- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (65 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (287 opinii)
- 3 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (17 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
Zajechał drogę pijanemu kierowcy i zabrał mu kluczyki
Kierował samochodem, mając prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie, i kto wie, jak zakończyłaby się ta podróż, gdyby świadek nie zajechał mu drogi, nie wyjął kluczyków ze stacyjki i nie zawiadomił mundurowych. Nietrzeźwy kierowca został powstrzymany w czwartek wieczorem, na wysokości ulic Chłopskiej i Piastowskiej.
- Na miejsce natychmiast zostali skierowani policyjni wywiadowcy. Gdy funkcjonariusze dojechali w rejon ul. Chłopskiej i Piastowskiej, gdzie doszło do obywatelskiego ujęcia, zastali tam zgłaszającego oraz kierowcę forda. Kierowca kii, który jednocześnie był zgłaszającym, powiedział policjantom, że kierowca, któremu uniemożliwił jazdę, najprawdopodobniej jest pijany. Dodał, że widział, jak samochód jadący przed nim kilkukrotnie dojeżdżał do krawędzi jezdni, bez powodu hamował i ten sposób jazdy wzbudził jego podejrzenie. Gdy tylko było to możliwe, zatrzymał swój samochód w takim miejscu, aby ford nie mógł odjechać, i wyjął z jego stacyjki kluczyki. Zaalarmował także policjantów - relacjonuje Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Prawie 3,5 promila w organizmie
Podejrzenia dotyczące kierowcy "na podwójnym gazie" potwierdziły się. Okazało się, że 43-letni obywatel Ukrainy miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie.
- Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do policyjnego aresztu. Samochód, którym kierował, został zabezpieczony i odholowany na policyjny parking strzeżony. Zatrzymany kierowca forda po wytrzeźwieniu najprawdopodobniej usłyszy zarzut kierowania samochodem po pijanemu - mówi gdański policjant.
Mundurowi podkreślają, że dzięki reakcji świadka, który zaalarmował policjantów i uniemożliwił mu dalszą jazdę, kierowca teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Najprawdopodobniej straci też prawo jady.
Opinie (77) 6 zablokowanych
-
2020-10-01 17:13
brawo dla Pana, który odważył się zatrzymać pijaka!
szacunek, nie każdy byłby na tyle odważny. dziękuję, może uratował Pan komuś życie
- 79 5
-
2020-10-01 17:03
kolejny? oni się zapominają, to nie jukraina gdzie przecież wojna i ciężko, to Polska, tu się bawią a ojczyzna gore. no cóż, do momentu jak nie dostaną biletu do domu będą takie akcje
- 49 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.