było jednak biznesowych negocjacji. Jak ustaliła prokuratura, na miejsce przyjechały trzy samochody, w tym marki citroen, z którego wysiadł uzbrojony w pałkę teleskopową Daniel Zacharzewski. Razem z kolegami oczekiwał na rywali.

Po chwili z parkingu w ich stronę wybiegła grupa kilkunastu osób, uzbrojonych w drewniane i metalowe pałki, noże i maczety, na widok których grupa Zachara zaczęła uciekać.

- Na końcu tej grupy znajdował się Daniel Z., który początkowo jako jedyny zamierzał się bronić, jednak widząc liczbę uzbrojonych napastników, również zaczął się wycofywać. Daniel Z. po otrzymaniu kilkunastu ciosów od różnych osób jeszcze przez chwilę uciekał w stronę pobliskiego kiosku z prasą. Po chwili napastnicy wycofali się w stronę parkingu, skąd odjechali samochodami - informuje prokurator Zbigniew Niemczyk.

Podczas sekcji zwłok Daniela Zacharzewskiego ujawniono 16 ran w tym kłutych i ciętych, zlokalizowanych na głowie, karku, tułowiu, rękach i nogach.

W oparciu o zgromadzone dowody ustalono tożsamość 18 napastników, z czego do dnia dzisiejszego zatrzymano i zarzuty przedstawiono 13 podejrzanym.

Pięciu nadal się ukrywa, dlatego Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał za nimi Europejskie Nakazy Aresztowania. Poszukuje Bartosza Lubockiego, Sławomira Kardzisa, Daniela Sędziaka, Marcina Aściukiewicza i Mariusza Jakimczyka.

Na razie podejrzani są o "udział w pobiciu innych osób przy użyciu niebezpiecznych narzędzi ostrokończystych, ostrokrawędzistych i tępokrawędzistych, w następstwie którego śmierć wskutek wstrząsu krwotocznego, spowodowanego w głównej mierze uszkodzeniem ściany serca i łuku tętnicy głównej, będącego wynikiem zadania 16 ran kłutych i ciętych, zlokalizowanych na głowie, karku, tułowiu i kończynach górnych, poniósł Daniel Z."

Prokuratura ostrzega jednocześnie, że sprawcy mogą być uzbrojeni i niebezpieczni, a za ich ukrywanie lub pomoc w ucieczce grozi 5 lat więzienia. Jeśli ktokolwiek wie, gdzie się ukrywają, może anonimowo powiadomić policję.

Kim był Zachar?

Daniel Zacharzewski, 42 lata, wchodził w skład tzw. "klubu płatnych zabójców", który - zdaniem prokuratury - miał na koncie co najmniej cztery morderstwa, w tym zabójstwo "Szwarceneggera". "Zachar" był podejrzany o zlecenie jednego zabójstwa, ale przed sądem został uniewinniony.

"Szwarcenegger" uznawany był za jednego z bossów wybrzeżowego półświatka. Został zastrzelony z broni maszynowej 5 maja 1997 r. przed blokiem na gdańskiej Żabiance.

Sprawa "klubu płatnych zabójców" zaczęła się od morderstwa Piotra S., właściciela warsztatu samochodowego w Gdańsku. Mężczyzna został porwany na oczach swojej żony 27 kwietnia 1998 r. Jego ciało znaleziono jeszcze tego samego dnia w Borach Tucholskich, w pobliżu wsi Biała.

Według operacyjnych informacji CBŚ, grupa "Zachara" zajmowała się m.in. wymuszaniem haraczy z agencji towarzyskich, zamachami bombowymi, a także zabójstwami na zlecenie, w tym wspomnianego "Schwarzeneggera". Policja, badając wówczas sprawę, ustaliła, że pistolet zabójcy należał właśnie do Daniela Z. Jednak wiedza policji nie miała przełożenia na sali sądowej i oskarżenia padały.

Gangster miał też zlecić zabójstwo gdyńskiego biznesmena, Macieja N., który w latach 90. był na liście najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". Biznesmen przeżył kilka zamachów na swoje życie.

W latach 90. "Zachar" był prawą ręką i ochroniarzem Nikodema Skotarczaka ps. "Nikoś" - domniemanego szefa świata przestępczego na Wybrzeżu. "Nikosia" zastrzelono w 1998 roku. Choć Zacharzewski wielokrotnie przewijał się w materiałach policji i kilkukrotnie był aresztowany, nigdy go prawomocnie nie skazano za kierowanie gangiem.
neo

Opinie (280) ponad 50 zablokowanych

  • o nie (2)

    ze Sławkiem Kardzisem jestem spokrewniona w pewien sposób przez nazwisko rodowe :O

    • 4 8

    • nie ma się czym chwalić

      • 11 0

    • no no..

      a tak się zastanawiałam skąd go znam.:P

      • 0 0

  • (4)

    ten pierwszy jest podobny do aktora z "samego życia" (serial na Polsacie)

    • 1 1

    • moze to on

      • 3 0

    • roman cieciówka? (1)

      • 4 0

      • "Sandał"

        • 6 1

    • Korki

      • 1 0

  • Hmmmm (2)

    gdzieś kilku widziałem... stoją na bramce albo w bananie albo na helu na dużej plaży pod namiotem. Jeden łazi też na Lechie na nie swoje dane.

    • 21 2

    • a dresy ma chociaż jaskrawe?

      • 8 0

    • konfident

      xxx

      • 2 6

  • za co pies kase bierze ? ? ?

    bierze za prace, bierze za nie znalezienie poszukiwanych przez jakiś czas, a ja mam go na tacy przynosić ! ! ! kto miał dojścia ten jeszcze nie siedzi :) a ci na górze udają, że tego nie widzą. Śmiech na sali.

    • 17 2

  • hehehe (1)

    Nosił wilk razy kilka..... ponieśli i wilka !!! niech się sami między sobą wytłuką i będzie po sprawie. a POLICJA niech się weźmie do roboty !!! zresztą wszyscy wiedza jak pracuje polska policja................. za nasze pieniądze !!!!

    • 17 3

    • policja daje rade tylko prokuratóra wymięka!!

      • 0 0

  • i jak widać na codzien dalej ludzie z miasta obstawiają lokale

    jest tej padliny coraz więcej
    układ z policją i miastem nikt nikomu nie wchodzi w drogę!!!

    • 18 1

  • Złapać ich! Ale nie za zabicie innego gangstera. Tylko za wybór miejsca.

    Narazili życie tylu porządnych ludzi, wybierając punkt, w którym setki tysięcy codziennie przechodzą, przejeżdżają i żyją. Gdy dowiedziałam się, gdzie to było, mało nie zemdlałam.

    • 11 4

  • wydarzenie miało miejsce ponad rok temu (1)

    - nie ma co szybko pracują... co innego jakby trzeba było usunąć obywateli z placu "prezydenckiego" broniących własnych przekonań to wraz z sm szybko działają albo jak mandat się należy za parkowanie czy prędkość lub za zbrodnię picia piwa na ławeczce - to też od reki
    a tu przecież "tylko" zabójstwo - "nic" wielikego nie ma się co spieszyć

    • 13 8

    • no i nie wiem - dać Ci minusa czy plusa?

      bo mydło i powidło we wspólnym worze zmieszałeś...
      za plac minus, za prędkość minus, za parkowanie raczej też minus bo sieroty czasami tak parkują, że rowerem przejechać nie można a często i autem trudno albo przejść pieszo, więc dobrze że mandaty wlepiają jak parkujący utrudnia życie innym, ale jak już nie utrudnia za bardzo to przesadzają - powinni pouczać, a za picie piwka plus - jeżeli pije sie je z kulturą tzn picie piwka powinno być dozwolone a interwencja powinna nastąpić jak pijacy piwko zaczyna sie niekulturalnie i nagannie zachowywać...

      • 2 0

  • Szkoda rodziców (4)

    Ogromnie szkoda mi rodziców jednego z nich, to naprawdę porzonni ludzie, wiem że zrobili wszystko aby wychować swego syna na prawego człowieka. Jakie życie jest przewrotne i tak naprawdę trudno jest przewidzieć w co wplątają się nasze dzieci..........

    • 24 6

    • porzonny to on teraz jest (2)

      wychowanie to także wiedza o tym kiedy należy ubić toto kiedy się okazuje nieprzydatne w społeczeństwie.

      • 2 0

      • Miłość (1)

        Niestety ale prawdziwa miłośc rodzicielska każe kochać wtedy kiedy jest mądry i głupi ,kiedy jest ładny i brzydki,kiedy jest prawy i jest przestępcą.To chyba jedyna miłość która nie czeka na wzajemność.Rodzice jednego z nich kochają go wbrew pozorom miłością mądrą i jeśli jest winien będą uważali,że musi ponieść konsekwencje. Ciekawi mnie czy autor ma dzieci?

        • 7 2

        • to w takim razie głupia i slepa miłość

          autor ma dzieci - ale nie zamierza na siłę namnażać takie pomioty psa

          • 2 2

    • Podejrzewam, że nie tylko jednego... Nie zawsze tak jest że to chłopaki z patologicznych rodzin. Sama mało nie zemdlałam gdy pokazali to w telewizji. Też bardzo dobrze znam jednego z nich i jego rodzinę dlatego aż nie chce mi się wierzyć że to prawda... Szok!

      • 2 2

  • Sedzia Maria Wesolowska

    Z mojej opini to wnioskowała bym o ulaskawienie tej calej grupki Tak ładnie nazwanej przez policje "GANGIEM".musimy sobie poprostu zadac jeszcze jedno pytanie.ile dusz na sumieniu miał pan Daniel Z.O to nikt nie pyta.

    • 15 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane