• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żaglowiec Pogoria ma nowego armatora

DŁ/KFP
14 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Żaglowiec Pogoria w marinie Yacht Park przy Sea Towers. Żaglowiec Pogoria w marinie Yacht Park przy Sea Towers.

Żaglowiec STS "Pogoria" ma nowego armatora. Decyzją Polskiego Związku Żeglarskiego, większościowego właściciela, 27 grudnia 2021 r. jednostka przeszła pod zarząd Pomorskiego Związku Żeglarskiego z siedzibą w Gdyni. Uroczystość podniesienia flagi PoZŻ na trójmasztowej barkentynie odbyła się piątkowe przedpołudnie w marinie Yacht Park przy Sea TowersMapka.



Korzystasz z rekreacji na wodzie?

Przez ostatnich 28 lat armatorem "Pogorii" było gdyńskie stowarzyszenie STAP (Sail Training Association Poland), które nie tylko podniosło statek z ruiny i przywróciło do normalnej eksploatacji, ale też "wyprowadziło na morze" kilka tysięcy Polaków.

- Jak będzie teraz, czas pokaże. Warto dobrze życzyć "Pogorii", według kpt. Andrzeja Marczaka podobnej do kobiety po przejściach, która znów jest w nowym związku - komentuje Kazimierz Iwaszko, prezes zarządu STAP.
Ceremonia podniesienia flagi na żaglowcu "Pogoria" przez nowego armatora. Ceremonia podniesienia flagi na żaglowcu "Pogoria" przez nowego armatora.
"Pogoria" została zbudowana w 1980 r. w Stoczni Gdańskiej im. W. Lenina na zamówienie Komitetu ds. Radia i Telewizji PRiT dla Bractwa Żelaznej Szekli.

Była pierwszym dużym żaglowcem zaprojektowanym przez konstruktora jachtowego Zygmunta Chorenia nazywanego "Ojcem żaglowców". Trójmasztowa barkentyna została imienniczką zbiornika wodnego położonego na terenie Zagłębia Dąbrowskiego, skąd pochodził I sekretarz KC PZPR Edward Gierek i gdzie szlify żeglarskie zdobywał ówczesny przewodniczący Komitetu ds. Radia i Telewizji Maciej Szczepański.

Żaglowiec Pogoria stoi przycumowany przy nabrzeżu Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Zdjęcie wykonano 27 maja 1980 r. Żaglowiec Pogoria stoi przycumowany przy nabrzeżu Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Zdjęcie wykonano 27 maja 1980 r.
Gdy powstawała u schyłku epoki Gierka, podejrzewano, jeden z największych ówczesnych prominentów, nazywany w środowisku "Krwawym Maćkiem", buduje dla siebie luksusowy jacht. Plotki mówiły o znajdujących się na pokładzie boksach dla koni wyścigowych tudzież obrazach Malczewskiego i Kossaka.

I to właśnie po głośnej aferze z "jachtem prezesa Szczepańskiego" w listopadzie 1980 r. właścicielem jednostki został Polski Związek Żeglarski.

Żaglowiec zwodowano 23 stycznia 1980 r. Chrzest statku odbył się w niedzielę, 1 czerwca 1980 r. W uroczystości wzięli udział m.in. I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach, dyrektor Stoczni Gdańskiej Klemens Gniech oraz żeglarze Krzysztof Baranowski, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Teresa RemiszewskaDariusz Bogucki.

Matką chrzestną została Danuta Długołęcka, przodowniczka pracy z Huty Katowice.

Parada żaglowców. Film z czerwca 2021 r.

DŁ/KFP

Miejsca

Opinie (65) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Super pomysł (9)

    Czekam aż Jarek przyjdzie przywitać Gdynianinów

    • 20 33

    • Gdynian, tepoto. Gdynian. (3)

      Ale lepiej będzie, gdy gynianie go przywitaja.

      • 11 7

      • Gdynianóf (1)

        • 3 3

        • i Gdyniary.... nie zapominaj o tej pci

          • 7 0

      • Oraz z małej litery

        • 0 0

    • (2)

      A Donald nie przyjdzie?

      • 1 3

      • Trump raczej nie bo woli grać w golfa :) A obecny obraził się na `andżeja` i woli odwiedzić San Escobar albo inną republikę (1)

        bananową :)

        • 6 2

        • To mówisz, że Donek na San Escobar? I kto by to pomyślał! A tak btw. on to się chyba nie tylko na Anżeja obraził. Zdaje się że na wszystkich rodaków:)

          • 2 1

    • Gdynianie

      jak Marsjanie.

      • 0 0

    • Na takie powitanie nie jest gotowy wiec zapomnij

      • 0 0

  • Pięknie,niechay chwali nasz kraj i pływa po morzach i oceanach.Szkoda tylko że naszej floty handlowey i rybackiey już nie ma a resztki matrosów pływają za granicą za grosze...kiedyś marynarz to był gość a obecnie dziad,mówię rzecz yasna o stanowiskach reytingów.

    • 14 12

  • Opinia wyróżniona

    (8)

    Pływałem na Pogorii kilka razy, niestety, gdy byłem już opierzonym żeglarzem,
    z kwitami jsm, kj, więc nie zaznałem Jej od najlepszej strony, kubryka, stada.
    Obserwowałem Ją zawsze już jako "elyta", oficer i ją pokochałem.

    Z dobrą załogą Pogo sama zgadywała czego od niej sternik chce,
    sztaksle same wskakiwały na sztagi, kłębowiska lin na handszpakach
    przenigdy się nie plątały, prawie żaden zwrot nie wymagał
    podparcia silnikiem, a Monaco, Nicea, itp droge miejscówki nie chciały
    grosza za cumowanie, drogie jachty milionerów posuwały się, by
    dla Niej zrobić dosyć miejsca, i przengdy nie cumowaliśmy rufą do kei,
    zawsze long side, jak jaśne paniska.

    Oby Jej Się!

    • 94 7

    • max (1)

      super komentarz,fajnie napisany
      przydałaby się dłuższa opowieść

      • 20 0

      • Mnie też się podoba

        • 9 1

    • Dziękuję

      • 6 1

    • najbardziej mi się podoba "przenigdy nie cumowaliśmy rufą do kei" ale jako osoba praktyczna, przypomnę, że tej wielkości łódką nie da się stanąć rufą do kei :) ;) no chyba że w Rosji, tam nawet okręty wojenne stają :)

      • 1 2

    • Mi pogorja robi

      • 0 0

    • Kłebowiska lin na handszpakach??

      Cos sie nie pomyliło, panie utytuowany? Chyba ci o nagelbanki chodzilo, co?

      • 0 0

    • pytanko takie....

      ile Pogo wyciska knotów na pełnym ?

      • 0 0

    • Handszpaki

      Niestety na handszpakach nie ma plątaniny lin. Na nagielbankach/kołkownicach i owzzem. Handszpaki to drążki służące do poruszania np. Kabestanem

      • 0 0

  • Tylko kwestia czasu kiedy go straci

    • 9 4

  • niestety i oby nie stało sie tak z Pogorią jak przed 30-tu laty w Trzebieży, kiedy jedynym armatorem był PZŻ i statek rdzewiał przy kei. Czas pokaże.

    • 21 2

  • W tle ochydny sea tower (2)

    Jak pięknie było bez niego.

    • 35 10

    • (1)

      I taras...ogólnodostępny....hehehe)

      • 10 4

      • Przecież jest.

        Taras widokowy dostępny dla wszystkich mieszkańców See Tower.

        • 0 0

  • PZŻ armatorem? (2)

    Szykujcie kadłub na żyletki

    • 12 5

    • Dlaczego? "Rzeszowiakowi" wiedzie się dobrze jako własności rzeszowskiego okręgowego związku żeglarskiego. A jaki ubaw był z Angolami, jak nad ranem w Lovestoft chcieli coś wpisać w dokumenty kontroli rubrykę "właściciel"!? Wierzcie mi, to ich zapisywanie "erzetozetżet" zapłaciło z nawiązką niedogodności wnikliwej kontroli celnej o nieludzkiej porze :-)

      • 2 1

    • Czytaj ze zrozumieniem.

      PZŻ jest właścicielem większościowym. PoZŻ (Pomorski Związek Żeglarski) został armatorem.

      • 0 0

  • Tak, tak, boksy dla koni na żaglowcu - i co jeszcze, aby tylko 0śmieszyć tych, co (3)

    chcieli go rozliczyć. A było za co. Setki milionów złotych "dostały nóg" w TVP za jego rządów. Np. na obsługę pierwszej wizyty Jana Pawła II w Polsce w 1979 Szczepański od Gierka ponoć wyciągnął 100 mln zł. Na obsługę imprezy, nowy sprzęt itp. wydał 30 mln. 70 mln sprzeniewierzyli, co oczywiście nie oznacza, że sobie tę kasę kazał w banku wypłacić i spakował do walizek. Nie, dostali je różni ludzie telewizji i sztuki za różne przepłacane zadania. Czy były zakupy nie związane z tą wizytą. Towarzysz Szczepański wiecie ile za kratami przesiedział? A tylko pół roku w więzieniu jako takim. Plus 3,5 roku aresztu śledczego. Dostał 8 lat, ale pół roku po wyroku zwolniono go jesienią 1984 ze względu na rzekomo zły stan zdrowia. Takie miał je "złe", że żył jeszcze 30 lat. Oczywiście w rzeczywistości starzy kumple partyjni pomogli. A Pogoria miała być jego jachtem, czasem odstępowanym młodzieży. Z jakiegoś jachtu zwolnił z pracy znanego Dariusza Szpakowskiego, bo ten, wówczas komentator radiowy, pomylił się. Na jachcie transmisji słuchali Szczepański z kumplami. "Co za ludzie u ciebie pracują? - Już nie pracują". I zaraz było: "zwolnić". Ale jakoś go przełożeni obronili, miał tylko 2 miesiące zawieszenia od pojawiania się na antenie. Itp. itd. A co rzeczywiście głosiły plotki o Pogorii, to o złotych klamkach na tym żaglowcu. Zresztą sami poszukajcie w necie, troszkę z informacji z 1980 się zachowało.

    • 4 2

    • To tak, jak teraz w telewizji Kurskiego!

      • 6 1

    • Kwik, kwik. Wlasnie jest walek tysiaclecia na Lotosie. Obchodzi cie to?

      • 4 3

    • mam nadzieję

      że obecny rząd też zostanie rozliczony ale ze względu na młody wiek co niektórzy dosiedzą pełny wyrok. Jest to potrzebne dla ostrzeżenia następnych, że oszukiwać obywateli nie można. Nikolai Caucescu skończył bo miarka się przebrała. Liczę na to że u nas tak się nie skończy.

      • 1 0

  • Sprzedali Putinowi? (1)

    • 2 5

    • Jak wszystko czego nie dało się ukraść :( resztę podpalili albo sprzedali ruskowi :(

      • 2 1

  • Tradycja zobowiązuje (1)

    To teraz Kurski też pewnie zamówi sobie jacht, na wodowaniu którego będzie obecny poseł Horała, I sekretarz PiS na Pomorzu. Matką chrzestną będzie żona kacyka PiS z Pcimia. Jak się zrobi afera - jacht przejmie jakaś fundacja prawicowców.

    • 18 14

    • Nie opłacalne

      Teraz jachty się czarteruje wraz z załogą i to luksusowe za zwyczaj motorwe a nie żaglowe. Sam Charter to około 20 000 Euro za 1 mc a załoga to koszt około 2000 euro dodatkowo napiwku.
      Przykład np ostatni wypad byłego ministra zdrowia Łukasz Szumowski, Na czarterowanym jachcie. Po trudnej aferze maseczkowej.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane