- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (72 opinie)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (122 opinie)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (133 opinie)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (130 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (163 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (361 opinii)
W sylwestrowy ranek spacerowicz wyszedł z psem na spacer. Na jednej z polan na Chwarznie znalazł ciało mężczyzny. Zawiadomił policję i pogotowie. Biegły lekarz sądowy stwierdził obrażenia głowy i klatki piersiowej. Ciało zostało przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej. Sekcja zwłok wykazała zgon prawdopodobnie wskutek uduszenia.
Nie było jednak wiadomo, kim był zmarły - nie miał żadnych dokumentów. Policja monitorowała wszystkie zgłoszenia o zaginięciach. Rozesłała też do wszystkich jednostek w kraju zdjęcia zamordowanego.
Zagadka rozwiązała się w sobotę rano, kiedy na policję zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o zaginięciu swojego ojca. Okazało się, że mężczyzna znaleziony w sylwestra to 63-letni Henryk G. Kiedy syn wrócił z rodziną z sylwestrowego wyjazdu nie martwił się jeszcze nieobecnością ojca, bo ten miał w zwyczaju pracować w nocy. W końcu nieobecność stała się niepokojąca.
Zmarły jeździł taksówką niezrzeszoną. Komendant gdyńskiej policji spotkał się z przedstawicielami korporacji taksówkarskich. Wspólnymi siłami - po kilkudziesięciu minutach - białe audi 80 odnaleziono przy jednym z domów przy ul. Atlasa na Chwarznie. Samochodem zajęli się policyjni eksperci. Sprowadzono policyjnego psa, który niestety nie podjął tropu - prawdopodobnie było zbyt zimno, zbyt dużo śniegu i zbyt dużo czasu minęło od zdarzenia.
Nie wiadomo jeszcze czy dramat rozegrał się wewnątrz wozu czy też na zewnątrz. Zastanawiające jest, że napadnięty taksówkarz miał przy sobie zegarek dobrej marki, a w portfelu pieniądze - nikt ich nie zrabował. Trwa jednak ustalanie czy mimo to, coś zginęło z samochodu. Nieznane są motywy zbrodni.
- Pracujemy nad tym, żeby zatrzymać sprawcę tego zabójstwa. Zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy mogą służyć informacją w tej sprawie - apeluje Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej policji. - Każda informacja nawet na pozór nieistotna może mieć dla rozwiązania sprawy fundamentalne znaczenie. Gwarantujemy anonimowość.
W tej sprawie uruchomiony został specjalny numer telefonu komórkowego (0606-696-496), przy którym cały czas dyżuruje policjant. Działają także bezpłatne połączenia (112 oraz 997). Można też telefonować do oficera dyżurnego (66-21-222).
- Przygotowujemy cykl szkoleń dla taksówkarzy, z uwagi na to, że jest to zawód wysokiego ryzyka - taksówkarze często stają się ofiarami przestępstw - mówi rzecznik policji. - Chcemy, by nauczyli się, jak ustrzec się niebezpieczeństwa.
- To dobry pomysł - ocenia jeden z gdyńskich taksówkarzy.
- Teraz to strach jeździć, ale co mamy zrobić? Pracy przecież nie ma, a żyć z czegoś trzeba - dodaje drugi. - To co się stało... To mógł być każdy z nas... To jakaś czarna seria.
To czwarte zabójstwo taksówkarza w ciągu miesiąca. Wcześniej zamordowani zostali taksówkarze w Warszawie, Szczecinie i Rydułtowach. Pogrzeb tego ostatniego odbył się w sobotę. W uroczystościach wzięło udział ponad tysiąc osób. Jego dwóch morderców - narkomanów - ujęto. Policja zatrzymała też morderców
taksówkarza ze Szczecina. Grozi im dożywocie.
Opinie (64)
-
2004-01-04 22:11
W naszej idealnej Gdyni nie ma morderstw ani żadnych innych przestępstw.
Przęstepstwa są tylko w Gdansku szczególnie na Chełmie.
To jakaś wroga propaganda Głosu.- 0 0
-
2004-01-04 22:23
a tośmy ładnym tematem przywitali ten nowy rok...
:(- 0 0
-
2004-01-04 22:24
Pewnie "zrzeszona" konkurencja go zabila
Mag ty chyba nie na tym swiecie zyjesz... ile ty chlopcze\dziewczynko (niepotrzebne skreslic) masz lat? Smerfy ci w glowie. Ty napewno tez nigdy nie umzesz bo papa smerf ci da eliksir, smiac mi sie chce jak slysze takich gostkow.
- 0 0
-
2004-01-04 22:35
...
O rany, ale z tego Mag_Gdynia krety!! Człowieku, zastanow sie o czym i jak piszesz!!
- 0 0
-
2004-01-04 22:37
...
mialo byc kretyn,oczywiscie...
- 0 0
-
2004-01-04 22:49
Stuedncik
Widac, zes studencik i widac, zes pewnie z Biskupiej Gorki studencik, bos glupi jak but. Popatrz na moje poprzednie posty zamieszczone na tym portalu i na ten post u gory. Porownaj sobie, narysuj, zastanow sie z dziesiec razy a moze dojdziesz do tego, ze nie ja to pisalem tylko ktos inny. I to chyba ktos na C.
- 0 0
-
2004-01-04 23:13
Sam pracowałem trochę na taryfach i wiem jaki to niebezpieczny zawód. Zawsze ze sobą woziłem metalową rurkę i na szczęście ani razu nie musiałem z niej skorzystać. Ale znajomy już nie miał takiego szczęścia, bo choć co prawda obronił się i ciężko "uszkodził" napastnika, ale potem musiał chodzić po sądach i tłumaczyć się. A najgorsze było to, że za napad tamtemu śmieciowi groziło do 3 lat a koledze za rzecz oczywistą czyli obronę do 10. No cholera jasna, i my mamy z takim sądownictwem do Unii wejść?
- 0 0
-
2004-01-04 23:19
JAK DŁUGO JESZCZE ??
JAK DŁUGO JESZCZE sprawcy takich ohydnych zbrodni będą otrzymywać niewysokie wyroki? JAK DŁUGO JESZCZE będą karmieni dobrym jedzeniem w porządnie ogrzewanych więzieniach? JAK DŁUGO JESZCZE karą za zabójstwo będzie 12 lat, a za morderstwo - typową - 25 ?
KIEDY WRESZCIE zostaną wprowadzone kary typu katorżniczych robót, na które ŚMIECI mordujące niewinnych zasługują ? kiedy zostaną wprowadzone - tak jak w USA - obozy pracy przymusowej dla takich zbirów? w Polsce i Europie nie tylko, że odchodzi się od kary śmierci, ale w ogóle bandyci otrzymują CORAZ LEPSZE traktowanie ... W IMIĘ CZEGO ?? humanitaryzmu? czy taki ŚMIEĆ zasługuje na humanitaryzm? moim zdaniem, sam pozbawił się praw człowieka dokonując swego OHYDNEGO czynu. teraz jest ŚMIECIEM, odpadem, który należałoby zutylizować np. w kamieniołomie albo wyrębie lasu w tajdze syberyjskiej.
DLACZEGO POLITYCY MILCZĄ?? NIC ich to nie obchodzi!! Kiedyś chociaż Kaczyńscy wypowiadali się za zaostrzeniem kar ... Choć niewielkie to zaostrzenia (np. za brutalny gwałt - dolna i górna granica o 2 lata, a powinno być o 20), to zawsze jednak. A inni? NIC ich (polityków w ogóle; nie mam na myśli Kaczyńskich) to nie interesuje, bo ONI czują się bezpiecznie - mają opłacaną przez PODATNIKÓW ochronę (np. BOR), która ich zabezpieczy, a reszta??
Co o tym myslicie? Proszę o POWAŻNE wypowiedzi, bo może należałoby - W KOŃCU - uruchomić akcję lobbystyczno-propagandową "SUROWE KARY DLA MORDERCÓW" albo "DOŚĆ BEZPRAWIA I BANDYCKIEJ PRZEMOCY" albo "SPOŁECZEŃSTWO GÓRĄ, PRECZ Z BANDYTAMI". Sorry, że piszę tyle dużymi - celowo. Muszę KRZYCZEĆ, bo mnie takie sprawy wstrząsają. Jestem wrażliwym człowiekiem i wcale się tego nie wstydzę. DO KAMIENIOŁOMÓW ZE ZWYRODNIALCAMI !!!!!
-- Critto- 0 0
-
2004-01-04 23:34
Pewnie Ci co zabili tego biednego taksówkarza byli z Gdańska, bo nikt z Gdynian by tego nie zrobił. Jak byłem ostatnio na Chełmie to też mnie chcieli okraść, ale im sie nie dałem. Jestem w końcu z Pustek, więc nie dam sobie w kaszę dmuchać.
- 0 0
-
2004-01-05 07:24
Mag_Gdynia
To prawda,ze w Gdansku bywaja rózne przestepstwa ale nie czepiaj sie tego tak bardzo bo bywaja inne miasta w których doszło do całkiem tragiczniejszych sytuacji.A okrasc to Cie moga zawsze i wszedzie wiec nie przejmój sie tak Gdanskiem bo to nie jedyne takie miasto.Trzymaj sie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.