• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajrzeliśmy do laboratoriów, w których powstaje technika obronna Marynarki Wojennej

Michał Sielski
25 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdy się dowiesz, to przestaniesz się bać
Wnętrza Centrum Techniki Morskiej to głównie laboratoria - na zdjęciu jedno z tych jawnych. Wnętrza Centrum Techniki Morskiej to głównie laboratoria - na zdjęciu jedno z tych jawnych.

Działa od prawie 30 lat, zatrudnia ponad 200 osób, a niewielu o nim słyszało. Nic dziwnego: w Centrum Techniki Morskiej w Gdyni weryfikacji służb poddawane są nawet sprzątaczki. W najbliższy weekend będzie można go jednak obejrzeć - od środka.



Reporterzy trojmiasto.pl odwiedzili CTM już teraz. Pierwsze wrażenie? Pustki. Ośrodek zatrudnia ponad 200 pracowników, na parkingu przed nim stało niemal 100 samochodów, ale we wszystkich laboratoriach spotkaliśmy ledwie kilka osób. Gdzie podziała się reszta?

- Musimy chronić informacje - uśmiecha się tajemniczo dr inż. Józef Jakubczyk, dyrektor naczelny CTM.

Przed laty CTM pracowało w 90 proc. dla Marynarki Wojennej, teraz większość zleceń wykonuje dla rynku cywilnego. Specjalizuje się w systemach monitoringu podwodnego. System zaprojektowany w Gdyni chronił ostatni Zlot Żaglowców The Tall Ships' Races, a na co dzień strzeże granic Polski, Rumunii, Bułgarii, a nawet wybrzeża Korsyki.



Ale Centrum Techniki Morskiej wciąż produkuje sprzęt wojskowy: np. inteligentne miny, które wybuchają tylko w zderzeniu z określonym wcześniej typem jednostki. W firmie powstają też pancerne laptopy, których nie można namierzyć i zeskanować oraz sejfy, które nie rozszczelniają się nawet po upadku z trzeciego piętra. Czym jeszcze zajmuje się CTM?

- Specjalizujemy się w monitoringu podwodnym oraz systemach broni podwodnej. Na tym polu jesteśmy jedną z najbardziej rozwiniętych firm na świecie - zachwala Andrzej Kilian, dyrektor ds. kooperacji i marketingu CTM, który oprowadzał nas po firmie.

Zobacz CTM

W sobotę 29 maja w ramach VIII Bałtyckiego Festiwalu Nauki będzie można zwiedzić ośrodek badawczo-rozwojowy Centrum Techniki Morskiej, który mieści na Oksywiu przy ul. Dickmana 62 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Ośrodek będzie otwarty w godz. 10-16.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (72) 5 zablokowanych

  • Co wy tam wiecie

    Przecież nie powiedzą i tak prawdy co produkują , na tym polega tajemnica wojskowa matołki

    • 0 0

  • MAX (1)

    Nie wkurza was ta ochrona ? Ile razy tam jestem to chcą dowód.

    • 0 0

    • Będzie kontrola Maxia

      No Maxiu, następnym razem jak u nas będziesz, to gratis idziesz na kanał do rewizji osobistej - sprawdzimy jak pojemną masz kiszkę.

      • 0 0

  • (6)

    To beznadziejna firma jako pracodawca. Rotacja młodych pracowników na poziomie 50 % rocznie a starych pryków 0 %. To tzw przechowalnia dla byłych wojskowych i ich rodzin (czytaj młodzi muszą pracować na starych i się szybko zmywają).

    • 15 5

    • Przypadkowy nocnik, a 267 śróbka (2)

      Nad wyraz błyskotliwe uzasadnienie.
      Większość tych młodych nawet nie powąchało wojskowości, o posiadaniu wiedzy na temat rozwiązań technicznych i stawianym im wymagań nie wspominając. Może są oni młodzi, może są wspaniali, ale co najwyżej na początku swojej pracy przez przypadek udałoby im się zaprojektować i zbudować nocnik w wykonaniu militarnym.
      Mimo tego cenią sobie papier i odbębniają co trzeba, byle tylko mieć świadectwo pracy. Prawda jest taka, że póżniej może dostaną więcej, ale co będą najczęściej robić? Będą projektować 267 śróbkę w jakiejś komercyjnej firmie - najczęściej tylko i aż tyle.

      • 0 3

      • Inny punkt widzenia (1)

        Jasne, ze jak sie dowodzilo cale zycie plutonem, to potem na emeryturze mozna sobie zaawansowane technologie dla wojska rozwijac...

        Problem zaczyna sie, gdy rezerwista zatrudnia kolege z wojska, potem jego corke, syna, zone, ... itd. W efekcie koszty utrzymania "kolchozu" przekraczaja rozsadne granice. A kasy na zatrudnienie kogos mlodego do wykonania projektu brakuje... Potem mlody czlowiek, ktory to widzi ucieka na zielona wyspe, bo nie ma szans dla niego w Polsce.

        • 1 0

        • Potrzebni są również i Ci którzy "dowodzili plutonem", ale nie brakuje również i tych, którzy znacznie szybciej (przed emeryturą) poświęcili się tej specyficznej pracy. Potrzebni są oczywiście i Ci młodzi tuż po studiach.Fakt, zatrudnianie "krewnych królika" nie jest uzasadnione, ale Twój opis jest skrajnie wyolbrzymiającym problem i w tym przypadku po prostu niesprawiedliwym.Czy to głos żalu odrzuconego młodego inżyniera z mega aspiracjami finansowymi? I o co ten żal. Każdy jest kowalem swojego losu.

          • 0 1

    • siema buli

      • 1 0

    • przechowalnia musi być,jak się pół życia opi.....ło,to gdzie na stare lata do uczciwej roboty.

      • 3 0

    • Prawda

      Sanatorium dla emerytów wojskowych...

      • 7 0

  • byłem tam raz na rozmowie kwalifikacyjnej (9)

    Projektowanie osłon E-M (jeśli ktokolwiek, wie co to jest, ale pewnie i tak nie wiecie)

    Niestety, nie miałem umiejętności odpowiednich... Może innym razem?

    A wy co?

    • 9 73

    • A może chciałeś za dużo zarabiac?

      W CTM'ie jest tak, że jak kandydat jest "kozak" i powie, że chce tyle ile w innych miejscach płacą, to odpada.
      Szanse mają tylko desperaci, którzy po studiach chcą się czegoś nauczyć i to traktują jako główne wynagrodzenie.
      Ewentualnie jak ktoś robi doktorat, to ma większe szanse dostać normalne wynagrodzenie (bo CTM ma za poziom wykształcenia kadry odpowiednie bonusy np. przy przetargach).
      Wcale nie są najważniejsze Twoje umiejętności bo te, często specyficzne, nabywa się w pracy.

      • 0 0

    • a my co ?

      wiadro, wiosło, siodło, sombrero, hi-ha-ho, gó@no, sto (100), pstro, szkło ... proszę o następne propozycje.

      • 6 0

    • a my co ?

      • 0 1

    • a my jajco:)

      • 7 1

    • zjedź na prawy pas i PRZESTAŃ PISAĆ TE SMSY!!!

      • 17 1

    • a może po prostu zacząłeś swoje mądrości wciskać i się ciebie przestraszyli

      woleli nie rydzykować

      • 11 2

    • Osłony E-M.... (1)

      wiemy co to jest - nie wszyscy są chodzącymi zombiakami co tylko chleją piwska i zajadają się chrupkami z Lidla....
      Osłony przed impulsem.....Ale-fajnie ze takie tematy są w Polsce,i że w trójmieście...
      ps.a jakie umiejetnosci tu miały wchodzic w gre?
      pzdr

      • 23 1

      • Umiejętność logicznego myślenia.

        Bombardier odpadł

        • 36 1

    • ręce opadają

      Ty studiujesz na PG? Nic dziwnego, że dotacji na kierunki zamawiane nie dostali!

      • 28 3

  • Warto czasem przypomnieć ludziom, że mamy Marynarkę. I nawet kilka jednostek o wartości bojowej. (6)

    • 25 7

    • (1)

      A ilu "uprzywilejowanych" o wartości zerowej !!!!

      • 1 0

      • Punkt równowagi...

        Wartość zerowa jest pojęciem względnym. "Uprzywilejowani" dla ich "mecenasów" będą pełnić bardzo ważną rolę punktu odniesienia, dzięki któremu zapewniają dowartościowanie. Z drugiej strony będziemy również mieli "uprzewilejowanych", którzy jednak w ujęciu bezwzglednym są znacznie powyżej pewnych standardów. Nie sprowadzałbym więc wszystkich "trepów" do wspólnego mianownika. Oczywiście jakiś "Zespół Sanitariuszy z Łodzi" powinien dokonać działań profilaktycznych, które ustaliłyby ponownie punkt równowagi...

        • 1 0

    • W szafie mam nawet dwie marynarki po dziadku, znacznie nowsze. (2)

      Lepiej jakbyś my nie mieli nawet kilku jednostek o wartości bojowej. Staną sie cenniejszym doświadczeniem dla żołnierzy najeźdźcy niż dla nas pożytkiem.

      Eksplozja magazynów amunicji z tych kryp, zbierze pierwsze ofiary cywilne po naszej stronie.

      • 2 4

      • o wojnie to ty chyba tylko w telewizji słyszałeś (1)

        • 3 2

        • John Rambo powrócił

          • 2 0

    • Jaką marynarkę. Podpieprzyli mi łódkę, a moim znajomym kilka kajaków i zaraz Marynarka Wojenna. Tylko z czego strzelają, skoro wiatrówka mi się uchowała? ;)

      • 2 3

  • NAZWA ŚWIATOWA (4)

    ale w środku sami emeryci wojskowi, którzy i tak nic nowego nie wymyslają dokładnie SANATARIUM dla emerytów wojskowych nic więcej powinni to zamknąc szkoda pieniędzy na ten niby zakład

    • 19 3

    • MAX

      A co sądzisz o ochronie wewnętrznej ? :)

      • 0 0

    • CTM-

      Centrum Trepowskich Machlojek

      • 0 0

    • "Uprzywilejowany pasożyt" też człowiek !

      • 3 1

    • Racja tam same byłe trepy pracują, którzy są na emeryturze. Nawet goście od konserwatorzy są emerytami. Nie ma jak to super posadka.

      • 7 0

  • pisanie o takich laboratoriach jest sabotazem wobec Wojska Polskiego!!! (5)

    Te nzolnierz ktory puscil pare juz powinien siedziec na Kurkowej razem z dzienikarzem ktory zbieral i upowszechnil material.
    Zlamali prawo i moga spodziewac sie artykolow o szpiegostwo i ujawnienie tajemnicy panstwowej.Inny artykul ktorego moga sie spodziewac to sabotaz lub szpiegostwo przemyslowe.

    • 19 29

    • MAX

      Co ty pie.... na Discovery dowiesz się więcej :)

      • 0 0

    • nooo!

      ... super pomysł ... i pozamykać jeszcze dodatkowo wszystkich organizatorów BaltMilitary Expo, MSPO w Kielcach, wydawców Polski Zbrojnej, Raportu, itp. Odwiedzający wystawy i czytelnicy też są umoczeni - ich też!

      • 4 0

    • ale cie pojechało koleś, wojna się już skończyła.

      • 5 2

    • wróć do szkoły (1)

      • 5 2

      • dezinformacja to też ochrona

        • 7 1

  • nie ma to jak praca nad wyrafinowanymi technikami zabijania

    nie ma to jak praca nad wyrafinowanymi technikami zabijania

    • 0 2

  • MW (1)

    Klich admiral , admiralow jest na etapie likwidacji MW , to po co nam jakies supertajne labolatoria , nie osmieszajcie sie.

    • 9 4

    • do Mata

      Człowieku, nawet nie potrafisz napisać bezbłędnie tych kilku słów, a zabierasz głos. To Ty się ośmieszasz.

      • 0 1

  • Fajny pomysł (4)

    Nawet nie miałem pojęcia o że cos takiego jest w gdyni =]

    • 58 5

    • 30 lat isnieje a 200 lat za murzynami jesteśmy,to kutry rybackie Duńczyków są bardziej nowoczesne:) (3)

      • 8 4

      • Bzdura (2)

        Po prostu nie ma komu tego kupować, bo MW ma budżet jaki ma, a reszta europy kupuje swoje.

        • 1 3

        • Fregata (1)

          Jak budowa fregat w stoczni MW postepuje? A ile kosztowaly? Czy CTM w tym uczestniczyl?

          • 1 0

          • Budowa nie fregat, tylko korwet. A nie postępuje, bo MON nie zamawia, czyli nie ma kasy na dalsze budowanie. Swoją drogą kolejna paranoja, bo do produkcji korwet specjalnie zainwestowano w specjalną techologię cięcia laserem... A wiadomo, że takie technologie kosztują i zwracają się dopiero po ich efektywnym wykorzystaniu w dłuższym procesie produkcyjnym. Ale tak to już w tym kraju jest:(

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane