• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabrał potykacz pod okiem kamery

Rafał Borowski
9 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Zobacz nagranie, na którym utrwalono kradzież

W biały dzień zabrał z ulicy nie swoją własność i jak gdyby nigdy nic oddalił się. Mężczyzna nie przewidział, że jego czyn zarejestrowała kamera monitoringu. Właścicielka lokalu Fajna Sztuka przy ul. Bitwy Oliwskiej 21D zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku udostępniła nam nagranie zdarzenia i prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.



Rozpoznajesz mężczyznę, który został utrwalony na nagraniu. Co robisz?

Z naszą redakcją skontaktowała się Martyna Krawczyk, właścicielka lokalu Fajna Sztuka w Oliwie. To miejsce dobrze znane czytelnikom, którzy mają w sobie artystyczną duszę. W Fajnej Sztuce można napić się kawy, zaopatrzyć się w ciuchy w stylu vintage czy wziąć udział w wydarzeniach kulturalnych.

Wydawałoby się, że taki lokal raczej nie będzie wadził okolicznym mieszkańcom. Zza witryny nie dudni głośna muzyka, a w godzinach nocnych nie słychać pijanych klientów, którzy wychodzą na dwór na papierosa czy szykują się do powrotu do domu. A jednak, zdaniem pani Martyny, pewien niewielki przedmiot stał się kością niezgody pomiędzy nią a niektórymi sąsiadami.

- Było trochę kłótni z osobami starszymi o ozdobiony lampą z czerwonym abażurem potykacz [złożony z dwóch czarnych tablic stojak reklamowy - przyp. red.], który stał przed naszym lokalem. Trudno powiedzieć, z jakiego powodu im przeszkadzał. Nie blokował chodnika i można się było po nim swobodnie poruszać, co zresztą potwierdziły wizyty policji i straży miejskiej - mówi właścicielka lokalu.

Pokłosie konfliktu z mieszkańcami?



W ubiegłą środę, ok. godz. 13:15, przed lokalem pojawił się mężczyzna w średnim wieku, który jak gdyby nigdy nic ukradł wspomniany element. Wziął go do ręki i spokojnym krokiem odszedł. Nie sposób określić, czy to jeden z przeciwników obecności potykacza przy ul. Bitwy Oliwskiej, czy po prostu ktoś, kto zwietrzył okazję na łatwy zarobek.

W każdym razie nie przewidział, że okolica jest objęta monitoringiem. Pani Martyna przekazała nam kopię nagrania i prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny.

- Jeszcze nie zgłosiłam sprawy na policję, ale liczę przede wszystkim na pomoc internautów. Ta wizytówka lokalu była naszym autorskim dziełem. Na potykacz nałożyliśmy "gadżeciarską" lampę, którą pochodziła z okresu PRL-u. Naprawdę zależy nam, aby ją odzyskać. Jej wartość oceniamy na ponad 300 zł - tłumaczy nasza czytelniczka.
Każdy, kto rozpoznaje mężczyznę z nagrania, jest proszony o niezwłoczny kontakt z policją.

Opinie (186) 5 zablokowanych

  • (2)

    Czy oprócz tego, że wyglądało to jak stary rupieć, było coś tam napisane np w stylu zapraszamy, pyszne zakąski?

    • 98 3

    • było napisane tak: (1)

      Zapraszamy Gorąco Do Naszej Knajpy "Rupieciarnia"

      to jest żyrandol na miarę Naszych możliwości i to nie jest Nasze ostatnie słowo

      w środku serwujemy same dobrze rzeczy, ale puki nie wejdziesz, to się nie dowiesz.

      Więc wejdź i poczuj się jak Prawdziwy Artysta!

      • 8 11

      • Puki?

        Serio?

        • 12 1

  • Oliwa... Patola pełną gębą...

    Tu niby kamienice piękne, przez miasto wyremontowane, tu park na klucz zakaz deptania trawy, ale na każdym kroku chlanie! Taka jest prawdziwa Oliwa i Wrzeszcz

    • 19 13

  • Pani Martyno ! Proszę nie czekać i nie zgłaszać policji, tylko wykorzystać nowe przepisy prawa municypalnego ! (5)

    Zgodnie z nową ustawą 'prawo municypalne samorządu', może Pani złożyć zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia municypalnego do Rady Miasta Gdańska. RM Gdańska może zarządzić o wszczęciu dochodzenia, albo też wydać zarządzenie o odmowie wszczęcia dochodzenia municypalnego. Wtedy przysługuje Pani zażalenie w trybie przepisów 'ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi' na zarządzenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w terminie 7 dniowym. WSA może oddalić zażalenie lub też przyjąć zażalenie i wydać postanowienie o ponowym wszczęciu dochodzenia przez RM.
    Ma Pani nagranie z kamery monitoringu, a więc RM Gdańska najpewniej postanowi wydać zarządzenie o wszczęciu dochodzenia municypalnego i przekaże wykonanie czynności procesowych do Straży Miejskiej - jako organu postępowania przygotowawczego w sprawach municypalnych.
    Strażnicy szybko namierzą tego zuchwałego Panicza :) Zostanie zatrzymany przez Straż Miejską, doprowadzony do gmachu Rady Miasta Gdańska, postawiony i oskarżony przez Sekretarza Rady Miasta o wykroczenie municypalne. Sekretarz RM przygotuje wniosek do sądu o ukaranie i sprawa trafi do sądu.
    Sąd Rejonowy, Wydział Karny w oparciu o nagranie jako dowód wyda wyrok skazujący.
    Pani Martyno proszę działać !

    • 16 25

    • Taka jest teoria

      a w praktyce każdy wie jak to wygląda!

      • 7 1

    • Pojechałeś doktorku (1)

      • 5 1

      • Profesorku jeśli już inzynierze chemii, czy kosmetologii

        • 0 0

    • (1)

      śmieszy mnie pan! zwykły śmieć wystawiony na "wystawkę" gdzie jest oznaczenie proszę nie dotykać eksponat? gdzie są regulacje prawne pozwalające na blokowanie ciągów komunikacyjnych? przez właścicieli lokali? tym bardziej gdzie jest zarządca który niebezpieczny przedmiot umieścił na oblodzonej i nieodśnieżonej drodze? tym samym stwarzając zagrożenie dla osób tamtędy przechodzących? poza tym robienie na siłę z kogoś przestępcy i nagrywanie oraz upublicznianie jego wizerunku bez jego zgody i bez orzeczenia sądu oo jego winie jest przestępstwem! bardzo dobre że zabrał ten śmieć mam nadzieje że wyrzucił do kontenera z odpadkami w następnym podwórzu tam gdzie jego miejsce zrobił bym dokładnie to samo! a jeszcze niech wrzucą to w koszta jako stratę to przestępstwo skarbowe! zawyżanie straty śmieć który ma wartość opałową nawet znikoma wycenią na kilka tysięcy! do piachu z cwaniactwem!

      • 2 2

      • To trzeba było to wziąśc i pierdyknąć w krzaki albo postawić w miejscu gdzie nie blokowałoby przejscia.
        To tak jakby ukraść źle postawiony samochód pod blokiem, zamiast zgłosić służbą.

        Złodziej to złodziej. Teraz ukradł dziwną lampe, a później sanki Twojemu dziecku z klatki

        • 0 1

  • strasznie szerzy się złodziejstwo w Gdańsku (1)

    • 8 12

    • To pewnie z biedy

      słyszałem że ma horom curke

      • 1 0

  • Pan grzecznie posprzatal

    Za rogiem wyniosl na smieci a tu niby ukradl . Porzadny obywatel

    • 50 7

  • Gdanszczanie maja ciagatki do kradziezy

    Taka jest brutalna rzeczywistosc

    • 12 26

  • 1. Nie ukradł tylko zabrał na śmietnik bo znalazł śmiecia na chodniku

    2. Chodnik nie jest własnością w/W Pani i niech nie utrudnia ludziom przejścia

    • 64 9

  • Aha, fajnie

    Nieodśnieżony chodnik przed kawiarnią i jeszcze jakieś graty na wąskim przejściu, żeby ludzie się, jak sama nazwa wskazuje, potykali. To naprawdę trzeba mieć tupet.

    • 58 7

  • Przecież to wyglądało jak zwykły śmieć z wystawki.

    Mogli wystawić worek ze śmieciami jako potykacz. Pewnie też byliby zdziwieni że ktoś zabrał.

    • 48 2

  • Jak rozpoznać jak ma twarz zamazana czy po prostu to złej jakosci film?Najbliżsi go na pewno poznają .

    • 7 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane